Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Śruby zabezpieczające falgi... Brak nasadki.



MarekPL
28-06-06, 19:53
Witam serdecznie :)
Kilka miesięcy temu kupiłem sobie Honde civic 97 3d, no i postanowiłem zmienić opony, okazało sie że nigdzie w samochodzie nie ma nasadki do śrub zabezpieczających.
Byłem u oponiarzy to prawili mi mądrosci ze musi być w samochodzie takie cudo, a ja i oni takiego cuda nie mają , za kilka godzin dodam zdjęcie tej nakrętki, jest ona w rozmiarze miedzy 19-17 (bardziej 17,5 chyba klucz calowy) no i ma 24kąty. Jakie proponujecie rozwiązanie ?? zastanawiałem sie nad rozwierceniem śrub ale wole poczekać na jakieś sensowne odpowiedzi bądz podpowiedzi, czy jesli bym rozwiercił srube razem z nakretką moge dokupić i włożyć do piasty szpile(śrube) od koła ?
http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/11/1126/112615/11261567/112615678.jpeg

vayato
28-06-06, 22:17
Kupienie szpilki to żaden problem, jednak lepiej powiedz oponiarzowi niech do śruby zabezpieczającej dospawa zwykła nakrętkę, albo cokolwiek, żeby chwycić i odkręcić. Widziałem jak już taką operację wykonywali i lepiej dać to zaufanemu majstrowi, bo felga może ucierpieć. ;)

ppm702
28-06-06, 23:49
do śruby zabezpieczającej dospawa zwykła nakrętkę
tyle, że lepiej u blacharza albo speca, który spawa felgi, głowice itp.

Przerabiałem z poprzednim autem taką szopkę, tyle, że po odkręcaniu przez wulkanizatora zabezpieczenia pneumatem...

LIO
29-06-06, 09:40
w zaleznosci jaki jest dostep do tych srub. Mozna przecinakiemustawionym pod katem i mlotem udezac i bedzie sie odkrecac. Mozna nabic nakretke o wiekszym otworze i jesli najdzie to wtedy przekrecic. Mozna dospawac jakas nakretke i na nia zalozyc klucz i odkrecic.

Ty se mozesz wybrac Jachu ;) (taki cytacik filmowy)

E2rd
29-06-06, 11:05
Nie wiem czy zadziała, słyszałem o wklejeniu poxipolem nasadki klucza dopasowanej do nakrętki - ale to niepotwierdzone. Wklejasz, zostawiasz na bodajże 24H i kręcisz ???

cubuz
29-06-06, 12:43
Nie wiem czy zadziała, słyszałem o wklejeniu poxipolem nasadki klucza dopasowanej do nakrętki - ale to niepotwierdzone. Wklejasz, zostawiasz na bodajże 24H i kręcisz ???
hehe troche OT ale w takim wypadku zakladajac ze masz nawet po jednej zabezpieczajacej to 4 dni bedziesz odkrecal ;) kazdego dnia po jednej srubie ;) chyba ze chcesz tyle nasadek poprzyklejac ;)
a tak na powaznie to wszystko zalezy jak mocno te sruby sie trzymaja, moim zdaniem to jednak sredni pomysl..
bardziej bym zrobil tak jak u gory radza jakas wieksza nakretke nabic, albo tym przecinakiem zobaczyc czy sie obraca, jak tak to looz, a jak rozciales pol sruby i ani drgnie to z chyba motyw z tym spawaniem.

jaqb
29-06-06, 22:24
i jak kolega poradzil sobie z problemem??

miałem podobny tylke ze ja zgubiłem 2 nasadki które miałem w kpl,,,udało sie bezinwazyjnie odkręcic wszystko, gumiarze prawili morały kupiłem taki fajny klucz, nasadke chyba 18 firmy stanley, taka dziwna w srodku, poszlo wszystko ladnie, ale mechanior poddal pomysl taki ze mozna przyspawac jakos klucz do tej nasadki ktora tam siedzi w feldze, choc niewiem czy to super pomysl ale ponoc dziala ;)

E2rd
30-06-06, 11:32
E2rd napisał/a:
Nie wiem czy zadziała, słyszałem o wklejeniu poxipolem nasadki klucza dopasowanej do nakrętki - ale to niepotwierdzone. Wklejasz, zostawiasz na bodajże 24H i kręcisz ???

hehe troche OT ale w takim wypadku zakladajac ze masz nawet po jednej zabezpieczajacej to 4 dni bedziesz odkrecal kazdego dnia po jednej srubie chyba ze chcesz tyle nasadek poprzyklejac
a tak na powaznie to wszystko zalezy jak mocno te sruby sie trzymaja, moim zdaniem to jednak sredni pomysl..
bardziej bym zrobil tak jak u gory radza jakas wieksza nakretke nabic, albo tym przecinakiem zobaczyc czy sie obraca, jak tak to looz, a jak rozciales pol sruby i ani drgnie to z chyba motyw z tym spawaniem.



Przecież napisałem, że słyszałem a nie, że sam sprawdziłem. A pozatym nasadki na klucze nie są takie drogie i jeżeli to działa to 24h (Po wklejeniu raczej nie do odzyskania).

pawlowrc
01-07-06, 01:49
Witam !!! Wiec tak moim zdaniem najlepiej by bylo gdybys pojechal do speca jakiegos od wulkanizacji np. kolo dworca glownego i zapytal gdzie odkrecaja takie sruby zabezpieczajace - jest to wydatek ale lepiej wydac troche niz kupowac np. felge lub uszkodzic piaste... Gdybys mial chociaz numer klucza zabezpieczajacego to w ciagu tygodnia za jakies 10 - 20 zl bys dostal nowy klucz no ale... Trzeba sobie radzic inaczej w tym wypadku - najlepiej dowiedziec sie gdzie spece to odkrecaja... Pozdro :)

MarekPL
01-07-06, 15:59
Zdjęcie typu śruby i nasadki znjduje sie na tej stronie ,http://www.allegro.pl/item112615678_sruby_zabezpieczajace_felgi_m12x1_25 _niemieckie.html

nasadke dostałem za free w serwisie Hondy w Bydgoszczy, musze ją zmodyfikować i powinna pasowac... Pozdrawiam,

luniz
24-07-06, 02:09
jesli macie kogos kto umie dobrze spawac migomatem ( a proby odkrecenia przecinakiem nie dzialaja ) najlepiej od razu przyspawac do tego cos mocnego ( w sobotę w ten sposób wykręcilismy z kumplem urwana srubę przy dolnym mocowaniu amortyzatora wystawala moze 1,5 mm )