Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : trzeszczenie i skrzypienie


long_r
06-01-10, 20:15
Witam

Macie może jakiś sposób na denerwujące dźwięki? Ujawniają się głównie na nierównościach terenu i pochodzą z tyłu auta.

Zdiagnozowałem jedno źródło - stalowa belka wzmacniająca tylną półkę za oparciami foteli, a konktretnie ten narożnik:

http://img263.imageshack.us/img263/1416/71935172.jpg

Poza skrzypieniem stali, dźwięk przenosi się też na te plastiki:

http://img177.imageshack.us/img177/1096/76470684.jpg


Dodam, że dźwięki naprawdę są denerwujące. Dziury, krzywizny terenu, podjazdy na krawężnik... Ciągle to słychać :/

Jakiś sposób na rozwiązanie problemu? Miał ktoś podobnie?
JulekCIVIC
06-01-10, 20:27
A mzoe psiknij WD40 na zlaczeniach plastikow, nie bedzie widac a smaruje, wiec powinno na jakis czas pomoc :)
long_r
06-01-10, 20:28
A mzoe psiknij WD40 na zlaczeniach plastikow, nie bedzie widac a smaruje, wiec powinno na jakis czas pomoc :)

niestety nie pomaga :/
Mutanciak
06-01-10, 20:38
podpinam sie tez z tym walcze mi stuka cos za schowkiem dzwignia recznego podsufitka boczki kurna cale auto ;]
jakies pomysly na to?????
Budziniak
06-01-10, 20:54
Najlepsze wyjście z tej sytuacji to dac głośniej radio i czekac do ocieplenia :D Też mam masę skrzypień z okolicy tylej półki i boczków tylnych. Zaczęło się przy pierwszych mrozach i teraz jest tak cały czas
long_r
06-01-10, 20:57
problem w tym, że nawet jak było ciepło to skrzypiało. Jak napisałem, przenosi się to pewnie od tej belki i potęguje :/
misiek707
06-01-10, 21:26
Rozkręć wszystko i "zregeneruj" zatrzaski. Aby każden plastik był ciasno osadzony. Ponoć włożenie rozpórek eliminuje dużo skrzypień.
long_r
06-01-10, 22:00
Rozkręć wszystko i "zregeneruj" zatrzaski. Aby każden plastik był ciasno osadzony. Ponoć włożenie rozpórek eliminuje dużo skrzypień.

A wiecie może jak to się wszystko rozkręca? Od ktorego elementu zacząć itp?
teg
06-01-10, 23:24
Service manual ;) Ale najlepiej to samemu kombinować, bo ciężko po nim się domyśleć. Mnie też coś tam skrzypi i się tłucze w 5D, przestaje jak kanapę opuszczę.
long_r
06-01-10, 23:31
przestaje jak kanapę opuszczę.

Jak ktoś siedzi z tyłu to u mnie jest kompletna masakra. Cieżko to opisać ale nic mnie w aucie nie denerwuje oprócz tego :(
teg
08-01-10, 01:21
No to nie będzie to, u mnie jak ktośsiedzi z tyłu jest cisza :) Dzisiaj wywlokłem wszystko z bagażnika i opuściłem oparcia, zobaczymy jutro czy będzie całkiem cicho.

Jeśli aż tak Ci to skrzypi a pod obciążeniem bardziej, to jedź na stację diagnostyczną. Ale jak skrzypi źle ułożona/pęknięta sprężyna albo "sprawny" amortyzator ("sprawny" bo ma dużo %, ale 15 lat) to mogą nie wykryć...
JeNNy_forever
08-01-10, 01:38
w civikach z tamtych lat jest sporo "świerszczy" jak to nazywają wyjadacze ;) na forum widziałem temat odnośnie skrzypienia czy piszczenia jak to tam kto nazywa i owszem czasem cięzko je zlokalizować chociaz niejednokrotnie jakiś smar powinien pomóc... mi jeden paskudny świerszcz dochodzi od strony pasażera - jakgdyby styk drzwi pasażera z deską rozdzielczą ale pewien nie jestem a skrzypi w trakcie normalnej jazdy nie do wytrzymania, na krawężnikach z kolei niezależnie od temperatury pół sufitu mi się wydziera... idzie się wkurzyć a rozpórki dobrej jakości to z kolei spory koszt więc chyba posłucham świerszczyków... :)
long_r
08-01-10, 11:50
ja niestety nie jestem na tyle cierpliwy by to znosić i musze coś temu zaradzić
Domanoid
08-01-10, 15:08
U mnie w 5d siedzenia trochę się telepały, zaradziłem temu wkładając pomiędzy siedzenia tylne a miejsce gdzie się opierają nieco gąbki. Teraz siedzenia już się nie telepią.

Teraz jeszcze coś mi się telepie z tyłu przy prawym pasie. Jak ktoś siedzi z tyłu też to słychać, ale jak ma zapięty pas - dźwięk znika. Myślę że to coś pod słupkiem, jakaś śrubka mogła się obluzować.
Budziniak
08-01-10, 22:50
Wyjście jest jedno. Wsiadasz z tyłu do fury jakiś Twój ziomek prowadzi a ty nasłuc****sz. U mnie trzeszczy prawy boczek zaraz przy desce...jakaś spinka pierdzelona,ale ogólne jak rano śmigam powoli z krawężnka to mam wrażenie ze zaraz samochód pękne w pół
pwl
08-01-10, 23:10
Usztywnić budę rozpórkami. Tyle.
Budziniak
09-01-10, 23:47
Usztywnić budę rozpórkami. Tyle.

Czy C-pilar wystarczy czy tą na mocowaniach amorów też trzeba?
Jakoś nie uśmiecha mi się przecinanie bagażnika rozpórką
teg
10-01-10, 00:19
Teraz jeszcze coś mi się telepie z tyłu przy prawym pasie.
A mnie w lewym :D
Nemereth
11-01-10, 21:24
Wyjście jest jedno. Wsiadasz z tyłu do fury jakiś Twój ziomek prowadzi a ty nasłuc****sz. U mnie trzeszczy prawy boczek zaraz przy desce...jakaś spinka pierdzelona,ale ogólne jak rano śmigam powoli z krawężnka to mam wrażenie ze zaraz samochód pękne w pół

Może masz bude zespawaną w połowie ? :P


Czy C-pilar wystarczy czy tą na mocowaniach amorów też trzeba?
Jakoś nie uśmiecha mi się przecinanie bagażnika rozpórką

A wiadomo jak to się zachowa? W jednym miejscu usztywnisz i trzeszczenie ustanie a powstanie w innym miejscu. Może zniknie może się przeniesie.