Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : wskaźnik paliwa i temp świruje (zegary z obrotkiem, Vgen)



Tomao
27-01-10, 11:04
Wymieniłem zegary bez obrotka na zegary z obrotkiem, no i już sie wkurzam, bo sytuacja ma miejsce drugi raz. Na początku jak wymieniłem, to wskaźnik temp i paliwa działa połowicznie, tj. temp była ok, ale paliwo świrowało i po tankowaniu wskazówka szła w dół. Kupiłem jeszcze jeden zegar (paliwo + temp.) i teraz po założeniu, paliwo spadło na "zero", czasem drgnie, ale prawie nic, a temp. w ogóle umarła. :eek::eek::eek:

Co to może być?? Bo chyba jednak nie wina zegarów? Może coś z elektryką? Pomóżcie!

PS.
Obrotomierz i prędkościomierz działają.

Mały up, zauważyłem, dzis, ze paliwo po wyłączeniu auta spada ponizej czerownego, a po uruchomieniu idzie na czerwone, ale za to temp. po rozgrzaniu idzie do góry az poza czerwone! a po chwili spada na sam dół, to na pewno cos z elektryką, bo wiem, silnik jest ok, bo stare zegary pokazują, ze wszystko jest ok.

Chipsy2
27-01-10, 14:15
To dziwny przypadek bo w serii jest tak że paliwo zostaje w tym samym miejscu po wyłączeniu zapłonu. Osobiście kombinuje jak dokonać przeróbki żeby po wyłączeniu zapłonu spadało na dół.

skolopendra
27-01-10, 15:41
wina pływaka w baku

CroX
27-01-10, 15:55
Dokładnie tak jak skoleopendra pisze. Ja miałem podobnie tylko u mnie okazało się że zegary które po wymianie też niby świrowały. Po dalszym poszukiwaniu okazało się że kostka przy pływaku przerywa i mała dzura i przestawało działać że wskazówka spadała na sam dół i po chwili cofała się do góry po kolejnym wjechaniu w dziurę. Zobacz czy tamta ksotka dobrze styka a jak nie to pływak moze być uszkodzony.

Tomao
27-01-10, 16:09
Ale skoro jak włożę stare zegary, to wszystko działa jak trzeba, to na pewno wina pywaka, albo kostki??

skolopendra
27-01-10, 16:10
a gdzie te gazety sobie wkładasz? :D

Tomao
27-01-10, 19:20
a gdzie te gazety sobie wkładasz? :D

Nie bardzo kumam o co Ci chodzi :] Mnie to nie śmieszy:p

Nemereth
28-01-10, 00:54
Osobiście kombinuje jak dokonać przeróbki żeby po wyłączeniu zapłonu spadało na dół.


okazało się że kostka przy pływaku przerywa i mała dzura i przestawało działać że wskazówka spadała na sam dół


Chipsy2, może by dało rade kabelek z kostki puścić "na stacyjke" ? Co o tym myślisz?


Nie bardzo kumam o co Ci chodzi :] Mnie to nie śmieszy

widać źle przeczytał "stare zegary" ;p