PDA

Zobacz pełną wersję : Chlodnica znikajacy plyn, gotuje sie



Michci0
14-05-10, 15:51
Cześć.
Mam problem od pewnego czasu mam problem z płynem w chłodnicy.
Nie wiem czy mam gdzieś dziurę i on mi ucieka (nie widzę jej), czy wina leży gdzieś indziej.
Wlałem nowy płyn (uzupełniłem chłodnice i zbiornik wyrównawczy) pojeździłem ok 500km i płynu nie ma(kilka krotnie tak mialem).
niby pojeżdżę troszkę ale w pewnym momencie temperatura skacze, w zbiorniczku się płyn gotuje po ochłodzeniu płynu w zbiorniczku widać na dnie a w chłodnicy zostaje go nie dużo.
w czym problem?

Zaldier
14-05-10, 16:30
Pompa wody, a w najgorszym przypadku uszczelka pod głowicą.
Jeśli z tłumika Ci kopci siwym dymem to uszczelka, ale sprawdź dla
pewności korek wlewu oleju czy nie masz "musztardy".

Zajrzyj również pod termostat czy jest sprawny i nie zacina się, bo
czasem wadliwość termostatu może doprowadzać do przegrzania silnika, a w
wyniku tego uszczelka pod głowicą może być dmuchnięta.

Kolego, sporo tego na forum jest, szukaj..

Michci0
14-05-10, 18:34
siwy dym widac sporadycznie na zimnym silniku.
silnik oleju nie bierze, jest do wymiany ale nie widzę żadnej musztardy czy tym podobnych

kicivic
14-05-10, 18:48
Uszczelka, pogieta albo peknieta glowica.

Michci0
14-05-10, 19:11
Jakie są to koszta mniej więcej?

Dodam ze temp rosnie gdy staje w miejscu (np korek) gdy jadę temp spada

aleks_ej2
14-05-10, 20:52
A załącza Ci się wiatrak na chłodnicy jak stoisz w korku?

Michci0
14-05-10, 22:43
Tylko gdy dojdzie do max temp. Ogólnie dziś powiedziano mi ze to nie uszczelka pod głowica bo już bym nie jeździł....
i podobno tu haczyk ze jest to wina czujnika

Silnik nie pije oleju nie ma zadnego majonezu wszystko ok w zbiorniczku tez czysto w miare jakies zanieczyszczenia sa ale zeby smierdzialo mi spalinami nie ta bajka

jasiek09
14-05-10, 22:56
to nie wina czujnika-tworzy się tzw poduszka powietrzna,pogazuj sobie na postoju(jak zagrzejesz silnik) i zobacz czy węże oby nie są twartde, popuchnięte

aleks_ej2
14-05-10, 23:28
W każdym razie płyn którędyś ucieka, nie ma cudów, sprawdź czy nie leci z pompy, wężów czy na chłodnicy nie ma osadu itd..


Ogólnie dziś powiedziano mi ze to nie uszczelka pod głowica bo już bym nie jeździł....
A kto tak powiedział i miał jakieś argumenty ku temu? ;) Ja jeździłem (było pałowane) prawie 2tys km z ponoć mocno wydmuchaną, a do tego niewiadomo ile poprzedni własciciel w Niemczech tak jeździł.. a uszczelka została wymieniona a silnik nadal żyje

w_rebacz
15-05-10, 09:55
Też miałem kiedyś problem z uszczelką ale w innym samochodzie. Płyn znikał bardzo szybko, co do dymienia to nie chodzi tu o jakiś tam niewielki dymek. Samochód dymił na biało jak nie wiem co, do tego czuć było utratę mocy.
Moim zdaniem koledze nie poszła uszczelka...

jasiek09
15-05-10, 10:39
możliwe że ma wyciek,trzeba go zlokalizować, wtedy też będzie zasysać powietrze do układu i wskaźnik od temp będzie szalał

Michci0
15-05-10, 12:02
Na chłodnicy zauważyłem ze jest tak jak by dziura... kilka poziomych żeberek( w jednym pionie) jest po prostu popróchniałych i jest dziura ale nie ucieka tedy płyn, olej w silniku jest idealny zero jakiegoś masła czy coś na bagnecie to samo oleju nie bierze silnik, dymi mi z rury na zimnym gdy jest mocno wilgotne powietrze tylko w tedy przynajmniej zaobserwowałem ten dymek. Nie wiem co z tym wiatrakiem bo on się mi włącza dopiero gdy wskazówka temp wskoczy powyżej czerwona kreskę, podobno powinien się wcześniej włączać.
w Razie gdyby to była to uszczelka to jakie są to koszta? bo dopiero co oddałem hanie do lakiernika żeby pozbyć się rudej i za bardzo nie mam kasy he :D
Co więcej mogę powiedzieć... silnik pracuje równo, nie mam problemu z zapaleniem czy ze spadkiem mocy

bednar_ek35
16-05-10, 13:09
Niechciałbym cię straszyć,ale u mojego ojca były podobne objawy w cr-v-ce i okazało się po zdjęciu głowicy że dwie tuleje były pęknięte.Niestety silnik poszedł out.Nie mówie że u ciebie jest to samo,ale lepiej eby nie było.Jeżeli chodzi o koszta,to uszczelka oem ok.150-200 zł,plus planowanie,plus ew.mechanik,czyli ok 350-400 zł.Pozdro.

