PDA

Zobacz pełną wersję : zardzewiałe przewody hamulcowe



Dissnej
16-05-10, 12:09
Kilka miesięcy temu wymieniałem przewody paliwowe bo... skorodowały i zostawiałem za sobą ślad benzyny:) Mechanik stwierdził, że hamulcowe mimo tego, że nie są w najlepszym stanie dają jeszcze radę i ich nie ruszał. tydzień temu robiłem przegląd okresowy i diagnosta nie chciał podbić dowodu właśnie przez skorodowane przewody paliwowe (ostatecznie podpił ale musiałem obiecać szybką wymianę:)). I moje do Was pytanie: Czy to rzeczywiście już czas na wymianę? Jak z doświadczenia wygląda ich żywotność? To, że są skorodowane to chyba w naszych H normalne.

abarth81
16-05-10, 12:20
moje tez btłt skorodowane wlazłem pod auto rozpiołem ta plastikową osłone która je osłania pod poawoziem wyczysciłem szczotką drucianą tylko nie za twardą i spryskałem konserwcja w spreju TECTYL jak narazie jest ok..tylko pompa hamulcowa puszcza cisnienie wie moze ktos jaki zestaw naprawczy idzie zeby wymienic gumki w srodku..(to tak off top)

tomson1192
16-05-10, 20:39
ja jestem świeżo po wymianie wszystkich przewodów pod samochodem i powiem ze jak zobaczyłem stare przewody po zdjęciu u mechnika to sie przeraziłem ze to jeszcze jeździło, Dissnej nie zastanawiaj sie tylko wymieniaj, koszt bardzo niski wiec nie warto ryzykować awarii hamulców

straznik
16-05-10, 23:13
ja jestem świeżo po wymianie wszystkich przewodów pod samochodem i powiem ze jak zobaczyłem stare przewody po zdjęciu u mechnika to sie przeraziłem ze to jeszcze jeździło, Dissnej nie zastanawiaj sie tylko wymieniaj, koszt bardzo niski wiec nie warto ryzykować awarii hamulców

Mógłbyś napisać więcej? Jakie materiały, skąd za ile, jak to wygląda itp :) Też chyba muszę sie za to zabrać.

tomson1192
17-05-10, 16:52
materiały to miedziane rurki średnicy 8mm, koszt to 15 zł za metr, materiały z wymiana kosztowały mnie 400 zł, przegnite były 4 z 5 przewodów mowie oczywiście o przewodach paliwowych jak i hamulcowych. Samemu nie polecam grzebania przy tym, po pierwsze, podlaczanie przewodów wymaga specjalnych narzedzi, po drugie jest tak ciężko je przeprowadzic (bardzo mało miejsca w okolicach silnika od spodu)

Dissnej
17-05-10, 17:41
Jak wymieniałem paliwowe to zapłaciłem za wszystko jakieś 350zł więc same hamulcowe to wyjdzie pewnie ok 200zł - 250zł. Rzeczywiście koszt niewielki. Trzeba wymienić.

reXio
17-05-10, 17:59
A ja tego nie tykam. Jak mowili - bedzie cieklo to sie zrobi. Z tym ze ja autem jezdze zabawkowo, gdybym musial jezdzic dziennie to chyba bym juz je wymienial.

Dissnej
17-05-10, 21:45
bedzie cieklo to sie zrobi
No właśnie będzie ciekło czy podczas nagłego hamowania nagle strzelą i dupa zbita? Na szczęście nie wiem jak pękają takie przewody.

tomson1192
17-05-10, 23:16
no mi przewody paliwowe pękły na majówce 250km od domu :D i trzeba bylo holowac cala droge:/

Dissnej
18-05-10, 00:11
Jak pękną paliwowe to dalej nie pojedziesz a jak hamulcowe to możesz zajechać za daleko. Nie wiem co gorsze.

tomson1192
18-05-10, 09:13
z peknietymi paliwowymi pojedziesz tylko strzalka od benzyny bedzie spadac w zaskakujacym tempie :d

reXio
18-05-10, 10:08
No właśnie będzie ciekło czy podczas nagłego hamowania nagle strzelą i dupa zbita? Na szczęście nie wiem jak pękają takie przewody.

