Zobacz pełną wersję : D15B7 ma rzucac olejem??
Witam,mam takie byc moze nienormalne pytanie,ale od kilku"mechanikow" slyszalem ku temu inne wersje,otoz chodzi o to czy po odkreceniu korka wlewu oleju,odpaleniu silnika i dadania gazu na zimnym czy tez cieplym silniku ma on rzucac olejem czy nie??Jedni mowia ze ma,bo rzuca na walek,drudzy z kolei mowia ze glowica do wymiany.
jeśli po odkręceniu korka widać zaworki to normalne ze bedzie chlapało, co innego jak pod korkiem jest jeszcze jakaś osłonka typu metalowa blaszka i zaworów nie widać to chlapać nie bedzie
ja zawsze slyszalem, ze na odkreconym korku na jałowym nie powinien rzucac olejem... jak dodasz gazu to kazdy bedzie wyrzucal olej..
ja zawsze slyszalem, ze na odkreconym korku na jałowym nie powinien rzucac olejem... jak dodasz gazu to kazdy bedzie wyrzucal olej..
przecież zawory pracuja, chlapac bedzie i nie ma na to wplywu
to skad w takm razi zuzycie oleju??jak nawet nie kopci na niebiesko ani nic??
a pod miska nie leci? moze z odmy leci musisz sprawdzic silnik dokladnie
Miska sucha,nawet jak w garazu stoi podloze pod spod karton to suchy jest,a jak ja kupilem to miala stan
Jeżeli ubywa oleju to pewnie bierze, nie zawsze musi być widac niebieski dym, najpierw jest czuć spalony olej a puzniej dopiero widac niebieski dym sam to przerabiałem u siebie .
Jak dobrze dajesz to normalne ze troche oleju bedzie ubywac
JulekCIVIC
01-03-10, 15:19
masz do wymiany uszczelniacze zaworowe... dlatego bierze ci olej i chlapie mocno do gory
oplaci sie uszczelniacze??czy lepiej glowice cala kupic??
oplaci sie uszczelniacze??czy lepiej glowice cala kupic??
kupisz głowice i będziesz miał to samo czasem. chyba że chcesz nówkę:)
Uszczelniacze to nieduzy wydatek żedu 70 -100 zł lepiej wymienić uszczelniacze i troszkę liznąc głowce odrazu .
Uszczelniacze to nieduzy wydatek żedu 70 -100 zł lepiej wymienić uszczelniacze i troszkę liznąc głowce odrazu .
Jeśli już zmieniac uszczelniacze to najlepiej na ori ASO. Do wymiany samych uszczelniaczy nie ma potrzeby ściągania głowicy, bo to tylko dodatkowy koszt. Druga sprawa to to że nie widzę sensu zmieniania samych uszczelniaczy bo litr oleju na 1700km nie zniknie przez same uszczelniacze.
Jak dobrze dajesz to normalne ze troche oleju bedzie ubywac
Jak silnik jest zdrowy to oleju nie ubywa. U mnie po wymianie pierścieni i uszczelniaczy po przejechaniu 5kkm z bagnetu nie zeszła nawet setka a nie była to na pewno emerycka jazda :D
JulekCIVIC
01-03-10, 17:53
Jak silnik jest zdrowy to oleju nie ubywa. U mnie po wymianie pierścieni i uszczelniaczy po przejechaniu 5kkm z bagnetu nie zeszła nawet setka a nie była to na pewno emerycka jazda :D
ale to nie mowa o wyremontowanym silniku :P pewnie ze i pierscienie tez polecialy ale tak jak napisales nie musi sciagac glowicy wiec narazie aby koszty byly mniejsze to wymienic uszczelniacze...
Wymienić można, ale IMHO na niewiele to sie zda - załóżmy ze teraz puszcza trochę górą trochę dołem, uszczelnisz górę zacznie bardziej puszczać dołem. No ale każdy robi jak uważa i na co mu fundusze pozwalają. Zresztą temat był już wiele razy poruszany, więc nie widzę sensu żeby go od nowa wałkowac
Kamix, bedzie lekko chlapac na jałowym ale nie powinno "rzygac";)
raz na jakiś czas kropelke może rzucić :p
Tak jak kolega pisal wyzej - litr na 1700 km to samymi uszczelniaczami nie zezre wiec jakby co to ja na twoim miejscu jezdzilbym i kotrolowal na bierzaco stan oleju, albo zalal jakims dobrym minerałem i zbierac kase na czesci, najlepiej na tych gratach nie oszczedzac - pierscienie ( "podobno" czasami wystarczy sam olejowy - ale jakbym juz wyciagal to wymienilbym wszystkie ), uszczelniacze zaworowe, uszczelka pod glowica no i obowiazkowo do warsztatu glowice na lekkie splanowanie zeby byla idealnie gladka na nowa uszczelke.
I sprobuj go przez jakies 1k/2k kilometrow nie palowac zbyt ostro i zobacz czy spalanie oleju sie zmieni.
No i obejrzyj tez dobrze silnik czy jest dokladnie caly suchy i czy sie gdzies nie poci,
Odnosnie rzucania oleju - raz po raz moze rzucic, nie ma to nic do rzeczy - najwazniejsze aby oleju nie bylo za duzo ani za malo i sprawdzac na bierzaco bagnetem - o reszte sie nie martw tylko zbieraj kase na graty - w takim przypadku jesli naprawde ci spala ten olej nie ma co oszczedzac, wydasz kase raz a masz spokoj na dluuuuuugi czas.
Wyciekow z pod spodu nei ma,ale faktycznie silnik sie poci,jest tlusty,od ostatniego dolania przejechalem 1200 km spokojniej niz przedtem i nie zżarla prawie nic.
byl maly wyciek z pod miski,temat zamkniety.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.