Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : prawie nie ma śladu oleju na bagnecie



maniek1982
21-08-06, 12:45
dwa dni temu walczyłem z sondą lambdy którą sam chciałem wymienić(nie dałem rady :x )
przy okazji sprawdziłem poziom oleju i tu SZOK!!!
na wyciągnietym bagnecie był tylko malutki ślad oleju na samym koniuszku tego bagnetu!!!
dodam tylko ze kiedy odpalam autko wszystkie diody działają poprawnie...od oleju,aku,check i inne.
kiedy odpalam autko lampka od oleju natychmiast gaśnie tak jakby wszystko było o.k...
w tym tygodniu jade wkoncu na warsztat na wymiane rozrządu,oleju,filtrow,lambdy i innych drobnostek i teraz boje sie jechać zeby czegoś nie spie... po drodze.
jak to mozliwe ze autko sprawuje sie normalnie z takim poziomem oleju???

tomekk
21-08-06, 12:50
Wszystko jeszcze zależy od sposobu sprawdzania poziomu oleju. Jesli jednak na bagnecie coś tam było widać, to znaczy, że tragedii nie ma:) Dolej ewentualnie, żeby nie ryzykować i śmigaj do warsztatu całkiem śmiało.

Furious
21-08-06, 12:52
dolej olej, kontrolka sie zaswiecie zapewne jak juz bedzie tragedia....

Rikoo
21-08-06, 12:53
dolej i bedzie ok

olej sie sprawdza 1 na tydzienn bynajmniej ja tak robie :)

maniek1982
21-08-06, 13:12
ok dzięki ze mnie uspokoiliście.
kupie 1l starego oleju i doleje,bo mam juz nowy ale inny.
a oleju wcześniej nie sprawdzałem bo autko to kupiłem jakieś 1,5 miesiąca temu i sugerowałem sie tym ze co by nie było to az tak zle nie powinno być,a tu taka niespodzianka :?

tomekk
21-08-06, 13:36
nie sprawdzałem bo autko to kupiłem jakieś 1,5 miesiąca temu

Sprawdzanie oleju raz na 1,5 miecha to stanowczo niewystarczająco - zwłaszcza jak się lubi czasem zapiąć VTECa 8)



sugerowałem sie tym ze co by nie było to az tak zle nie powinno być

To wybitnie nieadekwatne podejście do sprawy :P

maniek1982
21-08-06, 13:40
nie sprawdzałem bo autko to kupiłem jakieś 1,5 miesiąca temu

Sprawdzanie oleju raz na 1,5 miecha to stanowczo niewystarczająco - zwłaszcza jak się lubi czasem zapiąć VTECa 8)



sugerowałem sie tym ze co by nie było to az tak zle nie powinno być

To wybitnie nieadekwatne podejście do sprawy :P

wiem,moj błąd :sad: ale jestem początkującym kierowcą a to moje pierwsze autko

wieshaq
21-08-06, 15:26
pamietaj ze sa pewne podstawowe warunki prawidlowego pomiaru poziomu oleju.

1. Auto po minimum 20 minutach postoju z wylaczonym silnikiem. Im dluzej tym lepiej
2. Auto powinno stac na rownej poziomej nawierzchni.
3. Bagnet trzeba wyciagnac i wytrzec z oleju i wlozyc jeszcze raz i wyciagnac

chyba nic nie pominalem
jak sie do tego nie zastosujesz to masz pewnosc ze pomiar jest nieprawidlowy

maniek1982
21-08-06, 15:34
jak sprawdzić olej to wiem :wink: autko było po nocy czyli nie odpalane,stało na prostej no i czynność tą powtorzyłem ze 3 razy...tak więc wszystko wykonałem poprawnie...
a doradzcie mi jeszcze jedną rzecz:
czy jezeli do autka był wlany lotos gas 15w40 ktorego oczywiscie nie mam na dolewke,to czy moge dolać jakiś inny podobny?dosłownie na jeden dzień jazdy...bo w tygodniu i tak będzie lany nowy olej mobil super15w40

