Zobacz pełną wersję : mały problem, sprzęgło?
Witam, od tygodnia miewam problem ze sprzęgłem, podczas puszczania sprzęgła, w momencie 'brania' czasami słychac taki metaliczny dźwięk, taki co raczej mówi że coś jest nie teges. Nie dzieje sie to zawsze, tylko czasami ale na tyle często ze warto się tym zainteresować zawczasu. Miał może ktoś z Was taki problem i co to może być, co do wymiany. dodam tylko że jakieś dwa miesiące temu wymieniłem 'olej' w skrzyni biegów na orlenowskiego hipola ;). napisałem 'olej' bo ciężko nazwać tą resztę która wypłyneła ze skrzyni.
kuba_guzik110
29-01-10, 23:32
lozysko oporowe
a do skrzyni to juz lepiej 10W40 trzeba bylo zalac a nie hipol , shit jak nic, wymiana rzadka wiec nie oszczedzaj i MTFem zalej OEM Honda..... oczywiscie po wymiane lozyska oporowego :)
skolopendra
30-01-10, 15:03
lozysko oporowe
nie wiem co ma do tego łożysko?
dwa miesiące temu wymieniłem 'olej' w skrzyni biegów na orlenowskiego hipola .
i wylej to dziadostwo póki skrzynia jeszcze hula
dziś miałem okazje zrobic troche kilometrów i nowe obserwacje mam. Wcześniej po zapoznaniu się z kilkoma tematami podobnymi całkowicie odszedłem od tematu łożysko oporowe, tak jak Skolopendra, jednak dziś hmmm... ten dźwięk pojawia się najczęściej przy redukcji biegu lub da się go odczuć gdy chwile przejedziemy na wciśniętym sprzęgle (i to wg mnie przemawia jednak za oporowym) - poza tym gdy to się dzieje, mam wrażenie że sprzęgło tak jakby przymarzało na moment...
Jutro czeka mnie większa trasa. Wracam w poniedziałek Oby własnym samochodem,
Mam bardzo podobny objaw. W czasie wyprzedzania lub ostrzejszej jazdy przy pewnych obrotach przez sekunę słychać taki metaliczny świergot. Stawiam na któreś łożysko wewnątrz skrzyni albo ew. pompka paliwa na swoich malutkich paneweczkach się przyciera. Dowiem sie jak się całkiem wysra
skolopendra
05-02-10, 14:54
ew. pompka paliwa na swoich malutkich paneweczkach się przyciera.
pompa paliwa pracuje ze stałymi obrotami ...i niezwykle rzadko pada
tez odrzuciłbym pompę to coś tak jak pisałem w temacie. Na dziś (+500 km) dodam jeszcze że zgrzyt,ocieranie,tarcie nie występuje jesli szybko wrzucamy biegi lub jeśli redukujemy to najpierw szybko luz, odpuszczenie sprzegła, ponownie sprzeglo i szybko bieg. Wiem...dziwne to
Cytat:Napisał kmikolaj
dwa miesiące temu wymieniłem 'olej' w skrzyni biegów na orlenowskiego hipola .
i wylej to dziadostwo póki skrzynia jeszcze hula
Od tego zacznij!
Nie bede zakladal nowego tematu, wiec napisze tu. Od pewnego czasu, gdy startuje spod swiatel to od czasu do czasu telepie mi calym autem jakby opony mialy za duza przyczepnosc i podskakiwaly do gory. Czasami ten objaw jest naprawde hardcoreowy. Domyslam sie, ze to sprzeglo, ale wole sie upewnic zanim wymienie. Right?
i wylej to dziadostwo póki skrzynia jeszcze hula
zmiana na MTF tu nie pomoże :) masz defekt mechaniczny. To nie yoga :P
Ale fakt, zmiana np na MTF zabezpieczy lepiej przed przyszłymi defektami :)
Baku, tez tak kiedys mialem i myslalem ze to sprzęgło. Wymieniłem sprzęgło a takie coś nadal się zdarza. Wydaje mi sie ze to kwestia zawieszenia no i opon któe jednoczesnie chcą mieć trakcje i nie chcą:). to wtedy podskakuje auto i tyle to stan pomiędzy kompletnym uślizgiem a nie uslizgiem;p
Nie pocieszyles mnie... Irytujacy jest ten objaw, i bylbym szczesliwszym czlowiekiem, gdyby go nie bylo ;) Nic, bedzie trzeba sie przyzwyczaic...
