Zobacz pełną wersję : Ręczny przełącznik LPG w d13b2
Nie znalazlem nic na ten temat :(
Własnie oddalem samochod do montazu gazu. Najtansza instalacja z racji tego iz samochod jest na gazniku.
Montują mi przełącznik reczny z racji braku wtrysku. Instrukcja: "odpala Pan na benzynie, przełacza pan na wypalanie a nastepnie na gaz"
Hmm czy napewno nie wcisneli mi jakiegos kitu ? Mozliwe ze nie wiec jesli moge kogos prosic to prosze mnie dokłądnie poinstrułowac dalczego tak mam robic (koles od gazu cos gadal o wypalaniu paliwa w gazniku hmm )
Prosze odp :)
w gazniku jest plywak i komora czesciowo napelniona benzyna. podobnie jak w polonezie
ta benzyne trzeba wypalic zanim podasz gaz. nie ma na to rady
dlugo to sie wypala ? tzn moge odpalic na benie, i zaraz przełączyc na wypalanie silnik rozgrzeje sie odpowiednio na tej benzynie która jest w komorze?
mozesz przelacza kiedy chcesz po odpaleniu. w zimie przy temp ponizej 0 stopni i ponizej do nawet - 10 da sie odpalic nawet na gazie dajac dodatkowy strzal ale gorzej jak ci wtedy zgasnie bo mozna zamrozic parownik i trzebha czekac albo na benzynke i na pych hehe
gaz przy przejsciu w stan lotny (rozprezanie) pobiera cieplo z otoczenia wiec plyn ogrzewajacy lub otoczenie nie moze byc zbytnio wychlodzone
a jak zajedziesz membrany to 100 i je wymieniasz sam. to banalnie proste. swoje zajechalem dopiero po 2 latach jak mialem d13-ke a odpalalem zawsze na gazie nawet zima. no chyba ze bylo -20 bo jakby mi zgasl na gazie albo jakbym nie odpalil za pierwszym razem to juz wogole bym nie odpalil ani na gazie ani na benzynie chyba ze na pych
w lecie spokojnie mozesz odpalac na gazie
a co z pompa paliwa ?nie znam sie a kazdy mowi ze aby jej nie zajechac musze na benie odpalac (miec min. 1/4 baq wachy) i ze zima tez mam na benie odpalac bo na gazie niby nieodpali...
no nie działac to ona chyba bedzie jak bede na gazie odpalac ? czy co OMG nie wiem juz nic .. jak bedzie za malo paliwa to pompa nie bedzie miala beny do chlodzenia i sie ponoc zatrze .. ? :P
nie przejmuj sie na zapas. rob tak jak pisalem ci na gg i bedzie dobrze
Jak nie działa jak działa. Jadąc na LPG pompa paliwowa cały czas pompuje paliwo. Spokojnie możesz odpalać na LPG, ale musisz uważać żeby w baku zawsze było paliwko - powiedzmy tak 1/3 baku dla świętego spokoju, żeby się pompa nie zatarła.
pzdr
BEncy
mowimy caly czas o d13b2
czyli tylko na elektrozaworku odcina?
ja tam specem od LPG nie jestem, ale w wiem, że w standardowej intalce LPG jest właśnie tak jak napisałem - czyli cały czas pompka paliwowa se pompuje, a jak nie ma co pompowac to ją szlag trafia. Będąc raz w sklepie moto byłem świadkiem rozomowy, jak to ludek zajeździł pompkę w lanosie bo jak mu się waha skończyła to tankował tylko LPG i jeździł. Se pojeździł.
[ Dodano: Czw 24 Sie, 2006 ]
tu jest ciekawa pogaducha nt.
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic344030.html
gaz zalozony troche muła dostał ale nie jest az tak źle :)
Mysle o tym przekazniku pompy paliwa ktory ja wylacza gdy auto chodzi na LPG... Na allegro takie widzialem za 26zł
Gazownik cos mi mowil ze jak mam 1/3 baq to spokojnie moge jezdzic bez obaw ze zarte pompe bo mowil ze w nie jest ona elekttryczna i sama sie wylacza :/ cos mi sie wydaje ze to sciema..
lanos mial jakies wtryski wiec instalka mogla byc troche inna. tu jest gaznik i pompka tez jest inna niz w cifach d15 d15 d16 b16
mialem gaz w d13-tce i w baku zawsze susze ;) ale problemow z tym zadnych
ale zaznaczam ze to sa moje doswiadczenia a nie do konca wiedza
Ja w D13B2 odpalałem na benzynie i odrazu przełączałem na środkową pozycję i wypalałem benzynkę z gaźnika, jak auto zaczynało przygasać to przełączałęm na gaz. Przed zgaszeniem też przełączałem na benzynę, bo wtedy następnym razem szybko mi zapalał. Teraz na jesieni tak mi jednak ustawili instalację że zawsze zapalam na gazie a na benzynę przełączam tylko jak chce przycisnąć :), a przy okazji auto mniej pali.
