Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : d13b2 Problem z silnikiem :(



RyBa
03-03-10, 21:48
Witam!
Zaczne od poczatku... jakies 2 dni temu wrocilem z pracy zostawilem auto pod blokiem po jakis 40min pojechalem do sklepu i na skrzyzowaniu poczulem drgania na całym aucie i silnik jakos nie rowno pracowal wrocilem do domu stanąłem na parkingu i auta na luzie chodziło tak jakby zaczynało brakowac mu obrotów i tak sie dławił jakby dławił az w koncu zgasł... proba odpalenia po jakis 30 sekund krecenia zaskoczył ale pracowal ale turkotał jak diesel... zostawilem auto na noc rano odpaliłem bez problemu od pierwszego muśniecia kluczyka i silnik pracował równo dokładnie tak jak powinien minęła moze minuta i zaczął gubic obroty i tak zaczęły spadac ze w koncu zgasł dodam ze z rury wydechowej leciał biały dym... po pracy postanowiłem wymienic swiece bo myslalem ze to moze to
stare swiece wygladały tak :http://img695.imageshack.us/img695/8643/dsc00154qo.jpg (http://img695.imageshack.us/i/dsc00154qo.jpg/)

Jednak po wymianie na nowe problem znow ten sam :( sąsiad starej daty mechanik stwierdził ze to napewno nic z układem zapłonowym bo bym nawet nie odpalił a odpalam na minute bo na minute ale odpalam... podskoczył mi poziom oleju (na bagnecie jakies 16mm od górnej kropki) ów sąsiad stwierdził ze jakims cudem do oleju wlewa mi sie benzyna... płyn mam czysty bo wymieniałem tydzien temu wraz z termostatem nie widac w nim oleju ani poziom sie nie zmienił stwierdził ze ssanie mi sie zawiesza albo iglica czy igła w gazniku i cały czas podaje paliwo a silnik nie jest w stanie go przepalic albo jakis wezyk od podcisnienia... słyszałem tez o ze to moze byc uszcz. pod głowicą ale płyn mam czysty a to byłby chyba objaw uszczelki....

Prooosze pomozcie bo juz nie wiem co to moze byc a auto potrzebuje i nie lubie jak Hania stoi w miejscu taka zimna i nie ruszana...

kaaliber
03-03-10, 21:57
a ubywa Ci płynu chłodniczego??

RyBa
03-03-10, 22:00
z tego co zauwazylem to nie... jest na takim samym poziomie jak tydzien temu po wymianie... minimalnie pod kreską max w zbiorniku wyrównawczym

kaaliber
03-03-10, 22:03
możesz mieć ''walniętą'' pompe paliwa i ona zamiast tłoczyć paliwo do gażnika to przepuszcza i paliwo idzie ci do oleju..

RyBa
03-03-10, 22:10
możesz mieć ''walniętą'' pompe paliwa i ona zamiast tłoczyć paliwo do gażnika to przepuszcza i paliwo idzie ci do oleju..

a przez minute moze 2 min tłoczy normalnie? jest taka opcja? pompa by chyba w ogole nie puszczala

kaaliber
03-03-10, 22:13
Może tak być bo napełni ci gaźnik i auto ''chodzi'' przez taki czas ile jest paliwa w gaźniku...
opcji może być dużo.

jasiek09
03-03-10, 22:30
czy masz płyn w chłodnicy ?

slepyurp
04-03-10, 06:41
zacznij od sprawdzenia podcisnien, miałem taki problem jak ty, moj mechanior znajomy posciagal wezyki, przedmuchal, gaznik przeczyscil i wszystko chodzi jak nalezy. pozdr

Skoti
04-03-10, 09:41
jedź i 1 co zrób to oddaj auto do gaźnikowca. możliwe że ci zalewa gaźnik.
jeśli zacznie ci się dławić pompuj gaz jeśli to pomoże żeby nie gasł to na pewno wina gaźnika

yautja
04-03-10, 11:23
Jeśli po wyjęciu bagnetu olejowego śmierdzi benzyną, to też obstawiam uszkodzoną membranę pompy paliwa. Wymień pompę i olej i zobaczysz.

slepyurp
22-03-10, 20:39
pare postow wczesniej sie mądrowałem a tymczasem problem powrocil, dzisiaj podczas jazdy auto mi zgaslo i koniec. krece, krece i nic wiec zostawilem auto na pol dnia, kiedy wrocilem z siorką co by mnie zholowala auto odpalilo ale przerywało, na pelnym gazie dalo sie jechac i tak tez zrobilem. siostra mowi, ze jadac za mna zaobserwowala dymienie na czarno z wydechu, moze mial ktos podobne objawy i wie jak to rozwiazac??

