Zobacz pełną wersję : Aerodeck 1.5 vtec-e, 114 km - wysokie spalanie?
Witam.
Otóż, jakiś czas temu zakupiłem Hondę Civic Aerodeck, 1.5 vtec-e, 114 km, 98 rok.
W internecie wyczytałem, że w/w silnik spala na prawdę mało benzyny w stosunku do jego masy i mocy, to samo powiedział mi znajomy, który ma kropla w kroplę ten sam model, ten sam samochód.
Z opinii internautów wynikało, że samochód, z założenia powinien spalać około 7, 7,5l/100km w mieście.
Jest to mój pierwszy samochód, więc nie wiem, albo ja jakoś źle jeżdżę, albo coś jest nie tak, ale kiedy tankuję za 100zł, mogę przejechać co najwyżej 220 km. Po mieście, staram się jeździć na 4 biegu, utrzymując obroty silnika na wysokości 2000 (kontrolka econo zawsze zapalona), a mimo to spalam średnio 10l/100km.
W związku z tym chciałbym się dowiedzieć, jak najlepiej, najwydajniej jeździć tym samochodem?
CO ewentualnie sprawdzić, gdzie może leżeć tego przyczyna, że samochód ma tak wysokie spalanie w mieście.
Będę bardzo wdzięczny za jakiekolwiek porady, bo póki co na pieniądzach nie śpię :P Pozdrawiam.
to rzeczywiście dużo, ja mam d14z4 w 5d i na zblokowanych hamulcach i z zaworami do regulacji ostatno w mieście pali nieco ponad 8litrów. Sprawdź może hamulce, świece, kable, sondę lambda, filtr powietrza, a może paliwo... spróbuj zalać na innej stacji ja leję tylko bp i czasem orlen.
Jest to samochód sprowadzony z Niemiec, na pierwszym przeglądzie w kraju koleś mi powiedział że strasznie zadbany egzemplarz, igiełka :P
Hamulce na pewno są sprawne, bo ostatnio wymieniłem wszystkie zacisk, klocki, tarcze, bębny z tyłu, tak więc wydaje mi się, że nie jest to wina hamulców. Filtry, płyny i olej również po całkowitej wymianie. Jako, że u mnie nie ma stacji BP to zazwyczaj zalewam na Statoil albo Shell'u.
no to może sonda, albo zawory...a może zmień styl jazdy:) zacznji hamować silnikiem, przyśpieszaj dynamicznie do 3 tyś i zmiana na wyższy, a no i pamiętaj, że miasto, miastu nie równe... korki cały czas 1,2 i stop to wpływa, zauważ, że econo się nie pali na 1 i 2 chyba:)
1. To Twój pierwszy samochód, nie potrafisz jeździć ekonomicznie nawet jak Ci się zdaje, że potrafisz - i opisy z sieci nic nie dadzą, przyjdzie samo z czasem. Tego się trzeba nauczyć, a nie przeczytać :)
2. Ja jeżdżę D15Z8 na krótkich dystansach - codziennie do pracy i spowrotem jakieś 3km, więc większość czasu na zimnym silniku = bogatszej mieszance. A wracając stoję w korkach nawet i 20 minut - w takich warunkach latem spala 8-9l, zimą 9 a nawet 10, dziś wyszło przy tankowaniu 8,54l :) W trasie pali 5,5-6l.
3. Mulisz silnik i zawyżasz spalanie jeżdżąc na 4 biegu po mieście. W mieście nie kieruj się kontrolką Econo, chyba, że jedziesz przez dłuższy odcinek. Dążenie za wszelką cenę do utrzymywania Econo w mieście zawyża u mnie spalanie nawet o litr/100km. Rozpędzaj jak najszybciej (wbrew pozorom nie obchodź się z pedałem gazu jak z jajkiem) do 3-3,5k RPM i zmieniaj bieg od razu, kiedy osiągniesz prędkość, którą chcesz jechać. Porady "eko-jazdy", czyli mulenie silnika Hondy powodują u mnie wyższe spalanie.
A mnie raczej ciekawi jak obliczasz sobie spalanie tankując po 100 zł ? skąd wiesz ile spalił skoro nie wiesz ile zostało w baku ? :) kierując się lampką rezerwy różnice mogą być właśnie pewnie jakieś 2 lub 3 litry.
