Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Problem z uruchomieniem



21adam
10-03-05, 17:51
Witam wszystkich po raz pierwszy a więc od wtorku jestem posiadaczem hondy civic 5D 1,4 iS 99r.i 120 000 km przebiegu wszystko ładnie udokumentowane pierwszy właściel serwisowana w serwisie hondy co 10 000 km wszystko *****iście i wogóle do puki dziś rano nieweszłem do garażu i nieprubowałem jej zapalić a więc przekrecam kluczyk czeakam ża zgasnie kontrolka od silnika ta pomarańczowa taka :P przekręcam kluczyk i słychać tylko takie "klaknięci" i nic rozrusznik niekręci i tak kilka razy i dalej to samo pomyślałm że może akumulator wysiadł to podłaczyłem pod prostownik na kilka godzin poczym podłaczyłem akumulator próbuje zapalić i znów to samo po kilku prubach darowałem sobie ale coś mnie skusiło i za chwile znów spróbowałem i zapalił bardzo ładnie i niemam pojecia co mu jest chyba alkumulator można odzucić bo wydaje mi się że jest ok czy spotkał się ktośkiedykolwiek z czymśtakim niewiem od czego zacząćczy to rozrusznik czy immobilajzer czy alarm głupi jestem poradździe cos prosze dodam że samochód jeździł dwa dni od kupna bardzo pieknie ani razu się nic podobnego niezdażyło sorki że takkie długie wyszło :oops: pozdrawiam Adam :D

Edit: poczytałem troche archiwum i doszukałem się czegoś takiego że po odłączeniu akumulatora restartuje sie komputer :? tzn. mam teraz właczyć silnik i czeakąć aż do włączenia wentelatora żeby się zaprogramował komputer bo tyle tego wszystkiego się naczytałem że już mi sie miesza w bani :roll: eh taki są skutki z przesiadki z Fata126 na honde :D

LIO
10-03-05, 19:00
co do mobilajzera to nie wypowiem sie, bo na odleglosc to nie mozna gdybac, a i w temacie tez sie nie znam zbytnio.
Ale jest duze prawdopodobienstwo ze to wlasnie rozrusznik. Jak sytuacja sie powtórzy, spróbuj postukac w niego mloteczkiem i spróbowac powtórnie, jak pomoze to juz wiesz na czym stoisz.
Ale nie musi to byc wcale to, to tylko jedna z moich propozycji. Moze pojawia sie inne.
moze byc modul ;)

Furious
10-03-05, 19:30
albo świece :P

21adam
10-03-05, 19:32
albo świece :P
świece raczej nie bo jak zakręci rozrusznik to załapuje od razu :) tylko teraz mnie martwi te rozprogramowanie komputera akumulator był odłączony przez około 5 godzin :( czy wystarczy teraz właczyć silnik i niedotykać go przez 10 minut :roll:

LIO
10-03-05, 19:37
co do tych swiec to jest taki zart na podstawie ciagle zadawanych pytan przez nowych z tym samym problemem (ale nie Twoim)
co do kasowania pamieci ECU to poczytaj to:
http://www.hondapl.org/samodiagnostyka/samodiagnostyka.html

i wogóle zachecam do przeczytania FAQ (temat przyklejony na górze w tym dziale)

eVok
10-03-05, 19:38
u mnie w rozruszniku w automacie są takie dwie miedziane blaszki które automat zwiera i zaczyna wtedy kręcić silnik w rozruszniku i jedna była wypalona w rezultacie słychać było jak automat się włącza ale nie kręci rozrusznik.nieraz łapał dobrze a niekiedy za którymś tam razem.blaszkę dorobiłem i wymieniłem we własnym zakresie ok.2h roboty.może to właśnie to...

21adam
10-03-05, 19:49
dzieki cos spróbuje pokombinować jeszcze raz dzięki :) :D

emg
10-03-05, 21:29
i słychać tylko takie "klaknięci" i nic rozrusznik niekręci
słaby akumulator

ale coś mnie skusiło i za chwile znów spróbowałem i zapalił bardzo ładnie
sprawdź czy masz paliwo

czy immobilajzer
immobilizer jak zablokuje to świeci się zielona kontrolka i jest zablokowany i komputer i rozrusznik i nic wtedy nie słychać.

Jest jeszcze coś takiego jak wył. bezwładnościowy, ale jak nie walisz młotem w samochodzie to się nie rozłącza.

kosiniak
10-03-05, 21:32
najprawdopodobniej bateria, mialem podobnie

ERKA
11-03-05, 10:12
skoro masz "klaknięcie" po przekręceniu kluczyka to są dwie opcje:
- rozrusznik się zawiesza, dlatego po jakimś czasie zapalił
- złe styki klem na akumulatorze

GoorY
11-03-05, 11:57
u mnie to byl rozrusznik... klikniecie przy przekreceniu kluczyka. najpierw pojawialo sie to co jakis czas, raz na tydzien mniej wiecej az ktoregos pieknego dnia bylo tylko klik i okladanie rozrusznika mlotkiem i inne metody nie zdaly rezultatu. zrobilem rozrusznik (szczotki i takie historie, praktycznie nowe bebechy) i jest ok.
pozdro

Zbyszek
11-03-05, 13:23
Witam,
moze ktos z Was pomoze zdiagnozowac taka sytuacje.
Od pewnego czasu (a wczoraj ostatnio) zdarza sie, ze wsiadajac do autka, po
przekreceniu kluczyka w stacyjce "cisza" (rozrusznik milczy). Jednoczesnie nie
gasnie lampka kontrolna z kluczykiem. Poprzednio po wyjeciu klucza i ponownym
przekreceniu bylo OK. Ale wczoraj probowalem chyba przez 5 min. az kontrolka
zgasla i odpalil silnik. Boje sie, ze w pewnym momencie wcale nie odpale !
Czy ktos moze cos doradzic ?

