Zobacz pełną wersję : Przewody paliwowe - przegniły:(
Nieszczęścia chodzą parami:( Dziś zajechałem Hanią do warsztatu żeby wymienić tłumik środkowy bo przerdzewiał i okazało się, że przewody paliwowe również zgniły na amen:( Paliwko się leje a mechanicy dziś czasu na taką zabawę nie mają. Ile mogą krzyknąć za naprawę/wymianę? Robił to ktoś ostatnio? Nie chcę żeby mnie wyfrajerzyli.
Wiesz co, ja przerabiałem temat jak miałem przygodę z pracą w warsztacie, za wymianę przewodów w Accordzie klient zapłacił około 300-400zł od sztuki. Koszt jednego przewodu w zakupie wyniósł około 180zł (miedziany z końcówkami). Pewnie można znaleźć taniej. Jeżeli masz czas i warunki można to śmiało samemu zrobić na praktycznie wiecznych przewodach miedzianych.
Najpierw musisz mieć dostęp do podwozia, zdemontować osłonę przewodów i prawdopodobnie wszystkie 3 przewody, bo pewnie są w podobnym stadium rozkładu, mierzysz je dokładnie po zdemontowaniu i odcinasz 5 cm przewodu wraz z jedną końcówką, idziesz do jakiegoś sklepu motoryzacyjnego gdzie dorabiają przewody hamulcowe i paliwowe i od ręki powinni Ci zrobić taki przewód z końcówkami i obrobieniem zakończeń. Przewody doginasz w miarę ostrożnie aby nie załamać ich nigdzie, roboty trochę jest, ale nie jest to bardzo skomplikowane.
Teraz taka moja rada, należy wziąć pod uwagę że będzie trzeba wymienić wszystkie przewody które są pod osłoną pod podwoziem, jest ich zdaje się 3 paliwowe i 2 hamulcowe, wszystkie prawdopodobnie są w kiepskim stanie i nawet jeśli aktualnie trzymają ciśnienie, to przy ruszeniu ich podczas demontażu pozostałych sypną się. Niestety, niby sam przewód kokosów nie kosztuje, to trzeba uważać bo przy rozbiórce okazuje się że pozostałe błyskawicznie też się sypną.
Pytanie czy trzeba będzie wymienić całe przewody czy może da się wyciąć kawałek i dosztukować? Mam nadzieję, że mechanik bez konsultacji ze mną nie wymieni na ori za 180zł sztuka. Słyszałem właśnie o dokupieniu przewodów na metry. Myślę, że raczej w tym kierunku pójdą w warsztacie.
Ori to koszt okolo 2000 za wszystkie 5 sztuk.
:eek: zabolało. To ile mniej więcej może mnie to wyjść przy zastosowaniu przewodów kupowanych na metry?
Miedziane trochę kosztują ale jest z nimi wieczny spokój. Dowiedz się u siebie w okolicy ile kosztuje metr i zarobienie końcówek.
Nie da się wymieniać kawałka przewodu, to musi być cały przewód od końcówki do końcówki, w przewodach hamulcowych jest bardzo wysokie ciśnienie więc łatanie nie zda się na wiele.
Najlepiej zadzwoń do swojego warsztatu i zapytaj o wstępny kosztorys wymiany jednego przewodu. Ja osobiście nie wymieniał bym na oryginalne przewody, bo jak widać nie są miedziane i rdzewieją.
Kiedys o to pytalem. Dobry mechanik to pochwyta samemu - tj. przewody miedziane w oslonie z tworzywa - niezniszczalne rozwiazanie. Koszt w zlaeznosci kto gdzie - 700 - 1000 material + robota.
700 - 1000 material + robota
No koledzy nie pocieszacie mnie:( A jest szansa, że nie trzeba będzie wymieniać wszystkich przewodów? Mechanik jeszcze nie zajrzał pod osłony. Wiem, że lepiej jest wymienić od razu wszystkie bo to pewnie kwestia czasu ale ostatnio dokonałem wieli zakupów i nie liczyłem na takie koszty szczerze mówiąc.
Od razu wszystko, kwestia czasu jak siada inne.
