Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : ROZPACZ!!! "igła z Niemiec" nie do konca co robic?



krzysiekxp
27-08-06, 00:59
Witam!

Od kilku dni mam wkoncu swoj samochod. Honda civic '93 3d 1,5 16v LSI sprowadzona z niemiec czarna full elektryka. Jezdzilem sobie caly dzien i wkoncu pojechalem na przeglad a tam rozpacz. Siwy dym leci jak tylko wejde na 5tys obrotow bierze podobno olej. Czasem niece zapalic podobno tylnie amory do wymiany i cos co sie nazywa sredni remont silnika bierzacy. plus oleje rozrzad itd. Juz mnie moj skarb kosztowal nie 5 ale 8tys z ubezpieczeniami i polskimi papierami teraz czekaja mnie te naprawy mechanicy mi obliczyli prawie 2,5tys i normalnie nie wiem co robic. Podoba mi sie chonda ale nie wiem czy pchac sie w te roboty czy sprzedawc to jak najszybciej i tak pewnie ze spora strata. Powiedzcie czy to juz koniec hondy czy moze tez tak zaczynali niektorzy z was i powolutku po kawalku dalo rady ja zrobic i teraz chodza wam jak zloto? Tylko sie nie smiejcie ze sie wrabalem bo juz to slyszalem od pseudomechanikow z podwórka co im tatusie kupili autka za 20tys lub wiecej i szpanuja. Ja kupilem to na co mnie bylo stac. Bedzie szyla robic ja czy sprzedac i znowu loteria moze druga bedzie lepsza?

pirat
27-08-06, 01:11
Na poczatek:

Podoba mi sie chonda
Propaganda czy co?? :D

Czy sprzedawac czy naprawiac Twoj wybor. Ja przed zakupem na poczatku sam popatrzylem, a pozniej pojechalem na stacje diagnostyczna gdzie mi wszystko sprawdzili.
Bylo wsio okej i wzialem. Swoje kosztowala :P
Ot taka moja rada dla przyszlych kupujacych ;-)


Pamietaj ze zazwyczaj (ale nie zawsze) samochody z mocnymi silnikami za male pieniadze to podpucha.

Dzida
27-08-06, 01:17
Siwy dym przy 5000 rpm? I co z tego? Niektórzy mają tak od kilkudziesięciu (nawet set) tysięcy kilometrów i nic się nie dzieje. Co się ma dziać? Większe obroty ma i obciążenia to niech komora spalania też się smaruje ;)

Tylne amory do wymiany? Może niekoniecznie. Pojedź do innego mechanika, nie mówiąc mu o tym nic. Co on powie? Zapewne bedzie milczał. Jeśli na trzepaku nie ma trageddi i nie przewrócisz auta sam to nie jest źle.

Rób rozrząd i oleje i pojeździ :)

krzysiekxp
27-08-06, 02:02
Sorry za "chonde" to z rozpedu. Powiedzcie jak to zrobic. Bo koles liczy ze za rozrzad 180zl pompa wody 220zl a na allegro rorzad 120zl pompa 114zl kupil bym chetnie na allegro tylko gdzie we wrocku mi to uczciwie i tanio zamontuja? Czy jakos warsztat to zrobi czy musza swoje na czesciach zarobic i nie pojda na to?

P.S.

Dzieki za slowa otuchy bo sie zmartwilem juz. Bedziemy robic i smigac dzieki chlopaki :D

P.S. 2

jestem totalnie nowy w temacie samochodow i hondy wiec jak walne lola to wybaczcie :)

tomay
27-08-06, 03:07
miałem dokładnie taką samą akcje zaraz po zakupie auta, z tym siwym dymem, też obliczyłem, że sporo sianka w remont trza włozyć i fundnąłem nowy silnik, i siwy dym zniknął.

Wallia
27-08-06, 08:19
Ofiara zjawiska "igły z rajchu". Ale sam przyznaj, że jak kupiłeś to się pewnie spuściłeś, tak ładnie się "chonda" świeciła.Hehe... :lol:

krzysiekxp
27-08-06, 09:27
a skad nowy silnik? i jak sprawdzic czy dobry??

hokej
27-08-06, 11:07
rób rozrzad zmienie olej i pomykaj dalej !!

nie tylko twoja bierzez olej wiec nie ma sie co martwic :D

na razie!!

Matey
27-08-06, 11:13
nie tylko twoja bierzez olej wiec nie ma sie co martwic


Zalezy ile bierze tego oleju :) Mnie brala litr na jakies 200 km :D Haha

webi
27-08-06, 12:02
Ja tez do piero kupilem hanie przejechalem sie i wszystko jest git ale wracajac do domu brat jadac zamna dzwoni i mowi ze jak dodaje gazu dymi przyjechalem na miejsce do mechanika (znajomego) i co moze byc przyczyna
-mozliwe tylko wymiana gumek na zaworach koszt unas jakies 40-50zl+wymiana 50zl
-albo odrazu pierscienie i gumki i powino byc git pierscienie to ok 200zl wymiana 100zl
narazie wymienilem olej castrola bo tani w dolewaniu 58zl 5L pasek rorzondu to 67zl +napinacz dalem 90zl ale byly tez za 60zl a pompy nie wymienialem po ponoc byla w dobrym stanie to zawsze mozna wymienic za wymiane paska i oleju zaplacilem 80zl
jak bys chcial to moge ci zalatwic tego mechanika niemasz domnie daleko do Rawicza masz 65 km koszt beny to 40zlmax

marianekss
27-08-06, 13:56
No niestety kolejna osoba sie nacięła na
igłę z rajchu
Może rzeczywiście tylko do wymiany uszczelniacze na zaworach albo pierścienie. Moja tez bierze olej i się nie przejmuje i jeżdże ale trzeba pamiętać o sprawdzaniu poziomu oleju(ale to przecież normalna rzecz sprawdzać poziomy wszystkich płynów 8) ). Nie martw się na pewno doprowadzisz ją do porządku. A w Polsce powinno wejść prawo, że kupujący musi w dniu zakupu zrobić badanie techniczne samochodu w obecności sprzedającego i wtedy nie byłoby takich niespodzianek. Nie wiem co o tym sądzicie ale takie jest moje zdanie.

