Zobacz pełną wersję : Nietypowy problem z odpaleniem
JeNNy_forever
07-01-10, 17:39
Siemka
Zakładam nowy temat bo nie spotkalem na forum nigdzie nic podobnego :|
Problem polega na tym, że ostatnio kilka razy zdarzyło mi się coś takiego, że odpalając silnik po zgaśnięciu lampki od podawania przez pompę paliwa przekręcam kluczyk do pozycji rozruch, silnik odpali na niecałą sekundę i gaśnie :| wszystkie kontrolki na desce pogasną i jak nic nie robię to nic się nie dzieje, jak przekręcam kluczyk z powrotem to delikatnie go przekręcając z pozycję o jedną wstecz nagle zaczynają sie świecić kontrolki od aku, smarowania, pompa zaś podaje i świeci się jej kontrolka jak zawsze przy odpalaniu...
Czasem odpala bez problemu a czasem właśnie tak że zgaśnie i jakby umarła :| Kompletnie nic mi do głowy nie przychodzi z czym to może być związane.
EDIT: wrzuciłem filmik i dodałem napisy co i jak się dzieje. Czasem przy przekręcaniu kluczyka do pozycji zapłon świeci mi się tylko kontrolka ładowania a po paru sekundach oświeca się kontrolka od smarowania... ja zgłupnąłem, liczę na Waszą pomoc
http://www.youtube.com/watch?v=uEzidhWPkA8
wyglada mi to na styki w stacyjce rozkrec, przeczysc, podoginaj.
tak jak kolega nizej napisal jak ci zgasnie to sprawdz czy wtedy dzialaja nawiewy.
jak dzialaja to stacyjka.
mialem cos bardzo bardzo zblizonego - jak sie zaczely te mrozy , wygladalo to podobnie tylko ze tak , silnik odpalal , jak tylko zszedl na obroty jalowe (przy rozruchu zaswsze jest kilkaset obrotow wiecej) to gasl , razem z kontrolkami i swiatelkami w guzikach od nawiewow , po chwili wszystko sie zpalalo powoli (bez mojej interwencji), nawet jak dawalem gazu to tez gasł nawet jak przygazowalem. odpalal za drugim trzecim razem juz normalnie. raz sie zdarzylo tak ze jak odpalilem z przygazowka to zgasl a jak przekrecilem znowu to kontrolka smarowania sie nie zaswiecila - odpalil , ale przestraszylem sie o smarowanie i zgasilem , potem jeszcze raz odpalilem , znowu brak kontrolki , zgasilem i juz za trzecim razem sie swiecila. myslalem wtedy ze to mroz ale jak sie ocieplilo bylo to samo dokrecilem plusowa kleme od aku i problem zniknal - wydaje sie to troche niewiarygodne zeby to byla przyczyna bo najwiekszy prad idzie chyba w trakcie rozruchu a nie tuz po ... ale pomoglo. takze sprobuj moze przeczyscic klemy i dobrze dokrecic , zdaje sie ze slychac cykniecie przekaznika ? niby objawy nie takie same ale bardzo zblizone - sprobowac ci nie zaszkodzi na pewno, powodzenia
acha i nasmaruj wazelina techniczna potem
Kazik_h9w3
07-01-10, 20:47
Witam
Dla mnie to wygląda na powszechnie spotykany przypadek z przekażnikiem głównym (main relay) jest on pod kierą po lewej stronie - wystarczy go wyjąć , zdjąć z niego obudowę i przelutować widoczne luty i po kłopocie (miałem kiedyś podobnie u siebie)
Pozdro
witam
Zgadzam sie z kolegą Kazik , są to typowe obiawy przekaźnika pompy.. sam przez to przechodziłem . pozdro
Masz odcinke pompy?... Wyjmij bezpiecznik i włóż ponownie, sprawdź czy dobrze styka... Bezpiecznik sam powinieneś wiedzieć gdzie masz od tego a jak nie wiesz to zostaw elektrykowi. Jak nie pomoże to może faktycznie przekaźnik :)
Przy odcince pompy podobne sztuczki się dzieją :)
JeNNy_forever
08-01-10, 00:05
