Zobacz pełną wersję : przeciążenie silnika przy ecodrivingu
czy silnik przy ecodrivingu i zmienianiu biegów według indykatora zmiany biegów na dotarciu nie jest przeciąząny ? i jak wygląda sprawa smarowania silnika . SIL proponuje od 42 km/h po plaskim terenie jazde na 6 biegu przy okolo 1200 obr/min co o tym myslicie prosze o opinie ( civic 5d 1.8 , 140km)
Ecodriving przy wiertarce... hmm - nic nie podpowiem ale będę obserwował wątek :D
nie wiem co powiedziec silniki japonskie to nie lubia bardzo niskich obrotow , ja uwazam ze do eco jazdy sie uzywa diesla u mnie 5 bieg wchodzi na 80-90 km/h i leci nawet osczednie oraz jakos daje rade jechac w miare malo pali i dobrze sie toczy ale ja mam d13b2 a przy twoim silniku 6 bieg przy 42 km ... dla mnie to tragedia ale nie mi to oceniac
jasne jeżeli masz zamiar cały czas jechać te 42 km/h to 6 bieg będzie econo ale jeśli chcesz przyśpieszyć to zaden ecodriving z tego nie wyjdzie
6 bieg przy 40 km/h ?? masakra nie wiem kto to wymyslil :( przy 1200 obrotow ten silnik sie "dlawi" a nie pracuje jak powinien :) ma ktos moze wykres serii 1.8 vtec ? tak jak majin103 napisal ... jedz 42 km/h na 6 biegu i sproboj przyspieszyc :)
Ecodriving sluzy oszczedzaniu paliwa, a nie oszczedzaniu silnika. Trzeba sie na cos zdecydowac! ;)
do ecodrivingu sluzy honda insight :D
Eeee, moja instrukcja obsługi mówi, że 6bieg wrzuca się od 100km/h :rolleyes:
6 przy 42km/h to jakaś pomyłka... nie w tym aucie chyba. z moim obserwacji wynika, że cify mają dość krótkie przełożenia, ale 60-65km/h to jest absolutne minumum. ja mam gdzieś wykres, ale muszę poszperać.
Ja na 2 biegu rozpędzam się do 40 a Ty masz już szóstkę to rzeczywiście ecodriving.
Jak przytrzymam dłużej pedał w podłodze na 2 biegu to wskazówka dochodzi do 100 :D to jest natomiast fun driving :D
uzupełniając:
przy przebiegu koło 53kkm hamowałem swój motor i wyszło mi: 139,7km@6120rpm oraz 170NM@4320rpm.
niby wszystko bardzo po hondowemu, dostępne na górze itd., ale jest jedna ciekawa rzecz, która moim zdaniem predystynuje ten motor do ecodrivingu (oczywiście co kogo podnieca, mnie to akurat słabo bawi, ale można)
moment jest rzucony praktycznie płasko po całym zakresie obrotów: 150NM@1500rpm; 155NM@2000rpm, 163@2400rpm, potem jest dołek - 150@3100rpm, rośnie do165@4000, osiąga szczyt na 4300 i spada (ale bardzo liniowo i powoli) do 163 przy mocy maksymalnej. odcięcie 6441rpm daje spadem mocy i momentu do odpowienio 130KM i 145NM.
Myślę, że ten motor spokojnie nadaje się do ecodrivingu. Jestem po trasie 400 km na mazury i z powrotem, jeździłem z prędnokścią ok 100 km/h na trasie i 60 miasteczkach. VI bieg włączałem już przy 70-80. Oczywiście nie rezygnowałem z dynamicznego wyprzedzania co jakiś czas.
Spalanie na tym dystansie pokazane przez komputer wyniosło 5,9 l/100 km. To malutko biorąc pod uwagę nawet przekłamanie komputera.
Myślę, że ten motor spokojnie nadaje się do ecodrivingu. Jestem po trasie 400 km na mazury i z powrotem, jeździłem z prędnokścią ok 100 km/h na trasie i 60 miasteczkach. VI bieg włączałem już przy 70-80. Oczywiście nie rezygnowałem z dynamicznego wyprzedzania co jakiś czas.