Nie jest to problemem. Nawet jak peknie to wyhamujesz - i tak glowna sila idzie na przednie kola. Pytalem o to w ASO kiedys - mowili, ze przod bedzie hamowal normalnie, tyl dostanie po dupie :P

Dissnej
18-05-10, 11:01
Nie jest to problemem. Nawet jak peknie to wyhamujesz - i tak glowna sila idzie na przednie kola. Pytalem o to w ASO kiedys - mowili, ze przod bedzie hamowal normalnie, tyl dostanie po dupie :P
To czekam aż pękną:p Żartuję, postaram się mimo wszystko wymienić wcześniej.

reXio
18-05-10, 11:53
:D

teg
18-05-10, 16:34
Jak to czytam to stwierdzam, że muszę sobie te przewody obejrzeć. Bo mnie straszycie.

Dissnej
18-05-10, 16:35
Jak to czytam to stwierdzam, że muszę sobie te przewody obejrzeć. Bo mnie straszycie.
Może lepiej nie. Po co masz się załamać:D

reXio
18-05-10, 16:37
Nie ma co ogladac - w kazdej sa w takim samym stanie.

Dissnej
18-05-10, 18:52
Nie czepiają się Was podczas przeglądów okresowych? Bo mi gość nie chciał podbić dowodu z tego powodu.
EDIT: Nawet nie czuję, że rymuję:)

brak.loginu87
18-05-10, 21:15
Wczoraj byłem na przeglądzie i diagnosta nic nie mówił

Marcin_G
19-05-10, 15:28
No właśnie będzie ciekło czy podczas nagłego hamowania nagle strzelą i dupa zbita? Na szczęście nie wiem jak pękają takie przewody.
Nie wiem jaka jest reguła i czy w ogóle jest, ale u mnie to wyglądało tak: nie było żadnych oznak które mogłyby świadczyć że coś*się*dzieje z przewodami, oprócz tego że były pordzewiałe, aż tu pewnego dnia mam zawieść teściów do rodziny, jakieś 30 km obwodnicą trójmiasta, no a że nie mieszkamy razem to musiałem do nich podjechać. Jadąc zaliczyłem jedno skrzyżowanie, potem kolejne, następne i na ostatnim przed zjazdem już do teściów również trafiło mi się czerwone światło. Delikatnie wyhamowałem, wrzuciłem luz i stoję z wciśniętym hamulcem. No i nagle pedał*wpada do podłogi, tak więc szybko puszczam hamulec i znowu próbuję go wcisnąć, a on znowu do podłogi i wyraźnie czułem jak gdzieś wylatuje płyn, jak ktoś kiedyś odpowietrzał sam hamulce to wie o co chodzi. Całe szczęście że do teściów miałem już prostą*drogę i jadąc spokojnie udało się dojechać bez problemu hamując tylko ręcznym. Po zatrzymaniu i wciśnięciu hamulca pod autem zrobiła się kałuża z płynu hamulcowego. Jak sobie pomyślę co by było jakby przewód pękł podczas hamowania na obwodnicy, gdzie przecież wolno to się raczej nie jeździ, to aż mi się włos na głowie jeży. Fuks jak cholera.

Dissnej
19-05-10, 16:43
Czyli nie ma żartów.

teg
15-06-10, 07:29
Wczoraj obejrzałem swoje - masakra :/ Tam w tej plastikowej rynience biegnie chyba 4 (czy 5?) przewodów, wzdłuż całego samochodu. Na pewnym odcinku wszystkie są strasznie pordzewiałe. Tam biegną razem hamulcowe i paliwowe? Aha - na pewno 8mm te rurki? U mnie, wydaje się, są cieńsze. Ile metrów tego kupić?

tomson1192
15-06-10, 08:51
8mm sa troszke wieksze od tych fabrycznych ale się świetnie naddają a długość to wydaje mi się że ok 25 albo ponad, nie dam ręki za to bo nie pamiętam ile mechanik kupił tych przewodów

mafia35
15-06-10, 09:10
Oryginalnie są cieńsze. na oko tak z 5mm.
Ja właśnie jestem po wymianie przewodów :) Całość zabawy z czyszczeniem bębnów i naciągnięciem ręcznego 280pln. Spokój na lata. Pozostało mi wymienić paliwowe, bo mechaniory mówili, że są w gorszym stanie niż hamulcowe. Niby te przewody paliwowe są większe i mają grubszą ściankę, a ciśnienie w tych przewodach jest 100x mniejsze ale muszę już o tym pomyśleć... Chyba wymienię na gumowe (podobno można dorobić tak jak hamulcowe).

tomson1192
15-06-10, 09:53
no nie wiem cyz gumowe paliowowe to dobra nwestycja, guma z wiekeim tez traci wytrzymałość, lepiej zainwestować w miedziane 10zł/1mb i to dopiero jest na lata:P

Bassmaster
30-06-10, 20:09
Jestem właśnie po wymianie sztywnych przewodów paliwowych i hamulcowych.
Szukałem na forum kompletu informacji i jakoś nie znalazłem, więc może komuś się przyda.