Michci0
16-05-10, 18:22
Niechciałbym cię straszyć,ale u mojego ojca były podobne objawy w cr-v-ce i okazało się po zdjęciu głowicy że dwie tuleje były pęknięte.Niestety silnik poszedł out.Nie mówie że u ciebie jest to samo,ale lepiej eby nie było.Jeżeli chodzi o koszta,to uszczelka oem ok.150-200 zł,plus planowanie,plus ew.mechanik,czyli ok 350-400 zł.Pozdro.

Ale Ci się to udało :D odbiore Hanie od lakiernika i podjadę do jakiegoś speca dzieki.

Michci0
17-05-10, 20:56
w razie czego jaka uszczelke polecacie kupic?

olqszteam
17-05-10, 21:04
uszczelka to najlepiej orginal...oem

marcin1982
21-05-10, 10:53
proponuję jeszcze sprawdzić kołnierz chłodnicy... u mnie w ma2 była właśnie tam dziurka i nie trzymało ciśnienia w układzie, po przejechaniu kilku km płyn się gotował i pomogła po prostu wymiana chłodnicy...:D

Cage85
23-05-10, 22:38
Qrna mam podobny problem co Michci0 ;/ silnik d15b7, nie ma musztardy ani zadnego nalotu na korku od oleju,
Spaliny sa lekko biale na zilnym silniku, pozniej jest wporzadku, ogolnie mechanik na to patrzyl i powiedzial ze ok spaliny sa, ale: Zaczelo sie to 3 tyg temu spanikowalem mechanik zalozyl jakis miernik z plynem na chlodnce i powiedzial ze jego zdaniem nie jest to uszczelka pod glowica, odkrecilismy korek od chlodny i plyn byl aczkolwiek dolewalem jakis czas wczesniej wody jak brakowalo juz, ale korek od chlodnicy byl uszkodzony, i powiedzial zebym kupil nowy (bo niby cos tam sie musi odpowietrzac) po zalozeniu korka przez 3 tyg byl z tym spokoj, az do wczoraj (w tym tygodniu mialem pare tras z 500km) kiedy poszedlem sprawdzic plyn w zbiorniczku od chlodnicy, a tam prawie nic nie bylo, a do tego ciemny osad wewnatrz zbiorniczka ;/ Dolalem wody i sie jakos trzyma stan, ale nie wiem qrna co robic. Przydaloby sie podjechac do jakiegos speca od hondek ale nie wiem czy w Kielcach i okolicach ktos sie zajmuje, zawsze zostaje serwis hondy, ale tam krzykna za wejscie w butach pewnie ze 300zl za samo sprawdzenie;/
Co radzicie?

jasiek09
23-05-10, 23:16
Qrna mam podobny problem co Michci0 ;/ silnik d15b7, nie ma musztardy ani zadnego nalotu na korku od oleju,
Spaliny sa lekko biale na zilnym silniku, pozniej jest wporzadku, ogolnie mechanik na to patrzyl i powiedzial ze ok spaliny sa, ale: Zaczelo sie to 3 tyg temu spanikowalem mechanik zalozyl jakis miernik z plynem na chlodnce i powiedzial ze jego zdaniem nie jest to uszczelka pod glowica, odkrecilismy korek od chlodny i plyn byl aczkolwiek dolewalem jakis czas wczesniej wody jak brakowalo juz, ale korek od chlodnicy byl uszkodzony, i powiedzial zebym kupil nowy (bo niby cos tam sie musi odpowietrzac) po zalozeniu korka przez 3 tyg byl z tym spokoj, az do wczoraj (w tym tygodniu mialem pare tras z 500km) kiedy poszedlem sprawdzic plyn w zbiorniczku od chlodnicy, a tam prawie nic nie bylo, a do tego ciemny osad wewnatrz zbiorniczka ;/ Dolalem wody i sie jakos trzyma stan, ale nie wiem qrna co robic. Przydaloby sie podjechac do jakiegos speca od hondek ale nie wiem czy w Kielcach i okolicach ktos sie zajmuje, zawsze zostaje serwis hondy, ale tam krzykna za wejscie w butach pewnie ze 300zl za samo sprawdzenie;/
Co radzicie?

a nie wychlapuje CI wyrównawczym na zewnątrz?

Cage85
24-05-10, 15:51
Mialem tylko tak raz ze sie zagotowalo i bulgotalo az wlasnie z wyrownawczego pocieklo, a teraz to musze dolewac co jakis czas, raczej uszczelka bo bylem dzisiaj w 2 warsztatach i w jednym mowil ze jak osad w zbiorniczku to najprawdopodobniej jest to olej, w drugim podobnie, no coz, trzeba zrobic