PDA

Zobacz pełną wersję : po deszczu mokro na wycieraczce pod nogami kierowcy



fredie
13-07-06, 09:52
witam, mam problem, posiadam civica 5d 1998 rok, od niedawna zauważyłem po deszczu wodę na wycieraczce pod nogami kierowcy, kurcze nie mam pojęcia którędy ta woda się przedostaje, samochód jest bezwypadkowy, dodam że miałem ten sam problem dwa lata temu ale po stronie pasażera - pojechałem na serwis - tam stwierdzili że to standardowa przypadłość tego modelu - i trzeba przygiąć kołnierz z blachy - tam gdzie zostaje zasysane powietrze przez wentylator to też zrobili i dolegliwość ustąpiła, a teraz ten sam numer tylko że po stronie kierowcy, proszę doradźcie co to moze być, dzięki

Rikoo
13-07-06, 09:55
skoro 5d to przeniosze do odpowiedniego dzialu

reXio
13-07-06, 10:05
po stronie pasazera owszem - standard i proste rozwiazanie o ktorym napisales ale na dywaniku kierowcy?! Kurde szok! :shock:

fredie
13-07-06, 12:12
dzwoniłem do ASO "SIGMA" Rzeszów - spławili mnie, w sobotę mam zamiar odkręcić wycieraczki i zdjąć osłonę podszybia i zobaczymy, proszę o wszelkie sugestie i rady

wieshaq
13-07-06, 14:25
musisz ustalic czy od spodu zasiaga czy cieknie z gory

mam 5gen ale sie zdziwilem ze pod nogami kierowcy i pasazera w podlodze sa kilkucentymetrowe okragle otwory zaslepione fabrycznie.

mialem tez mokry dywanik kierowcy az w koncu rozebralem to i doszczelnilem bo okazalo sie ze jedna czesc tej zaslepki gdzies wsiakla i rzucal tam wode spod kol

fredie
13-07-06, 16:08
to dzieje się tez na postoju - kapie z góry ewidentnie, także od dołu odpada, ale dzięki za zainteresowanie

[ Dodano: Sob 15 Lip, 2006 ]
po ściągnięciu tej osłony plasitkowej na podszybiu - okazało się ze szyba po stronie kierowcy na dole się odkleila, uszczelnilem silikonem, i czekam na deszcz- jeśli to nie pomoże to pozostaje wycieczka do szybiarzy- żeby ją wyciągneli wyczyścili wszystko i jeszcze raz obsadzili

reXio
15-07-06, 11:25
musisz ustalic czy od spodu zasiaga czy cieknie z gory

mam 5gen ale sie zdziwilem ze pod nogami kierowcy i pasazera w podlodze sa kilkucentymetrowe okragle otwory zaslepione fabrycznie.

mialem tez mokry dywanik kierowcy az w koncu rozebralem to i doszczelnilem bo okazalo sie ze jedna czesc tej zaslepki gdzies wsiakla i rzucal tam wode spod kol

a jeszcze wieksza zagadka dla mnie to to ze woda po splynieciu z szyby trafiajac do podszybia leci sobie pomiedzy blachami tak ze ja mozna w aucie namacac - sa otwory konstrukcyjne pod dywanikami z przodu w polaczeniu z podlaga i sciana przednia. Jak sie wsadzi palec to czuc mokro :D Potem woda wycieka na zewnatrz. Ale po co takie rozwiazanie? W sumie wentylacja tam jest ale mogli to rozwiazac inaczej...

wieshaq
15-07-06, 11:42
mi chodzilo o te otworki ktore widac na fotce. nie wiem czyja to fotka ale jedyna na ktorej to mw miare widac

http://img291.imageshack.us/img291/8338/kompfe9.jpg

reXio
15-07-06, 12:08
a nie, nie, to mi chodzi o te ktore sa nad nimi - te czerwone kolka zaslepione czarnymi gumkami.