RyBa
23-03-10, 00:10
Jako ze moj problem sie rozwiazał wypada napisac dla przyszłych pokolen co i jak... wyczysciłem krokowy... bez zmian... wymiana swiec i czyszczenie kopułki oraz palca tez nic dopiero wizyta u gaznikowca pomogła koszt nieduzy mysle bo tylko 50pln a gaznik wyczyszczony i ustawiony i Hania jakby lepiej oddycha :)

slepyurp
23-03-10, 16:25
Tylko ja obawiam sie, ze w moich okolicach ciezko z gaznikowcem :/ ale musze popytac moze sie ktos podejmie

nike69
23-03-10, 20:03
to czy zalewa wam gaznik latwo sprawdzic poziomem benzyny na plywaku, jak stoisz przed silnikiem to po prawej stronie gaznika jest takie okienko, trzeba sie tam schylic i przyswiecic ratarka i zerknac na zapalonym silniku, poziom powinien byc caly czas w polowie jesli jest inaczej to trzeba wyregulowac sruba do regulacji jesli to nie pomaga to zawor iglicowy jest zepsuty

slepyurp
23-03-10, 20:17
tylko ze na zapalonym silniku jak nie trzymam gazu to auto gasnie

nike69
23-03-10, 20:27
niech ktos ci gazuje a ty patrz albo zaraz po zgasnieciu zobacz

slepyurp
23-03-10, 20:36
sprobuje jutro to obadac, a orientujesz sie moze czy wezyk nr 21 powinien byc do czegos podpety w puszce podcisnien? bo u mnie lezy luzem zaslepiony jakims plastikiem z dziurka.

nike69
23-03-10, 20:50
oczywiscie ze powinien byc podpiety zerknij do manuala 4 dziurka od gory po lewej w puszce podcisnien.. no to mamy problem rozwiazany bo to wezyk od map sensora musisz go podpiac i problemy powinny zniknac.. tylko po co go ktos odpinal? a od kad masz te objawy? komp nie pokazuje ci bledow?
ten kabelek idzie od puszki podcisnien do takiej rurki niestety nie wiem co sie potem z nim dzieje bo nie jest pokazane na schemacie ale moge zerknac do auta

slepyurp
24-03-10, 06:24
ten wezyk jest podpiety do map sensora a dalej idzie do trojniczka, z ktorego jeden wezyk wychodzi z puchy na gaznik a drugi lezy w puszce luzem i jest zaslepiony, zerknij u siebie jak mozesz i daj znac. Dzialo sie tak u mnie od razu po zakupie, potem mechanik moj znajomy poczyscil mi gaznik tylko i bylo dobrze przez jakies 3 miechy i teraz znowu sie to wysrało :/

yautja
24-03-10, 13:03
Jeśli to ten trójnik w puszce, to tak ma być. Sprawdź pozostałe wężyki (szczególnie z tyłu gaźnika).

slepyurp
25-03-10, 11:31
wezyki niby ok, golym okiem wygladaja na dobre. dzis dopatrzylem sie jeszcze jednego objawu a mianowicie po wykreceniu swiec na ich gwincie jest mokro od oleju, co moze byc przyczyna?

yautja
25-03-10, 12:20
Uszczelniacze zaworowe?

slepyurp
25-03-10, 12:34
ale przy zuzytych uszczelniaczach to chyba palilby olej? a u mnie nie ubywalo i nie ubywa.

arcosz
26-03-10, 09:50
ściagnij wężyk z paliwem i wsadz koniec do sloika i sprobuj krecic,zobaczysz czy dostaje paliwo czy nie

slepyurp
26-03-10, 10:50
No to problem sie rozwiazal, zmienilem swiece i idzie jak trzeba. pozdr i dzieki za sugestie