PDA

Zobacz pełną wersję : Silnik robić czy wymieniać ?



Dobraku
24-01-10, 15:48
Witajcie.
Stoję właśnie przed dużym dylematem. Honda (kupiona od handlarza. Udalo mi się dotrzeć do poprzedniego właściciela:)) brała olej i jeżdzona była na oleju mineralnym. Ja idąc za informacją od handlarza zalałem ja półsyntetykiem i wypłukałem pewnie silnik. Reasumując silnik D14A8 po przejechaniu naprawdę spokojnie 1700 ( sł. jeden tys. siedemset km.) przepalił 2,7 litra oleju półsyntetycznego.

Generalnie kupując to auto obejrzałem 7 innych to było najładniejsze ale widać dałem d..y z silnikiem. Na liczniku lekko ponad 150tys i byłem świadomy tego że jest cofany ale zaślepiony magią Hondy myślałem ze nawet 250 tys do dla tego silnika pewnie nic no i teraz mam problem i moje pytanie.

1) Robić ten silnik koszta wyjdą w okolicach 1.5-2k ( wymiana pierścieni, i remont głowicy, itp)
2) Kupić inny taki sam albo poszukać jakiegoś rozsądnego o większej pojemności kompletnego.( koszt przekładki 500zł )

Teraz to co mnie najbardziej Ciekawi ..... jak obstawiacie ile ten silnik może mieć przejechane

Ile takie motory maja żywotności tzn z jakim przebiegiem można przyjąć, że silnik jest jeszcze w niezłej formię ( wiem wiem , że wszystko zależy od tego jak był użytkowany ale pytam o jakieś ogóły)

Robiąc stary wiem czym jeźdzę, kupując "nowy" wyjdzie pewnie nieco taniej. Co mi radzicie? Robił już ktoś coś podobnego ? Znacie koszta i efekty ?

bulikcbr
24-01-10, 15:57
Ja miałem D15B2 i palił 1 litr na 1000 km.Kupiłem drugi taki sam silnik sam sobie przełożyłem i teraz nie bierze ani grama miedzy wymianami więc ja trafiłem na dobry silnik.Możesz wyremontować co bedzie droższe,ale wiesz co masz,możesz kupić sam słupek co bedzie tańsze tyle, że z wmiare pewnego auta.Jak masz zamiar pojeździć 2-3 lata to kupuj słupek ja dłóżej to remontuj.Ale pewnie wiele osób tutaj Ci napisze żeby Swapować na cos mocniejszego.

kubot
24-01-10, 17:30
CHyba lepiej wymianiać... w dziale giełda widziałem prawie kompletny motor 1.4 z 97 rok za 200zł, z tym, że nie pamiętam czego brakowało, ale niczego "poważnego" chyba:)

suchy2004
24-01-10, 17:42
Sam kiedyś stanąłem przed takim dylematem. W moim poprzednim samochodzie (Toyota Carina 97')
Kupując byłem świadomy, że trzeba podłubać przy silniku, ale skończyło się na wymianie.Kupiłem ze względu na to iż widać było że nie miała żadnego dzwona. Mechanik zdjął głowicę i poruszał tłokiem na wszytskie strony, potem wyliczył koszt roboty na ok 3 tys i zacząłem rozglądać się za silnikiem. O dziwo kupiłem w ciemno na allegro za 500zł goły silnik, odbiór osobisty 10 km od domu :D Gościu uczciwy, dał miesiąc gwarancji. Silnik chodził jak marzenie po wymianie. Nowy właściciel do tej pory jest z niego zadowolony :p
Stary silnik brał...uwaga litr oleju mineralnego na 100km :p Nowy od wymiany do wymiany...ani grama. Ja bym kupił drugi silnik który znajduje się jeszcze w aucie i nie bawił się w remont.

kubot
24-01-10, 17:46
Ja też tak miałem w toyocie z tym, ze corolli no i spalała litr ale gdzieś na 1000:) Zdecydowałem się na remont (uszczelka pod głowcią, pierścienie, uszczelniacze zaworów, panewki) 1300zł. Do teraz z nią spokój za pewien czas zmienia właściciela, na mojego sąsiada:)

PeJot
24-01-10, 19:46
Oryginalne uszczelki/uszczelniacze + japońskie pierścienie dla D14A8 możesz kupić już za ok.600 zł, zabielenie/planowanie 50 zł, do tego ile może wziąć mechanik za robociznę ?

