PDA

Zobacz pełną wersję : Problem z zawieszeniem w EE9 jak poważny ?



wOOx
22-08-06, 11:53
Witam interesuje mnie kupno tego auta
http://www.honda.gda.pl/m...ewtopic&t=15258
http://moto.allegro.pl/sh...?item=120589856
byłe mje zobaczyc wczoraj i przejechałem troche km. pomijam stan blacharski tego samochodu bo lakierem sie nie jeździ, ale zmartwiła mnie inna sprawa a mianowicie zawieszenie. Podobno jest nieustawiona zbieżnosc ale samochodem rzuca po drodze w prawo i lewo ze cieżko go opanowac o jakimkolwiek prowadzeniu prostym bez ciągłej ingerencji przy kierownicy nie ma mowy. przednie koła sa ustawioen pod innym kontem takim ze wewnetrzene czesci opon sa starte do 0 a zewn OK. Powiedzcie mi prosze czy samo ustawienei zbieżnosci i kąta nachylenia kól przednich pomoze lub czy jest to auto z niespodzianka ze wpakuje sie w remont kompletnego zawiasu. A moze ktos z Was zna to auto jechał nim i wie co jest nie tak. Z góry dzieki.A i to nie jest moja 1 honda a 4 gen juz miałem i znam to auto.

seedi
23-08-06, 00:54
Witka wOOx. Miałem problem, że po zmianie zawiasu auto strasznie 'myszkowało', ciężko było je opanować, a szczególnie odczuwalne na nierównej nawierzchni (małe dziury or sth). Po ustawieniu zbieżnosci problem zniknął. A i dodam, że przy ustawianiu zbieżności wymieniałem powybijane sworznie wahacza dolnego- co również mogło być przyczyną 'myszkowania'.

LimaK
23-08-06, 10:17
bardzo podobny problem miał Chbr po obniżeniu swojej. Z tego co pamiętam po włożeniu niższych sprezyn i większych kół. Pomogło ustawianie zbieżności i kątów. Pytanie tylko jest takiej natury: jeśli to taki prosty problem, to czemu nie został rozwiązany? To nie jest jakiś ogromny koszt z tego co pamiętam... można to zrobić przed sprzedażą..

kamel
17-09-06, 17:01
jak podejrzewam to o mojego civica chodzi. Problem został już rozwiazany, teraz przy 120 km/h można puscic kierownice i na rownej drodze nigdzie samochodem nie rzuca, jedzie prosto. A poprzedni problem był spowodowany prawdopodbnie tym że przednie zawieszenie było seryjne do tego z padnietym jednym amortyzatorem a tylne sztywne H&R wiec nie dosc że były diametralne róznice w twardości przód i tył to jeszcze ten padniety amortyzator. Poza tym prawe przednie koło było niedopompowane- miało 1 atmosfere. Teraz wymienione sa amorki założone sa seryjne spreżyny, troche tulei ktore były powybijane i samochod wg. mnie prowadzi sie normlanie.