Chłopaki, z przekaźnikiem pompy paliwa już dawno miałem przekopy, temat mam opanowany i problem już dawno rozwiązany przekaźnik został przelutowany, pompa podaje i z tego co mi wiadomo objawy są zupełnie inne - silnika nie da się odpalić jak jest ciepły a u mnie wygląda to całkiem inaczej. Cykanie przekaźnika słychać, kontrolka pompy paliwa też sie świeci ze 2 sekundy może ale problem jest w czymś innym - po prostu momentalnie po odpaleniu gaśnie i znikają wszystkie kontrolki, przed chwilą musiałem kurs autem zrobić ale odpaliła bez problemu więc nie miałem jak sprawdzić nawiewu jak mi poradziliście powyżej. Przy najbliższej możliwej okazji sprawdzę nawiewy
EDIT:
P.S. nemereth, nie traktuj mnie proszę jak lajkonika w sprawach motoryzacji i zamiast zniżać mnie do poziomu gruntu mógłbyś pomóc i powiedzieć o którym bezpieczniku mowa bo z tego co znalazłem na schematach to nie ma w puszce pod maską bezpiecznika odpowiedzialnego za pracę pompy czy coś takiego więc wg mnie jest on w puszce koło przekaźnika pompy. Nie do końca zrozumiałem natomiast co miałeś na myśli mówiąc odcinka pompy i który bezpiecznik jest za to zjawisko odpowiedzialny :| każdą możliwość sprawdzę oczywiście na co pozwala mi robota pod chmurką chociaż sam skłaniam się ku twierdzeniu że faktycznie coś ze stacyjką może być nie tak, póki co sprawdzam łatwiejsze rozwiązania
JeNNy_forever mialem identyko problem w zeszlym roku, myslalem wtedy ze to wina akumulatora, ale dzis po 2 dniach stania na mrozie problem znow sie pojawil, a aku jest nowe i kreci jak glupie. Tez mam tak, ze kontrolki gasna, a po cofnieciu kluczyka zapala sie tylko kontrolka ladowania, kontrolka cisnienia dopiero po chwili.
Teoria z przekaznikiem pompy odpada, bo ja mam d13b2.
wyglada mi to na styki w stacyjce rozkrec, przeczysc, podoginaj.
tak jak kolega nizej napisal jak ci zgasnie to sprawdz czy wtedy dzialaja nawiewy.
jak dzialaja to stacyjka.
Falek84 dobrze piszesz, miałem to samo aż wreszcie kiedyś padła mi na amen stacyjka.....
u mnie dzialo sie prawie tak samo, czyscilem styki w stacyjce, przekaznik pompy ale przyczyną okazał sie akumulator w ktorym (wg mechanika) popekały cele i robil spiecie, czasem dawal napiecie a czasem spinał. sprobuj go zamienic na inny chociaz na probe.
tylko odlacz stary aku, bo ja probowalem odpalic na kable, bez odpiecia starego aku i nic to nie dalo, przez spiecie prawdopodobnie
JeNNy_forever
08-01-10, 18:56
u mnie dzialo sie prawie tak samo, czyscilem styki w stacyjce, przekaznik pompy ale przyczyną okazał sie akumulator w ktorym (wg mechanika) popekały cele i robil spiecie, czasem dawal napiecie a czasem spinał. sprobuj go zamienic na inny chociaz na probe.
tylko odlacz stary aku, bo ja probowalem odpalic na kable, bez odpiecia starego aku i nic to nie dalo, przez spiecie prawdopodobnie
akumulator mam niecałe 2 miesiące - nówka sztuka, poza tym też mi to wygląda na jakis problem ze stacyjką, czy to jest dużo roboty z ogarnięciem tego tematu? bo jak będzie okazja to rozbiorę ją i do niej popatrzę
EDIT:
P.S. nemereth, nie traktuj mnie proszę jak lajkonika w sprawach motoryzacji i zamiast zniżać mnie do poziomu gruntu mógłbyś pomóc i powiedzieć o którym bezpieczniku mowa bo z tego co znalazłem na schematach to nie ma w puszce pod maską bezpiecznika odpowiedzialnego za pracę pompy czy coś takiego więc wg mnie jest on w puszce koło przekaźnika pompy. Nie do końca zrozumiałem natomiast co miałeś na myśli mówiąc odcinka pompy i który bezpiecznik jest za to zjawisko odpowiedzialny :| każdą możliwość sprawdzę oczywiście na co pozwala mi robota pod chmurką chociaż sam skłaniam się ku twierdzeniu że faktycznie coś ze stacyjką może być nie tak, póki co sprawdzam łatwiejsze rozwiązania
Przepraszam jeśli moja wypowiedź Cię uraziła. Nie o to mi chodziło.