Moze uda sie taniej... za jakies 500 - 600. Tylko wiesz jak jest, czesto jak sie sepi to sie placi dwa razy :(
Z tym jest sporo zabawy, m.inn. bak trzeba zrzucac wiec mechanik Ci tego za 50 zl nie zrobi. Chyba ze jakis frajer :D
No to mnie dopadło. Mam pecha czy w naszych wozach to jakaś norma?
Norma, jedne leca szybciej, inne wolniej ale kazde sa w stanie wskazujacym :D
Mi swego czasu w ASO powiedzieli ze jak nie puszczaja to nie ruszac. Jak sie zacznie cos dziac to wszystko za jednym zamachem bo jest z tym kupa roboty. Potwierdzil to znajomy mechanik. Ja narazie nie ruszam.
Najgorsze jest to ze one padaja w tej plastikowej listwie, dalej juz jest ok - czy to w komorze silnika czy przy kazdym z kol (hamulcowe).
Znalazłem taki temat na forum: Można tak zrobić? (nie chodzi mi o poxilinę:))
http://www.civicklub.pl/fi/__vbb/showthread.php?t=59106&highlight=przewody+paliwowe
ziom tu chodzi o Twoje bezpieczenstwo...
Spoko, pytam tylko. Bez prawienia morałów od razu:p ziom
dlatego nie prawie moralow :>
SPUTNIK1957
27-02-10, 12:52
Mi swego czasu w ASO powiedzieli ze jak nie puszczaja to nie ruszac. Jak sie zacznie cos dziac to wszystko za jednym zamachem bo jest z tym kupa roboty. Potwierdzil to znajomy mechanik. Ja narazie nie ruszam.
Najgorsze jest to ze one padaja w tej plastikowej listwie, dalej juz jest ok - czy to w komorze silnika czy przy kazdym z kol (hamulcowe).
Swięta racja,
ja jeszcze pewnego czasu wpadłem na taki pomysł by je olejem silnikowym pomalować ale kurcze na pomysle zostało bo mi się niechcę tego zrobić, ale tej wiosny sie zmuszę i wykonam to, mam tylko nadzieję że osłona zejdzie bez zadnych szarpan tak aby przewodów nie tarmosić
Piszecie, że lepiej zastosować miedziane przewody zamiast ori. Jak rozumiem te miedziane są sprzedawane na metry. To też wychodzi w takich chorych pieniądzach?
SPUTNIK1957
28-02-10, 21:31
Dissnej jesli chcesz oszczedzić na tych przewodach to poprostu zmierz srednice zewnętrzną przewodu zasilajacego i powrotnego idz do sklepu motoryzacyjnego i poproś o igielitowy zbrojony przewód do paliwa o srednicy wew. jaka zmierzyłeś, do tego z 8 opasek i silinon, przy wycinaniu starych zobacz odkąd są już zdrowe i w tych miejscach utnij następnie nałóż te weżyki i zacisnij je 2 opaskami, pózniej dodatkowo dobrze to jeszcze zaizoluj silikonem, problem bedzie przy układaniu tych przewodow, bowiem sa one elastyczne a dodatkowo niewejdą w miejsca montazu orginlanych wiec poprostu muszą spoczywać sobie na tej osłonie plastikowej, ciezkie nie sa wiec jej nie urwią.
I od cała filozofia :D a przy okazji bedziesz się kiedys przygotowywał do wymiany pozostałych na miedziane a jak ci zbedzie kasy to i wowczas tez te igielity wymienisz. cena takich igielitowych to gdzieś w granicach 1-3zeta w zależności jaki sklep i przekrój
I to jest niby pewne rozwiazanie?
SPUTNIK1957
01-03-10, 15:02
Takie przewody były fabrycznie montowane do maluchów gdzie były wystawione na działanie temperatury oraz ciagłe telepanie ze strony silnika, jak tam dawały radę to i napewno dadzą w hondzie, Co do miedzi to tez wcałe nie musi być droga,zajrzałem na alegro i ceny bardzo atrakcyjne (przekroje przykładowe)http://www.allegro.pl/sklep/5303128_autogaz_market?shop_id=5303128&p=0&page_id=0&page_id=0&category=158657 , http://www.allegro.pl/item942507656_przewod_hamulcowy_rurka_miedziana_4_ 75_metr_b.html kwestia tylko aby znalezć firmę która była by wstanie zaprasować odpowiedna koncówkę.