Ze zrobieniem swap'a na używany silnik D14 nie koniecznie musi wyjść taniej (zwłaszcza jak dojdzie koszt wysyłki silnika)
a nie masz pewności co jest wart kolejny stary silnik ...

Czarny1800
24-01-10, 20:43
Witam. Ja miałem też problem z tym czy kupic drugi silnik czy remotowac stary. Remont by mnie wynósł jakieś 2000zł wiec kupiłem drugi silnik. Koło warszawy w miejscowości Kobyłka sa goście którzy maja gratów do hond dużo. u nich kupiłem i jak narazie jestem zadowolony. Wydaje sie że silnik trafiłem dobry. Był od Anglika i miał nie całe 150tyś. Jak coś na PW moge dac do nich nr.

Dodam jeszcze ze mnie mechanik za przekładke i wymiane sprzegła (olej dał swój, sprzęgło też sam załatwiał, inne tam uszczelki nie uszczelki i filtry też sam sprowadzał) policzył mi 900zł. Gośc zna sie na rzeczy i policzył naprawde tanio. Moim zdanierm.. Wymień silnik ;)

Pozdro

crash
25-01-10, 00:29
a ja swoje d15z3 wyremontowalem, wtedy gdy to robilem silnik kupilbym za ok 900 zl w niewiadomym stanie i licze ze za przekladke z wymiana rozrzadu olejow itp wyszloby ok 1500

wyremontowalem swoj silnik z wymiana panewek, wymiana pierscieni, uszczelniaczy, rozrzadu i plynow z robocizna za ta sama kase... teraz ten silnik ma przejechane 270000 (dzisiaj pyklo :D ) po remoncie zrobilem juz 50000 i wsio smiga az milo... oleju nie bierze ani grama, nie kopci, chodzi rowno itp.. jedyne czego molgbym zalowac to ze wtedy nie wymienilem na jakies d16 ale na bank gdyby dal mi do wyboru czy remontowac czy wymieniac to bym remontowal... chyba ze by mi walek bokiem wyjebal czy cos :D

rafalcrx150
25-01-10, 00:56
Witajcie.
Stoję właśnie przed dużym dylematem. Honda (kupiona od handlarza. Udalo mi się dotrzeć do poprzedniego właściciela:)) brała olej i jeżdzona była na oleju mineralnym. Ja idąc za informacją od handlarza zalałem ja półsyntetykiem i wypłukałem pewnie silnik. Reasumując silnik D14A8 po przejechaniu naprawdę spokojnie 1700 ( sł. jeden tys. siedemset km.) przepalił 2,7 litra oleju półsyntetycznego.

Generalnie kupując to auto obejrzałem 7 innych to było najładniejsze ale widać dałem d..y z silnikiem. Na liczniku lekko ponad 150tys i byłem świadomy tego że jest cofany ale zaślepiony magią Hondy myślałem ze nawet 250 tys do dla tego silnika pewnie nic no i teraz mam problem i moje pytanie.

1) Robić ten silnik koszta wyjdą w okolicach 1.5-2k ( wymiana pierścieni, i remont głowicy, itp)
2) Kupić inny taki sam albo poszukać jakiegoś rozsądnego o większej pojemności kompletnego.( koszt przekładki 500zł )

Teraz to co mnie najbardziej Ciekawi ..... jak obstawiacie ile ten silnik może mieć przejechane

Ile takie motory maja żywotności tzn z jakim przebiegiem można przyjąć, że silnik jest jeszcze w niezłej formię ( wiem wiem , że wszystko zależy od tego jak był użytkowany ale pytam o jakieś ogóły)

Robiąc stary wiem czym jeźdzę, kupując "nowy" wyjdzie pewnie nieco taniej. Co mi radzicie? Robił już ktoś coś podobnego ? Znacie koszta i efekty ?


napraw swój stary silnik ,tylko nie u "pana bronka" ale u kogos kto remontuje jednostki hondy.

awigdackp
25-01-10, 07:36
Może ktoś jeszcze się wypowie kto jest po remoncie, jak to jest z żywotnością zrobionego silnika?