Spalanie na tym dystansie pokazane przez komputer wyniosło 5,9 l/100 km. To malutko biorąc pod uwagę nawet przekłamanie komputera.
tym bardziej ze jest to silnik z systemem vtec-e wiec nie wiem o jakiej wiertarce mowia poprzednicy. poczytajcie sobie o konstrukcji tego silnika to przestaniecie powielac mity. wiertarka i vtec o jakim myslicie to z obecnych silnikow hondy jest tylko k20z3/4 a r18 ma priorytet na oszczedzanie paliwa. moze kolega ktory hamowal auto wklei wykres, dla porownania obejrzyjcie sobie wykresy k20 i zobaczcie czy w tym silniku przy zmianie faz rozrzadu wystepuje taki przyrost momentu, czy widac zmiane przebiegu krzywych jak w k20 albo chociaz cos zblizonego.
uzupełniając:
przy przebiegu koło 53kkm hamowałem swój motor i wyszło mi: 139,7km@6120rpm oraz 170NM@4320rpm.
niby wszystko bardzo po hondowemu, dostępne na górze itd., ale jest jedna ciekawa rzecz, która moim zdaniem predystynuje ten motor do ecodrivingu (oczywiście co kogo podnieca, mnie to akurat słabo bawi, ale można)
moment jest rzucony praktycznie płasko po całym zakresie obrotów: 150NM@1500rpm; 155NM@2000rpm, 163@2400rpm, potem jest dołek - 150@3100rpm, rośnie do165@4000, osiąga szczyt na 4300 i spada (ale bardzo liniowo i powoli) do 163 przy mocy maksymalnej. odcięcie 6441rpm daje spadem mocy i momentu do odpowienio 130KM i 145NM.
to dowód na to co kiedyś pisałem że ten motor jest bardzo elastyczny ! Co mnie cieszy :-)
R18 kreci sie do 7tys wiec jest to silnik wysokoobrotowy.swoja moc ma przy ponad 6100 obr/min .wg mnie 42 km/h na 6 biegu to chyba nie w tym silniku.oczywiscie R18 nie mozna porownac do starszych silnikow wysokoobrotowych w tzw prawdziwych wiertarkach krecacych sie pod 9000 obr.
dziękuje za uwagi szczególnie Uzytkownikowi julian , który według mnie dobrze pisze na temat właściwosci silnika 1.8 140km , mam jescze jedno pytanie co myslicie o tym zeby na dodtarciu scisle sie stosowac do tego co sugeruje wskaznik zmiany biegów ?
nie ma takiej konieczności. ja przez pierwsze 4-5TKM jeździłem faktycznie delikatniej, ale bez przesady, przecież nikt nie wytrzyma i nie upali choć raz swoim nowym autem. Ja założyłem, że do przebiegu 4TKM nie będę przekraczał 4500obr. i tego się trzymałem.
Przede wszystkim zwracał bym uwagę na podstawy, czyli częste sprawdzanie poziomu oleju w silniku, tankowanie dobrej jakości paliwa i co chyba najważniejsze, delikatne obchodzenie się z silnikiem póki nie złapie optymalnej temperatury. Ja tylko bardzo wyjątkowo wchodzę powyżej 3-3,5 tyś. obr. póki motor nie złapie optymalnej temperatury. Zapewne to nadmierna ostrożność, bo wystarczy pierwsze kilkanaście sekund po rozruchu, ale sądzę, że właśnie dzięki takiemu trakowaniu mogę go spokojnie kręcić jak znajdzie się fajna trasa, a przez ostatnie 50TKM dolałem między przeglądami co najwyżej 500ml oleju...
czy silnik przy ecodrivingu i zmienianiu biegów według indykatora zmiany biegów na dotarciu nie jest przeciąząny ? i jak wygląda sprawa smarowania silnika . SIL proponuje od 42 km/h po plaskim terenie jazde na 6 biegu przy okolo 1200 obr/min co o tym myslicie prosze o opinie ( civic 5d 1.8 , 140km)
Ten silnik jest bardzo elastyczny, to trzeba przyznać. Dodam też, że ogólnie staram się stosować techniki ecodrivingu. Natomiast co do biegu szóstego to wbijam go przy minimum 60km/h. Myślę, że za niskie obroty dla tego silnika nie są wskazane (czyt. 1200/min).
pozdrawiam
.... Natomiast co do biegu szóstego to wbijam go przy minimum 60km/h. Myślę, że za niskie obroty dla tego silnika nie są wskazane (czyt. 1200/min).
pozdrawiam
Przeczytałem i nie mogłem uwierzyć :) Ale skoro tak lubisz....:) Do głowy mi nie przyszło, żeby przy 60 km/h wbijać 6-ty bieg. Trzeci to się zgodzę ale nie szósty!
Przeczytałem i nie mogłem uwierzyć :) Ale skoro tak lubisz....:) Do głowy mi nie przyszło, żeby przy 60 km/h wbijać 6-ty bieg. Trzeci to się zgodzę ale nie szósty!
