Zobacz pełną wersję : d15b2 po przełożeniu góry
Witam, mam problem- kilka dni temu przełożyłem głowicę w mojej d15. nowa uszczelka, nowe swiece itp.
Po odpaleniu nie chodzi jak trzeba, tzn wkreca sie na obroty ale charakterystycznie "pyka" na wydechu- jakby momentami gubila obroty i wogole rozlaczala jeden albo dwa cylindry. dzis przestawialem rozrzad (bo byl deko zle ustawiony)oraz ustawiony zostal wlasciwie zaplon. i myslalem ze to pomoze, ale jednak nie. Dodam ze wczoraj wymienilem na nowa kopulke, palec i przewody WN ale to nic nie dalo. samochod trzyma wolne obroty ale jest to strasznie klopotliwe jak podczas jazdy chodzi mi jak boxer z subaru.nie ma plynnego przyspieszania tylko jakies nienaturalne dudnienie jak sie doda gazu. na postoju cala nią telepie jak traktorem a obroty w okolicach 800-900 i ani nie spadaja gwaltownie ani nie wskakuja na jakies wyzsze. wrzystkie swiece sa wypalone jak trzeba- żadnego czarnego nagaru.
nie ma gdzieś nieszczelności w układzie wydechowym ? a z tym rozrządem to jak? bo albo jest ustawiony dobrze albo źle ,nie z deka źle :)
o jeden ząbek musiałem go przesunąć. nieszczelnosc w ukladzie wydechowym chyba tu nie ma nic do rzeczy....zdecydowanie slychac ze cos jest nie tak podczas jazdy. no i ten dzwiek jakby nie chodzily dwa albo trzy cylindry....
a rozrząd na które znaki ustawiony? nie wiem co masz na myśli z chodzi jak "boxer z subaru " ale jeżeli to takie popierdywanie co jakiś czas to być może jakaś nieszczelność w układzie dolotowym, chyba przy łapaniu lewego powietrza bywają takie objawy
Wody nieubywa ?? Wymieniales uszczelke czy jest dobrze zamontowana , oczyszczona powiezchnia byla przed montazem...??
uszczelka byla dobrze wlozona, wszystko oczyszczone jak trzeba.wody nie ubywa. wkreca sie na obroty jak trzeba tylko drazni mnie to popierdywanie to tak jakbys naciskal na gaz a ona nie przyspiesza rowno tylko jakby sie krztusila. dzis bylem u mechaniora i zasugerowal ze moga byc zawory zle stawione. Cisnienie: 1- 14; 2-13; 3-12 i 4~13. Jak myslicie?
philips1985
10-03-10, 16:49
witam, też miałem taki przypadek w D15B2. Wymieniłem chyba wszystko .... a okazało sie ze silnik łapał lewe powietrze pod silniczkiem krokowym. Psiknij na odpalonym silniku jakimś dezodorantem lub czymś podobnym w okolice uszczelki krokowca. Jeśli łapie lewe to powiny troche obroty skoczyć.
witam, też miałem taki przypadek w D15B2. Wymieniłem chyba wszystko .... a okazało sie ze silnik łapał lewe powietrze pod silniczkiem krokowym. Psiknij na odpalonym silniku jakimś dezodorantem lub czymś podobnym w okolice uszczelki krokowca. Jeśli łapie lewe to powiny troche obroty skoczyć.
i co Ci pomogło w doprowadzeniu jej do stanu używalności? taka uszczelka jest normalnie do kupienia w każdym sklepie?
i co Ci pomogło w doprowadzeniu jej do stanu używalności? taka uszczelka jest normalnie do kupienia w każdym sklepie?
Nie zregenerujesz w ten sposób uszczelki ale to jest jedyny,tani i pewny sposób sprawdzenia w którym miejscu w dolocie jest nie szczelność. W ASO uszczelka jest dostępna na pewno jak każda inna w sumie :)
philips1985
10-03-10, 21:20
Tzn pytałem o taką uszczelke w kilku sklepach i powiedziano mi że cieżko ją dostać... może ASO. Ja zrobiłem sam uszczelke i rzyma dobrze. Obroty są stabilne i przestało "pyrkać" z wydechu :)
sprawdziłem szczelność uszczelki pod krokowcem.jest wszystko ok. nadal chodzi nierówno. Myślicie,że może chodzić o poprawną regulację zaworów? trochę martwi mnie ta dysproporcja na 3cim cylindrze.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.