Zaczęło mi kapać koło tylnego lewego koła (paliwo) jakiś miesiąc temu. Kiedy pojechałem do mojego mechanika, okazało się, że źródło przecieku jest po środku auta. Mechanik zdrapał tylko mały płatek rdzy z przewodu i przestało kapać a zaczęło sikać benzyną!
Postanowiłem wymienić wszystkie przewody: 3 paliwowe (2 fi 8mm, 1 fi 6mm) i 2 hamulcowe (2 fi 6mm).

Jak trzeba się przygotować?
Kupujemy przewody miedziane najlepiej w plastikowym oplocie (takie jak do LPG) o wymiarach zewnętrznych:
- fi 6mm 3x4m
- fi 8mm 2x4m
Kupujemy przewody elastyczne do benzyny o wymiarach wewnętrznych:
- fi 6mm 1m
- fi 8mm 1m
ok. 20 małych obejmek na przewody zaciskanych śrubą.
Maszynka do zarabiania przewodów także by się przydała, ale w warsztacie samochodowym powinna być.
Końcówki przewodów hamulcowych mają gwint 10x1.
Podczas demontażu urywają się plastikowe zaczepy przewodów oraz plastikowe osłony, także trzeba kombinować ze zrobieniem własnej osłony.
Ogólnie wszystkie 5 przewodów było w opłakanym stanie zwłaszcza na odcinku tunelu plastikowego pod autem (stąd decyzja o wymianie wszystkich).

Gdyby ktoś w Warszawie potrzebował kontakt do polecanego mechanika w tym temacie, to proszę:

Marcin Kubicki
tel: 508-181-166

Na co dzień pracuje on w serwisie Hondy, przyjmuje także prywatnie w Rembertowie.

maxv
30-06-10, 22:59
Ile zapłaciłeś za wymianę i jaki był koszt części ?

teg
01-07-10, 09:48
Pytanie jak wyżej - ile za części i ile za wymianę?

gonzobizarro
02-07-10, 17:36
Ponawiam pytanie kolegów powyżej : ile to Cię w sumie kosztowało? U mnie jest to samo. Poleciał mi gdzieś cały zbiorniczek płynu hamulcowego a jedyne tłuste zabrudzenia mechanik znalazł właśnie na środkowym odcinku, pod tąplastikową osłoną. Wszystkie przewody wyglądają jakby miały się za chwilę rozlecieć. To chyba po tej zimie...

Bassmaster
02-07-10, 20:49
Koszty przewodów miedzianych to ok. 250zł, gumowych ok. 50zł (kupowane na Allegro, ceny z przesyłką)
1,5l płynu hamulcowego (ja kupiłem Hondowski za 120zł)
obejmki na przewody: 20 szt. po ok. 2zł/szt, to 40zł
obocizna: 400zł (tyle możemy zaoszczędzić jeśli będziemy robili to sami)

Czytałem gdzieś, że można taniej znaleźć, ale moim zdaniem nie będzie to adekwatne do jakości wykonania.
Zwłaszcza, że podczas demontażu pękają zaczepy przewodów i potem trzeba rzeźbić aby je podczepić i czymś osłonić od spodu.

teg
04-07-10, 11:43
No patrz, a mi w dwóch warsztatach w jakich pytałem powiedzieli, że niestety ale aż 500zł za wszystko.

Bassmaster
04-07-10, 18:57
Czyli po 100zł za przewód.
Jestem tylko ciekaw jak to będzie wyglądało po złożeniu. No ale może oni się wyspecjalizowali w naprawach tego typu.
Daj znać jak to wyszło, jestem ciekaw czy ta cena jest adekwatna do jakości.