W niedzielę, jak słoneczko świeci, a ruch jest minimalny to całkiem przyjemnie tak się nienerwowo toczyć :).
W niedzielę, jak słoneczko świeci, a ruch jest minimalny to całkiem przyjemnie tak się nienerwowo toczyć .
dziś z ciekawości sprawdziłem i jak napisał qbson ,gdy nie ma ruchu i nam się nie śpieszy to 6 bieg ,przy 60km/h jest jak najbardziej ok,obroty są ok 2 tys,no może trochę mniej,ale nie czuć by silnik był wysilony
ktoś mnie kiedyś uczył, że 2tys to takie umowne minimum do jazdy dla silnika benzynowego. Bo niżej (tak około 1,5) już czuć, że silnik troszkę się dławi i wpada w wibracje pod obciążeniem i ogólnie silnik dostaje po tyłku. Testowałem w różnych autach (na Pb oczywiście, On ma inaczej) i ogólnie plus minus by się zgadzało. inaczej też ma się sprawa z widlastymi (teoretycznie niżej jest ta granica) i z bokserami (ale tych nie miałem okazji sprawdzać).
więc jak hania przy 60 km/h na 6 am około 2 tys. to teoretycznie nic się silnikowi nie stanie. i tak każdy jeździ jak lubi.
ktoś mnie kiedyś uczył, że 2tys to takie umowne minimum.
true, true:)
Czy warto tak jeździć. Po mieści ma to sens (oczywiście jak ktoś się nie śpieszy i lubi spokojną jazdę), jeżeli ktoś nie wierzy niech ustawi sobie komputer na chwilowe spalanie to sie przekona jaka jest różnica w spalaniu. Silnik pracuje normalnie to słychać i czuć. Tylko moje doświadczenie to jazda civiciem 1,4 i-vtec 100KM.
Witam ;-)
jesli ktos jeszcze ten post czyta ... to aktualnie mam przejechane 7100 km (1.8 140km 5d) i mam pare obserwacji
1. komp pokazuje spalanie o 0,35 do 0,45 litra na 100 za małe sprawdziłem to na na około 10 bakach
2. tzw eko diriving nie szkodzi silnikowi (narazie ) poziom oleju sie trzyma i wszystko jest ok
3. spalanie w trybie miejskim z klimą dojazd do pracy 7km w jedna strone wskazane przez komp to 6.2 do 6.3 czyli doliczamy okolo 0,4 patrz pkt.1
4. jazda na trasie Rybnik do Stegny w 7,5 godziny prędkosći do 130 km/h 5.7 komp czyli rzeczywiste okolo 6.1l/100km
5. dla tych co jeszcze nie kupili i sie zastanawiaja jaki silnik ? - jesli benzynowy to tylko 1.8 140 km
pozdrowionka do wszystkich ;-)
Witam ;-)
jesli ktos jeszcze ten post czyta ... to aktualnie mam przejechane 7100 km (1.8 140km 5d) i mam pare obserwacji
1. komp pokazuje spalanie o 0,35 do 0,45 litra na 100 za małe sprawdziłem to na na około 10 bakach
2. tzw eko diriving nie szkodzi silnikowi (narazie ) poziom oleju sie trzyma i wszystko jest ok
3. spalanie w trybie miejskim z klimą dojazd do pracy 7km w jedna strone wskazane przez komp to 6.2 do 6.3 czyli doliczamy okolo 0,4 patrz pkt.1
4. jazda na trasie Rybnik do Stegny w 7,5 godziny prędkosći do 130 km/h 5.7 komp czyli rzeczywiste okolo 6.1l/100km
5. dla tych co jeszcze nie kupili i sie zastanawiaja jaki silnik ? - jesli benzynowy to tylko 1.8 140 km
pozdrowionka do wszystkich ;-)
Co do tych punktow to sie zgadzam, tylko ze w miom wypadku trzeba dodac litr Pb95 na 100km. Ale wiem ze te silniki potrafia bardzo malo spalic, ostatnio pozyczylem auto mojemu tacie i oddal po trzech dniach ze sr. spaleniem 6.4l. :] A co do ecodrivingu to mysle ze nie warto schodzic ponizej 2000obr. na min. Takie jest moje odczucie jezdzac tym autem
A co do ecodrivingu to mysle ze nie warto schodzic ponizej 2000obr. na min. Takie jest moje odczucie jezdzac tym autem
Dokładnie! Jak nie raz wejdę na dwójce w zakręt i obroty spadną poniżej 2000obr to czuć normalnie jak ten silnik się męczy - jeszcze słychać takie jakieś buuuuu a po przekroczeniu 2000obr już słuchać tylko bzzzzziiiit :) :)
Dokładnie! Jak nie raz wejdę na dwójce w zakręt i obroty spadną poniżej 2000obr to czuć normalnie jak ten silnik się męczy - jeszcze słychać takie jakieś buuuuu a po przekroczeniu 2000obr już słuchać tylko bzzzzziiiit :) :)
bzzzziiittt to ja słysze po przekroczeniu 4000 :)
mateusz199
25-09-10, 21:00
A w mojej hondzie po lifcie sa strzałki, które informują o zmianie biegu na wyższy i przy prędk. 48km/h można wskoczyć na 6-stke. Jeśli będziemy trzymać pręd. to nie czuć, że silnik jest obciążony. A najmniejsze spalanie jakie uzyskałem na trasie bez klimy to 5.3 litra.(wg. komputera).
