Zobacz pełną wersję : Śruba pokrywy zaworów - ukręcona!!!
Przepałowałem z dokręceniem pokrywy zaworów- efekt - gwint śruby w głowicy, łeb śruby w ręku :sad: . Może ktoś wie jak to załatwić? jakie koszta wykrecenia tej cholernej pozostałości czy w ogóle jest to do załatwienia?
wystaje kawalek tej sruby z gwintem z nad glowicy?
Niestety nic a nic - na razie jest na silikon bom załamany, tzn nie odkręcałem reszty i posmarowałem łeb wraz z uszczelką silikonem temp. i tak zostawiłem. Dodam że to śruba (od przodu samochodu) pierwsza po prawej stonie, przy pasku rozrządu.
tez sie tak zalatwilem. mozna takie kupic w serwisie kilka dni oczekiwania. nowa szpilke zalatwil mi znajomy(zrobili w zakladzie gdzie pracuje) wykrecil druga zaniosl do pracy i tam zrobili.
No to rozumiem ze można kupić nową "szpilę" ale co z tą pozostałością w głowicy? No i czy można jak narazie z tym jeździć?
wykrecic sie da bez wiekszych problemow. a co do jezdzenia tez mozna ale zacznie ci olej ucikac i. ja jezdzilem i umnie cieklo na pasek rozrzadu i po oslonie na dol wygladalo jak by mi uzczelka z miski poszla.
wykrecic sie da bez wiekszych problemow
czy istnieje jakiś domowy sposób jeżeli o chodzi o wykręcenie? -nadmieniam że nic nie wystaje nad głowicę!
jak chcesz to pisz do mnie na gg2320763
sama sruba powinna tam sie krecic bez zadnych oporow, zdejmij pokrywe i sproboj szpilka ja obrócic :)
Mozna kupić takie jakby śruby. Wiercisz dziurke w tym walcu z gwintem co został i wkrecasz tam tą śrubę z tym że ona ma odwrotny gwint. Jak juz sie odpowiednio zakleszczy to zacznie sie odkrecac ta urwana.
Poszukaj w sklepach moto, albo z narzedziami.
Dzięki wszystkim za pomoc, najpierw spróbuję kupic śruby bo pewnie wszystkie zmęczyłem przesadnym dociąganiem. Jak będę miał komplet szpilek bedę próbował wykręcić ukręcona srubę (skoro to takie proste). Jeszcze raz serdeczne dzięki!
przyczyna ukręcenia tej śruby jest jednak chyba inna , moim zdaniem masz już lekko wy*****ą uszczelkę pod pokrywą a do tego nakrętki pewnie orginał czyli nieprzelotowe zamknięte od góry , no i jak uszczelka jest już mocno klapnięta to musisz nakrętke obrócić dajmy na to jeden dwa obroty więcej a że ta jest nieprzelotowa to atakuje śrubę i efekt końcowy w postaci ukręcenia gotowy , sam tak rzeżbiłem jak mi szkoda było na uszczelkę i próbowałem to uszczelnić silikonem , tylko mi na szczęście śruba się ujebała zaraz pod pokrywą i miałem mniejszy problem. Wymień uszczelkę i sam zauważysz różnicę.
Odgrzewam, a więc ukręciłem sobie śrubę od pokrywy zaworów :) Tą obok rozrządu... Spoko, pozostałosc wyjąłem i zastąpiłem ukręconą śrubę tymczasowo śrubą stalową :rolleyes:. I tu pytanie: nic się nie stanie jak pojeżdzę z taką śrubą stalową dwa-trzy tygodnie? Stal nie zareaguje w jakiś negatywny sposób? Pozdr
smiagaj i sie nie zastanawiaj:p
Też odkopię
Orientuje się może ktoś jakie wymiary mają śruby od pokrywy zaworów w D16Z6, te długie i krótkie.
Średnica chyba 6, ale jakiej są długości?
mam tylko jedna pod ręką, długą, i ma 10 cm.
Dzięki wielkie, to już jeden wymiar mam. Średnica 6, tak?
Jeszcze jak ktoś by wiedział ile mają te krótsze
eszcze jak ktoś by wiedział ile mają te krótsze
siema,napisz prv do użytkownika 'lozek' z WolaTeam-u. W ostatni łikend też walczył ze śrubami, więc będzie wiedział :)
Czy można tymczasowo tą śrubę i podkładkę dać na silikonie uszczelniającym i nie będzie z tego się pocić, chlapać? Czy pod pokrywą nie ma aż takiego ciśnienia żeby wysadziło to? Silnik d16y7 czyli szpilki takie jak w d16z6, d15z6, d14 itd.
Ciśnienia tam nie masz, przecież pokrywa jest połączona wężem z rurą dolotu powietrza.
Niestety użytkownik 'lozek' nie znał wymiarów śrub, więc pytanie nadal otwarte.
Radar możesz tak zrobić, ja jeździłem z miesiąc z drewnianym kółkiem zamiast sruby.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.