wieshaq
21-08-06, 15:35
mozesz jak to na chwile

maniek1982
21-08-06, 15:50
czyli śmiało moge dolać z 1l tego mobila super 15w40 minerala ktorego mam w domu całe 5l????dodam ze ten lotos gas 15w40 to takze jest mineralny
sory ze tak co chwila sie dopytuje,ale chce mieć pewność ze nic złego się nie stanie bo ja w tych sprawach jestem kompletnie zielony

wieshaq
21-08-06, 15:54
jak obydwa sa mineralne to tym bardziej mozesz

maniek1982
21-08-06, 16:06
wielkie dzięki
pozdro

prz3mo
21-08-06, 16:33
Taka ciekawostka.
Kilka ładnych lat temu nie pamietam z jakiego powodu wyciekł prawie cały olej z silnika mazdy 323F, przy jego spuszczaniu mało co go weleciało :)
Wtedy usterke wycieku oleju usunieto, zalano nowy olej itd... Mazda smiga do dzis, ma na blacie prawie 300 tys. km i smiga aż miło :)

Frydzio
21-08-06, 18:45
mały offtop co do mazdy - wiadomo japończyk

ostatnio tylko nie pamietam gdzie (nie chce nic pomylic) porównywano najnowszego grande punto i mazde z 91r z 300tys bodajze na budziku. punto przejechal 56% tego co mazda hehe

prz3mo
21-08-06, 20:32
ostatnio tylko nie pamietam gdzie (nie chce nic pomylic) porównywano najnowszego grande punto i mazde z 91r z 300tys bodajze na budziku. punto przejechal 56% tego co mazda hehe

Mozesz znalezc linka do tego? Chetnie zobacze i poczytam o tym.

Lcfr
21-08-06, 21:08
pamietaj ze sa pewne podstawowe warunki prawidlowego pomiaru poziomu oleju.

1. Auto po minimum 20 minutach postoju z wylaczonym silnikiem. Im dluzej tym lepiej
2. Auto powinno stac na rownej poziomej nawierzchni.
3. Bagnet trzeba wyciagnac i wytrzec z oleju i wlozyc jeszcze raz i wyciagnac

chyba nic nie pominalem
jak sie do tego nie zastosujesz to masz pewnosc ze pomiar jest nieprawidlowy
skoro juz tak dokładnie piszemy to żeby instrukcja była pełna dodałbym:
4. pomiar powinien byc na "rownej poziomej nawierzchni" - ale w tym samym miejscu....
5. pomiaru radziłbym dokonywac wtedy gdy przyjedziesz z I OD RAZU WYŁĄCZYSZ SILNIK...jezeli pochodzi sobie na jałowym biegu np przez 10 minut (jakies regulacje itp) a potem poprawnie sprawdzisz poziom to wyjdzie jakies 2-3 mm ponizej prawidłowego stanu

Holek1984
21-08-06, 23:40
Nie chce Cie straszyc ale to moze byc wina pierscieni... ja tak miałem... konsumpcja oleju ok 1.5l na 1000 km. Obecnie 0.0l po 4.5 tys

Wallia
22-08-06, 07:33
Świetna sprawa mieć samochód który pali tyle oleju. Jak auto którym się jeżdzi nacodzień może mieć takie zużycie oleju? W vti w ostatniej fazie agoni tak jak lalem paliwo ta lalem litr oleju,po 2 dniach znowu to samo hehe.
Jak mówisz że na miarce miałeś na czubku troszkę oleju to znaczy że go miałeś o wiele za mało,silnik na pewno swoje odczuł. Parę lat temu pamiętam w 1.3 który wg was nie wiedząc czemu, jest najgorszym silnikiem (największy shit to d15b2 miałem taki to wiem :) ) to miarkę wyjmowało się tylko żeby zalać na full przy wymianie olej i po 10 tyś miarkę wyjmowałem drugi raz żeby zobaczyć niezmienny stan oleju :) Tak też jeśli twój silnik ma taki apetyt na olej to tylko remont ze wskazaniem na pierścienie, nie myśl tylko że zrobisz głowicę;gumki nowe zawory itd i to styknie. Też tak robiłem i palił olej nadal w koszmarnych ilościach. Wymiana pierścieni.Albo na złom i inny silnik kup :)

