QQQ
27-02-05, 20:05
silnik ma przejechane 107 tys, zrobiłem 7 tyś, wcześniej chodził jak wietrarka teraz po przekroczeniu 3000 obr/min (pod obciąrzeniem, na biegu) słychać stuki ale nie metaliczne dźwięk przypomina malucha czyli wiertarka do 3 a po 3 maluch, pojechałem do mechanika, taki wcześniejszy przeglądzik z uwagi na ostą jazde w cięrzkich warunkach bo chyba zime mamy, wcześniej do 100 tyś jeździł na castrolu syntettyku a od100 na mobil1 5w, po przejechaniu 5 tyś olej wyglądał jak czarna smoła, wielkie zdziwko,dlaczego?? Co sie okazało kopóła zaworów od środka sprężynki i wszystko inne jest czarne jest to efekt stosowania wcześniejszego oleju i tu chyba popełniłem błąd że zmieniłem marke oleju mimo że zastosowałem gęściejszy 5w mobil zaczął wypłukiwać syf z castrola i zastanawiam się czy to nie ma wpływu na powstałe stuki, mechanik powiedział że 1.6 tak mają i żeby się nie przejmować.
a co do niestabilnej pracy to jak kręce go do ok. 3 tyś i trzymam ręka na silniku to wyczówam szarpnięcia w cyklach co ok. 5sek, zadzwoniłem z tym do mechanika powiedział że bym też się tym nie przejmował.
Co wy o tym wszystkim myślicie.
[/list]
a co do niestabilnej pracy to jak kręce go do ok. 3 tyś i trzymam ręka na silniku to wyczówam szarpnięcia w cyklach co ok. 5sek, zadzwoniłem z tym do mechanika powiedział że bym też się tym nie przejmował.
Co wy o tym wszystkim myślicie.
[/list]