(...)
Mysle o tym przekazniku pompy paliwa ktory ja wylacza gdy auto chodzi na LPG... Na allegro takie widzialem za 26zł
Ale w D13 pompa jest chyba mechaniczna. Wtedy ten wyłącznik pompy paliwa do niczego Ci się nie przyda.
A co do jazdy na LPG to ktoś znający się na rzeczy polecił mi robić tak:
- odpalać zawsze na benzynie i na gaz przełączać dopiero wtedy, kiedy silnik się troszkę rozgrzeje (szczególnie zimą, latem przy temp. powyżej 20 st. to w zasadzie można od razu)
- w baku mieć zawsze benzynę, co najmniej powyżej rezerwy (wiadomo, pompa)
- przy dojeżdżaniu do celu przełączać na benę (np. na ostatnie 50 metrów) i gasić na benie.
Ten ostatni punkt jest dość uciążliwy i taki trochę "przesadnie zapobiegawczy". Coś tam mi koleś tłumaczył o tym, że gaz jest paliwem suchym i benzynka robi dobrze wtryskom (wiem, d13 ma gaźnik). Ale na pewno ułatwia odpalanie następnego dnia.
Generalnie ja stosuję się do wszystkich 3 zasad. Tą ostatnią zasadę stosuję tylko kiedy kończę jazdę i auto będzie stało kilka godzin czy przez noc.
No i na LPG staram się nie kręcić go zbyt wysoko (wysoko, jak na Hondę ;) ) Wiadomo, czasami trzeba przycisnąć w okolice czerwonej kreski na obrotomierzu :) i nie będę specjalnie wtedy przełączał na benę, ale ogólnie do "sportowej" jazdy jest bena.
Oczywiście możesz robić tak jak niektórzy, czyli całkowicie zapomnieć o benzynie, i przez dwa lata czy nawet więcej nic się nie stanie. I samochód nadal będzie jeździł, być może pompa nie padnie, być może nie będziesz musiał wymieniać membrany... Być może...
Albo się trochę "pomęczyć" i odpalać na benie, pamiętać o odpowiedniej ilości w baku, i mieć pewność, że nie czekają Cię dodatkowe wydatki za jakiś czas. Decyzja należy do Ciebie :)
Trochę OT: Tak się składa, że dziś dzwoniłem w sprawie sprzedaży auta z gazem, ciekawa dla mnie oferta, gaz założony od 2,5 roku, jednak kiedy podczas rozmowy wyszło, że właściciel odpala na gazie nawet zimą to podziękowałem.
ja przewaznie przełaczam na gaz jadac tzn. odpalam na beznzyce czekam aż sie ssanie wyłaczy jade przełaczam na wypalanie jak czuje ze zaczyna brakowac benzyny klikam na gaz i dalej "szuram" ;)
dejvt napisał/a:
(...)
Mysle o tym przekazniku pompy paliwa ktory ja wylacza gdy auto chodzi na LPG... Na allegro takie widzialem za 26zł
Ale w D13 pompa jest chyba mechaniczna. Wtedy ten wyłącznik pompy paliwa do niczego Ci się nie przyda. tak jak pisali poprzednicy, pompa mechaniczna wiec przekaznik nic nie da. ja mam lpg w swojej d13 i robie tak:
zapalam na benie, od razu przelaczam na zero i ruszam, tej beny starcza mniej wiecej na wyjazd z prakingu i kawalek, potem zaczyna lekko szarpac to wtedy na gaz i juz spokojnie jade. przed zgaszeniem przelaczam na beznyne (chyba ze bede stal do godziny) robie tak dlatego ze zepsul mi sie ten dodatkowy strzal gazu i poprostu nie zapali na lpg gdy troche wystygnie. troche lipa z tym przelaczaniem ale ogolnie nie narzekam. w baku mam malo paliwa, okolo rezerwy sie buja ale wiadomo ze ta nasza rezerwa to taka niezbyt prawdziwa - zatankuje za 20pln i pokaze mi pol baku :P
ILT6AMOK9OTM
26-03-07, 00:34
pompa paliwa hodzi tesz poto zeby chłodzic wtryski jak jezdzimy na LPG tak słyszałem i ze lepiej jej nie wyłaczac i w baku zawsze miec sos wahy pozdro ... all H
ja odpalam odrazu na gazie i jest wszystko dobrze. w pozycji 1 jest beyzna, jesli przełaczasz z benzyny na gaz musiz wypalic bezyne. takze dajesz na pozycje 0, jedziesz kawalek, auto zaczyna szarpac, dajesz na pozycje 2 czyli gaz i jedziesz :) jesli przelaczasz z lpg na benyzne to odrazu z pozycji 2 na 1 i po sprawie. podzrawiam.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.