ERKA
11-03-05, 13:40
nie gasnie lampka kontrolna z kluczykiem -siada Ci immobiliser . Sprawdź drugi kluczyk jak jest OK., to ten masz do naprawy (wymienić trzeba transponder w kluczyku)

Zbyszek
11-03-05, 13:48
ile kosztuje taka wymiana transpordera w kluczyku ? i kto to moze naprawic ?

Lord_ZED
11-03-05, 14:17
A co wy na 'sławny przekaźnik' Ten co się go podlutowuje ??
Dara miał w cRX problemy z zapalaniem wydarliśmy przekaźnik. Przeluowałem wszystkie luty i pomogło !!!
Cytat z hondapl.orgu :
Miałem IDENTYCZNY objaw w D16Z2 w Concerto kiedyś. Nie łączył
przekaźnik ECU, który trzeba było rozebrać i przeczyścić styki. Znajdował
się on w pobliżu prawego kolana, tak za radiem. Nie wiem jak u Ciebie.
Dosłownie objawy identyko jak opisujesz.
Po załączeniu zapłony przekaźnik cyka.... a jak nie zacykał, to auto gasło.

To raczej będzie to. Obstawaim 90%.

rem36
11-03-05, 14:30
Ale tutaj auto nie zapala a jak zapli to juz nie gasnie. To co opisujesz to chyba przekaznik pompy paliwa i nawet jak on nie dziala to rozrusznik kreci wiec ja bym obstawial jednak immobiliser

emg
11-03-05, 14:35
(wymienić trzeba transponder w kluczyku)
wymiana nic nie da bo transponder się nie ma jak zepsuć chyba, że przejedzie się kluczyk walcem drogowym. To jest bardziej problem elektroniki - pętla indukcyjna lub sam immobilizer

Zbyszek
11-03-05, 15:04
A ten immobilizer to czesc naprawialna czy trzeba kupowac nowy za polowe majatku.
Gdzie konkretnie sie znajduje ten immobilizer w aucie ?

Fixus
11-03-05, 16:17
Ja również podłączę się do pytania - jechałem dziś sobie i nagle Hania zgasła i nie chciała już odpalić. Po przekręceniu kluczyka też słyszę klik i... nic poza tym. :cry: Aha nie polecam lin elastycznych /do holowania/ - pękła po dwóch ruszeniach. Na zwykłej linie szarpało nawet przy super delikatnym ruszaniu ale spokojnie wytrzymala jazdę w korku. Pzdr 8)

Toms
11-03-05, 17:35
a moze problem jest z masa? ja tak raz mialem.

21adam
11-03-05, 17:40
a więc dziś odpaliła bez najmniejszego zajeknięcia podjechałem do salonu hondy i koleś powiedział że miał taki przypadek i winą tego było że troche wilgoci się dostało do rozrusznika był mróz i przymarzło umnie co prawda ta teoria by pasowała bo samochód był w blaszanym garażu i było tej nocy -16 stopni :? puki co dziś cały dzień było wszystko ok ani razu niezastrajkował :razz: więc zobaczymy jak się powtórzy taki numer jeszcze raz to wyciagam rozrusznik i kombinuje a puki co niech sobie siedzi wielkie dzieki za pomoc :D

bostek
16-12-06, 17:14
JESTEM NOWY I TO JEST MÓJ PIERWSZY POST NA FORUM... Witam wszystkich ostatnio nabyłem Honde Civic z roku 1990 z silnikiem 1,5L 16V i mam od jakiegoś czasu problem z uruchamianiem silnika - o tuż przy uruchamianiu z rana pali bardzo dobrze a gdy sie przejade troche po sklepach weekendy ( wiadomo jest tego uruchamiania od sklepu do sklepu ) i gdy już mine klika sklepów zajeżdzam na stacje tankuje niechce od palić ( słychać rozrusznik ) zdaża sie że tez niechce odpalić opuszczając ten moment tankowania ... Jak by znalazła sie tu na forum jakaś podpowiedz będe szcześliwy bo ten problem zaczyna być górą ... ( może są to świece jak tak? to najakie wymienić do silnika Hondy?)....

coala_16
16-12-06, 19:58
Masz problem z przekaźnikiem pompy paliwa jak jest ciepły silniczek - użyj opcji szukaj było o tym setki razy oraz instrukcja co i jak zrobić.
Pozdrawiam

Cairo
17-12-06, 09:21
Miałem taką sytuacje dwa razy.
Wsiadam rano do auta przekręcam kluczyk, kontrolki wszystko OK, dalej na rozrusznik, a tu tylko "cyk" i cisza, jescze raz to samo, jeszcze raz i jeszcze raz i nic. Hmm.. kolejny raz w włala, autko pali, dwa tygonie później, podobny przypadek tylko, że za drugim razem już odpalił. Pytałem mechanika (pracownika ASO, który świrtnie się zna na tym co robi) co o tym sądzi, bez wahania odpowiedział: "Kostka stacyjki, standard w 5D."