Rikoo
06-09-06, 11:06
[center:db1fbeae4c]Autor tekstu Loy[/center:db1fbeae4c]
wobec licznych i nieustajacych ..postów dotyczacych watpliwości związanych z procesem własciwego lakierowania plastików .pozwoliłem sobie przygotowac obszerny temat który (mam nadzieje ) da wszystkie odpowiedzi. Wyjasniam ze fotki dotycza drobnej modyfikacji wnetrza mojej hondy , choc przy okazji (wnikliwi na pewno dostrzega ) polakierowałem detale z z Xr-ki. nieufnym dodam ze w przeszłosci lakierowałem elementy plastykowe w wielu samochodach i gwarantuje iz opisana metoda zasługuje na miano "właściwej" czy "fachowej".Opisana metoda jest taka sama dla wnetrza jak i plastików zewnetrznych!
wstep
przede wszystkim trzeba wiedzieć co malowac i dlaczego to robimy . Obszycie boczków skórą w civiku zaczęło się w hondzie gryżć z tandetnymi plastikami uchwytów ..a drobny połysk lakieru wspaniale odswieza monotonne kokpity . I tu uwaga nie lakierujmy na siłe !!różne kokpity różnie reagują na lakierowane elementy często stary ciemny .i tandetny kokpit upstrzony srebrnymi wstawkami wygląda jeszcze gorzej . wazne jest tez by stosując jasny lakier zwracac uwagę na elementy estetyczne a nie uwydatniac ich brzydote ..te słowa kieruję do wszystkich zapalonych posrebrzaczy kratek nawiewu. Moim wyborem w hondzie był czarny lakier na detale drzwi -odkad wprowadził ten zabieg audi w S3 uważam taki styling za bardzo subtelny i doskonały jako dodatek stonowanych modyfikacji wnetrza. postanowiłem tez pokazac ładny kształt ramki dzwigni biegów sporej środkowej konsoli ..ale dla odmiany zastosowałem tytanowy odcien grafitu .
zaczynamy
zaczynamy oczywiście od wymątowania wszystkich częsci które będą lakierowane -lakierowanie we wnetrzu nawet przy obklejaniu kokpitu itd itp jest niedopuszczalne i napewno skonczy sie paskudna fuszerka. Przez lata natłuszczane i silikonowane elementy wnetrza sa paskudnym tematem pod lakier.
odtłuszczanie w tym celu najpierw myjemy woda z dodatkiem płynu do mycia naczyn a potem odtłuszczamy benzyna ekstrakcyjna albo jeszce lepiej zmywaczem do silikonu
http://img139.imageshack.us/img139/7762/dsc02315zh7.th.jpg (http://img139.imageshack.us/my.php?image=dsc02315zh7.jpg)
matowienie raz
następnie robimy odwrotnść do matowienia lakieru-czyli staramy sie nadac jak najlepsza gładkosć tworzywu zczyszczając chropowata fakturę (różne tworzywa maja rózne faktury i różna twardość) uzywamy papieru 80 i 120-150. w przypadki chropowatych tworzyw tak grubi papier pracuje najlepiej..dobrze posiłkowac się na płaskich powierzchniach klockami lakierniczymi
http://img156.imageshack.us/img156/7209/dsc02312qp2.th.jpg (http://img156.imageshack.us/my.php?image=dsc02312qp2.jpg)
http://img156.imageshack.us/img156/4818/dsc02308xi4.th.jpg (http://img156.imageshack.us/my.php?image=dsc02308xi4.jpg)
http://img92.imageshack.us/img92/7977/dsc02309nc0.th.jpg (http://img92.imageshack.us/my.php?image=dsc02309nc0.jpg)
podkład raz
na wyszlifowana powierzchnie kładziemy podkłd zwiekszający przyczepnośc ...jest wersja dla posiadających pistolet
http://img84.imageshack.us/img84/3266/dsc02321mk3.th.jpg (http://img84.imageshack.us/my.php?image=dsc02321mk3.jpg)
jak i dla graficiarzy :)
http://img84.imageshack.us/img84/4272/dsc02317ni5.th.jpg (http://img84.imageshack.us/my.php?image=dsc02317ni5.jpg)
podkład dwa
następnie bezposrednio po położeniu gruntu (schnie błyskawicznie) kładziemy podkład pod akryl
http://img212.imageshack.us/img212/1914/dsc02319md0.th.jpg (http://img212.imageshack.us/my.php?image=dsc02319md0.jpg)
podkład spełni role spachlówki -nakładajmy grubo i nie trzeba się bac zacieków ..nie martwcie się też o włoski które pojawią się po polakierowaniu podkładem .
