davidoff
01-07-06, 18:30
Wywala mi check engine w aucie ktore mam za granica do jazdy po bułki do sklepu:) Jest to accord Coupe 2.2 1994 F22B5 automat.
Po odpaleniu auta - wszystko ok. Po jakis 15minutach w trakcie jazdy ,kiedy sie lekko nagrzeje(chyba) wywala check engine- przechodzi w tryb awryjny- czasem zgasnie. Pokazuje blad nr 4. Czujnik położenia wału korbowego lub jego obwód. Postanowilem zacząc od swiec. Wymienilem swiece, potem kopułke(która byla w swietnym stanie), moduł...i nic. Auto jest w idealnym stanie ma 119 tys km przebiegu.
Na dodatek nie mam mozliwosci sprawdzenia tego auta bo normalny mechanik jest jakies 400km od miejsca gdzie stoi auto.
Ma ktos jakies pomysly. Czy mozliwe jest zeby czujnik polozenia wału nawalil i wskazywal dopiero po nagrzaniu bład?
Po odpaleniu auta - wszystko ok. Po jakis 15minutach w trakcie jazdy ,kiedy sie lekko nagrzeje(chyba) wywala check engine- przechodzi w tryb awryjny- czasem zgasnie. Pokazuje blad nr 4. Czujnik położenia wału korbowego lub jego obwód. Postanowilem zacząc od swiec. Wymienilem swiece, potem kopułke(która byla w swietnym stanie), moduł...i nic. Auto jest w idealnym stanie ma 119 tys km przebiegu.
Na dodatek nie mam mozliwosci sprawdzenia tego auta bo normalny mechanik jest jakies 400km od miejsca gdzie stoi auto.
Ma ktos jakies pomysly. Czy mozliwe jest zeby czujnik polozenia wału nawalil i wskazywal dopiero po nagrzaniu bład?