PDA

Zobacz pełną wersję : problem z chłodnicą...



rosro
26-01-10, 12:08
po odpaleniu rano auta (-23) i po otworzeniu maski zauważyłem że coś dziwnego dzieje się z chłodnicą. Zauważyłem że lekko leci płyn z pod górnego węża nachodzącego na chłodnicę i w dwóch innych miejscach chłodnicy tak jak by była nieszczelna. Co mogło sie stać

DjMariush
26-01-10, 12:19
docisnij opaskę,a przy okazji sprawdz czy wąz nie podziekowal za wspołprace

Cegła
26-01-10, 12:33
a płyn w chłodnicy miałeś zimowy ?

rosro
26-01-10, 13:54
nie wiem czy zimowy... jest to płyn orlenowski Qal

Nemereth
26-01-10, 16:25
Przedewszystkim spuść płyn z układu (od dołu chłodnicy masz zawór spustowy)
Uzupełnij układ płynem na przykład Prestone (gotowy płyn nawet do -37 jak podaje producent)

węże... posmaruj końcówki na chłodnicy cieniutką wartwą smaru typu tawot i załóż przewody dobrze je zaciskając..

masz wycieki poza zapięciem przewodów? gdzies na bloku chłodnicy?

rosro
26-01-10, 17:04
docisnąłem przewody i nie leci ale chłodnica jakby sie lekko pociła w gornej części "żeberek"

Nemereth
26-01-10, 17:14
chłodnica jakby sie lekko pociła w gornej części "żeberek"

przy szwach? a przypadkiem uzupelniajac plyn chlodniczy nie wylalo sie ciutke? nawet niewiele jak kapnie i pojdzie po szwach to moze tak to wygladac.

rosro
26-01-10, 20:51
tak przy szwach możliwe że tam kapło w każdym bądź razie docisnąłem węże i bede obserwował sytuację

Nemereth
26-01-10, 22:01
Szwami raczej się nie przejmuj, jak rozlałeś trochę to może i długo tam płyn poleżakować :)

sap0
21-02-10, 09:01
Witam,
postanowiłem się podpiąć do wątku żeby nie zakładać nowego tematu.

Oto zdjęcie mojej chłodnicy zrobione aparatem telefonicznym:
http://zapodaj.net/1a62ec692be5.jpg.html
Czy to jest wyciek z uszkodzonej chłodnicy?

Nie jestem zbytnim fachowcem dlatego pytam na forum. Ubywa mi płynu chłodniczego ze zbiorniczka wyrównawczego, co jakiś czas robię dolewki. Przyznam, że płyn jest jakiś szary a wlewałem koloru różowego ale nie widzę w zbiorniczku wyrównawczym żadnych tłustych plam, więc chyba to nie uszczelka pod głowicą. Ostatnio miałem wymieniany termostat, więc płyn mógł dodatkowo się ubrudzić przy spuszczaniu. Korek w chłodnicy otwiera się, wycieków na wężach nie widać. Wlot powietrza przez przednią część atrapy pod rejestracją jest zatkany na zimę. Dopiero po zatkaniu wlotu zobaczyłem ten nalot, myślę, że dopiero teraz powietrze nie zdmuc**** tego osadu, który widać na zdjęciu. Czy tak wygląda płyn spalający się na chłodnicy?
Jeżeli według was chłodnica jest uszkodzona to proszę powiedzcie czy mogę kupić zamiennik zamiast oryginału i czy kupować go od razu z korkiem a może będzie pasował stary od oryginalnej chłodnicy?