Zobacz pełną wersję : Pukanie w tylnym zawieszeniu
Mam problem z pukanie na tyle wspomnę ze chodzi o honde civic VI gen ej9. Podejrzewam ze to będzie wina amortyzatorów chociaż trzymają i sa sprawne ale kiedy je wyjmowalem i podczas sprawdzania było słychać takie delikatne pukanie ale jeśli się włoży to w samym samochodzie bardzo slychac. Sprawdzałem wszystkie tulejki na wahaczach i było wporządku. czy taki amortyzator można jakoś naprawić czy trzeba wymieni nawet jeśli trzyma dobrze?
ścieżka diagnostyczna prawdę Ci powie
mi tez chyba amorki pukają. sprawdziłem auto w dwóch stacjach diagnostycznych i zawieszenia w db stanie. amorki po 75% a jednak coś wydaje stuka, taki głuchy dźwięk
No wlasnie i chyba jedyne rozwiazanie to je wywalic i wstawic nowe. Bo juz chyba nie ma zadnego wyjscia;/
badboy0700
28-02-10, 21:17
nie koniecznie amory, 75 % to jeszcze nie jest jakaś mega tragedia, jak na szarpakach nie wychodzi to moze jakaś poduszka lub lożysko amora? kiedyś miałem taką akcje w jakimś innym samochodzie byłem przekonany ze to tuleja albo łączniki stabilizatora podnieś koło do góry i zobaczy czy amor nie chodzi w kielichu
Panowie mam to samo i tez z tym walcze od jakiegos czasu!!Na szarpakach wyszlo ok 70% ale ktos pisal na forum ze szarpaki sprawdzaja sie tylko na seryjnych sprezynach, wiec jesli ktos ma jakies sprezyny sportowe to tak naprawde nie wiadomo ile % ma amorek?
Ja u siebie mam te stuki najczesciej jak jest mokro zastanawiam sie czy to nie sprezyny?
chudypiter
04-03-10, 21:25
Panowie, zapominacie jeszcze o górnym mocowaniu amora.
Pisałem o tym niedawno. Przynajmniej w 5D, za lewym boczkiem bagażnika między blachą a karoserią jest rurka odpowietrzenia baku, lata luźno i wydaje ten dźwięk którego wszyscy szukają. Ja przylepiłem ją taśma dwustronną do blachy i cisza...
No ja dodam ze wyjąłem amorka i jak go dociskalem to wlasnie wydawał taki dzwiek jakby mu cos dolegało tylko wiadomo ze na zewnątrz bylo bardzo cichutkie to pukanie ale w srodku pewnie po zalożeniu musi byc głosniej.
stawiem na amorki
windriders
10-03-10, 23:06
Mi waliło strasznie z tyłu z prawej stronie najgorzej na studzienkach i nierównościach. Wymieniałem amorki na KYB zapłaciłem kupę hajsu i teraz nie wali tak strasznie jak waliło ale cus wyraznie się tłucze z jednej i z drugiej strony na nierównościach ;/ ;/ i kolejne kupe hajsu na wymane tulei pujdzię zapwne. ;/
u mnie też coś stuka z tyłu, ale tylko jak zahamuje lub zwalniam, tzn. jak zahamuje to po chwili słychać głuchy stukot, podejrzewam duże tylne "cukierki" albo amortyzatory
U mnie też ostatnio stukało ale tylko powyżej 70-80 km/h i okazało się że to łozysko. Więc może to...
U mnie też ostatnio stukało ale tylko powyżej 70-80 km/h i okazało się że to łozysko. Więc może to...
..a jeżeli właśnie przy prędkościach od 70km/h słuchać z tyłu lekkie buczenie..to co to może być?też piasta?
Macie rozwiązanie tego stukania?
U mnie winne były tylne cukierki. Wymieniłem jeden, bo drugi był ok. Po roku znowu zaczynają stukać.
Miesiąc temu Matiz zatrzymał mi sie na tyle i auto poszło do naprawy. Naprawiali podłoge, klape, wymienili zderzak.
Teraz coś tragicznie stuka z tyłu, jak się powoli jedzie po nierównościach, albo jak się wchodzi w ostry zakręt (też powoli).
Po weekendzie jadę do warsztatu, by to zrobili. Co według was może być powodem tych stuków?
a mi od pewnego czasu zaczelo cos pukac z tylu ale tylko jak ruszam jeden raz jeszcze czasem jak 2 zapinam. jadac w korku zwrocilem na to uwage a teraz nie daje mi to spokoju
a mi od pewnego czasu zaczelo cos pukac z tylu ale tylko jak ruszam jeden raz jeszcze czasem jak 2 zapinam. jadac w korku zwrocilem na to uwage a teraz nie daje mi to spokoju
Miałem tak samo - wymiana tzw. cukierków pomogła. Lepiej to zrobić od razu, a jeszcze lepiej - zabrać znajomego mechanika żeby posłuchał gdzie puka i sam ocenił co jest do wymianki :)
u mnie niestety wali cos jak wiade w dołek i dobija tył ale nie jest to amor ? jakies pomysły co to może być ?
na amorkach sa takie gumy/czapeczki i jak one sa wywalone to czasem potrafi tluc dosc mocno. dwa jezeli macie z tylu zaciski to moze tluc luzny zacisk, a wlasciwie cos co czasem mechanicy nazywaja "lozem" w ktorym siedza tarcze. ew. moze byc to wina cukierkow. rzadziej tlucze lozysko, lozysko raczej powinno huczec. pisze z wlasnego doswiadczenia, bo mialem podobne objawy i myslalem, ze sa to wlasnie amorki, okazalo sie, ze nie.
u mnie amorki raczej nie ,w sobote wymieniam troche gumek z tyłu wiec zobaczymy czy minie
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.