Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Wymiana "cukierków"



Skowron48
27-03-10, 14:56
Witam, mam pytanie. Czy wymianę w/w tuleji mogę zrobic sam?? czy muszę oddać autko do mechanika??Dodam, że nie jestem spec w sprawach mechaniki ale jak coś można zrobić z użyciem rąk i logiki to po co zaprowadzać auto i płacić innym, będzie na piwko :D
Dokladnie to ten rodzaj tuleji :
http://moto.allegro.pl/item969092585_tuleja_tyl_cukierek_civic_rover_japa n.html
Honda Civic `97 EJ9 HB

SajmonLP
27-03-10, 15:45
lepiej oddac, koszt po znajomosciach wymiany obu tylnych 80zl :)

JulekCIVIC
27-03-10, 17:01
pewnie ze lepiej oddać komuś po co sobie ręce brudzić, ale ja tam wolał bym sobie to samemu zrobić bo jak kolega powiedział będzie na piwko :D
zrobisz to sam ale no jest troszkę zabawy bo najlepiej było by gdy byś wyjął cały tylny wahacz a jak wiadomo bez kanału się nie obędzie, no a tak to klucz nasadowy 14,17,19,10 itp no i dasz sobie rade :) tylko jak będziesz to robił to zwróć uwagę na to jak były wcześniej włożone "cukierki" bo to istotne, potem bez młota to chu** nie robota i jazda ;)

Skowron48
27-03-10, 17:09
JulekCIVIC, masz na myśli ten wahacz w którym jest ta tuleja?? Sądziłem ze poprostu odkręcę śruby i wyciągnę ten tulej z wahacza, a potem wsadzę w miejsce starego nowy i odpowiednią stroną przykręcę i będzie można iść popijać ;D

ppiotrek
27-03-10, 21:21
zrobisz to sam ale no jest troszkę zabawy bo najlepiej było by gdy byś wyjął cały tylny wahacz a jak wiadomo bez kanału się nie obędzieMożna to zrobić bez kanału. Sam tak robiłem, ale z zabawą to masz rację ;)
Musisz skowron wiedzieć, że śruby w zawieszeniu nie odkręcają się łatwo - można je po prostu poukręcać. Samo wyjęcie wahacza to nie jest duży problem. Najwięcej roboty jest z wybiciem tulei. Ja robiłbym to sam. W razie czego życzę powodzenia i cierpliwości (przydaje się to czasem :P )

dimo
27-03-10, 22:10
ądziłem ze poprostu odkręcę śruby i wyciągnę ten tulej z wahacza, a potem wsadzę w miejsce starego nowy i odpowiednią stroną przykręcę i będzie można iść popijać ;D
tulejka nie lata sobie tak swobodnie, zebys mogl to palcami wyciagnac na aucie:D jak nie masz kanału, dobrych nasadowych i ewentualnie prasy oraz duzo cierpliwości to ja bym odpuścił i dał komuś do zrobienia... ja zawsze daje do zrobienia bo nie mam żadnej z ww wymienionych rzeczy/cech:D

Skowron48
28-03-10, 12:18
dzięki za rady. Wolę dać komuś żeby się z tym pobawił bo nie mam dużo cierpliwości. A tak z innej beczki bo nie chcę otwierac nowego tematu to chce dzis sprawdzić zacisk i mam pytanie. czy przy odkręcaniu przewodu hmulcowego wystepuje duze ciśnienie ?? Nie chcę mieć kałuży :D

lukasz-lukasz
28-03-10, 15:46
jeżeli nie położysz nogi na hamulcu w tym czasie to nie. pamiętaj o odpowietrzeniu po wszystkim.

Skowron48
28-03-10, 16:31
a z tego co pamietam to jest jakis schemat klejnosci odpowietrzania

ppiotrek
28-03-10, 20:09
Nie ma dużego ciśnienia, ale płyn sobie będzie leciał. Nie zostaw auta przypadkiem na ręcznym ;)

W Crx kolejność odpowietrzenia jest taka: przód kierowca, tył pasażer, przód pasażer, tył kierowca.

Budziniak
28-03-10, 20:30
Jak zaciśniesz przewód ściskiem stolarskim czy czymś podobnym to niema potrzeby odpowietrzania wszystkich kól. Bo po co ????

subbler
30-03-10, 10:36
ja dziś będę sam wymieniał cukiersy , przy okazji zmiany amorków ;) więc zobaczymy ile z tym kłopotów jest tak naprawdę ;)

rooter666
30-03-10, 12:18
Robiłem wymiane w zeszłym roku według tej instrukcji ,poszło bez kłopotów ,Mr. Hammer 5kg bardzo pomocny :D

http://t2.pixhost.org/thumbs/779/2174211_cukierki1.jpg (http://www.pixhost.org/show/779/2174211_cukierki1.jpg) http://t2.pixhost.org/thumbs/779/2174240_cukierki2.jpg (http://www.pixhost.org/show/779/2174240_cukierki2.jpg)

analyzer64
02-04-10, 22:20
U mnie też coś j***ło, zaczęło się od tego że gdy zjeżdżałem z krawężnika to było słychać stuk w lewym tylnym kole. Ok myślałem że to od stabilizatora (nie wiem dlaczego tak pomyślałem), ale dziś szarpnąłem mocniej kołem to ono ma luz góra/dół, gdyby to było łożysko to wydaje mi się że miałbym też niezłe wrażenia słuchowe ale jest cisza. Jutro sprawdzę te cukierki :)

W zasadzie to ten stuk podczas jazdy nie występuje, jest cisza. Tylko gdy zjeżdżam z jakiejś nierówności, skręcając w prawo, czyli najpierw zjeżdża właśnie to tylne lewe koło. No i poza tym auto bardzo delikatnie ściąga, i brat gdy za mna jechał stwierdził że to koło trochę krzywo stoi - jest pochylone do środka (górą do środka - taki lekki negatyw :D)

Mam kanał, wszystkie potrzebne narzędzia, imadło do wciśnięcia tego, więc powinienem dać radę.

