fishman4
18-12-09, 08:56
Witam!
Sytuacja wyglada tak. Kupiłem nowy akumulator (Centra). Później postał prawie rok bo sie okazało ze stary jednak jeszcze daje rade. Założyłem go teraz w listopadzie i działał bez problemu. Nawet wczoraj rano udało mi się odpalić auto. Jednak dziś rano idę do auta a tu totalny zgon (ledwo zadziałał nawet alarm, rozrusznik wogole nie zakrecił)... Co moze byc przyczyna tak szybkiego wyladowanai aku (fakt ze w nocy bylo -15)?
pzdr
Sytuacja wyglada tak. Kupiłem nowy akumulator (Centra). Później postał prawie rok bo sie okazało ze stary jednak jeszcze daje rade. Założyłem go teraz w listopadzie i działał bez problemu. Nawet wczoraj rano udało mi się odpalić auto. Jednak dziś rano idę do auta a tu totalny zgon (ledwo zadziałał nawet alarm, rozrusznik wogole nie zakrecił)... Co moze byc przyczyna tak szybkiego wyladowanai aku (fakt ze w nocy bylo -15)?
pzdr