Zobacz pełną wersję : Obrobiona śrubka
Witam.
z góry przepraszam ale nie wiedziałem gdzie temat umieścić więc jeśli z nieodpowiednim miejscu to proszę o przeniesienie. Otóż mam problem z obrobionymi śrubkami, tymi które trzymają panel środkowy tu koło lewarka hamulca ręcznego. są tam 2 śrubki na śrubokręt krzyżakowy... były już trochę zjechane a ja tylko doprawiłem. ma ktoś pomysł jak sobie z tym poradzić? zanim ktoś odpisze niech spojrzy u siebie jak są one umieszczone żeby wiedzieć jaki jest dostęp bo ja niestety nie mam dostępu do samochodu żeby zrobić zdjęcie poglądowe. z góry dzięki
Brzeszczot/dłutko i je lekko naciąć, potem odkręcić śrubokrętem...
Brzeszczot/dłutko i je lekko naciąć, potem odkręcić śrubokrętem...
Kolego wiesz jaki tam jest dostęp? brzeszczot odpada, dłutem spróbuję.
Ja przy odkręcaniu też je troszke podziubałem, ale potem praktycznie uwiesiłem się na śrubokręcie i grawitacja zrobiła swoje :P :D
Miałem to samo. Dobra wiertarka i wiertło dały radę.
piotrstrojek
17-05-10, 18:32
Kolegra Free dobry pomysł podsunął z tym dłutem - próbował bym w tę stronę. Jak nie pójdzie to wiertara w dłoń i ogień...
Kolego wiesz jaki tam jest dostęp? brzeszczot odpada, dłutem spróbuję.
To w razie potrzeby fotel zdemontuj:D:D
To w razie potrzeby fotel zdemontuj:D:D
nie chodzi o fotel tylko o to że jest wgłęgienie. ;) na weekendzie będę próbował i dam znać jak coś czy poszło
Ja robiłem to dzisiaj za pomoca wiertarki stopniowo od najmniejszego wiertła na wylot potem delikatnie większym przez środek śruby, tylko ostrożnie na gwint żeby go nie zjechać. Jak już jest dziurka na wylot to można spróbować poobijac śrubę dookoła żeby odeszła od gwintu i załamywała się w strone otworów które wywierciliśmy. Mi się udało nie wyciągałem ich w górę tylko wbiłem do środka, ale przynajmniej gwint uratowany;) Mam nadzieję że nie jest to zbyt zagmatwane co napisałem:D
Ja robiłem to dzisiaj za pomoca wiertarki stopniowo od najmniejszego wiertła na wylot potem delikatnie większym przez środek śruby, tylko ostrożnie na gwint żeby go nie zjechać. Jak już jest dziurka na wylot to można spróbować poobijac śrubę dookoła żeby odeszła od gwintu i załamywała się w strone otworów które wywierciliśmy. Mi się udało nie wyciągałem ich w górę tylko wbiłem do środka, ale przynajmniej gwint uratowany;) Mam nadzieję że nie jest to zbyt zagmatwane co napisałem:D
nie no spoko. wszystko wyraźnie i ze zrozumieniem napisałeś, dzięki za kolejny pomysł, będę i jego próbował, jeśli dłuto nie da rady.
To ja sie podepne.....może ktoś coś poradzi na "zastaną" śrubę(właściwie to obie) trzymającą zespół poduszki powietrznej do kiery....jest to Torx. Niechce suka ruszyć za nic. Zwykły śrubokręt Torx przegrał, klucz z długą dźwignią przegrał, nawet WD40 nie pomogło...śrubka ani drgnie. Pneumatyka chciałbym uniknąć bo wtedy pewnie obrobie śrube i wtedy zostanie już tylko rozwiercanie a tego też bym chciał uniknąć. Jakieś pomysły?? Może ktoś już taki przypadek przerabiał....Dodam że chodzi o 6 gena:D:D
To ja sie podepne.....może ktoś coś poradzi na "zastaną" śrubę(właściwie to obie) trzymającą zespół poduszki powietrznej do kiery....jest to Torx. Niechce suka ruszyć za nic. Zwykły śrubokręt Torx przegrał, klucz z długą dźwignią przegrał, nawet WD40 nie pomogło...śrubka ani drgnie. Pneumatyka chciałbym uniknąć bo wtedy pewnie obrobie śrube i wtedy zostanie już tylko rozwiercanie a tego też bym chciał uniknąć. Jakieś pomysły?? Może ktoś już taki przypadek przerabiał....Dodam że chodzi o 6 gena:D:D
jeśli walnę głupotę to z góry sory, bo nie wiem jaki tam jest dostęp, próbowałeś uderzyć parę razy z kilku stron w główkę śruby? Czasami to pomaga. potem wd40 godzinkę odczekać, dalej wd i tak kilka razy, może pójdzie
A widzisz takich harców nie próbowałem:D....może faktycznie - bez młota nie robota :p
A widzisz takich harców nie próbowałem:D....może faktycznie - bez młota nie robota :p
daj znać jak poszło. czy udało się odkręcić
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.