tomekk
22-08-06, 11:13
Tak też jeśli twój silnik ma taki apetyt na olej to tylko remont ze wskazaniem na pierścienie, nie myśl tylko że zrobisz głowicę;gumki nowe zawory itd i to styknie.

A co oznacza "taki apetyt"? Nie wydaje mi się, żeby właściciel napisał gdziekolwiek, ile oleju pali jego samochód, a Ty od razu remont każesz mu robić :roll: Zauważył jedynie niski poziom oleju - może nie był zmieniany od bardzo dawna i w rzeczywistości zużycie jest niewielkie - przynajmniej na tyle niewielkie, by nie pchać się niepotrzebnie w rozbieranie silnika.

maniek1982
22-08-06, 11:18
no właśnie :grin: ja nic takiego nie pisałem ze mi dużo oleju zjada....tylko to ze niedawno kupiłem autko i ze juz prawie niema oleju :wink:
nie stresuj tak od razu nowego użytkownika ;)

Lord_ZED
22-08-06, 15:25
Z tego co wiem jak sie lampka zapali to już praktycznie niema oleju w silniku. Na bagnecie jest 1l około od początku druta do napisu max (wiem bo w starej jak chlała to sprawdziłem ).Czyli w silniku jako tako kręci sie ponad 2 litry jeszcze. To do zapalenia lampki daleko. Mnie to dziwi że jeszcze nie robią takiego czegos że lampka się zapala np jak zejdzie poziom na mniej niż minimum. To dlatego że czujnik jest na ciśnienie oleju a nie jak pływak w baku :D. Ale na bank dało by sie cos wymyslic aby tak było.

Piotrek Klag
22-08-06, 15:37
Z tego co wiem jak sie lampka zapali to już praktycznie niema oleju w silniku. Na bagnecie jest 1l około od początku druta do napisu max (wiem bo w starej jak chlała to sprawdziłem ).Czyli w silniku jako tako kręci sie ponad 2 litry jeszcze. To do zapalenia lampki daleko. Mnie to dziwi że jeszcze nie robią takiego czegos że lampka się zapala np jak zejdzie poziom na mniej niż minimum. To dlatego że czujnik jest na ciśnienie oleju a nie jak pływak w baku :D. Ale na bank dało by sie cos wymyslic aby tak było.
sporawa jest prosta - lampa oznacza BRAK SMAROWANIA czyli jak to mówi znjomy mechanik juz jest pozamaiatane na amen - koleś znaojmy jak jechał kalibrą(sory ale ludzie tez tym jeżdzą) 180 km/h po autostradzie i mu sie zapaliła to tylko wdepnął sprzęgło i wychamował auto - silnik do generalnego remontu sie nadawał i koniec.

Jedyny rozsądny sposób to dodatkowy zegar ciśnienia oleju który by chyba rozwiązał problem bo jak spada ilosć oleju to jego ciśnienie musi spaść - i oczywiscie regularnie - chociaż raz na 7 dni sprawdzenie + kontrola czy nie ma plam pod autem wystarcza.