matowienie dwa
po kilkudziesięciu minutach czy godzinach w zaleznosci od temperatury i ilości utwardzacza ( lepiej więcej niz za mało)możemy przystepowac do dogładzania szpachlówki . W tym celu uzywamy papieru wodnego gradacji 400-600. wczesniej (min godz)namaczamy go w wodzie -bedzie skuteczniejszy.szlifujemy poszpachlowany element do uzyskania idealnej gładkości bez zadnych chropek czy felerów-efekt zalezy od naszego nakładu pracy i dokładnosci . w przypadku jeśli uszkodzenia powiezchni sa zbyt duże albo jesli przetarlismy się do tworzywa ( zdecydowanie unikac !!!) element nalezy jeszcze raz pokryc podkładem i czyścic od nowa.
http://img137.imageshack.us/img137/2633/dsc02324qs1.th.jpg (http://img137.imageshack.us/my.php?image=dsc02324qs1.jpg)
http://img137.imageshack.us/img137/8703/dsc02325wb5.th.jpg (http://img137.imageshack.us/my.php?image=dsc02325wb5.jpg)
lakierowanie
elementy gotowe do lakierowania kolorem. przed ostatecznym lakierem elementy suszymy i jeszce raz odtłuszczamy -wystarczy benzyna ekstrakcyjna. Lakierujemy mieszając lakier akrylowy zgodnie z zaleceniami producenta nie zapominając o utwardzaczu !!!
i znowu po lewej dla posiadaczy pistoletów po prawej wersja uproszczona :)
http://img240.imageshack.us/img240/6523/dsc02327qi3.th.jpg (http://img240.imageshack.us/my.php?image=dsc02327qi3.jpg)
http://img240.imageshack.us/img240/3541/dsc02332td3.th.jpg (http://img240.imageshack.us/my.php?image=dsc02332td3.jpg)
przy lakierze metalicznym najpierw napylamy bazę a potem po wyschnieciu (ok min 15-20min) możemy kłasć lakier bezbarwny .
http://img86.imageshack.us/img86/3002/dsc02329yz5.th.jpg (http://img86.imageshack.us/my.php?image=dsc02329yz5.jpg)
http://img86.imageshack.us/img86/478/dsc02336ii2.th.jpg (http://img86.imageshack.us/my.php?image=dsc02336ii2.jpg)
przy lakierowaniem bezbarwnym po odczekaniu kilkunastu minut możemy kłasć druga warstwę .
Poprawki
jakośc powłoki moze nie byc idealna -szczerze ..rzadko jest ;) wykurz i zacieki mozemy zlikwidować lub zminimalizowac matowiąc lakier ( min po 12-20godz) papierem ściernym 800-1200 z dużą ilościa wody. Uważamy zeby nie przetrzeć się przez lakier ! po zlikwidowaniu błedów powłoki element polerujemy pasta tempo -będzie gładszy i lsniący bardziej niz po samym malowaniu i przy małej wprawie uzywając pasty i mleczka wyciagamy efekt "wody"(bardzo gładka i lsniąca powłoka)
efekt
tak wyglądaja opisywane elementy po zamontowaniu w samochodzie...
