Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : nie pali-brak kontrolek d13b2



bula44
02-04-10, 22:34
witam, z góry zaznaczam, ze używałem szukajki i nic nie znalazłem:(, mam wielki problem a mianowicie, przekręcam kluczyk w pozycje zapłonu i nie pala mi się kontrolki, nie działają kierunki, nie świeci się przełącznik od gazu. gdy chce odpalić auto to rozrusznik kreci ale auto nie pali zarówno na gazie jak i na benzynie, sprawdzałem i raczej nie ma iskry, bezpieczniki tez przejrzałem ale po ciemku może coś przeoczyłem?? tak jak by prąd gdzieś nie dochodził. jeżeli to ważne to awaryjne działaja, radio, swiatła itp. tez.

proszę pomóżcie, bo święta się zbliżaja a ja chyba rowerkiem będę smigał:D, z góry dzięki.

piotrstrojek
02-04-10, 22:41
Obstawiam styki w stacyjce... z czasem się zużywają - poruszaj kluczykiem w stacyjce, albo jak Ci się bedzie chciało to rozbierz i przeczyść...

bula44
02-04-10, 22:57
no właśnie stacyjka już ruszałem i nic, jutro na 100% rozbiorę i przeczyszczę i może akurat to pomoże.

JulekCIVIC
03-04-10, 13:08
spr tą stacyjkę bo objawy przemawiają za nią ;)

bula44
03-04-10, 15:41
no i nie wiem nadal co bylo przyczyna, zachodze rano do auta przekrecam kluczyk i pali tylko nie ma swiatel i kierunkow, wymienilem bezpiecznik od kierunkow i swiatel i dzialaja. moze wiecie ktory to jest bezpiecznik od tych kontrolek i wskaznika gazu po przekreceniu zaplonu???moze On raz łaczy a raz nie?? bo patrze tak na ta rozpiske zarowno pod maska jak i kolumna kierownicza ale nic mi ona nie mowi:(, narazie jest o.k. ale lece jutro do rodzinki i boje sie, ze odwali mi jakis numer i zgasnie albo nie odpali 300km od domu:/

adamLBN
03-04-10, 15:50
U mnie bezpiecznik 'od gazu' znajduje się pod maską - na przewodzie lecącym niedaleko pompki paliwa. Czasem coś w nim nie łączy i instalacja gazowa nie działa, wówczas auto nie pracuje również na benzynie gdyż nie otwiera się żaden zawór ('gazowy' i 'benzynowy')

Pzdr

bula44
03-04-10, 23:01
bezpiecznik od gazu o.k. caly dzien jezdzilem w pobliżu domu i jest git, ale nadal obawiam sie jechac gdzies dalej:D, jak by ktos cos wiedzial badz mial podobny problem i go rozwiazal to walic smialo:)

piotrstrojek
04-04-10, 08:03
Wiesz co - kiedyś mi Hanka też takiego focha strzeliła, ni stąd ni zowąd zgasła i po przekręceniu kluczyków na pozycję "zapłon" nic się nie działo. Po odczekaniu kilku minut wszystko wróciło do normy i Hanka jeździ do dziś. Profilaktycznie rozebrałem stacyjkę i wyczysciłem...

bula44
04-04-10, 12:28
no wlasnie narazie jest o.k. jak odwali mi jeszcze raz taki numer to tez tak zrobie, tylko troche sie boje, ze moge pozniej nie poskladac :D:D

bula44
05-04-10, 14:51
no i znowu odwalil mi ten numer, przy skrecaniu na podwórko ruszylem lekko manetka od kierunkow w gore(tak tylko dotknalem do tej manetki) po czym auto zgaslo kontrolki znikly i juz po przkreceniu zaplonu sie nie pojawily. pomozcie!!

piotrstrojek
05-04-10, 21:32
To teraz tak - bierzesz sobie cienki wkętak płaski, albo nożyk, po czym w aucie podważasz w kierownicy znaczek "H" wyjdzie cały. Następnie bierzesz klucz (19 bodajże) na długiej sztycy - może być "fajka". Odkręcasz elegancko kierę. Masz przed sobą "pająka" czyli przełącznik świateł, wycieraczek. Nastęnie od dołu odkręcasz maskownicę/osłonę kierownicy - 3 albo 4 śruby od dołu - śruby na krzyż. Musisz użyć trochę siły żeby oddzielić górę od dołu, ponieważ osłony są połączone zapadkami. Po zdjęciu osłony będziesz miał idealny dostęp do stacyjki. Łapiesz się za wkrętak krzyżowy i zdejmujesz przełączniki, odczepasz wtyczki i przełącznik odkladasz bezpiecznie na bok. Nastepnie zabierasz się do rozebrania tyłu stacyjki, gdyż tam najczęściej twki problem. ze stacyki wychodzi wiązka kabli, której nie da się bezpośrednio od niej odczepić. Po rozebraniu tyłu stacyjki czyścisz styki, mozesz przesmarować lekko smarem miedziowym i powinno to poprawić sytuację.

bula44
06-04-10, 01:22
dzieki bardzo za info, rano bede dzialal:), moze nic nie zepsuje:D