Ekonomiczna i niepolecana metoda sprawdzenia spalania to wyjeździj całe paliwo wlej 10 litrów i jeździj aż Ci stanie :D oczywiście wyzeruj licznik.
Druga to zalej cały bak i przejedź 100 km i zatankuj cały bak :) trochę droższa ale dokładniejsza :D
Witam.
a mimo to spalam średnio 10l/100km.
To ja przy silniku 1.8 czasem takie spalanie w mieście zrobię a przeważnie 10,5 do 11,5 / 100km ale ja nie jeżdżę za bardzo econo, może to dlatego że nie mam tej zielonej lampki ;) i szybciej się rozpędzam, pozdrawiam i życzę powodzenia w doszlifowywaniu techniki jazdy.
Co do wcześniejszych postów (już bez cytowania) to lampka econo raczej nie zapaliłaby się w przypadku zepsutej sondy...
Dzięki za porady, niedługo pustka zaświeci w baku to coś pokombinuje i zrobię dokładniejsze obliczenia :P pozdro.
lampka econo raczej nie zapaliłaby się w przypadku zepsutej sondy...
I tu się mylisz, bo sonda może być niesprawna na wiele sposobów. Jeśli wartości przez nią podawane mieszczą się w normie, to ECU nic nie wie o tym, że są złe.
Druga to zalej cały bak i przejedź 100 km i zatankuj cały bak :) trochę droższa ale dokładniejsza :D
Przejechanie takich 100km też może nie być dokładne, lepiej zatankować do pełna i z 400/500km przejeździć :P już gdzieś kiedyś pisałem o tym - w zimie w największe mrozy, auto trzymane pod chmurką spalanie 9,5l na odcinku 2x8km (praca/dom) teraz miałem 7,2l na tym samym odcinku. Nie jeżdżę jakoś ekonomicznie bo mam złe nawyki - zanim kupiłem Hankę miałem auto służbowe a wiecie jak się takim jeździ... teraz też go mam, ale założyli mi gps'a to musiałem kupić coś prywatnego ;]
w zimie w największe mrozy, auto trzymane pod chmurką spalanie 9,5l na odcinku 2x8km (praca/dom) teraz miałem 7,2l na tym samym odcinku
Dokładnie, tyle że ja robię 2x3 do 2x4km. Zimą też 9, nawet 10, teraz ostatnio wyszło 8,5.W trasie wciąż 5,5-5,8, a delikatnie nie jeżdżę.
Zatankowałem wczoraj po sam korek i spalanie wyszło mi 7,6l/100km zaraz potem pojechałem w małą trasę - w pierwszą stronę prędkości nie były duże i spokojnie jechałem sobie te 90/100km/h w drodze powrotnej zaczęło dość mocno padać i musiałem wracać naprawdę wolno bo nic widać nie było ;/ w porywach miałem te 70km/h.. Wróciłem do domu i z ciekawości zatankowałem znowu po sam korek - weszło 12,59litrów, trasa miała 263km - spalanie 4,79l/100km, kopara mi opadła ;]
Przede wszystkim to sobie zrób tabele. Jak tankujesz na statoil to polecam wyrobić kartę i zbierać punkty. Ja stale tam tankuje i ile bym nie deptał w mieście nie zasysa mi więcej jak 8.5 a do tego mam felunek 16 przy kapciu 195. Kilka razy tankowałem na bliskiej i neste nie zeszłem poniżej dychy. Jak już będziesz tankował na statoil to zawsze do pełna punktowo się opłaca. I wtedy prowadząc tabele tankowanie do pełna, ilość przejechanych kilometrów łatwo będziesz liczył spalanie. Pozdrawiam i zalecam nie emerycki styl jazdy zobaczysz że wtedy spali mniej:D
zamień się z kolegą na auta na jedno tankowanie=będziesz miał jasność
Lister_Oprawca
03-10-10, 17:05
Na trasie nie patrzę na wskaźnik bo mi nie zależy. Natomiast w mieście pali do 8l.
1-bieg 3-4tys obrotów, 2-bieg 5-7tys. obrotów i spalanie nie przekracza mi 8,2l jak go depczę.
SILNIK taki sam jak kolega w temacie 97r.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.