Jeśli posiadasz odcinkę pompy paliwa to musisz to wiedzieć bo inaczej byś nie odpalił. A nie napisałem gdzie bezpiecznik itp bo to zależy już tylko od osoby która Tobie to montuje. Forum czyta każdy a chyba nie chcesz dać instrukcji jak odbezpieczyć swoje auto ? Odcinka pompy to coś ala immobilizer.
odpalając silnik po zgaśnięciu lampki od podawania przez pompę paliwa przekręcam kluczyk do pozycji rozruch, silnik odpali na niecałą sekundę i gaśnie
To się dzieje wg mnie w dwóch przypadkach:
1. Albo masz odcięcie pompy paliwa i nie zawsze się odblokuje.
2. Pompa paliwa ma jakiś problem. Możliwe, że zawór zwrotny nie trzyma i jak poda kapke paliwa to odpali a później powietrze i gaśnie.
jak przekręcam kluczyk z powrotem to delikatnie go przekręcając z pozycję o jedną wstecz nagle zaczynają sie świecić kontrolki od aku, smarowania, pompa zaś podaje i świeci się jej kontrolka jak zawsze przy odpalaniu...
Tak to się zachowywać powinien jak wkładasz kluczyk i przekręcasz. Nie jestem pewien do końca ale jak zgaśnie silnik nieoczekiwanie i cofasz o jedną pozycję to chyba jest prawidłowo ? Niestety u mnie odpala i nie mam jak sprawdzić.
Więc jeśli masz odcięcie paliwa to bym sprawdził tego instalację oraz instalację pompy i styki z nią związane.
Co do stacyjki... Spróbuj jak już Ci znów zgaśnie poruszać kluczykiem w stacyjce albo przegiąc go w którąś stronę i przekręcić... jak zniknie to może nie styki a jednak coś z pompą.
JeNNy_forever
11-01-10, 15:15
fakt że mam w aucie alarm i może o nim się rozpisywał nie będę :) natomiast dziwi mnie to, że zgaśnięciu silnika gasną kontrolki, spróbuję kiedyś nagrać jak będzie jasno jak to wygląda sprawa z tym kluczykiem bo widocznie niezbyt jasno to opisałem bo naprawdę ciężko mi się w tym temacie wysłowić :D sytuacja wygląda tak, jakby po samym odpaleniu silnik przestał dostawać prąd do pracy więc skłaniałbym się ku elektryce i stacyjce, pożyjemy zobaczymy :) dzieki za wyczerpujaca odp ;)
JulekCIVIC
11-01-10, 15:31
U mnie tez sie tak czasem dzieje, ja zwykle wlasnie ruszam kilka razy kluczykiem w stacyjce i dziala :)
Witam,
żeby nie zakładac nowego tematu,mam podobny problem z odpaleniem mojej Hondy.
Ostatnio w okresie świąt stała ok. 2 tygodnie, potem próbowałem ją odpalic, załapała za 1 razem i wskoczyła na 2 tys obrotów.
Po niecałej minucie po odpaleniu chciałem Hanią ruszyc, niestety odrazu mi zgasła.
Przy ponownej próbie odpalenia odpali mi na niecałą sekundę i odrazu gaśnie.i tak w kółko.
Myslałem że może problem jest z akumulatorem podłączyłem pod drugi samochód i bez rezultatu problem jest ten sam.
Spróbowałem go dzisiaj trochę podcholowac i z trójki odrazu załapał, pojeździłem trochę i potem chciałem sprawdzic czy nie będzie problemu z odpaleniem niestety znów nie chce zapalic.
W czym może byc problem??
Powiem jeszcze że kontrolki świecą się tak jak przed usterką, czyli przekręcam kluczyk aku i chwila żółta ikonka i "odskakuje"
silnik D15B7 ej2
Problem może leżeć w pompie lub jakimś immo.
Czy przy pierwszym odpaleniu próbowaliście dwukrotnie załączyć pompę paliwa przekręcając kluczuk na 1 pozycję dwa razy ?? jeśli po tym odpala i działa to coś z pompą. Możliwy też może być zawór zwrotny paliwa który nie do końca je trzyma w przewodach.
Problem może leżeć w pompie lub jakimś immo.
