coala_16
15-09-06, 10:34
Witam,
Mam problem - chciałem założyć kilka dni temu nowe głośniki na przód w mojej Hani.
Lewy boczek - zdjecie kilka minut potem wiadomo wygłuszanie matami, dystanse, kabelki - poszło nawet szybko. Ale prawy boczek konkretnie mnie wkurzył - śruba znajdująca się za klamka za cholere nie chce ruszyć - próbowałem wszelkimi różnymi śrubokrętami, wkretarką i nic nawet nie drgnie, w dodatku śruba zaczeła się obkręcać i już nie wiem co robić, dodatkowo wywaliłem ten cypelek od zamykania drzwi (ten plastik) i bez ściągnięcia tego nie da rady ząłozyć. Boczek nie był nigdy ściągany, wspomne że pryskałem to WD40 i innymi tego typu rzeczami. Co radzicie? Może spróbowac to na chama wyrwać i kupić ten plastik?
Pozdrawiam
Mam problem - chciałem założyć kilka dni temu nowe głośniki na przód w mojej Hani.
Lewy boczek - zdjecie kilka minut potem wiadomo wygłuszanie matami, dystanse, kabelki - poszło nawet szybko. Ale prawy boczek konkretnie mnie wkurzył - śruba znajdująca się za klamka za cholere nie chce ruszyć - próbowałem wszelkimi różnymi śrubokrętami, wkretarką i nic nawet nie drgnie, w dodatku śruba zaczeła się obkręcać i już nie wiem co robić, dodatkowo wywaliłem ten cypelek od zamykania drzwi (ten plastik) i bez ściągnięcia tego nie da rady ząłozyć. Boczek nie był nigdy ściągany, wspomne że pryskałem to WD40 i innymi tego typu rzeczami. Co radzicie? Może spróbowac to na chama wyrwać i kupić ten plastik?
Pozdrawiam