No więc tak, odebrałem Hankę z serwisu. Gość wyciął 10cm przewodu i wstawił tam kawałek metalowego przewodu. Długo na pewno to nie wytrzyma tym bardziej, że reszta przewodów jest podobno w opłakanym stanie i to tylko kwestia czasu. Ale na razie nie mogę sobie pozwolić na więcej wydatków i na dłuższy postój samochodu w warsztacie.
a tak z ciekawości ile zapłaciłeś za te 10cm? ,ja zabezpieczyłem u siebie przewodziki profesjonalnym Woskiem do lin stalowych (firmy Wurth) przeznaczony jest do lin w windach ale tu sprawdza się idealnie, robiłem nawet test i po miesiącu rurka metalowa zakonserwowana tym preparatem przeleżała na balkonie w słoiku z wodą i solą ani grama rdzy :D wiec polecam
a tak z ciekawości ile zapłaciłeś za te 10cm?
Tanio nie było - 130PLNów
A co do tego wosku to spełni on swoją rolę jeśli przewody są już mocno zjedzone? Ile taki preparat kosztuje? Na Allegro nie widzę.
PS. Szkoda, że mój kuzyn już nie jest dyrem w Wurthcie, zniżki jakieś by były:(
Olej ten wosk bo te przewody i tak siada. Sam masz odpowiedz - skoro 130 zl skasowal Cie koles za dlubanie przy 10 cm to ile musi kosztowac wymiana calych 5 ze zrzucaniem zbiornika paliwa.
Zostaw jak jest, jak pusci to moim zdaniem kolejne latanie nic nie daje. Szkoda kasiurki :(
Masakra! Kiedy ja się nauczę, że doraźne środki są do dupy? Stało się: znowu cieknie z przewodów. Nie wiem czy to "fachowa" robota "zaprawiacza", który załatał przewód czy to kolejny puścił. Jutro oddaję furę do mojego zaufanego mechanika. Jedyne czego się obawiam to kosztów ale teraz już chce mieć wszystko na cacy.
masakra ludzie co wy piszecie???? jakie 2000zł.... akurat handluje tym asortymentem i mało z krzesła nie spadłem jak przeczytałem co wy tu wypisujecie.... nie straszcie ludzi... do hond podchodzą zwykłe przewody hamulcowe 4.75 mm z końcówkami M10x1 - + wersje dłuższe pod japońca. ot tyle. przewód 4000mm miedziany to koszt ok 50-60zł !!! za 200zł macie kpl. przewodów hamulcowych...a nie jakieś 2000zł.... skąd taka cena? chyba że są złocone...
ale do tematu... sam mam problem właśnie z paliwowymi... chce dorobić klientowi a nikt nie wie jakie na nich są końcówki... robiliście to nie raz może ktoś podpowie? koszt przewodów paliwowych to..hmm +/- rurka 4.75mm ok 9zł metr czyli 3x4=12 metra x9 zł lekko ponad 100zł ale ja bym dał na zasilaniu większą średnice 6.3mm po ok 12zł/metr... + końcówki które chodzą po ok 2 zł za sztukę.... POLICZCIE SAMI wg. mnie za 300zł spokojnie zrobi się kpl hamulce i paliwo... funkiel nówki miedziane....
gdzieś padło hasło że gazowe są w otulinie żeby nie korodowały...pic na wode... pod tą otuliną też "zgniją" - chodzi o to że do gazu są inne wymogi przepisami i te rurki mają po 6-8mm średnicy i bardzo cienką ściankę i muszą byc dodatkowo ochraniane.
a teraz ad adminie... nie usuwaj tego postu jam sie nie reklamuje ( klientów mam dość :) ) - jak ktoś chce sam mnie znajdzie np na allegro albo moją konkurencję...ale nawet oni mają dużo taniej niż to o czym tu koledzy piszą... a chodzi o to żeby sobie pomagać i wskazywać miejsca gdzie można kupić taniej...