http://img506.imageshack.us/img506/1080/dsc02515aj9hm8.th.jpg (http://img506.imageshack.us/my.php?image=dsc02515aj9hm8.jpg)
http://img250.imageshack.us/img250/4627/dsc02519cm9yf0.th.jpg (http://img250.imageshack.us/my.php?image=dsc02519cm9yf0.jpg)
http://img140.imageshack.us/img140/6323/dsc02509wb0.th.jpg (http://img140.imageshack.us/my.php?image=dsc02509wb0.jpg)
http://img140.imageshack.us/img140/3781/dsc02510qe2.th.jpg (http://img140.imageshack.us/my.php?image=dsc02510qe2.jpg)
tyle w temacie ...powodzenia wszystkim zacheconym do samodzielnego lakierowania tworzyw sztucznych :D
wobec licznych i nieustajacych ..postów dotyczacych watpliwości związanych z procesem własciwego lakierowania plastików .pozwoliłem sobie przygotowac obszerny temat który (mam nadzieje ) da wszystkie odpowiedzi. Wyjasniam ze fotki dotycza drobnej modyfikacji wnetrza mojej hondy , choc przy okazji (wnikliwi na pewno dostrzega ) polakierowałem detale z z Xr-ki. nieufnym dodam ze w przeszłosci lakierowałem elementy plastykowe w wielu samochodach i gwarantuje iz opisana metoda zasługuje na miano "właściwej" czy "fachowej".Opisana metoda jest taka sama dla wnetrza jak i plastików zewnetrznych!
wstep
przede wszystkim trzeba wiedzieć co malowac i dlaczego to robimy . Obszycie boczków skórą w civiku zaczęło się w hondzie gryżć z tandetnymi plastikami uchwytów ..a drobny połysk lakieru wspaniale odswieza monotonne kokpity . I tu uwaga nie lakierujmy na siłe !!różne kokpity różnie reagują na lakierowane elementy często stary ciemny .i tandetny kokpit upstrzony srebrnymi wstawkami wygląda jeszcze gorzej . wazne jest tez by stosując jasny lakier zwracac uwagę na elementy estetyczne a nie uwydatniac ich brzydote ..te słowa kieruję do wszystkich zapalonych posrebrzaczy kratek nawiewu. Moim wyborem w hondzie był czarny lakier na detale drzwi -odkad wprowadził ten zabieg audi w S3 uważam taki styling za bardzo subtelny i doskonały jako dodatek stonowanych modyfikacji wnetrza. postanowiłem tez pokazac ładny kształt ramki dzwigni biegów sporej środkowej konsoli ..ale dla odmiany zastosowałem tytanowy odcien grafitu .
zaczynamy
zaczynamy oczywiście od wymątowania wszystkich częsci które będą lakierowane -lakierowanie we wnetrzu nawet przy obklejaniu kokpitu itd itp jest niedopuszczalne i napewno skonczy sie paskudna fuszerka. Przez lata natłuszczane i silikonowane elementy wnetrza sa paskudnym tematem pod lakier.
odtłuszczanie w tym celu najpierw myjemy woda z dodatkiem płynu do mycia naczyn a potem odtłuszczamy benzyna ekstrakcyjna albo jeszce lepiej zmywaczem do silikonu
http://img139.imageshack.us/img139/7762/dsc02315zh7.th.jpg (http://img139.imageshack.us/my.php?image=dsc02315zh7.jpg)
matowienie raz
następnie robimy odwrotnść do matowienia lakieru-czyli staramy sie nadac jak najlepsza gładkosć tworzywu zczyszczając chropowata fakturę (różne tworzywa maja rózne faktury i różna twardość) uzywamy papieru 80 i 120-150. w przypadki chropowatych tworzyw tak grubi papier pracuje najlepiej..dobrze posiłkowac się na płaskich powierzchniach klockami lakierniczymi
http://img156.imageshack.us/img156/7209/dsc02312qp2.th.jpg (http://img156.imageshack.us/my.php?image=dsc02312qp2.jpg)
http://img156.imageshack.us/img156/4818/dsc02308xi4.th.jpg (http://img156.imageshack.us/my.php?image=dsc02308xi4.jpg)
http://img92.imageshack.us/img92/7977/dsc02309nc0.th.jpg (http://img92.imageshack.us/my.php?image=dsc02309nc0.jpg)
podkład raz
na wyszlifowana powierzchnie kładziemy podkłd zwiekszający przyczepnośc ...jest wersja dla posiadających pistolet
http://img84.imageshack.us/img84/3266/dsc02321mk3.th.jpg (http://img84.imageshack.us/my.php?image=dsc02321mk3.jpg)
jak i dla graficiarzy :)
http://img84.imageshack.us/img84/4272/dsc02317ni5.th.jpg (http://img84.imageshack.us/my.php?image=dsc02317ni5.jpg)
podkład dwa
następnie bezposrednio po położeniu gruntu (schnie błyskawicznie) kładziemy podkład pod akryl
http://img212.imageshack.us/img212/1914/dsc02319md0.th.jpg (http://img212.imageshack.us/my.php?image=dsc02319md0.jpg)
podkład spełni role spachlówki -nakładajmy grubo i nie trzeba się bac zacieków ..nie martwcie się też o włoski które pojawią się po polakierowaniu podkładem .
