banyo
05-02-10, 12:11
Silnik i wiązka OBD2 - D16Y8. Przeszliśmy na OBD1. ECU P28, ssak z D16Z6 czyli OBD1.
Problem jest z podłączeniem silniczka krokowego. Wiązka obd2 ma na wtyczce do krokowca 3 przewody, sam krokowy jest na 2. Któreś dwa muszą banglać, a co z 3cim? W przelotce obd2 --> obd1 z kości obd2 wg schematu wychodzą 2 przewody od krokowca, ale od razu łączą się w jeden i tylko ten wchodzi do kości obd1, czyli do ECU.
Ostatnio jak dłubałem przy tym to znalazłem dwa przewody na których krokowy pracował ok, przynajmniej nie wywalało błędu. Silnik chodził równo, ale na wysokich obr, ale to była wina braku zaworu FITV od ssania. Zamontowałem przepustnicę z D16Z6 z FITV, podłączyłem wszystko prawidłowo, reset ECU i odpalam. Obroty ok 1600 czyli niby ok jak na włączone ssanie. Popracował z 10s i zaczęły falować obr. Samodiagnostyka pokazała błąd 14 czyli coś z krokowcem. Przerobiłem wszystkie kombinacje z tych 3ch przewodów na kostce do krokowca, zmieniając przewody i pin-y. W sumie wiem, że żółty przewód ma być na 100%. Chyba, że spaliłem cewkę krokowca tą roszadą przewodów, ale wątpię bo wcześniej robiłem to samo, w ciemno szukałem dwóch przewodów na których będzie pracował. I znalazłem bo podczas pracy silnika, po odpięciu jednego z pin-ów obr zaczynały głupieć. Dzisiaj okazało się, że jednak jest coś źle.
Pomóżta bo mnie coś trafi od tej kabelkologii.
Sytuacja opanowana :D
Problem jest z podłączeniem silniczka krokowego. Wiązka obd2 ma na wtyczce do krokowca 3 przewody, sam krokowy jest na 2. Któreś dwa muszą banglać, a co z 3cim? W przelotce obd2 --> obd1 z kości obd2 wg schematu wychodzą 2 przewody od krokowca, ale od razu łączą się w jeden i tylko ten wchodzi do kości obd1, czyli do ECU.
Ostatnio jak dłubałem przy tym to znalazłem dwa przewody na których krokowy pracował ok, przynajmniej nie wywalało błędu. Silnik chodził równo, ale na wysokich obr, ale to była wina braku zaworu FITV od ssania. Zamontowałem przepustnicę z D16Z6 z FITV, podłączyłem wszystko prawidłowo, reset ECU i odpalam. Obroty ok 1600 czyli niby ok jak na włączone ssanie. Popracował z 10s i zaczęły falować obr. Samodiagnostyka pokazała błąd 14 czyli coś z krokowcem. Przerobiłem wszystkie kombinacje z tych 3ch przewodów na kostce do krokowca, zmieniając przewody i pin-y. W sumie wiem, że żółty przewód ma być na 100%. Chyba, że spaliłem cewkę krokowca tą roszadą przewodów, ale wątpię bo wcześniej robiłem to samo, w ciemno szukałem dwóch przewodów na których będzie pracował. I znalazłem bo podczas pracy silnika, po odpięciu jednego z pin-ów obr zaczynały głupieć. Dzisiaj okazało się, że jednak jest coś źle.
Pomóżta bo mnie coś trafi od tej kabelkologii.
Sytuacja opanowana :D