PDA

Zobacz pełną wersję : Źle sie prowadzi



Boss1000
21-09-06, 01:10
Witam mam kolejne pytanko jaka może być przyczyna ze maja Hania kiepsko się prowadzi jest dość nie stabilna (pływa) przy większych prędkościach czy ten typ tak ma ?np. przód przy skrętach ucieka .tył pływa, i potrafi zarzucić , alumki są fabryczne hondy 6,5/16j et45 oponki asymetryczne 195/45/16 , rozpórka górna, zawias od vti

tomekk
21-09-06, 01:28
W pierwszej kolejnośći stawiałbym na amorki. Potem pozostałe elementy zawieszenia (np. tuleje metalowo-gumowe) i opony. W sumie nikt Ci na odległość nie pomoże. Podjedź najlepiej do jakiegoś konkretnego warsztatu i poproś o dokładne sprawdzene zawiechy.

Boss1000
21-09-06, 03:12
Był robiony niedawno przegląd rejestracyjny i wszystko niby wyszło ok.

tomekk
21-09-06, 10:10
A co ma do tego przegląd rejestracyjny? :roll:
Tam się raczej nie robi kompleksowego przeglądu zawieszenia...

Boss1000
21-09-06, 12:11
Ja często robię u nich przeglądy rejestracyjne różnych samochodów sprowadzonych .był test amorków, zawieszenia na szarakach ,hamulcy i niby jest ok. ale się niezbyt prowadzi

Pstrokaty
21-09-06, 12:42
Od czasu wymiany tulei - "cukierków" też pojawił mi się objaw zarzucania tyłem w prawą stronę przy nierównościach. Wcześniej auto trzymało się drogi wyśmienicie.
Doradzono mi, żebym sprawdził pozostałe tuleje i zbieżność. Póki co z tym zwlekałem, bo problem w normalnych warunkach nie jest zbyt dokuczliwy, ale jak ostatnio wracałem z Chorwacji, gdzie w drodze powrotnej lało tak, że na autostradach robiły sie rzeki, a wycieraczki nie dawały rady to auto juz przy 110 km/h zachowywało sie tragicznie - tył mi "pływał" masakrycznie - po prostu nie kontrolowałem w pełni samochodu. Przy 90 km/h nie było już tak źle i tyle jechałem (w sumie nie tylko ja ;))) Jak tylko przestało padać mogłem bez problemu jechać 150 km/ h.

Ja stawiam na źle ustawioną zbieżność zarówno w Twoim jak i moim przypadku - samochód kupiłem z Dębicami z tyłu - może to też potęgowało efekt "pływania" na deszczu.

W każdym bądź razie czeka mnie szybko wizyta w warsztacie, bo drugi raz nie chcę czegoś takiego przeżyć.


Pozdrawiam
Pstrokaty

Boss1000
21-09-06, 23:16
Ja nie wymieniałem cukiereczków ,ale chyba się skuszę i na nowo geometria będzie lepiej bo póki co przy moim stylu jazdy jest kiepsko

civic45
23-09-06, 19:18
ja bym w takim razie pojechał na geometrię bo to pewnie tu jest przyczyna

Boss1000
25-09-06, 00:02
W tym tygodniu podjadę na geometrie mam nadzieje ze będzie lepiej

Pstrokaty
04-10-06, 11:52
I jak jest lepiej?