Czy przy pierwszym odpaleniu próbowaliście dwukrotnie załączyć pompę paliwa przekręcając kluczuk na 1 pozycję dwa razy ?? jeśli po tym odpala i działa to coś z pompą. Możliwy też może być zawór zwrotny paliwa który nie do końca je trzyma w przewodach.
tylko ze jak mu gasnie silnik to powinny zapalic sie kontrolki od aku i smarowania,a one sie wtedy nie swieca(czytaj dokladnie). Jak by to byla wina pompy to by silnik zgasl i automatycznie kontrolki zapalily by sie. Wniosek z tego taki ze prad zostal odciety od silnika. Sadzac po objawach to nie wina pompy ani immo. Jak juz wczesniej pisalem prawdopodobnie stacyjka.
JeNNy_forever
14-01-10, 15:21
dziś ponownie mi silnik zgasł i to jak był zagrzany... dmuchawa pracuje na wszystkich biegach, odczekałem może z 10 sekund i stacyjka sama zagadała :| tak jakbym przekręcił kluczyk w pozycje zapłon (przed rozruchem), zaświeciło się ładowanie, smarowanie i pompa podała paliwo... zdzikłem :|
Wedlug mnie to cos ze stacyjka - dzis mialem ponownie ten przypadek ze zgasl od razu po zapaleniu, kontrolki zapalily sie dopiero jak lekko poruszalem kluczykiem (bez zmiany pozycji w stacyjce). Ale zeby zgasl na rozgrzanym to mi sie nie zdarzylo.
dziś ponownie mi silnik zgasł i to jak był zagrzany... dmuchawa pracuje na wszystkich biegach, odczekałem może z 10 sekund i stacyjka sama zagadała :| tak jakbym przekręcił kluczyk w pozycje zapłon (przed rozruchem), zaświeciło się ładowanie, smarowanie i pompa podała paliwo... zdzikłem :|
no to stacyjka na 100%. Przeczysc styki podoginaj je. Powinno pomoc, po takim zabiegu u mnie ponad rok mam juz spokuj. Zdarzalo sie ze rozlaczalo zaplon podczas jazdy, czasami bylo to nawet niebezpieczne.
JeNNy_forever
14-01-10, 19:30
Wedlug mnie to cos ze stacyjka - dzis mialem ponownie ten przypadek ze zgasl od razu po zapaleniu, kontrolki zapalily sie dopiero jak lekko poruszalem kluczykiem (bez zmiany pozycji w stacyjce). Ale zeby zgasl na rozgrzanym to mi sie nie zdarzylo.
sorki, źle się wyraziłem - zgasł tak jak zawsze moment po odpaleniu ze wszystkimi opisanymi wcześniej objawami natomiast silnik był już wcześniej zagrzany bo najczęściej gasł jak było auto odpalane z zimnym silnikiem :) podziałam przy najbliższej okazji ze stacyjką :)
dzięki za porady, odezwę się jak wyglądała robota z tym i jej stan
Witam,
żeby nie zakładac nowego tematu,mam podobny problem z odpaleniem mojej Hondy.
Ostatnio w okresie świąt stała ok. 2 tygodnie, potem próbowałem ją odpalic, załapała za 1 razem i wskoczyła na 2 tys obrotów.
Po niecałej minucie po odpaleniu chciałem Hanią ruszyc, niestety odrazu mi zgasła.
Przy ponownej próbie odpalenia odpali mi na niecałą sekundę i odrazu gaśnie.i tak w kółko.
Myslałem że może problem jest z akumulatorem podłączyłem pod drugi samochód i bez rezultatu problem jest ten sam.
Spróbowałem go dzisiaj trochę podcholowac i z trójki odrazu załapał, pojeździłem trochę i potem chciałem sprawdzic czy nie będzie problemu z odpaleniem niestety znów nie chce zapalic.
W czym może byc problem??
Powiem jeszcze że kontrolki świecą się tak jak przed usterką, czyli przekręcam kluczyk aku i chwila żółta ikonka i "odskakuje"
silnik D15B7 ej2
Witam,
żeby nie zakładac nowego tematu,mam podobny problem z odpaleniem mojej Hondy.
Ostatnio w okresie świąt stała ok. 2 tygodnie, potem próbowałem ją odpalic, załapała za 1 razem i wskoczyła na 2 tys obrotów.
Po niecałej minucie po odpaleniu chciałem Hanią ruszyc, niestety odrazu mi zgasła.