JulekCIVIC
03-04-10, 12:50
to nie cukierek, jak byś miał zerwany cukierek to by koło miało luzy przód tył a nie góra dół, obstawiam górny mały wahacz, dlatego koło krzywo stoi, ewentualnie sprawdź tulejki na dolnym wahaczu... ;)

analyzer64
03-04-10, 17:04
Winna jest temu tuleja górnego wahacza, wymienię to na dniach. Mały cukierek jest dobry.

Wymienię i tak tuleje po obu stronach auta, na wszelki wypadek ;)

BARTAS998
14-04-10, 18:50
Czesc analyzer64 :) to co pokazales na fotce - wymienialem te tuleje w tym wahaczu, sruby powinienes bez problemu odkrecic, popryskaj wd40 dobry klucz i pojdzie. Ja je odkrecalem z palnikiem i gwint jest tam spoko.

Skowron48
14-04-10, 20:53
Panowie, mam pytanie. Zakładałem ten temat odnośnie tych cukierków. Sam nie mam jak zrobić bo brak kanału, klucze też nie mam za dobre. Pojechałem do jednego mechanika, drugiego i każdy krzyknął mi 300 zł za wymianę 2 "cukierków" które mam do wymiany w wachaczu "wleczony". Czy to nie jest chore?? Za części zapłaciłem 80 zł ,a za montaż mam zapłacić 400% ?? :mad: Może polecicie koledzy jakiś warsztat Warszawa-Pruszków gdzie zrobią to mi nie zdzierając z młodego kierowcy widząc go w hondzie . pzdr.

P. S. Teraz to naprawdę nie wiedzą, ile brać.

kenny
14-04-10, 21:20
W sumie to jest tam trochę zabawy z wymianą. Są trzy drogi wymiany cukierów. Albo na Jana napiepszać młotem w cukiery aż wyjdą, kosztem innych tulei, albo na mniejszego Jana wypalić palnikiem/rozwiercić całą gumę i potem brzeszczotem przeciąć tuleję i wybijać, albo zgodnie ze sztuką zdemontować cały wleczony i na prasie wycisnąć stare i wcisnąć nowe tuleje. Przy ostatnim scenariuszu gwarantowane piep...enie się z wahaczami od ustawiania zbieżności i na 80% urwanie śrub je trzymających.

Jeśli Twoje warsztaty robiły by to trzecią metodą to wydaje mi się, że to rozsądna kwota.

analyzer64
14-04-10, 21:53
BARTAS998, wszystko już wymienione, tuleje i małe cukierki. Kupiłem NOK. Jest ok, robota dosyć łatwa. wydłubałem gumy a dalej rozciąłem metalowe tuleje, następnie wcisnąłem na imadle nowe tuleje i cukierki (te wsadziłem tak samo jak były stare umieszczone). Ogólnie robota prosta, zajęło mi to około 3 godzin, bo śruba przy wleczonym wahaczu - tak która łączy poprzeczny miała uszkodzony gwint, potem okazało się że gwint był zerwany w nakrętce, a że nakrętka jest przyspawana do wahacza to musiałem ją uciąć i dać nową nakrętkę oraz śrubę.

subbler
15-04-10, 10:40
300 zł za wymianę 2 "cukierków"

Ja dokładnie tyle zapłaciłem za: wymianę 2 cukierków + wymianę 2 amortyzatorów tak przy okazji skoro już wszystko rozebrali.
Śruby od dolnego mocowania amortyzatora urwały się obie, śruba od zbieżności tylnej i tuleja też się poddała. Dopiero palnik i inny ciężki sprzęt uratował sprawę. To co Ci podał mechanik to może być taka maxymalna cena w przypadku takich kłopotów jak np ja miałem. Zawsze warto pogadać, żeby było taniej gdy wszystko pójdzie gładko i nie będzie walki ze śrubami.

BARTAS998
15-04-10, 15:36
analyzer64 ile masz juz przebiegu? Ja wymienialem wszystko z tylu w zawieszeniu przy swapie hebli na tarcze :)

analyzer64
15-04-10, 21:08
Zrobiłem 12kkm odkąd kupiłem auto ;)

Z tej jednej tulei górnego wahacza wyszła już guma prawie i luzów koło złapało. I to wymieniłem :) Ale dalej będę dłubał, tylko że później bo najpierw auto do lakiernika idzie (cały nowy lakier) a potem zabiorę się za konserwację tego i w tym czasie zajmę się zawiasem. Chcę to zrobić wszystko raz a dobrze, żeby potem jeździć tylko :) Ogólnie tłuc nic nie tłucze, tylko ta jedna tuleja się wysypała od czasu kupna :)

BARTAS998
20-04-10, 15:11
A dlaczego chcesz caly nowy lakier?

analyzer64
20-04-10, 21:58
Ta zima wykończyła niektóre miejsca na aucie, chyba że to w Warszawie tylko taka sól :) Nie no auto mi zarysowali (zderzak tylny), wyszła rdza na tylnej burcie, poza tym mechaniczna polerka nie dała jeszcze takiego efektu jaki chciałem :)