We wszystkich przypadkach jakie spotkałem winą były amorki, mimo ze podczas przeglądu na stacji miały ponad 70%. Sprawdź je dokładnie
Tak jak mówi Gruszka to efekt uślizgu koła i łapania przyczepności naprzemian,przeważnie zdarza sie to jak ruszysz na mokrym z niezawysokich obrotow strzelajac ze sprzęgła?Sprubój sobie ruszyć z wyższych obrotow i zobaczysz ze wtedy kola ladnie zlapia poslizg,ewentualnie jak już bedą powoli łapac przyczepnosc wtedy tez może tak podskoczyc :)
Tzn. jak dokladnie?
Jedź na stacje diagnostyczną i powiedz, żeby sie przyłozyli do amorków, powinno coś wyjść;)
Tak jak mówi Gruszka to efekt uślizgu koła i łapania przyczepności naprzemian,przeważnie zdarza sie to jak ruszysz na mokrym z niezawysokich obrotow strzelajac ze sprzęgła?Sprubój sobie ruszyć z wyższych obrotow i zobaczysz ze wtedy kola ladnie zlapia poslizg,ewentualnie jak już bedą powoli łapac przyczepnosc wtedy tez może tak podskoczyc :)
Wlasnie chodzi o to, ze najczesciej na suchym sie to zdarza. Przy strzale ze sprzegla, albo zaraz po strzale - najpierw uslizg, a pozniej nagle zaczyna napier...lac, az do zapiecia dwojki, i czasami na poczatku dwojki, gdy tez gubi trakcje, ale tu juz rzadko. Na T1R zdarza sie to prawie za kazdym razem gdy przypaluje.
Jedź na stacje diagnostyczną i powiedz, żeby sie przyłozyli do amorków, powinno coś wyjść;)
Polecasz jakas stacje, bo widze, ze tubylec jestes? ;)
Polecasz jakas stacje, bo widze, ze tubylec jestes? ;)
Nie, samochód mam od niedawna i nie znam żadnej konkretnej stacji, niby tubylec, ale spotkać mnie w tarnowie trudno;)
masz defekt mechaniczny. To nie yoga :P
Całkowicie się zgadzam, pytanie tylko czego defekt?
po kolejnych kilometrach idę w stronę sprzęgła. Przy dłuższym przytrzymaniu sprzęgła (z wbitym biegiem) dochodzi ten sam dźwięk. Poza tym dziś jeszcze nie mogłem wbić żadnego biegu podczas jazdy, dopiero jak auto zwolniło bieg wszedł. Co dziwne później biegi chodzą leciutko. Zastanawiam się nad wymianą całego sprzęgła.
Tak jak mówi Gruszka to efekt uślizgu koła i łapania przyczepności naprzemian
To ja mam to samo w d13b2. Widac, ze przód lekko podskakuje jak ruszam- -ciezko nawet opisac ten efekt. Strasznie wkurzajacy i wiesniacki.
Chociaz, z drugiej strony - teraz ten efekt nie wystepuje (na zimowkach). Wiec to raczej wina opon.
Chociaz, czy sam silnik nie powodowalby czegos takiego? To znaczy, on jest chyba na poduchach amortyzujacych? Gdyby cos bylo z nimi nie tak, to by sie drgania nie przenosily na bude?
to tak jak z zaplonem-powodów moze byc duzo, zarówno sprzęgło jak i opony jak i amortyzatory, tu niestety nie ma reguły bo objawy są podobne często.
może przeguby do wymiany...
Przeguby robione byly 4 miesiace temu, wymieniane na nowe. I nawet na zimowkach jest ten efekt, choc wyraznie mniejszy niz na letnich. Z tym, ze zeimowki 175, a letnie 195. Na letnich jest mega wies z tym objawem :mad: A sprzeglo juz jest troche chyba dojechane, bo czasami ciezko wchodza biegi, i lozysko juz wyraznie szumi.
Ma ktos jeszcze jakis pomysl, co to moze byc??
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.