Myszazch
19-12-09, 22:55
Panowie mam mały problem, a mianowicie uciekło mi jedno swiatło przednie prawe(od pasażera). Jest taki motyw ze jak włacze swiatła mijania to "żarzy" mi sie żarnik od swiatła długiego. przy zmianie na długie wszystko gra swieci sie zarnik od długich.
Bezpiezniki ok jest prad na biegunie przychodzacym bezpiecznika. Teraz do sedna czy w żelazku są przekazniki? takie gadzety co maja elektromagnes i załacza sie wtedy duzy prad na żarówke. Próbowałem je znaleźć ale cos nie moge nie ma"pykniecia" przy właczaniu swiateł i nie moge go zlokalizowac. Być moze przegrzał mi sie kabel. Ale chciał bym wszystko sprawdzić tak wiec prosze o pomoc:)
pzdr. Mysza
Bezpiezniki ok jest prad na biegunie przychodzacym bezpiecznika. Teraz do sedna czy w żelazku są przekazniki? takie gadzety co maja elektromagnes i załacza sie wtedy duzy prad na żarówke. Próbowałem je znaleźć ale cos nie moge nie ma"pykniecia" przy właczaniu swiateł i nie moge go zlokalizowac. Być moze przegrzał mi sie kabel. Ale chciał bym wszystko sprawdzić tak wiec prosze o pomoc:)
pzdr. Mysza