GrzechuLSi
22-08-06, 21:21
ja ostatnio tez mialem przypadek ze przy sprawdzaniu wykazalo stan oleju na samym koniuszku bagnetu :shock: a kontrolki o stanie oleju nic niesygnalizowaly az sie przerazilem i odrazu pojechalem do mechanika
a kiedy on jeszcze raz sprawdzil to juz wogole nic niepokazalo na bagnecie :shock:
dolelem litra i jest juz cool zrobilem 3,5tys :razz: i w nromie

marksimus
22-08-06, 21:56
tez miałem podobny przypadek - pewnego dnia obudziłem sie ze swiadomoscia, że jakos dawno nie wymienialem oleju... moze nawet od ...roku albo dluzej... - sprawdzam ...bagnet suchutki :shock: - wiec niezwłocznie pojechałem to uczynic - jak gosciu spuścil olej to wykapało go z miski moze z ...litr - gośc w szoku :P reszta została w filtrze albo sie gdzieś schowala :P - fakt ze przy uruchamianiu lampka oleju dośc długo oczekiwala na sygnał od czujnika cisnienia na zgasnięcie ale wszystko pracowało jak brzytwa 8)
dodam ze to było z 5 lat temu a tym samochodem - civ 3d hb 92 - dojeździlem całkowicie bezawaryjnie (chodzi o silnik of course) 345 tys. - ostatni wlany na wiosne tego roku olej to Mobil1 5W50 :shock: - silnik czysciutki i szczelniutki jak niejeden nowy 8)
(hehe - nomen omen dzis wlasnie mój brat sprzedał tego civa i to drozej niz chciał bo sie 3 chetnych licytowało :P )

JABOL
22-08-06, 22:57
czekajcie,kto napisal: "największy shit to d15b2 miałem taki to wiem" moglibyscie to jakos rozwinac bardziej,dlaczego???

Piotrek Klag
23-08-06, 10:14
no właśnie :grin: ja nic takiego nie pisałem ze mi dużo oleju zjada....tylko to ze niedawno kupiłem autko i ze juz prawie niema oleju :wink:
nie stresuj tak od razu nowego użytkownika ;)
o pmyslalałeś gdzie ten olej sie podziałchyba że zrobieś 100.000 w 1,5 miesiaca to okej ale 1-2 litry oleju w plecy to chyba musi byc jakis powód ?

Podejrzewam albo wyciek albo silnik do remontu chyba że poprzedni właściciel był jakis nienormalny...

tomekk
23-08-06, 10:28
o pmyslalałeś gdzie ten olej sie podziałchyba że zrobieś 100.000 w 1,5 miesiaca to okej ale 1-2 litry oleju w plecy to chyba musi byc jakis powód ?

A pomyślałeś, że może wcale nie sprawdzał oleju po kupnie samochodu? Może od ostatniej zmiany upłynęło dużo czasu/km, a że silnik trochę sobie bierze, to i na bagnecie przysuchawo.
Widzę, że każdy ma jakieś wizje zanim autor doprecyzuje co i jak. maniek1982, napisz, kiedy olej był zmieniany, kiedy (albo czy w ogóle) sprawdzałeś jego stan i ile km robisz. Jak ktoś sporo jeździ - powiedzmy 3-4kkm miesięcznie - i do tego lubi sobie pocisnąć, to za 2 miechy można spokojnie ten niecały litr spalić i też wcale nie oznacza, że silnik od razu do remontu.

cukier
23-08-06, 10:51
witam
Słyszalem od pewnego mechanika, że "zdrowe" vti przy jeździe prawie cały czas na vtecu powino pobrac ok. 1l oleju na 1000km, wiecie coś o tym?

wieshaq
23-08-06, 11:00
witam
Słyszalem od pewnego mechanika, że "zdrowe" vti przy jeździe prawie cały czas na vtecu powino pobrac ok. 1l oleju na 1000km, wiecie coś o tym?
tak to prawdai mowi o tym nawet instrukcja


Na bagnecie jest 1l około od początku druta do napisu max
litr jest od nim do max

jeszcze do autora tematu::: patrzyles pod auto czy gdzies olej nie cieknie?