cichy10
25-01-10, 08:18
Miałem podobny dylemat na jesieni, moje D14A8 (prawdopodobnie przegrzane przez poprzedniego właściciela) z przebiegem około 146 tys. po dwóch wymianach oleju zaczęło już dobrze ciągnąć olej i miska olejowa była już nieco skorodowana (koszt używanej + oryginalna uszczelka to około 350zł), więc podobnie jak Czarny1800 kupiłem goły silnik u chłopaków w Kobyłce pod Warszawą D14Z4 z przebiegiem około 160 tys. (silnik 800zł + przekładka 500 + płyny). Zrobiłem jakieś 4tys km i narazie silniczek żyletka.
Jednak wiadomo, że kupno używanego silnika to ryzyko, które maleje jeśli posiada się sprawdzone źródło.

xstanx
25-01-10, 08:44
moj znajomy ma crx ee8 olej bral pod koniec jak masakra i jeszcze panewka poszla i wał zajechał, kupil panewy,korby,wał,pierscienie ,planował głowice ,milion uszczelek powymienial i nie wiem co tam jeszcze ,wszystko go wyszlo miedzy 2 - 2,5 tys. do dzis silniczek jak zyletka pracuje ,tez chcial poprostu wymienic ale stwierdzilismy lepiej zaplacic czasem nawet wiecej kasy ale wiedziec co ma sie pod maska i jeszcze dlugo cieszyc sie vteciem:) niz kupowac jakies zajechane szroty...ja napewno tez wolalbym remont niz przekladke no chyba ze naprawde silnik jest z pewnego zrodła.

suchy2004
25-01-10, 10:21
To podam kolejny przykład, również nie związany z hondą. Mój tata ma firmowe auto fiat alio weekend.
Przy ok. 300tys zrobiono remont generalny (pierscienie, uszczelniacze itp.) Silnik dobrze dotarty bo tata jeździ bardzo ostrożnie. 65 tyś po remoncie w samochodzie zaczęły dziać się dziwne rzeczy, znowu władowane kilkaset złotych i znowu po kilku tysiącach wydmuchnęło uszczelkę pod głowicą, potem znowu wydatki i palio stoi teraz na podwórku od 3 tygodni nie można go odpalić, mechanicy nie wiedzą co mu jest. Po wykręceniu jednej ze świec odpala na 3 garach po wkręceniu czwartej przestaje palić ;/

PeJot
25-01-10, 19:20
Fiat to porażka (miałem kiedyś Tipo ;), wydmuchana uszczelka pod głowicą w tych starszych generacjach już ok.100 tys.km to była normalka ...

klakier665
26-01-10, 12:07
ja bym zrobił remont, pierścienie, uszczelki, uszczelniacze zaworowe, obróbka głowicy. Mój d14a2 po takim zabiegu 20 tys i ani kropli oleju. Przed remontem litra i wiecej na 1000km oleju szło. A silnik jak kupować to sprawdzony od kogos zaufanego wiec prawie nie możliwe. Sprawdz na allegro ile maja silniki przebiegu podanego a ile nasze auta.... ryzyko większe kupić silnik niż remonować. Ale tak jak kolega zaznaczył wyżej koniecznie zeby sie zajął tym mechanik co ma pojecie co to Honda.

derwisze
26-01-10, 20:08
Chyba ze kupuję si pewniaka,naprzykład od kogoś z forum

Dobraku
01-02-10, 21:58
Wkońcu coś zaczęło się dziać. Dziś rozebraliśmy hondę i po zdjęciu głowicy okazało się, że dwa z cylindrów są porysowane i to tak, że można wyczuć to pod palcem ba... nawet paznokieć wpada. Czyli sama wymiana pierścieni by już nie wystarczyła. Doszło by honowanie a to podniosło by koszta ... generalnie jak na szybko przeliczyliśmy w remont musiał bym wydać ok 4 tys co wydaje się być nieopłacalne wiec szukam "nowego" silnika i tak sie zastanawiam czy zostać przy 1.4 czy poszukać czegoś 1.6. Bardzo ważne żeby możliwie było to plug&play. Tylko czy znajdę taki silnik żeby łatwo przejść z D14A8 na coś innego? Znalazłem już 1.4 takie jak moje kompletne za 1400zł z udokumentowanym przebiegiem i gwarancją na limit km. I teraz znowu mam dylemat. W ogóle są jakieś silniki bliźniaczo podobne do tego mojego a8 tak bym nie musiał robić przeróbek?

suchy2004
01-02-10, 22:09
Oczywiście 116 konne 1.6 wchodzi p&p bez żadnych komplikacji (d16b2 lub d16w3)

Dobraku
01-02-10, 22:16
Wiem wiem... leń ze mnie. Robi się mały OT ale proszę o wyrozumiałość. Teraz czy skrzynia mocowania osprzetu, komputer wiązki itp to wszystko ładnie będzie pasowało ? Wystarczy mi sam silnik bez osprzętu ? tzn blok i głowica? nie będzie jakiś innych problemów ?

