Zobacz pełną wersję : Hania lubi PB...
Witam. Odrazu sory za kolejny taki sam temat ale nie moge dojsc po innych czemu moja Honda tyle pali... Mianowicie: kupilem ją w sobote.. ( 5d 1,4 97` 165tys) Zatankowalem za 70zł i zrobilem 130 km... mam Sigme 3.0 V6 i nawet ona mnie spali w trasie :) Swiece zmienione, filtr powietrza czysty.. nie wiem co mam obstawiac. Ktos ma jakies rady? stała poltora roku pod drzewkiem w komisie na poczatku falowalu obr na cieplym silniku, teraz sie uspokoilo. Temperature lapie w miare szybko ale cieplo daje slabo, i jeszcze ulamane mam dwa krocce do podlaczenia tego 'pochlaniacza oparow' przy scianie grodziowej ale nie wierze ze tamtedy ucieka mi pb :) jezdze do 3tys obrotow ale nic to nie zmienilo. Dzis za 20 zl 20km..
Dzis za 20 zl 20km...
:eek: z tego wychodzi ze masz spalanie okolo 20l/100km:eek:
no ladnie:cool:
a tak powaznie to zacznij od podstaw --> samodiagnostyka !
osobiscie obstawiam sonde lambda ale moge sie mylic bo moze byc 1000 innych powodów
Prawie jak BMW :p
zacznij od sondy. za drastyczne spalanie ona odpowiada. Nie zawsze samodiagnostyka pokaże jej błąd nawet jak jest uszkodzona. trzeba ją przemierzyć
wracam wlasnie z analizatora spalin. CO na wolnych ok. 0.3 przy 2200obr 0,6 0,7. Ja juz nie mam pojecia o co jej chodzi:) zaraz zrobie samodiagnostyke. Jest w mojej hondzie zlacze OBD do komputera? jak tak to gdzie:)
jak już przy kompie w nogach pasażera-tak jest w Vgen. W 6gen chyba też
reset nie pomogl, odmulanie tez nie, spaliny ok... mechanik Sieńko i Syn nawet nie wie co poradzic:) rzuci ktos jeszcze jakies propozycje?
skolopendra
18-12-09, 16:23
Zatankowalem za 70zł i zrobilem 130 km...
Dzis za 20 zl 20km..
najpierw poczytaj jak sprawdza się spalanie w aucie:cool:.a potem dopiero bzdury wypisuj
kolego wiem jak sie sprawdza. Nie musze zatankowac do pelna zeby zobaczyc ile pali. Wystarczy wczesniej zobaczyc jak mniej wiecej stoi wskazowka. Jezeli zaraz po tym zaswiecila sie rezerwa, zatankowalem za drobne 20 zl i po dojechaniui do celu znow sie zapalila to nie trzeba byc matematykiem. A druga sprawa nie potrzebuje korepetycji z obliczania spalania tylko co moze byc jego przyczyna.
wracam wlasnie z analizatora spalin. CO na wolnych ok. 0.3 przy 2200obr 0,6 0,7.
no coz spaliny ok
musisz sprawdzic przewody itp, najlepiej na kanal z nia i zajrzec wszedzie gdzie PB idzie ale w taka pogode toi tak cale auto i tak mokre:( wiec wyciekow nie zobaczysz za wiele
kolaga mial podobnie w Vgen i okazalo sie ze mial przewody skorodowane
ale jak juz pisalem... moze byc 1000 innych przyczyn:(
Wystarczy wczesniej zobaczyc jak mniej wiecej stoi wskazowka
Mniej więcej to dwa palce wchodzą w... A tak poważnie to zalej do pełna zrób jak najwięcej kilometrów i zalej znów do pełna. Będziesz wiedzieć na 100% ile pali a nie "mniej więcej"
chocby i cysterna za mna jezdzila to wynik i tak jest 15-20l. Moze i nie jest to dokladne mierzenie ale orientacyjnie 22l litrow paliwa na 150 km to troche za duzo... macie jeszcze jakies pomysly? Moze byc rozrzad o zabek przesuniety? (zawory nie grają i nie ma mula)
Po 1,5 roku stania to nie dziwię się, że tyle pali ale to może być dopiero początek problemów (zardzewiałe/zapieczone hamulce ?) ...