Przy ponownej próbie odpalenia odpali mi na niecałą sekundę i odrazu gaśnie.i tak w kółko.
Myslałem że może problem jest z akumulatorem podłączyłem pod drugi samochód i bez rezultatu problem jest ten sam.
Spróbowałem go dzisiaj trochę podcholowac i z trójki odrazu załapał, pojeździłem trochę i potem chciałem sprawdzic czy nie będzie problemu z odpaleniem niestety znów nie chce zapalic.
W czym może byc problem??
Powiem jeszcze że kontrolki świecą się tak jak przed usterką, czyli przekręcam kluczyk aku i chwila żółta ikonka i "odskakuje"
silnik D15B7 ej2
u mnie się okazało że problemem była pęknięta kostka od stacyjki(pewnie przez te mrozy), po zlutowaniu wszystko jest ok.
kostka od stacyjki
Przekaźnik?
Która kostka dokłądniej :P bo jeszcze nie wszystko widziałem w życiu :)
analyzer64
28-01-10, 21:13
JeNNy_forever, i jak? rozwiązałeś już problem? U mnie jest to samo niestety i nie wiem co jest, w sobotę biorę się za przekaźnik i stacyjkę.
no to stacyjka na 100%. Przeczysc styki podoginaj je. Powinno pomoc, po takim zabiegu u mnie ponad rok mam juz spokuj. Zdarzalo sie ze rozlaczalo zaplon podczas jazdy, czasami bylo to nawet niebezpieczne.
Witam,
Mam pytanie co do tych styków w stacyjce. U mnie kilka dni temu pojawił się ten sam problem i niestety nie da się z tym jeździć. Pyt: Czy mówiąc styki w stacyjce miałeś na myśli te 2 półokrągłe blaszki w białej obudowie do której idą przewody? Pytam bo dzisiaj to rozebrałem, wyczyściłem i po złożeniu okazało się że na marne. Nie doginałem żadnych styków bo nie byłem pewien co i jak dogiąć. Jak byś mógł doradzić jak to wykonać byłbym bardzo wdzięczny.
Z góry Dzięki. Pozdrawiam
Witam,
Mam pytanie co do tych styków w stacyjce. U mnie kilka dni temu pojawił się ten sam problem i niestety nie da się z tym jeździć. Pyt: Czy mówiąc styki w stacyjce miałeś na myśli te 2 półokrągłe blaszki w białej obudowie do której idą przewody? Pytam bo dzisiaj to rozebrałem, wyczyściłem i po złożeniu okazało się że na marne. Nie doginałem żadnych styków bo nie byłem pewien co i jak dogiąć. Jak byś mógł doradzić jak to wykonać byłbym bardzo wdzięczny.
Z góry Dzięki. Pozdrawiam
poszlo PW
kerad_2005
13-02-10, 10:13
Myślę Panowie , że warto sprawdzić główne przewody podające zasilanie do silnika ,alternatora,skrzynki z przekaźnikami/bezpiecznikami itd.
Ja osobiście za stacyjkę zabrałbym się chyba w ostateczności .Jest to element , który wg mnie rzadko się psuje chyba , że mówimy o bardzo wyeksploatowanym aucie.
Myślę Panowie , że warto sprawdzić główne przewody podające zasilanie do silnika ,alternatora,skrzynki z przekaźnikami/bezpiecznikami itd.
Ja osobiście za stacyjkę zabrałbym się chyba w ostateczności .Jest to element , który wg mnie rzadko się psuje chyba , że mówimy o bardzo wyeksploatowanym aucie.
Auto nie jest bardzo wyeksploatowane, po przeczytaniu tylu postów stwierdzam że stacyjki sie w hondzie nie udały. Po rozebraniu mojej, wyczyszczeniu, dogieciu blaszek i nałożeniu niewielkiej ilości cyny na styki wszystko gra. :D
Sie podepne pod temat.Dzisiaj z nudów zachciało mi sie kable zapłonowe sprawdzić i trzy były ok silnik normalnie przygasał jak je wyciągałem niestety jak wyciągnąłem czwarty silnik nie przygasł jak by kabel był walnięty ale jak go włożyłem z powrotem to zgasł i zapalić już nie chce styki na kopułce wyczyścilem samodiagnostyke zrobilem zero błędów no i o co chodz,i ktoś mądry cos wie?Dzisiaj jak fajke od swiecy wyciagnalem to cala w oleju byla??
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.