Zobacz pełną wersję : wymiana żarówki H4
Witam,
Dzisiaj walczyłem chyba z godzine, aby wymienić sobie żarówkę i za cholere nie mogłem. Metodą dedukcji odciągnąłem tę gumę, potem udało mi się odhaczyć ten drucik (było trudno). Dalej stanąłem w miejscu. Za cholere nie moge wyciągnąc żarówki z kostki. Kostka wydała mi sie jakaś taka usyfiona - coś brązowego (rdza?) na wejściach przewodów.
Mam podejrzenia, że robiłem nie w tej kolejności, więc jak mozecie to wyjaśnijcie.
hehe robiłem w garażu przy jasnym świetle i z narzedziami. Ciekawe jakbym se poradził na drodze jakby mnie policja ślepego na jeden reflektor złapała. :shock:
Witam,
Dzisiaj walczyłem chyba z godzine, aby wymienić sobie żarówkę i za cholere nie mogłem. Metodą dedukcji odciągnąłem tę gumę, potem udało mi się odhaczyć ten drucik (było trudno). Dalej stanąłem w miejscu. Za cholere nie moge wyciągnąc żarówki z kostki. Kostka wydała mi sie jakaś taka usyfiona - coś brązowego (rdza?) na wejściach przewodów.
Mam podejrzenia, że robiłem nie w tej kolejności, więc jak mozecie to wyjaśnijcie.
hehe robiłem w garażu przy jasnym świetle i z narzedziami. Ciekawe jakbym se poradził na drodze jakby mnie policja ślepego na jeden reflektor złapała. :shock:
Z tego co pamietam to tą kostke wyjmowalem od razu, potem gume, a na koncu haczyk.
Co do samej kostki to jesli zarowka nie byla dawno zmieniana to rzeczywiscie moze ciezko schodzic, ale energiczne (z wyczuciem) pociagniecie i musi zejsc.
Dobrze pamietasz Prz3mo :)
rano popróbuje według waszego harmonogramu. Zobaczymy
rano popróbuje według waszego harmonogramu. Zobaczymy
Dasz rade. Jak kostka nie bedzie chciala zejsc to delikatnie tak jakby na boki rozruszaj... Musi zejsc :)
w kostce zapewne sa dwie zapadki po bokach ktore trzeba zcisnac :)
w kostce zapewne sa dwie zapadki po bokach ktore trzeba zcisnac :)
heh..nawet nigdy nie zauwazylem, ale zdjalem bez problemu... :) Moze akurat tak szczesliwie lapie te kostke, ze sciskam te zapadki, nawet nie badac tego swiadom.... heheheeh :)
nie przejmuj sie ja jakis czas temu mialem taki sam problem, dobrze ze dowiedzialem sie o wysuwanym zbiorniczku bo nie wiem jak bym wyminil! ja pociemku i bez nazedzi, ledwo ale sie udalo po 30min. walki,najgozej bylo z tym drucikiem! :x Czasami honda mnie dobija!! A jak wymienic kierunek??
A jak wymienic kierunek?
na obniżanym zawiasie tylko podnośnik albo wyciąganie lampy... Oczywiście w 6 gen. Jeśli na podnośniku to po odwinięciu nadkola typowo na czuja...
*****iście. Ciekawe jak to zrobic na drodze :shock:
Ciekawe jak to zrobic na drodze
bez podnośnika albo ściągania zderzaka i lampy na drodze niewykonalne
w kostce zapewne sa dwie zapadki po bokach ktore trzeba zcisnac
Dobrze mówi kolega Furious :) Kiedyś też męczyłem się jak głupek z wyjęciem kostki (zerwałem nawet jeden przewód :? ), po czym dopiero doszedłem do tego, jak to zrobić. Mimo to lekko nie schodzi i trzeba troszkę siły przyłożyć :) Dasz radę.
dzieki chłopaki. A już myślałem, że taki ze mnie dupek, że zwykłej żarówki nie pottrafi wymienić.
6gen ma takie fajne lampki a tak kiepsko swieca
az szkoda ze projektanci nie dali lepszych lampek
Ja tez sie meczylem ale udalo sie, tam sa 2 zatrzaski trzeba je scisnac.A u mnie mistrzostwem jest wyjecie zarowek kierunkow w przednich lampach ..narazie sie za to nie biore po tym jak okazalo sie ze trzeba odkrecic nadkole:)
od strony kierowcy w 6 genie zbiorniczek wspomagania odczepia sie i wychodzi do góry i zmieszcza sie dwie rece ;) z lewej tez no problem ;)
Kurcze Pany ja nie mam z tym kierunkiem żadnych problemów. Odginam ten plastik z nadkola przy skręconym kole do wewnątrz i spokojnie reką sięgam oprawkę zarówki. Zresztą tak jest w manulau. Ale user friendly to to napewno nie jest ;)
[img=http://img233.imageshack.us/img233/6415/21092008006yk5.th.jpg] (http://img233.imageshack.us/my.php?image=21092008006yk5.jpg)[img=http://img233.imageshack.us/images/thpix.gif] (http://g.imageshack.us/thpix.php)
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.