maniek1982
23-08-06, 11:04
więc tak...
autko kupiłem 1,5 miesiąca temu.przy kupowaniu był ze mną wujek i to on sprawdzał olej,ale autko stało na nierownej nawierzchni(wiejski podworko :razz: )gdyż honda była kupowana w zyrardowie niedaleko warszawy.z tego co pamiętam juz wtedy wskazywało na niewielką ilość oleju.właścicielką autka była kobieta która na zmiane ze swoją siostrą jezdziła tą hondą od 95roku.
pierwsze co zrobiłem przy autku to wymieniłem wszystkie tarcze hamulcowe i klocki...mechanik powiedział ze ledwo to podkręcał bo było tak zastane że jak na jego oko to autko musiało stać sporo nie używane.
prawdopodobnie było tak że autko faktycznie nie jezdziło przez długi okres,więc nic przy nim nie było robione(mam książke przeglądów z parowcowej w której ostatni wpis był robiony w 2004)tak więc po tarczach i klockach teraz będe wymieniał rozrząd,olej,filtry,lambde,olej w skrzyni i to narazie tyle...z czasem sie okaze co jeszcze.
po kilku jazdach autkiem mam mięszane odczucia...autko strasznie zamula przy ruszaniu(dodam ze nie ruszam z piskiem :wink: )ale kiedy tylko osiągnie troszke ponad 3tys obrotów to chodzi bardzo ładnie :grin: dodam tez ze silnik pracuje bardzo ładnie i rowno,a z rury nic nie kopci

[ Dodano: Sro 23 Sie, 2006 ]
nic nie wycieka z pod autka...po wlaniu nowego oleju odezwe się za jakiś 1000km i napisze jaki będzie stan :wink:

wieshaq
23-08-06, 11:08
wymien olej i obserwuj co dalej. mozliwe ze nic sie nie stalo a auto bylo obslugiwane przez kobiety a wiemy co to oznacza w wiekszosci przypadkow :lol:

tomekk
23-08-06, 11:11
litr jest od nim do max

Głowy nie dam, ale wydaje mi się, że od min do max to jest 0,5l


mechanik powiedział ze ledwo to podkręcał bo było tak zastane że jak na jego oko to autko musiało stać sporo nie używane.

To akurat żaden wyznacznik. Ja moje użytkuję cały czas, a też miałem nieziemskie problemy z odkręceniem zacisków z tyłu.


autko strasznie zamula przy ruszaniu(dodam ze nie ruszam z piskiem Wink )ale kiedy tylko osiągnie troszke ponad 3tys obrotów to chodzi bardzo ładnie

A to akurat mnie dziwi :roll: D16Z6 jest dość elastycznym silnikiem. Prawdę mówiąc ta właśnie jego cecha podoba mi się niesamowicie i każdy, kto ma okazję jechać moim samochodem, od razu też to zauważa. Ja sam byłem mocno zdziwiony po zakupie, że ten silnik w tak nisich zakresach obrotów tak żwawo reaguje na gaz. Możliwe zatem, że coś nie halo u Ciebie, albo masz jakieś nawyki z jeżdżenia innym samochodem (może dieslem...)

maniek1982
23-08-06, 11:18
dokładnie :grin:
jedyny samochod jakim do tej pory jezdziłem to był opel corsa 1,7 disel na kursie prawka :smile: moze poprostu nie nauczyłem sie jeszcze jak poprawnie jezdzic hondą :lol:
po wymianie tych wszystkich rzeczy zamierzam tez wyciąć katalizator i wtedy reset kompa i zobacze jak po tych wszystkich zabiegach będzie sie sprawowac moja hania

[ Dodano: Sro 23 Sie, 2006 ]
a i zapomniałem dodać ze jezdze na gazie...pewnie to tez przez to sporo zamula

wieshaq
23-08-06, 11:19
wieshaq napisał/a:
litr jest od nim do max


Głowy nie dam, ale wydaje mi się, że od min do max to jest 0,5l

jest 1litr
http://img183.imageshack.us/img183/8229/fotoolejjm1.jpg

http://img206.imageshack.us/img206/852/infoolejsz3.jpg

Piotrek Klag
23-08-06, 11:47
o pmyslalałeś gdzie ten olej sie podziałchyba że zrobieś 100.000 w 1,5 miesiaca to okej ale 1-2 litry oleju w plecy to chyba musi byc jakis powód ?