Budziniak
04-07-10, 19:39
Panowie jeśli znacie dokładne długości potrzebnych wam przewodów to mogę zamówić w hurtowni zapewne będzie dużo taniej niż byście kupili w warsztacie. wykonanie to miedź więc raczej nie zardzewieje. Nie pobiorę żadnej prowizji rzecz jasna :)

teg
04-07-10, 21:23
Jak dla mnie to możesz jakąś niewielką pobrać, trzeba docenić czyjąś pracę :) Odezwę się jak będę wymieniał.

Budziniak
04-07-10, 22:24
Jak dla mnie to możesz jakąś niewielką pobrać, trzeba docenić czyjąś pracę :) Odezwę się jak będę wymieniał.

Za ew. wysyłkę byś musiał dorzucić :) nie zbiednieję a i bym dużo nie zarobił

teg
04-07-10, 22:38
Z góry dziękuję za propozycję, zabiorę się za to wkrótce.

teg
06-07-10, 09:13
Mam pytanie: u mnie przewody są skorodowane tylko na odcinku pod autem. Czy można wymienić tylko odcinki? Duużo mniej pracy.

mafia35
06-07-10, 15:17
Można.

teg
07-07-10, 12:09
Tzn. wymieniałeś czy coś? :) Jak to ze sobą połączyć?, jakieś złączki są do tego? Jakie? U mnie to kwestia 30-40cm przewodów, 3x8mm i 2x6mm.

Czy ktoś wie, na jaki klucz są nakrętki (nyple) na fabrycznych przewodach? :) To dość ważna sprawa :)


Czy rurki miedziane można łączyć ze stalowymi? Podobno powoduje to przyspieszoną korozję i nie wolno, więc nie wiem jak to jest :/

Bassmaster
07-07-10, 21:46
Do łączenia można użyć krótkich, gumowych przewodów i zacisków (to najprościej) ale trzeba oczyścić wszystko z rdzy, bo inaczej będzie nieszczelnie.
Nakrętkę masz chyba tylko jedną na przewodzie dochodzącym do filtra paliwa (niech ktoś mnie poprawi jeśli się mylę), ja zostawiłem ją i kawałek przewodu stalowego. Dopiero dalej sztukowane było przewodem gumowym i nowym miedzianym.

teg
13-07-10, 01:08
Ostatecznie jak pod autem przewody zaczęły mi się rozpadać w rękach, pojechałem do warsztatu na wymianę całych hamulcowych - stwierdziłem że na tym nie będę oszczędzał. Jak na hamulce, za dużo połączeń i kombinowania... Wymiana hamulcowych kosztowała mnie sporo, 300zł. Paliwowe - wytnę zardzewiałe odcinki +10cm, założę wężyki paliwowe i dam po 2-3 zaciski dla pewności, całość zabezpieczę przed uderzeniami kamieni. Tu się nie boję bo nie ma takiego ciśnienia.

janisz
13-07-10, 21:16
Maszynka do zarabiania końcówek daje radę tylko na miedzianych więc wymiana przewodu tylko w całości.

Dissnej
10-08-10, 19:19
Nie do końca przejąłem się tematem, który sam zacząłem i stało się... Podjeżdżając do przejazdu tramwajowego widząc nadjeżdżającą machinę zacząłem hamować... niestety pedał hamulca wpadł w podłogę:( Zaciągnąłem ręczny i podjechałem tak do najbliższego serwisu. Oczywiście poszły przewody:( Za całość zapłaciłem 350PLNów.

straznik
10-08-10, 21:57
mozesz napisac mi na priv gdzie zrobiles je w krk?

Dissnej
11-08-10, 13:47
Poszło na priv.

teg
11-08-10, 22:42
Ja zapłaciłem 300zł za same hamulcowe (wymiana na miedziane). Paliwowe... zastanawiam się, czy ich nie wyciąć w miejscu gdzie rdzewieją i nie zastąpić tego odcinka wężykami paliwowymi, dla pewności na 2-3 opaski zaciskowe i osłonić to przed uderzeniami kamyków. Co sądzicie? Dużego ciśnienia tam nie ma.