matowienie dwa
po kilkudziesięciu minutach czy godzinach w zaleznosci od temperatury i ilości utwardzacza ( lepiej więcej niz za mało)możemy przystepowac do dogładzania szpachlówki . W tym celu uzywamy papieru wodnego gradacji 400-600. wczesniej (min godz)namaczamy go w wodzie -bedzie skuteczniejszy.szlifujemy poszpachlowany element do uzyskania idealnej gładkości bez zadnych chropek czy felerów-efekt zalezy od naszego nakładu pracy i dokładnosci . w przypadku jeśli uszkodzenia powiezchni sa zbyt duże albo jesli przetarlismy się do tworzywa ( zdecydowanie unikac !!!) element nalezy jeszcze raz pokryc podkładem i czyścic od nowa.
http://img137.imageshack.us/img137/2633/dsc02324qs1.th.jpg (http://img137.imageshack.us/my.php?image=dsc02324qs1.jpg)
http://img137.imageshack.us/img137/8703/dsc02325wb5.th.jpg (http://img137.imageshack.us/my.php?image=dsc02325wb5.jpg)
lakierowanie
elementy gotowe do lakierowania kolorem. przed ostatecznym lakierem elementy suszymy i jeszce raz odtłuszczamy -wystarczy benzyna ekstrakcyjna. Lakierujemy mieszając lakier akrylowy zgodnie z zaleceniami producenta nie zapominając o utwardzaczu !!!
i znowu po lewej dla posiadaczy pistoletów po prawej wersja uproszczona :)
http://img240.imageshack.us/img240/6523/dsc02327qi3.th.jpg (http://img240.imageshack.us/my.php?image=dsc02327qi3.jpg)
http://img240.imageshack.us/img240/3541/dsc02332td3.th.jpg (http://img240.imageshack.us/my.php?image=dsc02332td3.jpg)
przy lakierze metalicznym najpierw napylamy bazę a potem po wyschnieciu (ok min 15-20min) możemy kłasć lakier bezbarwny .
http://img86.imageshack.us/img86/3002/dsc02329yz5.th.jpg (http://img86.imageshack.us/my.php?image=dsc02329yz5.jpg)
http://img86.imageshack.us/img86/478/dsc02336ii2.th.jpg (http://img86.imageshack.us/my.php?image=dsc02336ii2.jpg)
przy lakierowaniem bezbarwnym po odczekaniu kilkunastu minut możemy kłasć druga warstwę .
Poprawki
jakośc powłoki moze nie byc idealna -szczerze ..rzadko jest ;) wykurz i zacieki mozemy zlikwidować lub zminimalizowac matowiąc lakier ( min po 12-20godz) papierem ściernym 800-1200 z dużą ilościa wody. Uważamy zeby nie przetrzeć się przez lakier ! po zlikwidowaniu błedów powłoki element polerujemy pasta tempo -będzie gładszy i lsniący bardziej niz po samym malowaniu i przy małej wprawie uzywając pasty i mleczka wyciagamy efekt "wody"(bardzo gładka i lsniąca powłoka)
efekt
tak wyglądaja opisywane elementy po zamontowaniu w samochodzie...
http://img506.imageshack.us/img506/1080/dsc02515aj9hm8.th.jpg (http://img506.imageshack.us/my.php?image=dsc02515aj9hm8.jpg)
http://img250.imageshack.us/img250/4627/dsc02519cm9yf0.th.jpg (http://img250.imageshack.us/my.php?image=dsc02519cm9yf0.jpg)
http://img140.imageshack.us/img140/6323/dsc02509wb0.th.jpg (http://img140.imageshack.us/my.php?image=dsc02509wb0.jpg)
http://img140.imageshack.us/img140/3781/dsc02510qe2.th.jpg (http://img140.imageshack.us/my.php?image=dsc02510qe2.jpg)
tyle w temacie ...powodzenia wszystkim zacheconym do samodzielnego lakierowania tworzyw sztucznych :D