szerryf
19-03-05, 02:48
Witam
Wczoraj wieczorem po 22 wracalem od kolegi i auto odpalilo normalnie za 1 razem, pozniej jeszcze stanalem w jednym miejscu i rownierz bez problemu, rano natomiast o 7 juz nie chcial... :(
OBJAWY I JUZ SPRAWDZONE RZECZY:
- akumulator kreci rewelacyjnie, caly czas kreci (czyli wina aku odpada)
- swiece pala, sprawdzone, wymienieone na nowe (czyli nie wina swiec)
- iskra jest (czyli aparat zaplpnowy tez nie)
- pompa sie zalacza, slychac ja ale moze byc tak podobno ze jest zabrudzona ale byl u mnie fachowiec i psikal takim czyms do autostaru i o dziwo tez nie chcial zapalic)
- nastepna ciekawostka to to ze auto podlaczyl pod kompa i wyswietlilo mu sie cos takiego :"czy to na peewno pojazd mechaniczny?" czy cos takiego, komp z auta nie mogl sie dogadac z tym do odczytow bledu? (padl mi komp)
- kontrolka chceck engine gasnie normalnie tak jak wczesniej (czyli raczej komp nie siadl)
- bezpieczniki od kompa sprawdzone
- filtr paliwa new
- filtr powietrza new
- przepustnica jeszcze moze byc bo zagladalismy tam pod ta podkrywe od przepustnicy i jak wciskam pedal gazu to chyba powinna sie otwierac prawda? (a sie nie otwierala)
- od jakiegos czasu przy zmianie biegow szarpal tzn bylo odczuwalne takie szarpniecie tak jakby na milisekunde sie zadlawil (nie mam pojecia co to)
- no i jak w wielu H czesto mialem tak przed ta awaria ze dopiero za drugim lub trzecim razem odpalala ale zawsze odpalala :(
Na dzis juz aku mi nie wystarczylo na proby i padl, chyba z godzine testowania... podlaczylem pod prostownik na noc i jutro bede dalej kombinowac
Jesli moze ktos ma jakies sugestie lub porade, cokolwiek co moze mi pomoc to z gory dzieki.
PEACE
Wczoraj wieczorem po 22 wracalem od kolegi i auto odpalilo normalnie za 1 razem, pozniej jeszcze stanalem w jednym miejscu i rownierz bez problemu, rano natomiast o 7 juz nie chcial... :(
OBJAWY I JUZ SPRAWDZONE RZECZY:
- akumulator kreci rewelacyjnie, caly czas kreci (czyli wina aku odpada)
- swiece pala, sprawdzone, wymienieone na nowe (czyli nie wina swiec)
- iskra jest (czyli aparat zaplpnowy tez nie)
- pompa sie zalacza, slychac ja ale moze byc tak podobno ze jest zabrudzona ale byl u mnie fachowiec i psikal takim czyms do autostaru i o dziwo tez nie chcial zapalic)
- nastepna ciekawostka to to ze auto podlaczyl pod kompa i wyswietlilo mu sie cos takiego :"czy to na peewno pojazd mechaniczny?" czy cos takiego, komp z auta nie mogl sie dogadac z tym do odczytow bledu? (padl mi komp)
- kontrolka chceck engine gasnie normalnie tak jak wczesniej (czyli raczej komp nie siadl)
- bezpieczniki od kompa sprawdzone
- filtr paliwa new
- filtr powietrza new
- przepustnica jeszcze moze byc bo zagladalismy tam pod ta podkrywe od przepustnicy i jak wciskam pedal gazu to chyba powinna sie otwierac prawda? (a sie nie otwierala)
- od jakiegos czasu przy zmianie biegow szarpal tzn bylo odczuwalne takie szarpniecie tak jakby na milisekunde sie zadlawil (nie mam pojecia co to)
- no i jak w wielu H czesto mialem tak przed ta awaria ze dopiero za drugim lub trzecim razem odpalala ale zawsze odpalala :(
Na dzis juz aku mi nie wystarczylo na proby i padl, chyba z godzine testowania... podlaczylem pod prostownik na noc i jutro bede dalej kombinowac
Jesli moze ktos ma jakies sugestie lub porade, cokolwiek co moze mi pomoc to z gory dzieki.
PEACE