Z miłą chęcią się przesiądę tylko to naprawdę musi się udać bez dodatkowych kosztów i problemów.

zoy
02-02-10, 06:23
cała rodzina D wejdzie ci bez problemów i przeróbek, oczywiście D16 jest fajne ale czy coś znajdziesz w podobnej cenie jak D14 i D15 ? nie wiem...
ps. mam D15 za 300 Zł :)

Dobraku
02-02-10, 08:02
Tak wiem że wejdzie tylko jeszcze trzeba ten silnik uruchomić . Vtec'a też to już nie jest takie proste a ja szukam czegoś co poprostu włoże podłącze pod wiązki od d14 i będzie jeździć. Coś gdzie nic wiecej oprócz przełożenia silnika robił nie będe. Masz jakaś propozycje ?

suchy2004
02-02-10, 15:09
Z tego co mi wiadomo te silniki które wymieniłem w poprzednim poście, będą działały bez przeróbki wiązki. Napewno będą Ci potrzebne jeszcze kolektory(dolotowy na bank, wydech nie wiem) i komp.
d16b2 i w3 nie mają VTECA. Skrzynia Twoja podejdzie bez problemów.

Dobraku
03-02-10, 21:40
Dzisiaj byłem po silnik ... kupiłem d14z4 bo takie mi sie trafiło sprawdzone i z pewnej reki ... kupiłem kompletny ze skrzynią i osprzętem jedyne co mnie zastanawia to aparat zapłonowy ma dwie kostki. To są niby bliźniacze silniki ale jak to ogarnąć ? czy tam trzeba coś przerobić czy normalnie przełożyć aparat ?

To są wkońcu takie same silniki ? Bedzie to działało bez zmiany komputera?

suchy2004
03-02-10, 23:42
Można przełożyć aparat. Co do kompa, to trzeba by sprawdzić czy ma takie samo oznaczenie w d14a8 i d14z4, ale myśle ze powinien podejść na kompie od a8

cichy10
04-02-10, 11:25
Dzisiaj byłem po silnik ... kupiłem d14z4 bo takie mi sie trafiło sprawdzone i z pewnej reki ... kupiłem kompletny ze skrzynią i osprzętem jedyne co mnie zastanawia to aparat zapłonowy ma dwie kostki. To są niby bliźniacze silniki ale jak to ogarnąć ? czy tam trzeba coś przerobić czy normalnie przełożyć aparat ?

To są wkońcu takie same silniki ? Bedzie to działało bez zmiany komputera?

Jeśli Ci to pomoże to na jesieni wymieniłem d14a8 na d14z4, wstawiałem goły silnik (bez osprzętu, został stary) i jedyna różnica to dodatkowa kostka pod drugą sondę lambda przy katalizatorze w d14z4, której w tym przypadku nie podpięto.
Więc jeśli przerzucisz goły słupek to nie będzie żadnego problemu.

Dobraku
04-02-10, 21:33
Dzisiaj rozmawiałem tez telefonicznie z osobami co przekładki dokładnie takie same jak ja już zrobiły ... musi zostać kolektor ssący z przepustnicą + aparatem zapłonowy od A8 i silnik powinien ruszyć .. Bawić z tym się będę w poniedziałek, na pewno dam znać co mi z tego wyszło.

Dobraku
10-02-10, 16:33
Operacja zakończona. Z silnika d14z4 przełożyłem blok i głowice bo generalnie tylko to pasuje i to mi było potrzebne reszta została z A8. Dziękuje wszystkim za pomoc. Mam nadzieję, że teraz zapomnę o dolewaniu oleju

kubot
10-02-10, 17:59
Jestem ciekaw, jaka jest teraz różnica w jeździe samochodem. Bo z tego co mi wiadomo to d14z4 ma nieco krótszą skrzynkę i podobno większy moment niż pozostałe d14. Jak zauważysz jakieś różnicę to daj znać:)

Dobraku
10-02-10, 21:07
Skrzynia jest taka sama.( pasuje idealnie jak sprawdzałem w katalogach przełożenia to dla obu wariantów są takie same) Co do samej jazdy to raczej zmian nie widzę, na pewno podzielę się wrażeniami. Raczej nic się nie ujawni bo jednak osprzęt i komputer dalej jest z A8.