Pamiętajcie cokolwiek kupicie do auta najpierw szukajcie i porównajcie ceny !! głupia końcówka na przewód hamulcowy może kosztować 3.50zł za szt. a w hurcie chodzą nawet po 0.40zł.... te same... niektórzy marże mają z kosmosu...
Pozdrawiam
Ja uwazam powyzszy post nie za reklame a za ogromna pomoc. I nie sadze zeby bylo cos zlego jakby kolega podal namiary na siebie bo widac ze ma pojecie o czym mowi. Mi osobiscie, a sadze ze i wielu tutaj ludziom moze doradzic i sprzedac wlasciew przedowy.
Pytanie do przedmowcy : czy owe przewody sa juz zaginane pod dane auto czy po prostu trzeba najpierw zdjac to co sie ma, przemierzyc i dac Ci znac jakie przewody (srednica) i jakiej dlugosci sa potrzebne?
Dla mnie jest to temat przyszlosciowy ale warto ta wiedze miec za wczasu - jak sie cos stanie to wiemy gdzie uderzyc i ze nas nikt nie wydymie na naszej - jak widac niewiedzy :cool:
tomson1192
16-09-10, 19:58
no zogdze się ze 2000 zl to przesada jakas ale i taki wyceny slyszalem w warsztatach:p co do tych Twoich wycen to bym polemizował ponieważ poda autem jest 5 przewodów liczac hamulcowe które równie szybko gniją co paliwowe i nie maja po 4 m tylko jak sie pozawija to troche wiecej ;) to takie moje drobne uwagi, u mnie wyszlo ok 20 paru metrów tych rurek :)
Ja w swojej poprzedniej hondzie za wymiane wszystkich przewodów(hamulcowe i paliwowe)zapłaciłem 450zł z robocizna plus jeden cylinderek na tył.
Ja bym chętnie paliwowe zakupił, bo moje mogą zimy nie przetrwać :)
Więc znamy długości i średnice, jakie końcówki? Ktoś się oferuje takowe sprzedać?
ciąg dalszy...przerabiam temat.
Rurki mam, końcówki na przewody hamulcowe mam wszystkie jakie tylko na rynku są dostępne.
Przewody jakie większość sprzedaje to rurka o odpowiedniej do danego modelu długości ( ja daje zawsze trochę na + ) zwinięta w kłębek z końcówkami i zarobionymi już końcówkami. Wystarczy wyjąć stare, poprzeciągać nowe i je podoginać wg. mocowań jak ją na aucie. Nie ma sensu kupować już podoginanych - kasują za nie dużo więcej a i tak trzeba je prostować przy zakładaniu bo nie wszędzie udaje się przełożyć.
Nadal nie wiem jakie końcówki mają przewody paliwowe w civicach - piwo dla tego kto pomoże i DUUŻY RABAT NA KPL. PRZEWODÓW.
jak ktoś ma pytanie proszę o info na priv lub NOSEK86@WP.PL
a co mi tam.... 10% rabatu dla forumowiczów CIVICKLUB
Odświeżam...
Paliwowe są na pewnego rodzaju szybko złączkach - wystarczy zakupić rurkę 6.3 i 8mm i gitara.
Powodzenia
Andrew 1130
27-10-10, 19:32
Ok to pisze maila bo jestem w potrzebie.
Andrew 1130
28-10-10, 15:17
A jeszcze male pytanko . Czy ktos to robil sam i szczelal moze jakies foty? Fajnie by bylo, ale jak nie bedzie to sobie jakos poradzimy....:)
Pytanie z innej beczki - jeżeli przewody są jeszcze w dobrym stanie - to czym je zabezpieczyć na zimę? Psikać bitexem, czy jakimś innym szuwaksem? Mam na myśli środki ogólnie dostępne na stacji, sklepie moto. Pozdro
Szczerze mówiąc to chyba niewiele da (o ile cokolwiek)... ale spróbować można. Tylko czym?
