Zobacz pełną wersję : 1.4is czasem nie kreci rozrusznik
Witam problem polega na tym ze czasami z rana przekrecam zaplon i zamiast rozruchu slychac tylko jakis przekaznik po prawej stronie, rozrusznik ani nie zakreci.Po kilkunastu razach,kilkudziesieciu czasami odpala i wszystko jest juz ok, dzieje sie tak czasami nie zawsze mam alarm prestige moze to cos z nim? blokada rozruchu lub cos w tym temacie spotkal sie ktos z takim utrudnieniem zycia?
draksson20
21-01-10, 23:37
a immo masz? moze ci szwankuje?
slychac tylko jakis przekaznik po prawej stronie
tzn co słychać ? Jakieś piknięcie, czy cyknięcie :D ?
i witamy na forum :)
jedynie pstrykniecie w przekazniku 1x jak przekrece rozruch 2gi raz jak puszczam, kontrolka od imo gasnie po chwili jak wlacze zaplon
DamianPietras
22-01-10, 19:26
rozrusznik - miałem podobne objawy
przeczyściłem te styki co podaja duzy prąd na wirnik rozrusznika i chula do dziś , niestety nie obejdzie sie bez demontażu rozrusznika :)
tez tak sadze ze cos z rozrusznikiem a raczej elektromagnesem, jutro wyciagne i zbadam sprawe
b.negative
23-01-10, 17:05
Mi pomogła wymiana szczotek. Od tamtego czasu, prawie 2 lata, kręci tak samo.
skolopendra
24-01-10, 16:33
bendiks siada
gdzieś o tym czytałem, ale przeczyścić styki, albo poprosić kogoś kto uderzy trzonkiem młotka w rozrusznik w momencie kiedy Ty trzymasz przekręcony kluczyk. Jeśli wtedy przekręci do szczotki. Ogólnie chyba nic groźnego:)
Mam ten sam problem od czasu dużych mrozów. Myślałem że może pompka paliwowa zamarzła i nie podaje ciśnienia - co za tym idzie jakiś sterownik nie uruchamia rozrusznika.. Czy jest to możliwe? Chwilowo pomogło zatankowanie całego baku paliwa, dzisiaj rano przy ponad -20 stopniach na dworzu problem powrócił...
skolopendra
24-01-10, 17:51
Myślałem że może pompka paliwowa zamarzła i nie podaje ciśnienia - co za tym idzie jakiś sterownik nie uruchamia rozrusznika.. Czy jest to możliwe?
nie
U mnie jest też ten problem.Podczas tych mrozów za pierwszym podejściem rozrusznik tylko pyknie raz.Natomiast za drugim normalnie kręci.
u mnie pali narazie dobrze :D
U mnie jest też ten problem.Podczas tych mrozów za pierwszym podejściem rozrusznik tylko pyknie raz.Natomiast za drugim normalnie kręci.
Miałem identycznie.. tylko z czasem zapalał mi po 20. takich cyknięciach.
Myślałem, że to bendyks, elektromagnes.. Po wymianie szczotek kręci zawsze od pierwszego.
A mi dzisiaj Honda umarła. Zszedłem do auta, a tu zonk. Wszystko elegancjo się świeci, kontrolki w normie, przekręcam kluczyk a tu głucho, tylko jakiś przekaźnik pyka, rozrusznik ani drgnie. Próbowałem z 30 razy, włączałem alarm i wyłączałem (myślałem że to jego kwestia ale wtedy chyba by rozrusznik kręcił), chyba muszę kombinować rozrusznik, co myślicie?
skolopendra
19-02-10, 16:34
przekaźnik pyka,
aparat wrzutowy na rozruszniku
No i problem rozwiązany. Okazało się że jakimś cudem wtyczka minusowa trochę wyjechała i nie było masy na rozruszniku. 5min z latarką i po sprawie :)
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.