A w mojej hondzie po lifcie sa strzałki, które informują o zmianie biegu na wyższy i przy prędk. 48km/h można wskoczyć na 6-stke. Jeśli będziemy trzymać pręd. to nie czuć, że silnik jest obciążony. A najmniejsze spalanie jakie uzyskałem na trasie bez klimy to 5.3 litra.(wg. komputera).
Moj rekord:4,9 bez klimy na trasie:):cool:
a dziś wróciłem z urlopu z Sardyni, przejechane prawie 4000km co. 6,4l/100km wg komp, wg rachunków 6,7l/km. Głównie autostrady i średnia prędkość 130km/h.( z klimą)
Jak benzyna to tylko 1.8:):cool:
PS:
czemu obecnie nie ma w sprzedaży silnika 2.2 ictdi?
Moj rekord:4,9 bez klimy na trasie:):cool:
a dziś wróciłem z urlopu z Sardyni, przejechane prawie 4000km co. 6,4l/100km wg komp, wg rachunków 6,7l/km. Głównie autostrady i średnia prędkość 130km/h.( z klimą)
Jak benzyna to tylko 1.8:):cool:
PS:
czemu obecnie nie ma w sprzedaży silnika 2.2 ictdi?
jeżeli dobrze się orientuję to nie sprowadzają bo 2.2 wchodzi w wyższe cło, ale poprawcie mnie jeżeli źle piszę.
co do spalania i jazdy eco. Komputer jest tak ustawiony żeby spalić jak najmniej i im mniejsze obroty tym mniejsze spalanie, przy założeniu że nie ciskamy gazu w podłogę.
civa mam niecałe pół roku i trochę go testowałem przy jakich obrotach jakie jest spalanie.
warunki: trasa 2x20km do pracy.
1 test: zmiana biegu na wyższy przy obrotach 3000-3500 gaz wciśnięty do połowy, spalanie 8,2l
2 test: zmiana biegu na wyższy nie przekraczając 2500 obr. gaz też do połowy, spalanie 7,7l
3 test: jazda wg wskazań komp, czyli delikatne operowanie gazem i zmiana biegu przy 1500obr. spalanie 7,2l
spalanie podaje z tego co komp pokazał, więc przypuszczam ze przynajmniej 0,5l trzeba dodać.
co do jazdy po trasie, to mnie bardzo zaskakuje! co jakiś czas robię tę samą trasę z takim samym obciążeniem (żona, dziecko ;) ) a wyniki coraz lepsze. Styl jazdy raczej nie zmieniam, kiedy jest potrzeba szybkiego wyprzedzenia to wyprzedzam, wtedy gaz-prater. Nie przekraczam raczej 140km/h jeżeli już to sporadycznie. Ruch na tej trasie bardzo podobny więc nie było powodów dla którego spalanie mogłoby się zmieniać.
1 jazda, wynik 8,0l - wg komp i na stacji (bylem zadowolony że komp nie okłamuje)
2 jazda, wynik 8,3l wg tankowania - wg komp. 7,9l już się zacząłem wnerwiać że każdy komp. musi oszukiwać!!