prz3mo
27-08-06, 15:34
Sprawdz dokladnie ile pali tego oleju. I tak jak mowi hokej- nie przejmuj sie. Wymieniaj amory (to akurat element ktory sie po prostu zuzywa, wiec nie dramatyzuj) i smigaj :)

LIO
27-08-06, 22:17
po pierwsze zmien tytul tak by on cos znaczyl i byl zgodny z regulaminem, w przeciwnym razie temat zostanie zamkniety
po drugie sprawdz ile pali oleju i czy wogóle go pali. Moze pekla uszczelka pod glowica i spala wode i stad ten dym. Zobacz czy ci sie nie grzeje auto.

GrzechuLSi
27-08-06, 23:38
jezeli masz od kilku dni autko to niesugeruj sie co ci ktos mowi ze bieze olej dopoki sam niesprawdzisz, wymien olej, pasek, lej dobra zupe i zaobserwuj silnik.Jezeli bedzie bral ci litr oleju na 1000km to sie solidnie zastanow ale sa tutaj tacy uzytkownicy co jezdza hondami ktore biora 0.5l na 1000 i jezdza z usmiewchem :smile: a amorki to wiadomo

E2rd
28-08-06, 09:23
Co do brania oleju to śmigałem jakieś 50 tys. km i brała 0.8 do 1 litra na 1000 km i jakoś było bez problemu. teraz po remoncie już nie bierze i jest super.
Moja rada pojeździj, zobacz ile bierze i zbieraj kaske - jeżeli zdecydujesz się na remont to dobrze, jak nie to może wymienisz silnik na jakiś więksiejszy - b16a2 np albo jeszcze coś innego.
Jeżeli chodzi o tylne amory to ja też już jestem po ich wymianie i to norma.

Nie kupuj tanich zamienników jeżeli chodzi o rozrząd i pompę. Tanie paski pękają i możesz sobie tylko narobić szkody. Myślę, że na rozrząd trzeba jakieś 500 plnów gotować.

E57
28-08-06, 10:10
Myślę, że na rozrząd trzeba jakieś 500 plnów gotować.
A ja myślę, że jakieś 300 zł. A uwazam tak, bo sam za tyle zrobiłem. Pasek miałem orginalny Hondy, rolke jakis zamiennik japonski (nie pamietam juz nazwy...). Robote zrobił mi znajomy mechanik. Jezdze juz tak pare tys km i narazie jest super. Co do tematu rozrządu, to bylo to juz chyba wiele razy klepane, włączenie z nazwami firm. Pasek Mistuboshi, rolka japonska(poszukaj na forum nazwy tej firmy od zamiennika rolki bo ja nie pamietam juz...). Podjedz do kogos kto sie na tym zna i Ci zrobi i bedzie po krzyku. Płyny + filtry powimieniaj i narazie jezdzij... jak bedzie sie cos dzialo powaznego co Ty odczujesz to wtedy pomysl o sprzedazy albo jakims działaniu...

krzysiekxp
28-08-06, 14:12
A to ze bierze olej to powoduje ze sie silnik niszczy jakos? Czy mozna tak dolewac i jezdzic?? i czy za jakis rok przejdzie przeglad jak bedzie tak kopcil ?

Sewa
28-08-06, 15:14
Jesli bierze duzo to faktycznie dlugo nie pojezdzisz, Ziomy dobrze Ci pisza ! Sprawdz ile lyka oliwy i wtedy bedziemy radzic. Moj bral 1,5 l na 1000km i w koncu sie zatrzymal wiec nie do kazdego mozna podpiac taki sam scenariusz

reXio
28-08-06, 16:19
a ile ma przebiegu ta igla?

s3kawek
28-08-06, 16:25
Jaki masz przebieg?
Najgorsze co teraz mozesz zrobić to sprzedac tą Hondke i kupić nową. Zaplaciles 5 tys. to nie licz ze nic nie trzeba bedzie wlozyc. Amory normalna rzecz ze sie zuzywają.
Pojezdzij troxche jak radzo koledzy, poobserwuj ten samochód i zobacz co mu dolega.
Jak jedziesz do mechanika to na zimno a nie wpadaj z łzami w oczach i strachem na twarzy bo powiedza Ci ze cały bedzie do remontu. W rozmowie z mechanikami unikaj tekstów typu "ja sie na tym nie znam" bo cie wydymają na wszystkim czym sie da.
Na poczatku wymień to co niezbędne czyli rozrząd i na tym nie oszczedzaj bo wpadniesz z deszczu pod rynne. Ja za pasek rozrządu Gates i wymienę, filtr powietrza i regulację luzów zaworowych zapłaciłem 250 zł i nie u pana Henia tylko u człowieka pod wrocławiem który ładnych pare lat pracował w Hondzie.
Reasumujac:
1) Poszukaj w swojej okolicy mechanika, popytaj na forum o kogos ze swojej okolicy.
2) Wymień rozrząd bo ta igła bardzo prawdopodobne ze ma przekrecony licznik i tak na prawde nie wiadomo czy termin wymieny paska juz minal czy nie.
3) Wymien amory jak bardzo z nimi zle (jaka skuteczność, jaka różnica w tłumieniu?) ale zamiast tego zmień olej i filtr.
4) Patrz ile pali oleju i czy cos sie zlego z hondzią nie dzieje.
5) Jak co roku w centrach typu Norauto są akcje na jesieni gdzie sprawdzają amory, płyny, hamulce itp., pojedź, popatrz.