A pomyślałeś, że może wcale nie sprawdzał oleju po kupnie samochodu? Może od ostatniej zmiany upłynęło dużo czasu/km, a że silnik trochę sobie bierze, to i na bagnecie przysuchawo.
Widzę, że każdy ma jakieś wizje zanim autor doprecyzuje co i jak. maniek1982, napisz, kiedy olej był zmieniany, kiedy (albo czy w ogóle) sprawdzałeś jego stan i ile km robisz. Jak ktoś sporo jeździ - powiedzmy 3-4kkm miesięcznie - i do tego lubi sobie pocisnąć, to za 2 miechy można spokojnie ten niecały litr spalić i też wcale nie oznacza, że silnik od razu do remontu.
ni pomyślałem bo to juz trzeba byc wybitnie zdolnym :D ale ok może i masz racje.... - bo któz zmienia tarcze i klocki po kupnie auta zanim wymieni olej :D - a do autora postu powodzenia - pierwsza hania na pewno nie bedzie ostatnia :D - to wciąga ;)

Furious
23-08-06, 11:48
wieshaq napisał/a:
litr jest od nim do max


Głowy nie dam, ale wydaje mi się, że od min do max to jest 0,5l

jest 1litr

ale to jest instrukcje od 6gena

Mi miedzy kreska a kreska wchodzi 0,6l oleju

maniek1982
23-08-06, 11:50
tarcze i klocki zmieniłem po to zeby bezpiecznie do domu dojechać,bo po wciśnięciu chamulca się jechało i jechało.... :mrgreen:

wieshaq
23-08-06, 12:01
ale to jest instrukcje od 6gena
skad ta pewnosc?


osobiscie wolalbym zeby bylo 0,6 miedzy kreskami. jakos by mi ulzylo troche

tomekk
23-08-06, 12:07
Mi miedzy kreska a kreska wchodzi 0,6l oleju

Z własnych obserwacji jestem BARDZO skłonny przychylić się do tej wersji. Coś się mnie nawet zdaje, że taką dokładnie wartość podawał mi kolega - mechanik z ASO. Jestem prawie pewien, że litra tam nie będzie, jednak tak jak pisałem - głowy nie daję :P

Rikoo
23-08-06, 12:09
chamulca


ortografia wita lub program WORD

Furious
23-08-06, 12:11
ale to jest instrukcje od 6gena
skad ta pewnosc?


gdyz w zadnym 5genie nie ma bagnetu z boku od strony paska rozrzadu :D

wieshaq
23-08-06, 12:19
ok chociaz nawet o tym nie wiedzialem

wszyscy wiemy z jakiej to ksiazki i wiemy ze opisuje 4, 5 i 6 gen. jak ktos ja dokaldnie przerabial to wie ze kazdy wyjatek jest tan wypunktowany... a tu nie ma ani slowa ze to do okreslonej generacji i silnikow.

tak jak pisalem wolalbym zeby bylo 0,6 bo to by oznaczalo ze moje auto zuzywa mniej oleju niz myslalem :razz:

ale jakies cos na poparcie by sie przydalo to ja sie pod tym chetnie podpisze ;)

maniek1982
23-08-06, 12:33
chamulca


ortografia wita lub program WORD

tak sobie czytałem twoje oferty dotyczące lamp,a tu :D

"zdjecie ziom zderzaka trwa jakies 15minut w moim przypatku i tak trzeba go zdjac zeby je dopasowac''

przypatku?? :?

ortografia się kłania ;)

LIO
23-08-06, 12:54
Furious, dolewalem tyle razy olej, ze wiem ile jest od kropki, do kropki :-)
Jak mam juz na minimum, to kupuje litra i wlewam i nigdy nie przelalem oleju 8)

tomekk
23-08-06, 13:46
Jak mam juz na minimum, to kupuje litra i wlewam i nigdy nie przelalem oleju