W 5D jest ich wiecej i sa z zaslepkami jedne a drugie bez.

fasteer
29-10-06, 19:08
Dobrze ze jak przejeżdżasz przez kałuze to nog nie musisz podnosic:) sory za durny zart:) na szczesice nie mam tego problemu ciesze sie puki moge

Jakub Skalski
08-05-07, 10:28
Mam chyba odpowiedz na twój problem.Miałem to samo u siebie.Woda dostaje sie poprzez otwory i gwinty na przednim słupku,przy mocowaniu wspornika od kierownicy.Ja wymontowałem całą deskę,jest to trochę pracochłonne i uciążliwe.Po odkręceniu wszystkich elementów ze słupka należy okleić go taśmą wodoodporną.Elementy przykręcać robiąc dziurki tylko w miejscach montażu.Wszystkie inne otwory zostawić zaklejone.

jmskalski@op.pl

ajro
04-06-10, 21:57
Witam. Z góry przepraszam że odgrzewam takiego starego posta, ale mam ten sam problem. Samochód był już u blacharzy 3 razy i dalej się woda leje. Nie podczas jazdy a na postoju a ponieważ teraz mamy non stop deszcz na zewnątrz to nie nadążam z odkurzaniem wody. Czy ktoś jeszcze jest w stanie pomóc w tym problemie.

Civ dohc
04-06-10, 22:53
Prawie każde auto ma przy podszybiu albo gdzieś niżej otwory, którymi spływa woda "deszczowa". Nieraz potrafią się zapchać jakimiś liśćmi itp. Wtedy po dość intensywnym deszczu woda "przybiera na podszybiu" do momentu, kiedy się przeleje jakimś otworem np do środka auta. Proponuję sprawdzić te otwory. Miałem kiedyś taki przypadek w innym aucie. Właśnie te otwory były zapchane i woda nie miała gdzie ucieć i lała sie do środka. Po przeczyszczeniu z liści i innego syfu, problem zniknął.

reXio
05-06-10, 09:49
Podgiales blache od wlotu powietrza na podszybiu?

ajro
05-06-10, 16:31
Tylko że u mnie wody nie ma po stronie pasażera tylko po stronie kierowcy. Dzisiaj to oglądałem i woda stoi dosłownie na środku wycieraczki. Nie cieknie z góry bo bym miał mokro pod pedałami a tam jest sucho. Nawet ta watolina jest sucha. Czyli tam się nigdy nie lało. Jeśli chodzi o tę blachę przy wlocie powietrza to kiedyś ją podginałem tak na wszelki wypadek. Ale powtarzam nie mam wody po stronie pasażera. Jakieś inne sugestie.

Robal83
05-06-10, 22:15
ja mam wodę z przodu ze strony pasażera, zdemontowałem podszybie i uszczelniłem uszczelkami do okien i mam nadzieje ze to pomoże

forczi
23-06-10, 13:09
a ma ktos jakies zdjecie ktora to blache trzeba podgiac i jak?? Bo mi przy deszczu woda sie nie leje ale przy myciu auta troche kapie na wycieraczke pasażera

MikeFoto
23-06-10, 13:27
a ma ktos jakies zdjecie ktora to blache trzeba podgiac i jak?? Bo mi przy deszczu woda sie nie leje ale przy myciu auta troche kapie na wycieraczke pasażera

a wejść do działu zrób to sam w dziale technicznym o 5D i odszukanie linka z podpisem - Pozbycie się kapania wody przez podszybie nie łaska ? :mad:

Wszystko jest tam doskonale opisane przez kolegę przemo78 w fotograficznej instrukcji.
Więcej chęci, a nie czekanie aż ktoś na tacy poda....

forczi
23-06-10, 22:50
Ok dzieki spoko znalazlem. Kurcze ywpinanie tych spinek przeraża :)

Slawkowski
24-06-10, 12:22
mozesz spokojnie podgiac ta blache "od srodka", jak wykrecisz dmuchawe (3 wkrety), po wczesniejszym odkreceniu schowka (2 wkrety). da rade ja siegnac i podgiac, bez sciagania podszybia.