Jak chcesz dam Ci telefon do tego człowieka, a on Ci przeglądnie tą handke na cacy i bedziesz wiedział. Są to Marcinowice, bardzo blisko wrocka więc warto.

krzysiekxp
28-08-06, 17:00
Bardzo chetnie poprosze namiary na tego czlowieka pod wrocławiem. Dzieki wszystkim za rady bo sa bardzo przydatne i budujace. Jak cos wiecej to piszci mi wiecej.

s3kawek
28-08-06, 17:57
Bardzo chetnie poprosze namiary na tego czlowieka pod wrocławiem. Dzieki wszystkim za rady bo sa bardzo przydatne i budujace. Jak cos wiecej to piszci mi wiecej.

Człowiek nazywa się Maciej Święcicki a numer do niego to 603 416 445. Mieszka w Marcinowicach, z Wrocławia w kierunku na Świdnice (pare km przed). Zadzwoń, umów się i pewnie sie spotkanie na stacji paliw bo do niego ciężko dojechać.
Daj znac jak juz bedzie po wszystkim.

Acha, jakby Ci przyszło kupować jakieś chińskie podróbki to najpierw zapytaj po ile ma czesci bo ma tanio - przynajmniej to co kupowalem u niego i porównywalem to całkiem fajne ceny oryginalnych czesci.

sajmon1100
29-08-06, 16:45
Witam!

Od kilku dni mam wkoncu swoj samochod. Honda civic '93 3d 1,5 16v LSI sprowadzona z niemiec czarna full elektryka. Jezdzilem sobie caly dzien i wkoncu pojechalem na przeglad a tam rozpacz. Siwy dym leci jak tylko wejde na 5tys obrotow bierze podobno olej. Czasem niece zapalic podobno tylnie amory do wymiany i cos co sie nazywa sredni remont silnika bierzacy. plus oleje rozrzad itd. Juz mnie moj skarb kosztowal nie 5 ale 8tys z ubezpieczeniami i polskimi papierami teraz czekaja mnie te naprawy mechanicy mi obliczyli prawie 2,5tys i normalnie nie wiem co robic. Podoba mi sie chonda ale nie wiem czy pchac sie w te roboty czy sprzedawc to jak najszybciej i tak pewnie ze spora strata. Powiedzcie czy to juz koniec hondy czy moze tez tak zaczynali niektorzy z was i powolutku po kawalku dalo rady ja zrobic i teraz chodza wam jak zloto? Tylko sie nie smiejcie ze sie wrabalem bo juz to slyszalem od pseudomechanikow z podwórka co im tatusie kupili autka za 20tys lub wiecej i szpanuja. Ja kupilem to na co mnie bylo stac. Bedzie szyla robic ja czy sprzedac i znowu loteria moze druga bedzie lepsza?
napraw co trzeba i śmigaj niezałamuj sie -pociesz sie tym ze drugi kupi jako igłe a ma bude z 2 aut spawaną :)

djprezes
31-08-06, 14:38
Tak to jest ze sprowadzanymi igłami, trzeba dokładnie wszystko sprawdzić.

Popatrz na to pozytywnie, za autko zapłaciłeś teraz razem z opłatami 8000 zl, remont według mechanika 2500 wiec razem wychodzi 10500, tyle bys wlasnie zaplacil za autko z takim silnikiem i full elektryką, wiec jeszcze nic nie tracisz.

Mozna by powiedziec ze wyjdziesz na 0 :)

Szukanie drugiego autka niema narazie sensu, moze sie okazac ze naprawa wyjdzie o wiele mniej!
Powodzenia

bonzai
01-09-06, 15:38
Witam, mam ten sam problem ze spalaniem oleju, pali ok 1L na 1000km takze nie jest dobrze, innych objawow nie zauwazylem, w plynie chlodniczym oleju nie ma i mam takie pytanie, czy jest sens robic diagnostyke zanim pojade do mechanika ? czy na diagnostyce powiedza mi jaka jest przyczyna spalania oleju ?? czy tylko uszczelniacze czy pierscienie itd.

HUNTER82
01-09-06, 16:24
glowa do góry sprawdź ile pali oleju na 1tys.km jezeli ponad litr to moim zdaniem czas zaczac dzialac. moj tez bral hehe przez rok i tylko dolewalem haha i pare razy dolalem za duzo na zas idiota i poszla uszczelka. potem olej poszedl do chłodnicy itd. zalamalem sie. ale jestem juz po swapie i jest ok.! sluchaj chłopakow nigdy nie oszczedzaj na paskach itp!!!
zalatw zniżki i bierz pierwsza lige pozdro
:)

YodaMaster.
26-09-06, 12:25
Ja mialem tak samo,kupilem sobie hanke a przy zakupie sprawdzielm tylko co i jak z rdza. No i zaczelo sie ,rozrzad to norma filtry i plyny tez poprostu to trza wymienic po zakupie. Jesli chodzi o silnik to nie sprawdzilem przy zakupie w sumie wogole(jak zobaczylem auto to mi stanal i musialo byc moje). Poprzedni wlasciciel mowil tylko ze dlugo stala. Jak kupilem dojechalem do domu wymienilem to co trzeba jw. i potem ogien, niestety ogien skonczyl sie tym ze poszedl zawor wydechowy. No coz do mechanika i wymiana do tego zrobilem cala glowice koszt 250 zl ,chcialem wymienic jeszcze pierscienie (177zl) ale mechanik (nigdy do niego juz niepojade) uparl sie ze na bank nie trzeba. Teraz smiga elegancko no ale zre olej na potege (okolo 1L na 300 km) i wiem juz ze jednak pierscionki trza wymienic. Chilowo nie mam kasy (zenie sie i wiadomo) jezdze spokojnie i uwazam na stan oleju, a potem poprostu wymienie piersconki i bedzie super. Tazke nie przjmuj sie powolo se wszystko wymienisz co trzeba i bedzie smiagala hanka jak ta lala.

