kamil.michalski
17-01-10, 09:43
Witam,
mam problem z moją hanią. 1.4is 5d 99r. Otóż od jakiegoś czasu mam problem z odpaleniem jej, kiedy zostanie na noc na mrozie. Jest prawie cały czas garażowana ale zdarza się, że zostaje na mrozie i wtedy jest kaplica. Pierwszy raz nie odpaliła, kiedy stala od 8 do 18 na delikatnym mrozie, ale wtedy myślałem że ją zalałem, bo rano było mokro i zaliczylem kilka kałuż.
Przeczytałem już wszystkie wątki. Iskra jest, pompa działa, nie wiem o co chodzi. Jak już odpali, to po złapaniu temperatury pali bez problemu. Wstyd się przyznać, ale odpalałem ją na popych :-/ NIestety, innej możliwości nie ma. Akumulator sprawny, nie sprawdzałem błędów na komputerze, ale zrobię to, tylko muszę gdzieś podjechać. Od razu pytanie dodatkowe - gdzie w wawie można sprawdzić komputer?
Aaa, przewody nawet wymieniałem, bo raz je suszyłem i po suszeniu odpaliła. Ale tylko raz to pomoglo. Myślałem, że po wymianie przewodów będzie ok, ale niestety. Wczoraj było -8, pojechałem do brata odebrać hanie, stała pod blokiem jakieś 20h, no i to samo. Aku kręci, ale nic więcej. HELP
mam problem z moją hanią. 1.4is 5d 99r. Otóż od jakiegoś czasu mam problem z odpaleniem jej, kiedy zostanie na noc na mrozie. Jest prawie cały czas garażowana ale zdarza się, że zostaje na mrozie i wtedy jest kaplica. Pierwszy raz nie odpaliła, kiedy stala od 8 do 18 na delikatnym mrozie, ale wtedy myślałem że ją zalałem, bo rano było mokro i zaliczylem kilka kałuż.
Przeczytałem już wszystkie wątki. Iskra jest, pompa działa, nie wiem o co chodzi. Jak już odpali, to po złapaniu temperatury pali bez problemu. Wstyd się przyznać, ale odpalałem ją na popych :-/ NIestety, innej możliwości nie ma. Akumulator sprawny, nie sprawdzałem błędów na komputerze, ale zrobię to, tylko muszę gdzieś podjechać. Od razu pytanie dodatkowe - gdzie w wawie można sprawdzić komputer?
Aaa, przewody nawet wymieniałem, bo raz je suszyłem i po suszeniu odpaliła. Ale tylko raz to pomoglo. Myślałem, że po wymianie przewodów będzie ok, ale niestety. Wczoraj było -8, pojechałem do brata odebrać hanie, stała pod blokiem jakieś 20h, no i to samo. Aku kręci, ale nic więcej. HELP