klubowicz
03-05-10, 16:14
silnik to D14A8
Od kilku dni zauważyłem takie oto zjawisko.
Podczas normalnej jazdy, zarówno na wysokich jaki niskich obrotach wszystko jest ok. Przy prędkościach rzędu 150km/h również.
Natomiast podczas stania w korku lub zwykłym staniu na wolnych obrotach po mniej więcej minucie zaczyna rosnąć temperatura na wskaźniku do mniej więcej 3/4 (więcej nie dopuściłem odkręcając ogrzewanie na full + dodanie gazu na 3kprm).
Powtarzam - podczas jazdy problem nie wsytępuje.
Co sprawdziłem, co było JUŻ zrobione - auto ma aktualnie przebieg 255tysięcy:
- uszczelka głowicy była robiona przy 225kkm (niestety Honda zagazowana), więc to nie uszczelka, bo wtedy miałem również cyrki ze skokiem temp. ale właśnie przy ostrzejszej jeździe
- płynu nie ubywa, nie przybywa
- Chłodnica na całej swej powierzchni (po jeździe oczywiście) jest równomiernie gorąca)
- oba węże od chłodnicy (górny i dolny) są tak samo gorące
Stawiam na pompę wody dlatego, że:
- była wymieniana tylko raz, na 100kkm, potem była wymiana samego paska i napinacza na 190kkm
- jak temperatura na postoju idzie w górę to zwiększenie obrotów do 2,5-3krpm momentalnie ją obniża do normalnego stanu 1/3 wskaźnika
Generalnie tak czy siak planowałem wymieniać cały rozrząd z pompą ale w czerwcu, na 260kkm ale jak widać muszę to przyspieszyć.
Podpowiedzcie mi tylko czy to na pewno jest objaw padniętej pompy, czy dobrze kombinuję?
Od kilku dni zauważyłem takie oto zjawisko.
Podczas normalnej jazdy, zarówno na wysokich jaki niskich obrotach wszystko jest ok. Przy prędkościach rzędu 150km/h również.
Natomiast podczas stania w korku lub zwykłym staniu na wolnych obrotach po mniej więcej minucie zaczyna rosnąć temperatura na wskaźniku do mniej więcej 3/4 (więcej nie dopuściłem odkręcając ogrzewanie na full + dodanie gazu na 3kprm).
Powtarzam - podczas jazdy problem nie wsytępuje.
Co sprawdziłem, co było JUŻ zrobione - auto ma aktualnie przebieg 255tysięcy:
- uszczelka głowicy była robiona przy 225kkm (niestety Honda zagazowana), więc to nie uszczelka, bo wtedy miałem również cyrki ze skokiem temp. ale właśnie przy ostrzejszej jeździe
- płynu nie ubywa, nie przybywa
- Chłodnica na całej swej powierzchni (po jeździe oczywiście) jest równomiernie gorąca)
- oba węże od chłodnicy (górny i dolny) są tak samo gorące
Stawiam na pompę wody dlatego, że:
- była wymieniana tylko raz, na 100kkm, potem była wymiana samego paska i napinacza na 190kkm
- jak temperatura na postoju idzie w górę to zwiększenie obrotów do 2,5-3krpm momentalnie ją obniża do normalnego stanu 1/3 wskaźnika
Generalnie tak czy siak planowałem wymieniać cały rozrząd z pompą ale w czerwcu, na 260kkm ale jak widać muszę to przyspieszyć.
Podpowiedzcie mi tylko czy to na pewno jest objaw padniętej pompy, czy dobrze kombinuję?