Kasper
26-09-06, 14:55
Pewne rzeczy trzeba zrobic odrazu (rozzad. olej , filtry ) a dalej bedziesz myslal... ja moja HONDE kupowalem z 4 specami i na szczescie sie udalo. wszystko jest jak narazie oki :D

mika
26-09-06, 20:41
ja jak kupowalam moja civiczke bylam najpierw u mechanika, potem u blacharza a po 3 dniach pojechalam wymienci olej, filtry pasek rozrzadu i rolke. W sumei za czesci zaplacilam 400 zl a za wymiane 250 i to ze znizka pracowniczna ale teraz juz sie nie martwie ze sie cos moze spieprzyc. No jezdzi super , kocham moje autko hehe ;)

s3kawek
26-09-06, 23:40
Bedzie szyla robic ja czy sprzedac i znowu loteria moze druga bedzie lepsza?


I jak, wyjasnila sie juz cos, wiadomo co z Twoja Honda sie dzieje?

krzysiekxp
27-09-06, 02:17
Zrobilem amory z tylu przekaznik pompy paliwa sam przelutowalem wymienione rozrzad i filtry. Wymienione uszczelniacze zaworow ale wciaz bierze olej wiec chyba czekaja mnie pierscienie :( no i potem zostana pierdulki elektryczne zacinajaca sie szyba itd.

Wallia
27-09-06, 07:27
Dziwi mnie te wasze ogólne przekonanie że jak pali olej to uszczelniacze na zaworach do wymiany i bedzie si. Jak ci pali olej to masz zużyte pierścienie tłokowe!! Tak jest od zawsze i zawsze tak będzie. Bezsensowna robota. Jeszcze jak masz zarzniętego kibla, to poco dwa razy zwalać głowice? Miałeś wszystko na wierzchu to mecahnik mógł wymienić pierścienie a ty gumeczki za 6 zł i spodziewasz sie cudów heh. I rozumiem ze jak głowice zakładałeś to wszystko wjechało na starych śrubach od niej? hehe powodzenia. Jak sie nie ma pieniedzy na pseudo remont to tego sie poprostu nie robi.

Kasper
28-09-06, 21:59
racja , uszczelniacze sie wymienia i KONIECZNIE pierscienie!!! to moze przyniesc jakis efekt... pzdr

loczek
28-09-06, 23:01
Ja u siebie robiłem remont to po 1000 km nic mi nie wzieła oleju.Chociaż jak sie go na odcince przytrzyma to zakopci.

krzysiekxp
28-09-06, 23:34
Własnie mysle czy szukac orginalenych pierscieni i jaki to koszt czy moze szukac zamiennikow i jaki to koszt czy moze szukac inny silnik na wymiane tylko skad wziasc dobry?

YodaMaster.
29-09-06, 17:59
Jak wezniesz inny silnik to w sumie tez loteria moze bedzie dobry a moze zajezdzony. Koszt pierscionkow to 177 zl (dobre zamienniki)

s3kawek
29-09-06, 18:15
Własnie mysle czy szukac orginalenych pierscieni i jaki to koszt czy moze szukac zamiennikow i jaki to koszt czy moze szukac inny silnik na wymiane tylko skad wziasc dobry?

Nic sie nie nauczyles :?
Kup oryginalne pierscienie, doprowadz silnik do porządku raz a dobrze. Pakujesz w ten silnik kase, potem kupisz cały silnik i co, myslisz ze bedzie tak pieknie? prawdopodobienstwo trafienia silnika w koszmarnym stanie jest duzo wieksze niz zamontowanego w aucie bo tak naprawde nic o tym silniku nie bedziesz wiedzial ponad to co Ci sprzedajacy powie.

shamet
29-09-06, 18:20
No to ja trochę z innej beczki. Przed kupnem swojej, robiłem jakiś tam sprawdzian w ASO. Kolesie sprawdzili m. in. ciśnienie w cylindrach. Z tego co mi mówili, to jest na bardzo przyzwoitym poziomie. Mam co prawda lekki wyciek z miski, ale jak auto postoi przez noc, to nie ma pod nim plam oleju. Jednakże olej bierze. Na chwilę obecną nie jestem w stanie dokładnie sprawdzić ile, ale ekstrapolując nieco (na podstawie tego co już dolałem) będzie tego ok 1L / 2-3kkm. Czy zestawiająć przyzwoite ciśnienie w cylindrach z taką ilością oleju, który ubywa można jednoznacznie powiedzieć, że na przykład wymiana uszczelniaczy coś da?

krzysiekxp
30-09-06, 01:08
No w sumie racja wymienil bym pierscienie na orginaly tylko jaki to koszt??? i po 2 bardzo wazne powiedzcie czy z pierscieniami to musze cos tam szlifowac czy jak ? zeby mi mechanik nie sciemnial ze czegos tam nie trzeba bo mu sie nie bedzie chcialo?


P.S.

