PDA

Zobacz pełną wersję : Zagadkowe kabelki - potrzebne wsparcie



Jarosław
18-01-10, 20:06
Witam, pod kolumną kierownicy wystają przewody jak na zdjęciu, są w czarnych (wyglądających na fabryczne) przelotkach. Trzy zakończone standardowymi, żeńskimi konektorami w koszulkach termozgrzewalnych, są w kolorach: niebieski, czarny, czerwony; razem idą w kierunku lewego, przedniego nadkola. Konektory w ostatnim czasie na 100% nie były nigdzie wpięte.

W drugiej czarnej przelotce są dwa przewody czarny i czerwono-czarny prawdopodobnie są połączone, średnica czarnego jest wyraźnie większa niż pozostałych. Łączenie jest zaizolowane taśmą izolacyjną, obie przelotki z przewodami w środku były podklejone w sposób mało fachowy taśmą izolacyjną pod plastikową maskownicą znajdującą się pod kolumną kierownicy. Przelotka z tymi dwoma przewodami jest podwiązana do wiązek pod kolumną kierowniczą i prawdopodobnie zmierza gdzieś w okolice konsoli środkowej.

Mam domontowany w ASO alarm Cassini, który w swej konstrukcji nie posiada przycisku/przełącznika serwisowego, wobec czego to raczej nie konektory od alarmu, ale 100% pewności jednak nie mam.

Po takim wywodzie, zwracam się z prośbą do użytkowników o pomoc w zidentyfikowaniu wyżej opisanych przewodów, bo intryguje mnie ta sprawa.

http://zapodaj.net/images/411adf1bcd35.jpg

raq22100
19-01-10, 21:03
Z tego co widzę to nie sa "oryginalne", tylko doczepiane, raczej nikt nie powie do czego one są, moga być do wszystkiego praktycznie. Musiał byś dojść gdzie one dochodzą.

suchy2004
19-01-10, 21:30
Mi one wyglądają na kable od immobilajzera...a właśnie masz immo w swoim aucie?

Jarosław
19-01-10, 22:12
Tak, mam fabryczny immobilizer w samochodzie, kontrolka się pali tak jak powinna, ale jednocześnie alarm też ma immobilizer, nie mam pojęcia jak to jest wymyślone i czy działa równolegle, szeregowo czy któryś jest odłączony. Hondę mam od miesiąca i na razie tylko najpilniejsze drobiazgi zdążyłem w niej porobić (dzięki przy okazji wszystkim za pomocne wypowiedzi na forum, fotoinstrukcje i przydatne linki). Przy okazji podłączania radia znalazłem te kable i zaintrygowały mnie, obecnie jak mam czas to jest już ciemno a i aura nie sprzyja do jakichkolwiek prac (samochód stoi pod domem), toteż nie mogłem jeszcze dłużej posiedzieć i doszukać się gdzie te przewody podążają.

Na razie nic się nie dzieje, wygląda to tak jakby te 3 kable "nie były potrzebne" bo wszystko działa, co do immobilizera fabrycznego to trudno mi go sprawdzić czy jest odłączony czy nie, ma ktoś jakiś pomysł na test? Chyba trzeba byłoby połączyć na krótko zasilanie stacyjki z zapłonem i sprawdzić czy po krótkim zwarciu z przewodem rozruchu będzie rozrusznik kręcił i samochód odpali, ale nie mam pojęcia czy to będzie tak prosto bo w końcu jeszcze oprócz immobilizera jeszcze komputer może blokować jakimś błędem czy coś w tym stylu, trudno mi powiedzieć bo nie mam doświadczenia.

Wszystko niby działa, ale po prostu nie lubię jak coś tak wisi niepodpięte fabrycznie i widać że ktoś coś kombinował, a ja nie wiem w jakim celu. Poprzedni właściciel coś przebąkiwał że alarm jest odłączony (kluczykiem w syrence) bo coś immobilizer szwankował, ale ja włączyłem alarm i wygląda na w miarę OK. Dwa razy miałem taki problem że rano po nocy nie chciał odpalić jakby zapłonu nie było, przełączyłem alarm kluczykiem na OFF (tak dla uspokojenia ducha) i niechętnie ale samochód odpalał. Myślałem że to raczej problem poruszany w innym wątku "zimna nie odpala" ale może to immobilizer, a silnik trochę zalewałem i dlatego niechętnie odpalał po odłączeniu alarmu, ale to teraz tylko takie moje przemyślenia niczym nie poparte.

Mam alarm Cassini, prawdopodobnie montowany zaraz po zakupie lub nawet w ASO (Polska/Warszawa) chętnie bym go przeprogramował żeby działał praktycznie tylko na czujkach i jako sterowanie centralnym, bez samouzbrajania i blokowania drzwi po zapłonie no i bez immobilizera (jedynie fabryczny Hondy), ale niestety z tym podobno tylko można zawalczyć w serwisie w Warszawie a ja nie mam zwyczajnie czasu tam jechać w godzinach ich pracy :-/

raq22100
19-01-10, 22:24
co do immo, to to raczej nie jest, bo przy immo są zazwyczaj nie kolorwe kableki, tylko jendolitego koloru.

clientR
20-01-10, 11:31
mi to przypomina "niepełną" wiązkę kabinową od halogenów, ale to moje przypuszczenie

Jarosław
20-01-10, 11:55
Może coś w tym być co mówi clientR, bo w okolicy widziałem sterownik lamp przeciwmgłowych (pudełko z napisem anti fog coś tam na lewo od nóg kierowcy), ale nie mam pojęcia czy to tylne czy przednie lampy. Pokombinuję, bo jeżeli jest cała instalacja do przednich lamp to chyba pokuszę się o założenie z przodu halogenów w zderzaku :) Jak mnie dzisiaj mrozy nie odstraszą to po pracy z lampką poszukam co tam jest w okolicy gdzie to możnaby podpiąć te konektory.

Temat dalej jest aktualny i wszyscy którzy mogliby coś dorzucić w tej sprawie lub pobocznych bardzo proszeni są o wpisy :)

raq22100
20-01-10, 13:44
Przekaźnik jest do tlynych. Pisze pewnie cos a'la "Rear Anti fog lamp", czyli tył. Może być i do halogenów, musiał bys dojść gdzie ona idą.