PDA

Zobacz pełną wersję : Civic 2004-2005 Sedan



Krzysztof Skrok
20-04-10, 19:56
Witam

Mam zapytanie czy posiadacze Civic 2004-2005 Sedan ( Turcja ) nie są rozczarowani dużym spadkiem jakości Hondy w porównaniu z modelami z 1994 oraz 2000r ( MB) ??

Posiadałem Civica z 1994r z silnikiem 1,5 16V ( popularne jajko) Auto naprawdę nie do zamęczenia. Obroty podczas jazdy mało kiedy schodziły poniżej 3 tys. Oleju nie brał nic. Blacharka Super Stan. Przez 3 letni okres eksploatacji wymieniłem rozrząd i klocki z przodu oraz tarcze oraz olej i filtry co 10 tys.

Następnie kupiłem ( MB) 1,4 is 90Km. Jeśli chodzi o bezawaryjność dokładnie to samo co z wcześniejszym modelem. Silnik na syntetycznym oleju od wymiany do wymiany nie brał nawet kropelki. Sprzedałem go z myślą o zakupie również Civica z 2004 lub 2005r Sedana z silnikiem 1,6.

OBEJRZAŁEM JUŻ OSIEM SAMOCHODÓW I WIELKIE ROZCZAROWANIE.

- LAKIER GRUBOŚCI FOLI ( WSZYSTKIE JAKIE OGLĄDAŁEM MAJĄ ZARDZEWIAŁĄ TYLNĄ KLAPĘ)

- ZUŻYCIE MATERIAŁÓW W ŚRODKU DUŻO WIĘKSZE NIŻ W POPRZEDNICH MODELACH

- BLACHA NIE JEST OCYNKOWANA

Mam dlatego pytanie do posiadaczy właśnie tego modelu. Czy ja trafiłem po prostu na takie modele. Czy może Honda naprawdę opuściła się pod względem bezawaryjności oraz sposobu wykonania Civica ??

genior
20-04-10, 20:37
klapy tureckie rdzewieja wszystkie
podobnie moze sie zdarzyc na masce przy "chromowanej" listwie bo sa źle zrobione kontrukcyjnie
byly nawet z tego powodu cofane do salonów na gwarancyjne naprawy (czyt. malowane) ale przyczyny nie usuwali wiec dalej rdzewialy
ale jak sie obserwuje i na czas zlikwiduje przyczyne czyli złe zamocowanie to mozna to ogarnac
a reszta wg mnie jest ok
130kkm mam nalatane i na materialy nie narzekam, a ze troche skrzypia w zimie plastiki to podglosniam radio i po problemie :)
ale generalnie nie jest AŻ tak źle moze po prostu niefortunnie trafiles

Bliźniak
20-04-10, 22:17
Z tymi klapami to faktycznie jakies nieporozumienie. Ja mam z 2004r, juz raz malowałem w serwisie w maju zeszłego roku, nawet zimy nie dotrzymała , w tym roku malowanie do poprawki rdza wychodzi koło swiateł i pod listwą srebrną.
Swoja drogą to jakaś filozofia żeby klapa nie rdzewiała .
Co do środka to według mnie ta tapicerka szczególnie szara jakaś dziwna jest jakby nie od tego auta , ja tak sie zgrzałem że kupiłem ciemne pokrowce do tego modelu i nie musze jej ogladać. Ogólnie autko przyjemne, ale sto lat temu jeździłem Hondą Integrą i mam wrażenie ze była dużo lepsza.

genior
20-04-10, 23:16
no to ty tez masz jakos gorzej
u mnie klapa ma tendencje do rudej tylko pod listwą, przy lampach nic nie widac
a kolor tapicerki to jak kto woli
mi sie podoba bezowa :)

janekldz
21-04-10, 12:12
Mi tez klapa pod listwa rdzewieje:( jedyne lekarstwo procz pomalowania jest podlozenie cos miekkiego pod listwe co nie wchlania wody i zeby nie dotykala bezposrednio karoserii. A ostatnio z ciekawosci odkrecilem lastwe chromowana na masce i sie przerazilem:eek: przy otworach mocujacych pojawilo sie sporo korozji. Najprawdopodobniej jak ta listwe mocowali to po wywierceniu dziur na sruby nie zabezpieczyli odpowiedni otworow montazowych:( A tak to jestem bardzo zadowolony z Hanki:D

kwarek
21-04-10, 16:20
Ja rowniez jestem zadowolony z Hani. Mam model dokladnie z grudnia 2004 i nie namierzylem jeszcze rdzy, ale po tym, co przeczytalem przyjrze sie dokladnie. Byc moze duzy wplyw ma to, ze autko bylo troche garazowane.
Odnosnie wnetrza - nabite 110k i w ogole nie zauwazam zuzycia. Czasem cos trzeszczy, ale to bardziej wynika z dolozonego wyswietlacza do czujnika cofania (bardzo sie przydaje). Nie zauwazylem zeby Hania brala olej.

Kiedys uslyszalem, ze sedany z Turcji sa znacznie lepszej jakosci niz hatchbacki z UK.