W sumie to do zobaczenia jutro na spocie :)

K@p3K
03-10-06, 00:39
ja mam tylko pytanie czy jak sie zerwie pasek rozrzadu w d15b7 to powygina wszystko w ch.. czy po prostu zgasnie albo cos takiego??, to sie chyba profesjanalnie mowi ze silnik jest kolizyjny czy uklad rozrzadu jest kolizyjny czy cos...nowiec moje pytanie czy jest czy nie jest...
a drugie pytanko, to czy mozna w jakis sposob poznac zuzycie paska rozrzadu po zachowaniu silnika...czyli cos trzeszczy, piszczy(przyklad z kapelusza akurat) albo nie wim kurde jakies takie...bo sprowadzilem niedawno w sumie 2 tygodnie jakies...nie wymienilem paska rozrzadu a wszyscy mowia ze w sumie byloby dobrze zmienic:]...a ja sie wachama bo sie bujalem 200km/h, zbydgoszczy do gdanska w 2h i jakos wszystko bylo dobrze, ale podswiadomie czuje ze moze warto zmienic...czekam na jakies sugestie glownie jesli chodzi o pytanie 1...pozdrawiam

hcc
03-10-06, 08:20
to sie chyba profesjanalnie mowi ze silnik jest kolizyjny czy uklad rozrzadu jest kolizyjny czy cos...nowiec moje pytanie czy jest czy nie jest...

jest kolizyjny !



a drugie pytanko, to czy mozna w jakis sposob poznac zuzycie paska rozrzadu po zachowaniu silnika

ciezko, stwierdzic - zasada jest taka ze jak nie wiesz czy poprzedni wlasciciel wymienial rozdzad to go wymien sam.

s3kawek
03-10-06, 09:12
ja mam tylko pytanie czy jak sie zerwie pasek rozrzadu w d15b7 to powygina wszystko w ch.. czy po prostu zgasnie albo cos takiego??, to sie chyba profesjanalnie mowi ze silnik jest kolizyjny czy uklad rozrzadu jest kolizyjny czy cos...nowiec moje pytanie czy jest czy nie jest...
a drugie pytanko, to czy mozna w jakis sposob poznac zuzycie paska rozrzadu po zachowaniu silnika...czyli cos trzeszczy, piszczy(przyklad z kapelusza akurat) albo nie wim kurde jakies takie...bo sprowadzilem niedawno w sumie 2 tygodnie jakies...nie wymienilem paska rozrzadu a wszyscy mowia ze w sumie byloby dobrze zmienic:]...a ja sie wachama bo sie bujalem 200km/h, zbydgoszczy do gdanska w 2h i jakos wszystko bylo dobrze, ale podswiadomie czuje ze moze warto zmienic...czekam na jakies sugestie glownie jesli chodzi o pytanie 1...pozdrawiam

Wydaje mi sie jest kolizyjny ale t tylko moje przypuszczenie i tym sie nie sugeruj za bardzo.

Moje zdanie jest takie ze eksperymentować to można z tulejami, paskiem klinowym, świecami itp. Rozrząd jest święty i oszczedzanie na nim się po prostu nie opłaca. Tak czy siak zmienisz go niedługo wiec koszty Cie nie ominą a w razie pekniecia paska masz silnik do remontu i jak to powiedzial czlowiek opiekujacy sie moja hanią "to już nie jest to samo". Nawet jak zdejmiesz pasek i bedzie w dobrym stanie to nie znaczy ze nie moglby strzelić.
Inna kwestia to zima. Wez pod uwage ze w zimie sa ekstremalne różnice temperatury, z mrozu robi sie gorąco w komorze silnika i zgodnie z zasadami fizyki pasek sie kurczy i naciąga wiec wyjatkowo dostaje w dupe.

Zmien i bedziesz mial spokój na 120 tys.

YodaMaster.
03-10-06, 10:54
absolutnie i to jak naszybciej wymien rozrzad (caly) i wszystkie filtry plyny. Nie wiem czy to jest rozrzad kolizyjny czy nie ale na pewno po zakupie trzeba wymienic to wszystko co wymienilem. Nie piszesz ile ma twoje autko przebiegu to by cos powiedzialo w jakim stanie moze byc rozrzad ale generalnie po zakupie auta wymienia sie to co napisalem.

s3kawek
03-10-06, 11:02
absolutnie i to jak naszybciej wymien rozrzad (caly) i wszystkie filtry plyny. Nie wiem czy to jest rozrzad kolizyjny czy nie ale na pewno po zakupie trzeba wymienic to wszystko co wymienilem. Nie piszesz ile ma twoje autko przebiegu to by cos powiedzialo w jakim stanie moze byc rozrzad ale generalnie po zakupie auta wymienia sie to co napisalem.

Przebieg nie musi być oryginalny. Biorac pod uwage ze ludzie na potege przekrecaja liczniki to wcale bym sie nie zdziwil jakby tam nie byl taki przebieg jak na liczniku, dlatego zawsze od razu zmienia sie rozrząd.

YodaMaster.
03-10-06, 17:32
O tym nie pomyslalem ale to tylko potwierdza fakt ze powienien wyminic jak najszybciej

tomiek
03-10-06, 17:42
Witam,
Wczoraj zerwałem właśnie pasek rozrządu w D15B2. Jeżdżę hondzią od lipca. Poprzedni koleś wymieniał (tak twierdził) 20 tysi temu. Dobry mechanik stwierdził, że jest w dobrym stanie i nie trzeba jeszcze wymieniać. Zapomniał dodać, że trzeba sprawdzać napięcie paska po 20 tysiach, żeby uniknąć przygody, która mnie spotkała. Moja strzała stoi teraz w warsztacie i obgryzam paznokcie z nerwów. Dobra rada: zmienić od razu pasek rozrządu...

reXio
03-10-06, 17:47
nigdy nie wierz sprzedawcy - nawet jesli to Twoj dobry kumpel. Zmien mechanika.

