Zobacz pełną wersję : Pożegnanie z marką
Chciałem się pożegnać na forum, choć myślę, że od czasu do czasu zajrzę z ciekawości. Żegnam się natomiast z marką, choć decyzja nie przychodzi łatwo. Wszak jestem związany z Hondą od 1999 roku. No cóż dziś nie jest to już ta marka co kiedyś i nie są to już te samochody, które były kiedyś. W każdym nowym modelu dostrzegam oszczędności, które cieniem kładą się na produkcie Hondy - zwłaszcza na jakości. Pisałem o tym wiele razy: że zawieszenie jest coraz gorsze z modelu na model i coraz głośniejsze, że wykończenia wnętrza coraz bardziej tandetne (kiedyś welury i miękkie pianki-dzisiaj zwykłe materiały i twarde plastyki), narzekałem na komfort jazdy z "klepiącą" przekładnią kierowniczą, trzeszczące fotele... Oszczędności pogarszały konstrukcję a także użyte materiały. Sporo się tego uzbierało. Z tego co znałem kiedyś pozostały jeszcze tylko wspaniałe silniki i skrzynie biegów. Reszta przeciętna lub poniżej przeciętnej.
Ale być może to moje subiektywne odczucia i jeśli ktoś czuje się urażony to przepraszam.
Mój wybór padł na Subaru. Być może tam znajdę to co utraciła Honda - poczucie, że jadę samochodem wyjątkowym pod względem technicznym, niezawodnym, trwałym i dającym po prostu frajdę z jazdy.
Muszę jednak dodać, że tak naprawdę to honda była drugim autem w domu - bardziej dla żony niż dla mnie. A żona nie daje raczej nic złego powiedzieć na hondę i cały czas się waha. Ja jednak postanowiłem hondę sprzedać, a jej dane zamieściłem w naszym forum w dziale sprzedaży:
www.civicklub.pl/fi/__vbb/showthread.php?p=948626#post948626
oraz
www.allegro.pl/item969682267_honda_civic_3d_sport_1_6_salon_pl_be zwypadkowy.html
.
co do plastików, materiałów, komfortu itd podpisuje się 2. łapami :o
fajnie że Subaru.. jak jedyny słuszny model to zazdraszczam :D
Trochę w tym prawdy jest choć Civic VII gen to moja pierwsza Honda. Porównuję sobie jednak z innymi markami i co mi nie odpowiada to zawieszenie w którym jak nawer nie ma luzów to na dziurach jest głośne. Drugie to wyciszenie. Jakość materiałów w konkurencji też nie jest dużo lepsza chyba że bierzemy pod uwagę najnowsze modele. CO do Subaru to właśnie wnętrze mi sie nigdy nie podobało choć z mechaniką to pewnie wzorowo jest. Z ciekawośći za ile sprzedałeś, jaki rok i przebieg?
jeśli chodzi o civic 7 gen i plastiki w środku to sie tez podpisuje;)..natomiast weźmy takiego accorda;)..tam chyba nie oszczędzali:)..ale jeśli to jest dalej kierunek JDM:) to zyczye bezawaryjności i szerokości;)..bo juz mysalem ze na VAG sie przerzucasz;p
pozdr
zależy na jakie subaru się przesiadłeś, to będzie wiadomo, czy gratulować decyzji :) ale jakiekolwiek by nie było, to tańsze w modzeniu, serwisie i utrzymaniu od civica nie będzie ;)
zgodzę się z wami sam jeżdżę v genem i jestem zadowolony ale znajomy ma VIII generację i strasznie narzeka na jakość wykonania, honda dosyć często stoi w serwisie. Urwana klamka, trzeszczące plastiki, problem z hamulcami, a najlepsze jest to że zaraz po kupnie z salonu okazało się że klapa bagażnika jest krzywo złożona, z deską rozdzielczą podobnie, a po jakimś czasie tylne nadkola delikatnie zmieniły kształt...
Także wcale Ci się nie dziwie ale miło że pozostajesz przy JDM. Powodzenia z nową marką:)
Akurat co jak co ale Subaru to w kategorii "jakosc materialow" jest co najmniej tak samo beznadziejne jak Honda. A zwazywszy na swoje ceny to duzo gorsze.
Tu się zgodzę. Wnętrze Subaru kompletnie mi nie odpowiada.
Może trochę racji, wszędzie oszczędzają. Ale silniki też dobre.
Prawdę napisałeś bo Civic'i już takie są...głośne i mało komfortowe mi też to przeszkadza trzeba wiele pracy włożyć żeby auto było cichsze to jak by nie było połowa sukcesu jeśli chodzi o komfort jazdy...Ja od siebie dodam że są też dość niebezpieczne...i tu też postęp działa na niekorzyść tych aut... miałem już 6 hond i wszystkie kulały na te same bolączki....
subaru bardzo fajne auto każdy facet na nie choruje to nie samochód to Legenda tak ja 911 czy ferrari ...na pewno taniej nie będzie tak jak kolega już napisał...
Powodzenia!
Cześć,
Ja sprzedałem EP4 i szukałem czegoś większego. Wybór był właściwie tylko pomiędzy nowym Foresterem i CRV.
Wybrałem Hondę, przeważyło wnętrze CRV (wersja Executive) oraz opinie o bardzo drogim serwisie subaru.
Jestem mega zadowolony, wiadomo limuzyna to to nie jest ale poskładana jest całkiem ok, subaru ma na pewno
dużo lepszy napęd i ładniej brzmiący silnik, R20A2 za to bardzo mało pali (poniżej 10, w nawet 8,1 w trasie).
Jak z jakością to się okaże pewnie po kilku latach na razie jest wszystko w porządku.
Pozdrawiam,
MM
ja niestety też się muszę pożegnać z marka, o ile sedanik w 6 gen był super, no może poza rdzą na nadkolach :) to kompletnie zawiodłem się na 7 gen ale to pewnie dlatego że trapiły mnie wszystkie typowe dla modelu usterki :) no ale na forum będę sobie od czasu do czasu zaglądał :) pozdrawiam
No to ja również się żegnam. Już prawie miał być Civic potem Accord jednak w końcu wyszło na Toyotę. Pozostałem jednak dalej w dieslu tym razem 2.0 D4D.
Ja pożegnałem się już jakieś 3 tygodnie temu z moim EP4. Mam nadzieję że kolejnemu właścicielowi będzie służył lepiej niż mi. Miałem z nim kilka przygód trapiących ten model - na szczęście oprócz turbiny. Turbo muszę przyznać przez 3 lata użytkowania dmuchało bez zarzutu ( w sumie zrobiłem tylko 30 tyś kilometrów), zero spadków mocy nawet zimą - może poprzedni właściciel za granicą zrobił ją na gwarancji albo dobrze o nie dbałem :).
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.