Zobacz pełną wersję : Gęsta, zielona i tłusta substancja?? [EJ9 D14A4]
WItam,
Bylem wczoraj u mechanika na kanale i zwrocil mi
uwage, ze pod silnikiem wszystko jest "zielone"..
Innymi slowy wszystko jest pokryte jakas taka tłustą, zieloną substancją
niewiadomego pochodzenia..
Nigdzie nie widać wycieku. Wszystkie plyny wydaja sie byc w pozadku.
To co mi sie skojarzylo to:
-kilka dni wczesniej napelnialem klime
-dzien przed wizyta u mechanika podczas jazdy cos mi zasyczalo dosc glosno
(coś sie chyba rozpylilo bo w lusterku widzialem ze cos zostalo rozpylone w powietrzu)
Czy to moze byc cos zwiazanego z klimą??
Pozdrawiam
moze warto sprawdzic czy klima jest sprawna, bo jesli czynnik chlodzacy sie wydobyl, to nie powinna dzialac jak nalezy.
Zielony i tlusty potrafi byc plyn chlodniczy.
Wlasnie chyba sie wybiore do warsztatu z klimą
zeby ja gruntownie sprawdzili...
Ona co prawda chlodzi, ale np przy spadku obrotów silnika
potrafi jakos tak dziwnie skrzypnąć..
Co do plynu chlodniczego to wszystko jest ok, mam zielony,
ale nie ubylo go wogole (jest pod korek)...
Pozdrawiam
ale nie ubylo go wogole (jest pod korek)...
pod korek w chłodnicy?
czy w wyrównawczym???????????????????
jak druga wersja to mozliwe ze "oddała" i czesc jest własnie pod silnikiem....
Nie no w chłodnicy sprawdzałem i jest pod samiutkim korkiem..
W wyrownawczym to chyba wogole wode mam...
Pozdrawiam
PS.
A jaką postać ma czynnik chłodniczy w klimie??
TO jest gaz, czy płyn?? Widział to ktoś??
TO jest gaz
i na pewno nie jest zielony i tłusty, także ten trop odpuść
Możliwe że do gazu dodano barwnik by zobaczyc ewentualne wycieki z klimy. Ten owszem jest oleisty i tłusty, ale:
- po pierwsze jeśli jest (bo być nie musi) to jest go bardzo niewiele i o dużej plamie wycieku nie moze być mowy
- po drugie z reguły taki barwnik jest oczo****y i dobrze widoczny w uv (u mnie akurat jest to taki fluoroscencyjny zielony)
Jak widziałeś w lusterku, że coś ci się rozpyliło to może po prostu na coś wjechałeś, to coś się rozwaliło (odgłos który słyszałeś) i uwaliło ci wszystko od spodu?
fluoroscencyjny zielony
:shock:
Ja pierdziele, potrącił predatora!!! :shock:
;)
Jak mają dodawać do tego gazu barwnik? Sprężają go do stanu ciekłego i dolewają farby?
Gaz jakto gaz wyparowuje.
A moze to plyn od wspomagania kierownicy???? sparwdz poziom w zbiorniczku
Od wspomgania jest czerwony.. odpada...
Pozdrawiam
Barwnik jest dodawany do oleju ktory krrąży z olejem w obwodzie klimy. Problem w tym że barwnik ogólnie widać tylko w świetle ultrafioletowym. Jeśli widać go gołym okiem to coś musiało nieźle p....... w klimie i barwnik uszedł jedną wielką dziurą i klima NIE MOGŁABY działać :)
czuje ze ci pada pompa wody
No ale skoro pada pompa, to co to za ciecz zielona??
Plynu z chlodnicy nie ubywa...
Pozdrawiam
hmm skoro nie uwbywa to **** wie co to, moze w cos wjechales??
moze zelki Haribo zielone rozjechales ;)
jedyne zielone i tluste s twojego auta to plyn chlodniczy
jesli to nie to, to jest to cos z co nie tobie wycieklo i masz zachlapane
umyj silnik i obserwuj
Jak mają dodawać do tego gazu barwnik? Sprężają go do stanu ciekłego i dolewają farby?
Barwnik jest dodawany do oleju ktory krrąży z olejem w obwodzie klimy.
Problem w tym że barwnik ogólnie widać tylko w świetle ultrafioletowym. Myślę że to zależy już od barwnika. U mnie widać gołym okiem oczo****y fluoroscencyjny zielony (taki jak ten z predatora :D ).
Inna sprawa że ja barwnik dostrzegłem w kilku raptem kroplach na szybkozłączkach do nabijania klimy. Biorąc pod uwagę że samego gazu wchodzi tylko 650g ciężko raczej żeby to mogło uwalić cały silnik pod spodem.
w chłodnicy sprawdzałem i jest pod samiutkim korkiem..
W wyrownawczym to chyba wogole wode mam...
jakim cudem?
w chłodnicy sprawdzałem i jest pod samiutkim korkiem..
W wyrownawczym to chyba wogole wode mam...
jakim cudem?
bo to dwa oddzielne zbiorniki :D :roll: :evil: :grin: :grin: :grin: :mrgreen:
w chłodnicy sprawdzałem i jest pod samiutkim korkiem..
W wyrownawczym to chyba wogole wode mam...
jakim cudem?
bo to dwa oddzielne zbiorniki :D :roll: :evil: :grin: :grin: :grin: :mrgreen:
Nie zmienia to faktu, że są połączone i jest to niemożliwe. Stawiam na płyn chłodniczy.
Poza tym ziomuś w chłodnicy płyn nie może być pod sam korek. Musi być go troche "ponad linie blaszek w chłodnicy". Chodzi o to, że jak otworzysz korek to na lekko zalewac te blaszki, które są w śroku.
Przy ilości jaką podałes to nie dziwie się, że mozesz miec problemy. Jak przykatowałes troche Hanie albo po prostu dłużej jezdziłes a masz gdzies minimalny wyciek od spodu w chłodnicy albo na przewodach to przy takiej ilości płynu robi ci sie olbrzymie ciśnienie w układzie i moze zapieprzac po podwoziu. 8)
Kfila :!: to jak to jest z tym plynem w chlodnicy bo ja mam na maxa, jak odkrecam korek to zawsze jakas mala struga mi poleci po wiatraku, czy oznacza to ze mam za duzo plynu w chlodnicy :?: W wyrownawczym jest miedzy max a min. Dodam tylko ze w korkach dosc czesto wlacza mi sie wentylator ale temp. nie rosnie ponad standardowy dla Hond stan. Czy mam upuscic troche plynu z chlodnicy :?:
Spokojnie - jezeli w chlodnicy by bylo za duzo plynu to by go przelalo do wyrownawczego, a gdyby bylo za malo to by sobie z niego zaciagnelo - po to on jest.
Nie zmienia to faktu, że są połączone i jest to niemożliwe
wiem...
to była ironia.... mało wyraznie ja widac uwidoczniłem...
no dobra dziewczyny.. czy to "lepkie i zielone" wyglada tak jak na fotce ponizej?
http://img478.imageshack.us/img478/225/mb2przegubgx6.th.jpg (http://img478.imageshack.us/my.php?image=mb2przegubgx6.jpg)
jesli tak, to moze tak jak u mnie pekla oslona przegubu zewnetrznego i wychlapalo smar..
Dobry trop :) Myślę, że najbardziej trafny :)
Jeśli to to zalecam szybką wymianę i może jeszcze da się odratować przegub
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.