K@p3K
03-10-06, 17:48
niby mam 178000...i w sumie juz wyplacielm kasiorke na wymiane rozrzadu tylko nie mam zabardzoczasu...olrj filtr oleju juz wymienilem...chlodziwo zmieniam w sobote, powietrza filtr patrzylem, jest troche brudnya ale nie ma tragedii wiec moze poczekac, no i to by bylo na ttyl e chyba..:)

tomiek
03-10-06, 17:52
A tak, oczyiście. Przed zakupem byłem z nią u dwóch. Każdy wie swoje i trzeba wyciągać średnią. Za błędy się płaci. Niefart i moja głupota. Zastanawiam się tylko, czy mam remont silnika bo po zdjęciu osłony (jeszcze przy tym byłem) zawory były nie do ruszenia (mocno zamocowane, a nie luźne) i, sczerze mówiąc łudzę się, że mi się upiekło i na wymianie rozrządu się skończy... Ale to takie moje myslenie życzeniowe.

s3kawek
03-10-06, 18:31
A tak, oczyiście. Przed zakupem byłem z nią u dwóch. Każdy wie swoje i trzeba wyciągać średnią. Za błędy się płaci. Niefart i moja głupota. Zastanawiam się tylko, czy mam remont silnika bo po zdjęciu osłony (jeszcze przy tym byłem) zawory były nie do ruszenia (mocno zamocowane, a nie luźne) i, sczerze mówiąc łudzę się, że mi się upiekło i na wymianie rozrządu się skończy... Ale to takie moje myslenie życzeniowe.

Moze byc tak ze na strachu sie obejdzie. Jak on Ci sie zerwal? Zgasł po prostu? Próbowałeś go odpalić?

Nie wiem na jakiej podstawie mechanik stwierdzil ze pasek jest w dobrym stanie :o
Spodziewał się strzępów, wystajacych nitek czy paska poprzerywanego?
Ja swojego spytałem jak wymianiałem, w jakim pasek jest stanie to powiedzial mi ze wyglada normalnie i mozna by na nim przejechać 120 tys albo 5 tys i widzial zerwane paski ktore wygladaly bardzo dobrze. Tak wiec kupujesz auto to zmieniasz rozrząd, dochodzi przebeg do zmiany to zmieniasz i nie ogladasz sie czy trzeba czy moze jeszcze nie.

tomiek
03-10-06, 18:52
Oczywiście, że masz rację. Koleś (mechanik) podobno używał jakiejś lampy stroboskopowej (wiesz, nie znam się na tym tak bardzo) A pasek zerwał się podczas wyprzedzania (motoroweru marki Komar, na szczęście) lecz przy prędkości jakieś 80-100 km/h. Dodałem gazu i przestała działać moc. Zszedł na wolne obroty, zero reakcji przy redukcji biegów. Pracował na wolnych jakiś czas (powiedzmy 2-3 minuty) zanim się nie zatrzymałem na poboczu. Potem zgasł (sam z siebie). Próbowałem go odpalić 2-3 razy, ale nie nalegałem bo bałem się że coś uszkodzę bardziej. Poziom oleju nie zmniejszył się, temperatura nie wzrosła. Chyba tyle złego. Zostałem zholowany jakieś 100 km od razu do warsztatu.

sodaone
04-10-06, 15:09
Ja jak kupiłem Hankę od razu ją wstawiłem,żeby zmienić rozrząd,oleje i wszystkie filtry. Przejachałem ze 200km i zaczął mi cieknąc olej. Koleś w warsztacie,w którym robiłem samochód od razu się chciał brac za remont silnika - pierścienie mówi. Stary mówi do mnie jeździj synu i sie okarze co i jak. Zrobiłem 1000km,nie wziął grama oleju. Podobno czasem jak auto długo stało szczególnie w zimie to gdzieś tam pierścienie się przyklejeją i może brać,albo wyrzucac olej. Nie pękaj. Auto to skarbonka,ale tez luksus za który się płaci. Ja po mału wymieniłem sobie wiele rzeczy (szczęki hamulcowe, linka,ręcznego, osłony na przegubu,chłodnica,olej w skrzyni biegów),ale teraz wiem co jest co. Nie sprzedawaj,bo co innego kupisz, Opla :D ?

djprezes
04-10-06, 18:53
Ja jak kupiłem Hankę od razu ją wstawiłem,żeby zmienić rozrząd,oleje i wszystkie filtry. Przejachałem ze 200km i zaczął mi cieknąc olej. Koleś w warsztacie,w którym robiłem samochód od razu się chciał brac za remont silnika - pierścienie mówi. Stary mówi do mnie jeździj synu i sie okarze co i jak. Zrobiłem 1000km,nie wziął grama oleju. Podobno czasem jak auto długo stało szczególnie w zimie to gdzieś tam pierścienie się przyklejeją i może brać,albo wyrzucac olej. Nie pękaj. Auto to skarbonka,ale tez luksus za który się płaci. Ja po mału wymieniłem sobie wiele rzeczy (szczęki hamulcowe, linka,ręcznego, osłony na przegubu,chłodnica,olej w skrzyni biegów),ale teraz wiem co jest co. Nie sprzedawaj,bo co innego kupisz, Opla :D ?