Zaczyna się od wysokiego spalania a skończy na wyciekach z wszelkich uszczelek / uszczelniaczy olejowych :/
Tęperatur silnika zbyt niska? może termostat
Muzyk-Grzes
18-12-09, 22:10
Jeśli autko jeździ dynamicznie i przekracza 110km/h to pasek nie jest przestawiony. Jak koledzy zauważyli to może być wina sondy lambda a komputer tego błędu nie sygnalizuje. 15-20l to dużo musiałbym jeździć cały czas jakieś 6500 obrotów i odłączyć sondę żeby tyle spalać.
A sprawdzałeś bak i przewody paliwowe? możliwe że jakiś wężyk sparciał i przepuszcza lub rurka przerdzewiała. Sprawdzić możesz to najłatwiej w taki sposób, przekręć kluczyk do zapłonu (lampki świecą) ale nie odpalaj, potem odczekaj chwilę i odkręć korek wlewu paliwa. Powinieneś usłyszeć syk powietrza, jeśli go nie będzie, to sprawdź dokładnie przewody paliwowe i bak.
Pejot co do hamulcow i innych podzespolow to porobilem to juz. Co do sondy to by analizator pokazywal wiecej niz norma takze wykluczam. Mozliwe ze przez to ze robie krotkie trasy? do 10 km i kilka godz postoju i potem ssanie caly czas, da sie jakos je wylaczyc?:) termostat trzyma, a paliwa nie czuc jak wchodze do garazu...
Muzyk-Grzes
18-12-09, 23:00
No to coraz mniej możliwości, sonda sprawna ,paliwo nie znika. Chyba że rzeczywiście krótkie trasy,niska temperatura. Zalej do pełna pojeździj i potem zalej znowu, zobaczysz jakie ma spalanie naprawdę, bo wskaźniki w hondach pokazują różne poziomy paliwa ,wystarczy skręcić w prawo żeby bak sie "opróżnił" a w lewo żeby pokazywało więcej. Staniesz lekko na przechyle i też głupoty pokazuje.
JeNNy_forever
18-12-09, 23:09
Zalej do pełna pojeździj i potem zalej znowu, zobaczysz jakie ma spalanie naprawdę, bo wskaźniki w hondach pokazują różne poziomy paliwa ,wystarczy skręcić w prawo żeby bak sie "opróżnił" a w lewo żeby pokazywało więcej. Staniesz lekko na przechyle i też głupoty pokazuje.
no co Ty... perkus wie lepiej ;) nie dziwię się że wychodzą mu takie kosmiczne liczby skoro mierzy zużycie w tak oryginalny sposób :D a tak serio perkus to daj się przekonać i chociaż raz uderz się w pierś przyznając rację innym, bardziej doświadczonym hondziarzom! swoją drogą to sonda lambda nie powoduje tak potwornego zużycia paliwa, jeżeli dobrze pamiętam (jak nie to niech mnie ktoś poprawi) to jest ona odpowiedzialna za większe spalanie ale nie więcej niż 20% względem sondy działającej poprawnie, szukaj przyczyny gdzieś indziej chociaż sondę też sprawdzić naturalnie możesz ;)
Patrzac na lampkie od rezerwy to za przeproszeniem gu... stwierdzisz.
Wskazowka pokazuje minimum lampka od rezerwy nie swieci. Wskazowka pokazuje grubo ponad minimum lampka swieci.
Wskaznik od paliwa w Hondzie to pomylka. Nigdy jeszcze nie mialem tak ze rezerwa palila sie ciagle, a jak sie pali prawie caly czas to i juz ciezko odpalic silnik. W takiej sytuacji jak zalewam do pelna wchodzi ok 40 litrow do odbicia dystrybutora.
Jenny, jezeli za 120 zl tez robisz 200km to rob dalej. Mi to calkiem nie odpowiada i chcem ten problem rozwiazac. Nawet jezeli myle sie w spalaniu o ~3l to i tak wychodzi za duzo. I prosze czytaj dokladnie temat i jego wstep. Chodzi mi o zmniejszenie spalania a nie jak sie je oblicza. Mialem kilka japoncow i wiem jak sie zachowują. Sory za BTW.
kolego wiem jak sie sprawdza. Nie musze zatankowac do pelna zeby zobaczyc ile pali. Wystarczy wczesniej zobaczyc jak mniej wiecej stoi wskazowka. Jezeli zaraz po tym zaswiecila sie rezerwa, zatankowalem za drobne 20 zl i po dojechaniui do celu znow sie zapalila to nie trzeba byc matematykiem. A druga sprawa nie potrzebuje korepetycji z obliczania spalania tylko co moze byc jego przyczyna.