Przy najbliższej okazji postaram się to jakoś zweryfikować, bo zawsze myślałem, że tam litra nie będzie. Jeśli jednak u Ciebie tak to wychodzi, a mamy te same silniki, to pewnie jestem w błędzie 8)

wieshaq
23-08-06, 13:55
ale lio leje pod korek :grin:

prz3mo
23-08-06, 16:57
Jesli chodzi o 6 gen to na 100% od kreski do kreski jest 1 litr. Sprawdzone.

s3kawek
23-08-06, 20:15
Może po kimś powtórze ale nie czytałem wszystkich postów.
Jezeli na końcu bagnetu coś było to jeszcze nie jest źle. Zakres min/max daje pewien margines wiec mocno bym sie nie przejmował.
Że lampka sie nie zapaliła to bym sie akurat cieszył bo znaczyłoby to ze ciśnienie oleju jest bardzo niskie i jazda z takim poziomem = zniszczenie silnika.

Piszecie o spalaniu oleju.
Kupiłem auto, przejeździlem nim 10 tys km i przejechałem przegląd o ok 2-3 tys. W tym czasie nie zaobserwowałem jakiegokolwiek ubytku oleju (przebieg 130 tys)

GrzechuLSi
24-08-06, 13:23
Ja w swojej hondzie wymienilem olej jak miala 107 przejechalem do 113 i wyparowal 1l :cry: Niewiem czy to zle czy norma ale silniczek pracuje jak szwajcarski zegarek i
musze stwierdzic ze wkrecalem go dosyc czesto na 6tys :twisted:

s3kawek
24-08-06, 13:30
Ja w swojej hondzie wymienilem olej jak miala 107 przejechalem do 113 i wyparowal 1l :cry: Niewiem czy to zle czy norma ale silniczek pracuje jak szwajcarski zegarek i
musze stwierdzic ze wkrecalem go dosyc czesto na 6tys :twisted:

Wg ksiazki problem sie zaczyna jak spalanie oleju jest wieksze niz 1L na 1000 km. Jak dla mnie to bardzo duzo.

Piotrek Klag
24-08-06, 13:44
Wg ksiazki problem sie zaczyna jak spalanie oleju jest wieksze niz 1L na 1000 km. Jak dla mnie to bardzo duzo.
to jest troche tak jak np. a toyotach avensis - rocznik chyba 2002 ma szwagier i norma jest taka sama- oczywstim jst że ta "norma" jest absurdalna i tyle - i jak pojechał do serwisu do mówią że to jest wartosć kseiązkowa i OK a jak zaczyna sie rozmowa otwarta z serwisanetem to mówi że było to spierd. i to wiec daltego wycieka ten olej itd. - wniosek - normy są po to żeby sie niejako usprawiedliwiać i żeby przez okres gwarancji nikt nie miał pretensji - a prawda jest taka że np. avensis powinien miec zrobioną dolewka oleju 0,25 po 10.000 i po 15.000 zmienic olej.

Podobnie jest u nas wiec gadanie że norma litr na 1000 jest ok to trzeba byc zdrowo trzasniętym i trzeba od razu szukac przyczyn zjadania oleju a nie wierzyc że wszystko jest OK. Prawda jest taka że od wymiany do wymiany sie nie powinno nic dolewać i powinno byc git. A przy założeniu litr/1000 to co 3 tankowanie litr oleju byś lał - po prostu super ;-)

wieshaq
24-08-06, 13:47
piotrek to nie o to chodzilo ze to norma bo norma ewentualnie to 0,1l/1000

s3kawek pisal ze od tej wartosci wg kasiazki zaczynaja sie problemy

s3kawek
24-08-06, 14:16
Wg ksiazki problem sie zaczyna jak spalanie oleju jest wieksze niz 1L na 1000 km. Jak dla mnie to bardzo duzo.