Zawsze moze kupic rower i wymienic tylko czasem opony i przesmarowac łancuch :)

tomiek
04-10-06, 18:57
Jasne, hondzia to hondzia. Samochód moich marzeń. Miałem wcześniej Corolle i miesiąc po zakupie miałem gorszą przygodę. Zatarłem silnik i zapłaciłem 4 tysie za remont generalny. Kupiłem szit, ale potem pojeździłem 4 lata. Honda jest w super stanie i nie chciał bym się jej pozbywać. Wcześniej była u kolesia, który (podobnie jak ja) dbał o nią i wymieniał co trzeba. Troszku kasy już włożyłem bo jestem drobiazgowym gościem. Mam nadzieję, że nie będę musiał robić remontu. A nawet jeśli, to uzbieram kasę i nie odpuszczę. Po Corolli po prostu mam uraz do takich rzeczy... Modlę się tylko, żeby Jej nic nie było poważnego (ale zobaczymy)... W przyszłym tygodniu werdykt chirurga :sad:

K@p3K
06-10-06, 18:10
no i wymienilem pasek...kosztowal 58zl po hurcie niby plus roka 100, i robocizna 150..wiec w sumie nie tak najgorzej bo 300zlociszy a gwarancja podobno na 5 lat...:)pasek gates'a ,czy jak to tam sie pisze, a rolka to nie wiem jaka..:/

Bono
06-10-06, 21:19
gates'y też robią na tajwanie ;)

K@p3K
06-10-06, 22:37
jak sie dobrze zastanowic to wszystko robia na tajwanie :/...wiec w sumie nie ma co sie nad tym spuszczac:P:D

marcopolo1980
08-10-06, 10:05
a ja dodam od siebie , że mi też olej bierze....Dziwne bo nie kopci, równo pracuje, wycieku nie ma nigdzie a olej znika....i to nawet w dość dużych ilościach. tak mi sie przynajmniej wydaje. ok 2-3 na 200km


Pozdro.

s3kawek
09-10-06, 08:57
gates'y też robią na tajwanie ;)

A jakie to ma znaczenie? Robia na tajwanie bo koszty produkcji takiego paska sa znacznie niższe. Maszyny i technologia jest taka sama jak w japonii.

sodaone
09-10-06, 09:14
Silnik benzynowy ma prawo przy dynamicznej jezdzie zuzyc 1l oleju na 1000 km (1l - to róznica między poziomem minimalnym,a maksymalnym na bagnecie). Marcopolo jak sprawdziles,ze Ci bierze 2-3l,oleju? Co 200km dolewasz,aż tyle?

GrzechuLSi
09-10-06, 09:40
a ja dodam od siebie , że mi też olej bierze....Dziwne bo nie kopci, równo pracuje, wycieku nie ma nigdzie a olej znika....i to nawet w dość dużych ilościach. tak mi sie przynajmniej wydaje. ok 2-3 na 200km


Pozdro.

Jezeli to prawda to wspolczuje bo olej niejest tani... ale slyszalem ze jezeli duzo bierze oleju to trzeba pierscienie wymienic. Poprawcie mnie jesli sie myle...

marcopolo1980
09-10-06, 09:41
żle napisałem, głodny byłem i zjadłem 1 przed 200. taką ilość oleju mniej więcej zużyłem po przejechaniu 1200 km, czy raczej wziął mi. teraz jeżdze spokojnie, tzn sprawdzam przy jakich obrotach mniej wiecej zaczyna łykać. w ogole nie wiem co z tym robic....bawic sie już w wymiane pierscieni itp czy jeszcze poczekac. a czy jak pojade sprawdzic kompresje to cos wykaże ,czy może jest jakiś sposób aby sprawdzic co sie dzieje z tym olejem. Jestem zielony w tych sprawach i za bardzo nie wiem co robić dalej z tym



POZDRO

bartol
09-10-06, 11:07
Silnik benzynowy ma prawo przy dynamicznej jezdzie zuzyc 1l oleju na 1000 km (1l - to róznica między poziomem minimalnym,a maksymalnym na bagnecie). Marcopolo jak sprawdziles,ze Ci bierze 2-3l,oleju? Co 200km dolewasz,aż tyle?

Normalne to juz nie jest jezeli silnik wchlania takie ilosci

GrzechuLSi
09-10-06, 12:53
taką ilość oleju mniej więcej zużyłem po przejechaniu 1200 km

silnik niepowinien polykac wiecej jak 1litr oleju na 1000km

krzysiekxp
09-10-06, 13:29
Mi tez tak łyka i teraz mysle czy przejscie z polsyntetyka na mineralny cos zmieni ? Moze mniej bedzie bral? a jak tak samo to przynajmniej tanszy o polowe :) nie znam sie wiec przy okazji zapytam jakie sa minusy oleju mineralnego?

marcopolo1980
09-10-06, 14:42
oooo, dobre pytanie jaka jest róźnica między syntetykiem a mineralnym bo też nie wiem.

maxclony
09-10-06, 16:04
witam
ja też mam mały problem z moją hanią kupiłem ją ok tydzień temu ale zauważyłem że tak jakoś mi się dziwnie grzeje jechałem ją na trasie i wskazówka się podnosi wysoko co dziwne starałem się jechać na średinch obrotach a ona sobie latała spadała do połowy jak przyśpieszałem i podnosiła się zauwarzyłem że nie było różnicy na jakich obrotach samochód pracuje tyjko wskaźnik się ruszał w górę i w dół nie spadał jednak niżej niż połowa, moje ałtko to Honda Civic 1.5 105KM COUPE 94r. fajne auto tylko zastasnawia mnie ta wskazówka bo ałtko jest piękne, dodam że jest pełna elektryka + szyberdach

sodaone
09-10-06, 16:26
Zobacz ,czy napewno pracuje wentylator. Ja mialem to samo,starsznie sie grzala. Powodem byl przepalony bezpiecznik od termowentylatora.Zobacz,też czy z chłodnicą jest wszystko wporządku - ja musiałem swoją wymienić. Ale grzał sie najbardziej przez ten wentylator. Bartol - napisałem ,ze przy "dynamicznej" jeździe. Tak przeczytałem ostatnio chyba w Auto Świecie,ze nawet nowy silnik przy dynamicznej jeździe ma prawo zużyć ok 1l oleju na 1000km,więc to nie wynika z mojego doświadczenia. Wszystko pewnie zależy od tej "dynamiki" :D

maxclony
09-10-06, 17:17
właśnie to jest dziwne bo czasami jak się nie grzeje to się potrafi włączyć a czasami jak wskazówka podskoczy wysoko to się nie włącza czy może ten czójnik może szwankować bo wentylator włącza się kiedy silnik jest naprawdę ciepły, pompa też działa, mówili mi że może być tak też że to przez korek od chłodnicy bo jest ciśnieniowy i może nie odprowadzać wody, można sprawdzić jakoś korek czy odrazu nowy kupować muszę ??