BUAHAHAHA! A to dobre! Wskaźnik w Hondzie jest mega niedokładny człowieku ;d Zrób sobie test - zatankuj sporo, zobacz ile pokazuje. Przebutuj tak konkretnie, znowu zobacz. Potem postaw auto na parkingu i za jakiś czas spójrz spowrotem.
Lampka rezerwy tak samo - wystarczy, że jedziesz pod górkę/z górki i błyśnie, choć na płaskim nawet by o tym nie pomyślała.
ja pier... :) wyjezdzalem z komisu to ledwo zajechalem do cpnu... powiedzmy ze od razu zalalem za te 120 zl i teraz jak stala z gorki to ledwo zapalila.
JeNNy_forever
18-12-09, 23:56
Jenny, jezeli za 120 zl tez robisz 200km to rob dalej. Mi to calkiem nie odpowiada i chcem ten problem rozwiazac. Nawet jezeli myle sie w spalaniu o ~3l to i tak wychodzi za duzo. I prosze czytaj dokladnie temat i jego wstep. Chodzi mi o zmniejszenie spalania a nie jak sie je oblicza. Mialem kilka japoncow i wiem jak sie zachowują. Sory za BTW.
a tankowałeś do pełna i przejechałeś te 200km i zaś do pełna? bo na oko to wiesz... dopiero jak będziesz miał wróbla w garści czyli 100% pewny pomiar to można się zacząć zastanawiać co się dzieje, póki co widzisz co każdy myśli o Twoich pomiarach, zrób jak Ci mówimy, jak nie to wyjeździj paliwo do końca, dolej ileśtam i do końca zaś... :D niebezpieczne ale zawsze jakaś metoda, inna niż ta której Ty nie chcesz stosować :P żartuje oczywiście, ale serio to może i masz duże spalanie czymś spowodowane ale trzeba wiedzieć czarno na białym ile to wynosi bo może to wynikać z błędnie działającej aparatury silnika albo z dziury w baku czy przewodzie czy czymkolwiek, trzeba dokładniej oszacować zużycie żeby wiedzieć czego się spodziewać i co podejrzewać
skolopendra
19-12-09, 12:12
Cytat:
Napisał perkus Zobacz post
kolego wiem jak sie sprawdza. Nie musze zatankowac do pelna zeby zobaczyc ile pali. Wystarczy wczesniej zobaczyc jak mniej wiecej stoi wskazowka. Jezeli zaraz po tym zaswiecila sie rezerwa, zatankowalem za drobne 20 zl i po dojechaniui do celu znow sie zapalila to nie trzeba byc matematykiem. A druga sprawa nie potrzebuje korepetycji z obliczania spalania tylko co moze byc jego przyczyna.
BUAHAHAHA! A to dobre! Wskaźnik w Hondzie jest mega niedokładny człowieku ;d Zrób sobie test - zatankuj sporo, zobacz ile pokazuje. Przebutuj tak konkretnie, znowu zobacz. Potem postaw auto na parkingu i za jakiś czas spójrz spowrotem.
strasznie oporny ten gosc na wiedzę :rolleyes:
dokładny pomiar to jednak podstawa ...
skolopenda masz racje. Tak to do nieczego nie dojdziemy.
Muzyk-Grzes
19-12-09, 17:43
Ale zabawne to jest to że wskaźnik pokazywał dziś poniżej rezerwy, czyli jak kolega perkus by napisał "ze dwa litry" a w 45 litrowym baku do pełna weszło zaledwie 36 litrów.