3 jazda, wynik 7,2l wg tankowania - wg komp. to samo!
jedyne wyjasnienie to włączona klima przy pierwszych 2 wynikach.
jeżeli chodzi o drżenie i ciężką pracę to nie zauważyłem tego nawet przy obrotach 1200obr, sam byłem w szoku bo w żadnym innym aucie nie zmieniałem biegów przy tak niskich obrotach!!!
podsumowując średnie spalanie i tak mam w granicach 9-9,5l. Powiedzmy sobie szczerze; tym autem nie da się jeździć ekonomicznie:))
2.2 i-ctdi nie jest sprzedawany bo:
- cena była chora, więc i sprzedaż u nas kulała
- honda zaprzestaje produkcji i-ctdi na rzecz i-dtec spełniającego normę Euro 5 a nie bardzo chcą inwestować w dostosowanie Civa do nowego motoru skoro za niespełna rok mają zaprezentować zupełnie nowy model.
z ostatniej chwili ;)
4D, 1.8, przebieg 70kkm
po założeniu kół 17cali z oponami 205, dołożeniu filtra K&N wraz z kawałkiem dolotu, pełnym załadowaniu ekwipunkiem wakacyjnym i dziewczyną, średnią z 5200KM mam 7,1 wg. kompa, jazda bardzo mieszana, począwszy od typowego bujania się po austradach ze średnią koło 115 na odcinkach 500-600km, po upalanie po górach (ale mam na myśli konkretne góry - włochy, szwajcaria i takie klimaty, łącznie z jeżdzeniem powyżej 1500m n.p.m.).
W sumie jak na szereg modyfikacji pro-paliwożerczych jestem zadowolony.
Co innego, że podobną trasę 2 lata temu zrobiłem na fabrycznych kołach 195/65/15 i bez filtra K&N (z tą samą dziewczyną, a śpieszę dodać - nie przytyła ;P ) przy średnim o prawie litr niższym.
się dołożę:
5D, 1.8L, prawie 7tysi km z Gdyni do Grecji i nazad (w sumie 5kkm, głównie autostrady, prawie non-stop licznikowe 140 km/h) i po Grecji (w sumie prawie 2kkm, Chalkidiki - górzysto, ale takie tam górki nadmorskie niewysokie, za to bardzo kręto) i średnia wyszła 7,5 l (wg kompa, byłem zbyt leniwy żeby liczyć faktyczne). z modyfikacji to tylko filtr powietrza K&N.
zauważyłem, w sumie jest to oczywiste, że do puki jedzie się równo na autobahnie, spalanie jest dosyć niskie, nawet z prędkością 130-140 (w okolicach 8l/100). ale w momencie, kiedy trzeba zacząć wyprzedzać na zwykłej drodze, to zaczyna się robić wir w baku i szlag trafia cały eco-driving.
a no i opony szerokie 225... pewnie po założeniu 205ek spalanie spadło by jeszcze trochę...
koszt paliwa na całe wakacje wyszedł mi niecałe 2k PLN.
Osobiście uważam, ze ten wynik (7,5l/100km) jak na taki samochód, i taką moc, jest całkiem przyzwoitym wynikiem.
Heh, to i ja się podzielę swoimi spostrzeżeniami, choć mam silnik dopiero po wstępnym dotarciu, bo przejechane dzisiaj jest dokładnie 1920 km:). Ogólnie to z 5 razy dałem mu w palnik do max 5700 obr. Ale na codzień staram się jeździć do 3-3,5 tys.obr. Tak jak napisał Kolega Julian, nie katuję jeszcze na maxa motoru tak do powiedzmy 5 tys.km. przebiegu:). A co do strzałki ECO - jak jadę stałą prędkością to pokazuje mi przy powiedzmy 55km/h aby wbić - piąty bieg, przy 60 już szóstkę, przy 47 jeszcze takiego przypadku nie miałem. Ogólnie leję na ten Eco Driving - najczęściej podczas jazdy po mieście to dojeżdżam do 3 tys.obr. Wychodzi mniej więcej tak - I bieg, 20 km/h - II bieg, 40 km/h - III bieg, 60 km/h - IV bieg, 75-80 km/h - V bieg, 90-100 km/h VI bieg. Osobiście wolałbym aby była skrzynia 5-biegowa, bo tą trza non stop wachlować:D. Aha...jak się jedzie zgodnie ze strzałką ECO silnik nie jest przeciążony, ale nie polecam się tym kierować. Moje spalanie - miasto - 8,5-9/100, trasa, na razie nie miałem przyjemności jechać więcej niż 20 km na autobanhie, przy 140 wychodzi mi 7,5/100, a na trasie Szczecin - Chojna dość spokojna (ale nie emerycka 70-80 na VI biegu) jazda wyszło mi 6,6/100(nie wg kompa tylko na podstawie tankowania, zawsze do pełna:D). Ja tam ze spalania jestem zadowolony, tym bardziej, że silnik jest świeży i może będzie jeszcze mniej palił. NIE PO TO KUPIŁEM BENZYNĘ ABY PATRZEĆ ZA KAŻDYM RAZEM NA SPALANIE!!!!!
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.