bartol
10-10-06, 00:28
Bartol - napisałem ,ze przy "dynamicznej" jeździe. Tak przeczytałem ostatnio chyba w Auto Świecie,ze nawet nowy silnik przy dynamicznej jeździe ma prawo zużyć ok 1l oleju na 1000km,więc to nie wynika z mojego doświadczenia. Wszystko pewnie zależy od tej "dynamiki"

producenci aut zawyzaja w ten sposob normy, niestety by w razie czego odsylac klientow z kwitkiem na gwarancji gdy ich autka zuzywaja wiecej oleju :? ...

YodaMaster.
10-10-06, 02:35
Bartol - napisałem ,ze przy "dynamicznej" jeździe. Tak przeczytałem ostatnio chyba w Auto Świecie,ze nawet nowy silnik przy dynamicznej jeździe ma prawo zużyć ok 1l oleju na 1000km,więc to nie wynika z mojego doświadczenia. Wszystko pewnie zależy od tej "dynamiki"

producenci aut zawyzaja w ten sposob normy, niestety by w razie czego odsylac klientow z kwitkiem na gwarancji gdy ich autka zuzywaja wiecej oleju :? ...


Popieram w 100%

sodaone
10-10-06, 10:06
Może być,że czujnik. Jak pojechałem i powiedziałem,że się wentylator nie włącza to w serwisie mi powiedzieli,że to najprawdopodobniej czujnik,bo to podobno częsta usterka. Nie grzeb nic samemu,tylko jedź i sprawdź co i jak.

Bartol - o tym oleju napisał taki koleś z porad,a nie przy jakimś opisie auta. Tak czy inaczej jak silnik bierze olej,a nie dajesz mu ostro to napewno nie jest dobrze. Ja dolałem 1 litr po 6000. :D

GrzechuLSi
10-10-06, 10:08
Bartol - napisałem ,ze przy "dynamicznej" jeździe. Tak przeczytałem ostatnio chyba w Auto Świecie,ze nawet nowy silnik przy dynamicznej jeździe ma prawo zużyć ok 1l oleju na 1000km,więc to nie wynika z mojego doświadczenia. Wszystko pewnie zależy od tej "dynamiki"

producenci aut zawyzaja w ten sposob normy, niestety by w razie czego odsylac klientow z kwitkiem na gwarancji gdy ich autka zuzywaja wiecej oleju :? ...


Popieram w 100%

ja tez silnik z 92roku owszem do 1l ma prawo ale nie nowy :!:

sodane co za czujnik i ile koszt naprawy czujnika? czy odrazu wymiana na nowy? a moze bezpiecznik?

sodaone
10-10-06, 10:32
Bezpiecznik to jak się wogóle nie włącza. A co do tego czujnika to nie wiem, bo jak mówię jak pojechałem to mi powiedział gość w serwisie,że to najprawdopodobniej to ,ale się okazało,że jednak bezpiecznik.

marcin EZG
13-10-06, 15:47
ogólnie mówiac to za bardzo srasz żarem kolego, porob to co masz do roboty i jezdzij,zacznie sie sypac powaznie to sie bedziesz martwil. Ja bym na twoim miejscu jej nie sprzedawal -bedziesz szanowal swoja hanie to ci sie odwdzieczy dluga bezawaryjna jazda:)

krzysiekxp
13-10-06, 20:10
A tak wogóle to ktos mi moze powiedziec ile jest w d15b2 oleju miedzy jedna kropka a druga? litr? poł?

prz3mo
13-10-06, 20:52
A tak wogóle to ktos mi moze powiedziec ile jest w d15b2 oleju miedzy jedna kropka a druga? litr? poł?

litr

cisoboy
03-06-08, 14:05
...A w Polsce powinno wejść prawo, że kupujący musi w dniu zakupu zrobić badanie techniczne samochodu w obecności sprzedającego i wtedy nie byłoby takich niespodzianek. Nie wiem co o tym sądzicie ale takie jest moje zdanie.

No nie wzystko na tym przegladzie tez wyłapiesz, ale ja pojechałem przy zakupie, wolna wola.

TENCIO
03-06-08, 15:18
widze ze mamy kolejnego archeologa hobbiste na forum :aloha:

-=MARIO=-
03-06-08, 23:01
a co ja tez sobie nabije posta :d

krycha20000
21-06-08, 09:40
co do rozrządu i pompy wody zęby Ci nie skłamać dałem chyba 140zł napewno nie wiecej niz 200zł

krugger
22-06-08, 18:46
właśnie to jest dziwne bo czasami jak się nie grzeje to się potrafi włączyć a czasami jak wskazówka podskoczy wysoko to się nie włącza czy może ten czójnik może szwankować bo wentylator włącza się kiedy silnik jest naprawdę ciepły, pompa też działa, mówili mi że może być tak też że to przez korek od chłodnicy bo jest ciśnieniowy i może nie odprowadzać wody, można sprawdzić jakoś korek czy odrazu nowy kupować muszę ??
Termostat do wymiany kolego :)

BolzZ
22-06-08, 19:59
kurde, temat sprzed dwóch lat, a wy im teraz rady dajecie? do tej pory to już na szrotach stoją, jeśli nic nie zrobili ;P