Dissnej
12-08-10, 12:45
Możesz się bawić ale moim zdaniem to i tak kwestia czasu i trzeba będzie to zrobić porządnie więc osobiście nie polecam.

reXio
12-08-10, 13:55
Jak juz to ruszac to raz i na lata a nie sztukowac i robic to po kilka razy. Ja jak narazie jeszcze nie mam wyciekow.

wiotki
16-06-11, 11:49
Czy ktoś zna zaufany warsztat w warszawie lub w okolicach gdzie wymienią przewody paliwowe i hamulcowe na miedziane i za przyzwoitą cenę?

czara
16-06-11, 13:03
jak mi zaczął ciec paliwowy a hamulcowe trzymały sie na słowo honoru to oddałem do ASO w Gdańsku, Akurat walnęła mi też miska + nowy olej filtry wiec wydatek w sumie spory... w każdym warsztacie wołali mi za wymianę paliwo + hamulce 1000 - 1200 ziko tłumacząc ze to ciezko idzie, duzo roboty itd i auto musiałem zostawić na co najmniej dzień a ASO nie dość że wzięło 700 to uwinęli sie jeszcze w 6 h :) fakt ze od strony grodzi wcieli sie w stare przewody przy samej ściance ale akurat tam były zdrowiutkie. Z drugiej strony wszystko juz pociągnęli bezpośrednio do baku i hamulców. Wszystko w miedzy z łącznikami wysokociśnieniowymi (btw te łacinniki kosztując najdrożej) jeżdżę już tak 3 miechy i zero problemów :) Oczywiście paliwowe można robić na wężykach i zaciskach (chyba odpływ i odpowietrzenie) ale jeden przewód jest tez z ciśnieniem i nie wiem czy taki wężyk długo wytrzyma...

Yo87
17-06-11, 20:42
Czy któryś z forumowiczów sam wymieniał te przewody? Jeżeli tak to jak i czym ruszyliście te cholerne końcówki przewodów. Chciałem sie do tego dobrać, ale nie da się tego odkręcić bez zniszczenia. Próbowałem: klucza płaskiego, klucza płaskiego nastawnego i czegos w rodzaju wyciętego klucza oczkowego:). Chętnie poznam na to jakieś patenty.

janisz
18-06-11, 17:16
Rwij stary a na końcówkę nasadkę nabij.

Nemereth
18-06-11, 17:23
Czy któryś z forumowiczów sam wymieniał te przewody? Jeżeli tak to jak i czym ruszyliście te cholerne końcówki przewodów. Chciałem sie do tego dobrać, ale nie da się tego odkręcić bez zniszczenia. Próbowałem: klucza płaskiego, klucza płaskiego nastawnego i czegos w rodzaju wyciętego klucza oczkowego. Chętnie poznam na to jakieś patenty.

Myślisz np przy korektorze pod maską? Ja używałem klucza zaciskowego, nie wiem jaką ma nazwę. Coś jak żabka z blokadą zacisku. Jak dobrze się zaciśnie na nakrętce to odkręcisz tylko niech ktoś trzyma korektor. Przy kołach nie miałem problemu.

Yo87
18-06-11, 19:24
Poszło:) przewód obcięty, klucz rurkowy nabity i jazda. Jeszcze jedno: gdzie mozna kupic te biale plastikowe uchwyty przewodów w czarnej osłonie? Tylko aso czy gdzie indziej tez ktos sie z tym spotkał?:)

DjMariush
09-11-11, 18:28
Znacie moze kogos z forum kto ogarnia temat przewodów hamulcowych i paliwowych? Bo potrzebowałbym wymiary przewodów do ej9 z ABS-em,tzn dlugosci i wymiary koncówek.

nosek86
14-11-11, 19:20
http://www.przewody-hamulcowe.pl/ - wyślij zapytanie + kilka inf. rok wersja i inne a coś ci dobiorą wg. katalogów


Poszło:) przewód obcięty, klucz rurkowy nabity i jazda. Jeszcze jedno: gdzie mozna kupic te biale plastikowe uchwyty przewodów w czarnej osłonie? Tylko aso czy gdzie indziej tez ktos sie z tym spotkał?:)

http://www.przewody-hamulcowe.pl/narzedzia/97-klucz-do-przewodow-hamulcowych-8-10-yato.html widziałeś kiedyś takie cudo? mała rzecz a cieszy....... nie trzeba przecinać przewody a siła jak oczkowym.

adriangrabowski
20-03-14, 00:19
..

VTECE
20-03-14, 10:33
Białe plastikowe elementy do których "wskakują" przewody 10zł sztuka w ASO z tego co pamiętam.