problem z odpalaniem:/

[mroku]

Hejka

Wystapil dzisiaj u mnie taki problem, ze hondzia nie chce odpalic. Jak zaczyna krecic to po prawej stronie slychac cykniecie co chwila i wraz z tym cyknieciem zapala sie i gasnie kontrolka silnika(pomaranczowa), az wreszcie zaczyna krecic coraz wolniej(akumulator dostaje mocno w dupe). dodam ze jest ok. -17 a akumulator ma miesiac. jest to honda civic 3D 1.4 16V, olej mam mineralny i jest gesty jak zupa. zastanawialem sie czy to moze nie przez olej ze jest zbyt gesty w tej temperaturze, czy moze elektryka.

jakby ktos mial jakies sugestie to bede wdzieczny.

[PeJot]

Przekaźniki cykają bo zdycha napięcie a olej mineralny też nie ułatwia rozruchu przy takich temperaturach.

Pomimo, że aku jest nowy to weź go do domu i podładuj niskim prądem przez noc, pewnie jeździsz
na krótkich trasach i jest niedoładowany.

[skolopendra]

olej mam mineralny

a pół syntetyka nie idzie zalać?

reszta jw

[mroku]

polsyntetyka nie bardzo bo juz zaczyna brac i zmienilem na mineral. odpalil ale przez kable od drugiego, po czym po 10 godzinach znowu nie odpalil sam. w dzien odpalal jezeli chodzilem co 4 godziny. dzisiaj chce jeszcze przed noca tez go odpalic zeby rano byl gotowy. narazie wszystko wskazuje na spieprzony akumulator:/ pomimo ze jest nowy. a co do tras to wcale nie takie krotkie bo po 2x 35km i do tego troszke korkow.

[dexster]

albo aku albo wyłącznik przeciw wypadkowy

[klucz]

wyłącznik przeciw wypadkowy

są takie?? chetnie sobie taki założe, każdy powinien miec taki, nie było by wtedy zadnych wypadków!!!Extra!!


dexster chodziło ci chyba o" wyłącznik bezwładnosciowy"
gdyby on zadziałał to myśle że z kabli tez by nie pociągnął!
poczytaj jeszcze sobie troche zanim coś napiszesz

[skolopendra]

bo juz zaczyna brac

a ile bierze?