PDA

Zobacz pełną wersję : Mycie silniczka



elmer
01-09-04, 00:02
Do umycia silnika (Karcherem) - co trzeba zaslonic/wyjac/zakryc/odlaczyc, zeby nie bylo niespodzianek?
Tzn. wiem, ze nalezy sie liczyc, ze naleci woda pod swiece, a poza tym?

LIO
01-09-04, 15:46
najważniejsza skrzynka z bezpiecznikami, oraz większe kostki, czujniki, wtryski. Najlepiej owinąć folią i zalepić taśmą, a podczas mycia starać się omijać strumieniem wody takie wrażliwe miejsca. Jak po gniazdach świec nie będziesz lał strumieniem z karchera to nic im nie będzie. Po umyciu dobrze, żeby auto sobie troszke postało i woda żeby wyciekła, wyparowała, wyschła, można popsiukać WD-40 (bo ma chyba właściwości "wypychania" wody) wszelkie wymienione wcześniej przeze mnie miejsca.

Carat
05-09-04, 00:37
A jesli posiadasz kompresor to wydmuchasz wode z kazdej kosteczki bezproblemowo :)

badyl
06-09-04, 15:48
Ja podjechałem do kumpla odczekałem godzine bo to daleko i sie dosc nagzała a potem płyn do mycia silników od kershera odczekac chwile i jazda kerszerem po silniku,omijałem:zapłon,bezpieczniki,lampy od wewnatrz oczywiscie,i teraz lśni jak z fabryki.A ze był jeszcze ciepły troche to rwsztki wyparowały.

MartinS
07-09-04, 06:47
Tez sie do tego przymierzałem , bo moje cudo w środku jest tak brudne, ze głowa boli jak sie na to patrzy......:)))

Dizzy
20-01-06, 02:50
pierwszy raz jak mylem to pozaslanialem co sie da.
za 2gim razem odpiolem tylko aku, nic nie zaslanialem i lalem z rozwaga ;) i banglalo na luzaku.

MartinS
20-01-06, 07:44
hmmm Dizzy.... odgrzeane jest nie dobre ;) hehe.... po pieciu miesacach repostz Twojej strony ;) ziooom chyab sie zjarałes ;) :) :P

Lcfr
20-01-06, 07:55
ja bym dodał do tego co napisał LIO, ze dobrze jest podczas mycia karcherem zasłonic dokładnie alternator.... Hondowy alternator nie lubi wody(co mozna nawet zauważc po jeździe w ulewie) i po takim myciu mozna go spie@#$%^&*...
Nic to nie kosztuje(osłoniecie) a zabezpieczenie jest dobre...

Mystek
20-01-06, 13:31
Bylem raz na Car Wash Center jeden ne baemowie a drugi bodajze ursynow myja silniczek konretnie za cholere niechcial kolo zdradzic co tam maja specjlanego ze tak dobze sciaga brud i daje polysk (bez porownania ze stacjami typu Carmann ) i zaslanial wlasnie bezpieczniki, alternator, glowne kostki/wiazki i w moim przypadku gazownie.

Dizzy
20-01-06, 22:11
hmmm Dizzy.... odgrzeane jest nie dobre ;) hehe.... po pieciu miesacach repostz Twojej strony ;) ziooom chyab sie zjarałes ;) :) :P

niepamietam :mrgreen:

aaale ten temat byl na wierzchu! seryjnie! nie patrzylem na date :shock:

kosiniak
20-01-06, 22:51
a ja dodam że proponuje się z tym wstrzymać do czasu kiedy nadejdą ciepłe dni!!!!

Dzida
20-01-06, 23:08
a ja dodam że proponuje się z tym wstrzymać do czasu kiedy nadejdą ciepłe dni!!!!

Toś błys :>

Kilka moich rad?

Zamknijcie szyby i drzwi (nie maskę) i najpierw umyjcie silniczek, potem resztę... :>

JAPAN
20-01-06, 23:12
Taaaa, jak lałem dzisiaj koło garażu kolesia,to zbijałem sopel :707:

Edit;Lałem-szczałem :D

Ben
11-04-07, 00:30
Dopisze sie do tematu - wiecie moze gdzie w Łodzi badz okolicach mozna dobrze umyc silnik? z gory thx! ( moze jeszcze ktos moze polecic dobre serwisy hondy itp). ??

[H] Dylu [H]
11-04-07, 06:55
to ja takze spytam, o dobre miejsca ale w stolicy...

...i ile kosztuje taka przyjemnosc ??