Podobnie jest u nas wiec gadanie że norma litr na 1000 jest ok to trzeba byc zdrowo trzasniętym i trzeba od razu szukac przyczyn zjadania oleju a nie wierzyc że wszystko jest OK. Prawda jest taka że od wymiany do wymiany sie nie powinno nic dolewać i powinno byc git. A przy założeniu litr/1000 to co 3 tankowanie litr oleju byś lał - po prostu super ;-)

Normą to nie jest ale WG AUTORA nie jest to problem świadczacy o usterce. Akurat moje zdanie na ten temat jest mało istotne ale tez uwazam ze spalanie takiej ilosci oleju to problem i to duzy. W moim przypadku to wystarczy wypad do domu i z powrotem i pęka tysiaczek km. Wiec do kazdej takiej wypracy dokladałbym 50zł za olej.

hondziak
24-08-06, 15:06
To może i ja się wypowiem. Honde też mam od dość niedawna bo od 4 miesięcy. Po zakupie wymieniłem oczywiscie wszystek olej i od wyamiany minęło niecałe 4500 km. Ostatnio odpalając samochód - stał całą noc - zauważyłem, że bardzo szybko silnik łapie temperature. Zwykle rozgrzewał sie dłuzej. Sprawdziłem pod garażem poziom oleju.... Bagnet suchy jak gardło po całonocnej imprezce! Oczywiscie kontrolka tez się nie zapalała. Weszło 2 litry oleju - znaczy się, że spaliła mi 0,45 litra oleju na 1 tys. Pewnie to dużo, ale nie oszczędzałem jej a ostatnie kilka dni wracając z Kielc predkość nie spadała mi poniżej 150 km\h - mam nadzieję,że nic jej się nie stało....

Piotrek Klag
24-08-06, 15:33
To może i ja się wypowiem. Honde też mam od dość niedawna bo od 4 miesięcy. Po zakupie wymieniłem oczywiscie wszystek olej i od wyamiany minęło niecałe 4500 km. Ostatnio odpalając samochód - stał całą noc - zauważyłem, że bardzo szybko silnik łapie temperature. Zwykle rozgrzewał sie dłuzej. Sprawdziłem pod garażem poziom oleju.... Bagnet suchy jak gardło po całonocnej imprezce! Oczywiscie kontrolka tez się nie zapalała. Weszło 2 litry oleju - znaczy się, że spaliła mi 0,45 litra oleju na 1 tys. Pewnie to dużo, ale nie oszczędzałem jej a ostatnie kilka dni wracając z Kielc predkość nie spadała mi poniżej 150 km\h - mam nadzieję,że nic jej się nie stało....
no to CI ppwiem że mojhe d15b7 pożarło ostatni 0,5 litra na 10.000 km i grzałem 2.500 km (Chorwacja i z powrotem) po 160 km/h w 4 sosoby - wiec chyba trzeba szukać u Ciebie jakis problemów mimo wszystko - może załałeś pól sysntetyk a wczesniej był mineralny ?

hondziak
24-08-06, 18:33
Zalałem pół syntetyk bo taki wlał mechanik - silnik 1.5 90 koni. - a powinno się lać syntetyczny?

Piotrek Klag
24-08-06, 19:45
Zalałem pół syntetyk bo taki wlał mechanik - silnik 1.5 90 koni. - a powinno się lać syntetyczny?
poczytj troche o olejach - w wielkim skrócie - im nowszy silnik tym bardziej syntetyczny olej ma dostawać - potem droga od syntetyka to pólsyntetyk - i na końcu olej mineralny. Jeżeli był juz wlany olej minerlany (bo jeżeli auto miało "duży" przebieg) i zalałeś pólsyntetyk to cały nagar działajacy jak uszczelniacz silnika wypłukał sie o stąd wycieki i przepalanie oleju- oczywiscie to tylko hipoteza.

Poczytaj troche o olejach i tego dalczego silnik żre olej.

Pozdrowienia!