Zobacz pełną wersję : Chrobotanie przy hamowaniu a potem wyciek płynu ham. MB2
Co prawda mam anglika ale problem chyba jest szerszy i moze dotyczyc wszystkich civików.
Pare dni temu jechalem 500 km w trasie i jak troche pojezdzilem w miescie , postalem w korkach i duzo hamowałem i w pewnym momencie przy hamowaniu przed swiatlami pojawil sie dzwięk jakby uruchomil sie ABS tylko ze nie "kopało" w stope. Dzwiek mozna porównać jakby zaciski tarły o tarcze.
Jak wyjechalem poza miasto i tarcze sie troche wychłodzily to juz było ok.
Dzisiaj wyjalem klocki, poogladalem tarcze i zarowno tarcze i klocki sa ok, natomiast jak wcisnalem tłoczek to wylał sie z niego płyn.
Czy wiazac te dwie sprawy, ile mnie bedzie kosztowała ta przyjemność i czy da sie wymienic tylko uszczelke czy cały tłoczek?
Co prawda mam anglika ale problem chyba jest szerszy i moze dotyczyc wszystkich civików.
Pare dni temu jechalem 500 km w trasie i jak troche pojezdzilem w miescie , postalem w korkach i duzo hamowałem i w pewnym momencie przy hamowaniu przed swiatlami pojawil sie dzwięk jakby uruchomil sie ABS tylko ze nie "kopało" w stope. Dzwiek mozna porównać jakby zaciski tarły o tarcze.
Jak wyjechalem poza miasto i tarcze sie troche wychłodzily to juz było ok.
Dzisiaj wyjalem klocki, poogladalem tarcze i zarowno tarcze i klocki sa ok, natomiast jak wcisnalem tłoczek to wylał sie z niego płyn.
Czy wiazac te dwie sprawy, ile mnie bedzie kosztowała ta przyjemność i czy da sie wymienic tylko uszczelke czy cały tłoczek?
wystepuje cos takiego jak reparaturki tloczkow ham. czyli zestaw gumek do zaciskow.
groszowe sprawy.
wystepuje cos takiego jak reparaturki tloczkow ham. czyli zestaw gumek do zaciskow.
groszowe sprawy.
moze dotyczyc wszystkich civików
masz rację, ale 5d ma wydzielone forum i tam przenoszę - porządek musi być
moze dotyczyc wszystkich civików
masz rację, ale 5d ma wydzielone forum i tam przenoszę - porządek musi być
Dowiedziałem się że wyciek płynu przy WCISKANIU tłoczka jest jak najbardziej możliwy, co wiecej zdarza sie w co drugiej hondzie i nie oznacza to usterki.
Dowiedziałem się że wyciek płynu przy WCISKANIU tłoczka jest jak najbardziej możliwy, co wiecej zdarza sie w co drugiej hondzie i nie oznacza to usterki.
Dowiedziałem się że wyciek płynu przy WCISKANIU tłoczka jest jak najbardziej możliwy, co wiecej zdarza sie w co drugiej hondzie i nie oznacza to usterki.
dobrze gadasz
Faktycznie przy wymianie klocków w mojej hani też wyciekł płyn. Reperaturki po ok. 20 zł. ale jak mi warsztaty zaspiewały wymianę jednej strony za 100-250 zł. ....to chyba sam to zrobię. Wkońcu żadna filozofia. Aby potem dobrze odpowietrzyć.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.