A z tymi wskaźnikami w H to fakt. Moja lala zrobiłas mnie również w jajo. Nie mając czasu na tankowanie, a widząc, że jest niewiele ale jeszcze nie aż tak mało, musiałem później znaleźć czas na dość długi spacer do CPN z kanistrem pod pachą. Dalem się zrobić w konia. Także radzę przyłożyć się do pomiaru dokłądnego spalania Panie perkus bo na oko to facet w szpitalu zmarł. Ja podobnie panikowałem ze swoim vti. Gdy orientacyjnie oceniałęm spalanie wychodziło koło ponad 15. Dopiero gdy dokładnie sprawdziłęm ile to w mieście pali to wyszło po konsultacjach, że to normalne.
pozdro i nie bądź taki oporny facet bo ludzie chcą Ci pomóc.
Panowie z super wiedza :) problem rozwiazany, benzyna w oleju. A analizator na stacji diagnostycznej do dupy. Spalanie 13/100km. Teraz mam jeszcze pytanie ile Wam chodza zimne silniki na ssaniu? bo u mnie 1,5tys az wyjdzie ponad druga kreske.
skolopendra
19-12-09, 20:11
ile Wam chodza zimne silniki na ssaniu?
to zależy od wielu czynników . od paru minut do blisko 30min
Jeszcze kwestia temperatury. Lapie ją w miare szybko, ale nie dochodzi nawet do polowy wskaznika. Nie wiem czy zaczynac od wymiany wtryskow czy czujnika temp.
Jeszcze kwestia temperatury. Lapie ją w miare szybko, ale nie dochodzi nawet do polowy wskaznika. Nie wiem czy zaczynac od wymiany wtryskow czy czujnika temp.
Normalka... u mnie jak jest silnik już dobrze rozgrzany, czy to lato czy tak jak teraz zima, wskaźnik temp jest na 1/4 ...max 1/3 skali :) zostaw to w spokoju i jeździj.
JeNNy_forever
19-12-09, 22:27
Normalka... u mnie jak jest silnik już dobrze rozgrzany, czy to lato czy tak jak teraz zima, wskaźnik temp jest na 1/4 ...max 1/3 skali :) zostaw to w spokoju i jeździj.
u mnie podobnie, do równej połowy nigdy nie dochodzi, zawsze jest wskazówka delikatnie opadnięta - czy to lato czy to zima
A u mnie wskazówka leży równo poziomo po ok 4 km w mieście w tych mrozach :D
A ssanie... hmmm... Na wysokich obrotach chwilkę, po odpaleniu i odkopaniu auta (dosłownie chwila, tej zimy jeszcze nie musiałem skrobać szyb :D) jest tak z 1000-1100 :)
Pali dużo, ale nie mierzę, po prostu teraz musi spalić :P
I nie krzyczcie, że nie powinienem odpalać a potem odśnieżać - po prostu od tego czy odpali uzależniam decyzję czy odśnieżać :P
Jeszcze kwestia temperatury. Lapie ją w miare szybko, ale nie dochodzi nawet do polowy wskaznika. Nie wiem czy zaczynac od wymiany wtryskow czy czujnika temp.
Tak ma być. Jak Ci zacznie wychodzić po za połowe skali to wtedy się martw.
Spalanie 13l Ci wyszło. To takie podobne do wcześniej wspomnianej lambdy. 1.4 normalne spalanie w tej budzie ma prawie jak B18C4, więc pali dużo. Pewnie 10l teraz zimą byłoby normalne przy całkiem sprawnym aucie. Nie kopci Ci to auto na niebiesko tak swoją drogą?
I jeszcze jedno-nie kupuje się aut z komisu....
nic nie dymi. Benzyna w oleju. Macie wtryski na sprzedaz?:)
pwl ma podobny styl do mojego odpali to biore sie za odsniezanie i u mnie tez 1,5 tys po odpaleniu i okl 4 min na -15 mrozie no i norma 9-10l na 100 km w tych warunkach na krutkiej trasie a wskaznik temp jezeli nie wskazuje polowy wartosci a wachania jego sa zalezne od stylu jazdy tzn krecenie na obr powyzej 3000 ostra jazda jest ok ,a spokojna jazda,wolna,ogrzewanie na full wskaznik opada to 100% termostat i polecam dobry japonski a nie VERNE-TA czy GATESA bo szybko sie zacieraja przerabialem to dwa sezony.PRZYCZEPNOSCI HONDZIARZE!!
skolopendra
20-12-09, 14:01
Macie wtryski na sprzedaz?
w dziale giełda za grosze znajdziesz
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.