ja raz w roku całe podwozie pokrywam bi-texem (oczywiście bez wydechu oraz skrzyni) i ani grama rdzy :)
przewody co roku dokładnie sprawdzane
Panowie czy ktoś sie orientuje jakie sa końcówki w przewodach paliwowych i hamulcowych w angielkach?
markiewicz
29-04-11, 23:02
Co do hamulcowych to mogę jutro wrzucić foto bo posiadam OEM które nie długo będę zakładał.
ziomek jakbyś był tak uprzejmy to wrzuć foto bo mi już kapie ...
markiewicz
01-05-11, 18:20
Przód:
http://img848.imageshack.us/i/img4547o.jpg/
Tył:
http://img34.imageshack.us/i/img4552y.jpg/
dzięki za fotki, szkoda ze ciężko coś zobaczyć :) a tak na marginesie będziesz kładł nowe w miedzi czy kupiłeś w ASO stalowe? Ja bylem w ASo w gdańsku i dorobią mi za 800 zł w miedzi :) szok bo każdy warsztat bierze 1000 a w serwisie 800 hehehe
markiewicz
02-05-11, 12:07
Kupiłem używki z auta z Włoch. Zabezpieczyłem farbą i opaskami termokurczliwymi.
dareks1990
10-05-11, 14:44
ja sam jakieś 2 miesiące temu miałem ten sam problem, zamówiłem wszystkie miedziane ( wszystkie 5 ) w warsztacie gdzie dorabiają przewody i zapłaciłem 380 zl a przewody maiałem już zrobione za jakoś godz. Wymieniłem sam ale było trochę roboty
Kolego dareks1990 :D wymieniałeś wszystkie przewody czy tylko paliwowe/hamulcowe?Ile metrów tak na oko kupiłeś tych przewodów?
Z twojego profilu wnioskuje że Twój syfik to wersja angielska czyli taka jak moja;) byłbym Ci niezmiernie wdzięczny gdybyś się podzielił cennymi uwagami (mam na mysli jaka średnica wew/zew przewodów, jakie końcówki do zarobienia i jaki na nich jest gwint, jak je sprytnie wszystkie odpowiednio pozaginać żeby nie uszkodzić itd.) jak wymienić te nieszczęsne przewody bo mnie równiez niebawem czeka wymiana wszystkich przewodów jakie lecą pod spodem auta a mam zamiar to zrobić we współpracy z moim bratem
Z góry dzięki:cool:
dareks1990
12-05-11, 17:56
ja wymontowałem wszystkie przewody (2 hamulcowe i 3 paliwowe ) od początku do konca i zawiązłem do gościa co dorabia przewody hydrałlicze i on je mierzył i dorabiał identyczne . hamulcowe to są identyczne jak chyba wszędzie takie uniwersalne można kupić na metry może będzie nawet taniej ? aha i jeczcze jedno ten gruby paliwowy był na taką złączke to ją wywaliłęm i powiedziałem temu gościowi żeby zrobił takie zagecie zebym mógł to ścisnąć opasko. a co do gacie to zginaj tak żeby ci się przewód nie załamał jak czegoś nie będziesz wiedział to pisz . TYLKO nie zawsze jestem na necie ale jak będziesz naprawdę czegoś nie wiedział to zadzwon lub napisz
ok, dzięki za info:D
Jakby co to się zgłoszę do Ciebie:cool:
brak.loginu87
13-05-11, 22:40
Ale to już było... http://www.civicklub.pl/fi/__vbb/showthread.php?77655-zardzewia%B3e-przewody-hamulcowe&p=1051647&viewfull=1#post1051647
Ale to już było... http://www.civicklub.pl/fi/__vbb/showthread.php?77655-zardzewia%B3e-przewody-hamulcowe&p=1051647&viewfull=1#post1051647
Dzięki za pomoc, przyda się ten link;)
Jeszcze raz dzięki
Hej
Czy macie może namiar na serwis co może się zająć wymianą przewodów (paliwowe) z terenów Śląska.
Dziś byłem sobie na przeglądzie i myślę że najwyższa pora się nimi zająć.
z góry dzieki
pozdr.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.