Zobacz pełną wersję : Blokujące się koła tylne w Civic'u Hatchback z 1995r.
Na początek chciałbym się przywitać.
Jestem nowo upieczonym użytkownikiem Civic'a z 1995r. wersja hatchback silnik 1.3 16V o ile się nie mylę to na gaźniku. Kolorek BLACK, a jakże by inaczej...werjsa na full wypasie....2 poduchy powietrzne, elektryka szybek i szyberdachu :), wspomaganko i inne duperele.
Takie małe przedstawienie autka i małe powitanko, ale przejdźmy teraz do sedna sprawy i tematu.
Podczas bardzo gwałtownego i silnego hamowania najpierw blokują się tylne koła i tyłem zaczyna zarzucac, nie wiem jak z przednimi kołami bo jak już rzucać zaczyna to odpuszczałem pedał hamulca. Teraz ciekawi mnie co to może być. tarcze z przodu tak mi sie sa ok, zero rdzy, klocki jeszcze maja jakies 1cm okladziny....na stacji diagnostycznej diagnosta mowil ze wszystko z hamulcami ok wiec sila hamowania jest ok....ale jest ma odwrocona jakby sile miedzy przednia a tylna osia bo przeciez powinno byc odwrotnie.
Myslalem ze moze to korektor sily hamowania...czy ma on jakas regulacje? i gdzie on sie w ogole znajduje? Dam rade to wyregulowac sam czy trzeba by bylo sie udac do jakiegos mechanika?
Z gory dzieki za wszelkie porady....do zobaczenia na ulicach :)
korektro jest w komorze silnika, na scianie grodziowej, laczy wszystkie te metalowe rurki od hamulcy. Niesety nie jest regulowany.
Ja podejrzewam, ze masz bardzo dobry tyl, swieze szczeki, a z przodu juz na wykonczeniu
klocki jeszcze maja jakies 1cm okladziny
rozumiem ze to pomylka, bo klocek nawet nowy chyba tyle nie ma i chodzilo o 1mm :!:
do tego moze tloczki z przodu sa zabrudzone i nie pracuja nalezycie, przez co sila docisku klocka jest slaba
Zatem tyl juz lapie, a przod jeszcze nie.
Sprawdz tez czy np linka recznego nie jest za bardzo naciagnieta, przez co delikatne dotkniecie pedalu hamulca powoduje od razu hamowanie tylu, a przy zwyklym mocnym depnieciu, blokowanie sie tylu.
korektro jest w komorze silnika, na scianie grodziowej, laczy wszystkie te metalowe rurki od hamulcy. Niesety nie jest regulowany.
ja zauwazylem ze ja mam dwa serwa do hamulcy. jedne na przod z ktorego wychodza dwa weze do przednich hamulcy tarczowych, a drugie przesuniete o okolo 10cm w prawa strone od poprzedniego (patrzac od strony komory silnikowej, przy scianie grodziowej) drugie serwo z kolejnymi dwoma przewodami hamulcowymi idacymi do tylu.
Nie zauwazylem zeby laczyly sie one w jednym konkretnym miejscu w komorze silnikowej ale moze cosik przeoczylem...spojrze jutro z rana.
ale tez dziwi mnie ze ten korektor sily hamowania TYLU mialby sie znajdowac w komorze silnikowej!?!? hmmm....w takim razie w jaki sposob jest regulowany nacisk hamulcy tylnych od zaladowania bagaznika?
W fiatach (uno, punto) korektor jest podlaczony do tylnej belki ktora pod ugieciem powoduje wyciaganie takiego dynksa i to powoduje mocniejsze hamowanie tylu. Wiem ze moze to dziwne porownaje ale interesuje mnie na jakiej zasadzie dziala ten korektor w civic'u.
Ja podejrzewam, ze masz bardzo dobry tyl, swieze szczeki, a z przodu juz na wykonczeniu
klocki jeszcze maja jakies 1cm okladziny
rozumiem ze to pomylka, bo klocek nawet nowy chyba tyle nie ma i chodzilo o 1mm :!:
faktycznie tyl jest dobry....reczny lapie jak szalony ale dopiero na 2-3 zabku wiec moim zdaniem jest ok.
Co do grubosci okladziny ciernej na klocku to podalem w przyblizeniu, ale jest tak okolo 8mm (gdzie w nowych wlasnie jest okolo 10mm, tak mi sie przynajmniej wydaje)
do tego moze tloczki z przodu sa zabrudzone i nie pracuja nalezycie, przez co sila docisku klocka jest slaba
Zatem tyl juz lapie, a przod jeszcze nie.
Byc moze...przejrze je jutro....bardzo mozliwe ze tarcze jeszcze do konca sie nie przetarly...byly troszke ze tak powiem przerdzewiale jak kupowalem auto...a nie przetaczalem tarcz bo to kompletnie nie oplacalne. Jezdze juz tak od okolo miesiaca i tarcze juz wygladaja o wiele lepiej i auto o wiele lepiej sie zachowuje przy hamowaniu, ale moze faktycznie...skutecznosc hamowania hamulcy przednich jeszcze nie jest nalezyta ze wzgledu wlasnie na ta rdze, ktora tam byla.
Sprawdz tez czy np linka recznego nie jest za bardzo naciagnieta, przez co delikatne dotkniecie pedalu hamulca powoduje od razu hamowanie tylu, a przy zwyklym mocnym depnieciu, blokowanie sie tylu.
tak jak pisalem wyzej...reczny zaczyna dopiero lapac na 2-3 zabku a na 4 juz kola sa zablokowane.
Reszte wszystko posprawdzam jeszcze dokladniej rano.
Dzieki wielkie za rady.
Ręczny tak szybko i dobrze łapiący to w Hondach rzadkość...aczkolwiek przy bębnach z tyłu się zdarza. Może więc sprawdź jednak ten naciąg.
ale tez dziwi mnie ze ten korektor sily hamowania TYLU mialby sie znajdowac w komorze silnikowej
pompa hamulcowa jest w komorze silnika i od niej odchodza rurki, wiec korektor jest tutaj
W fiatach (uno, punto) korektor jest podlaczony do tylnej belki
bo w civicu Twoim nie ma belki :-)
bo w civicu Twoim nie ma belki :-)
to to dobrze wiem ;) ale interesuje mnie jak w takim razie dzieki temu korektorowy wiekszy nacisk idzie na tylne bebny gdy tyl jest bardziej obciazony....czy w takim wypadku caly czas jest tak samo i sila nacisku nie jest korygowana o mase nacisku na tylna os?
obawiam sie ze tego wynalazku te Hondy nie maja
aha....no to chyba juz wszystko wiem....jedynym co mi teraz przychodzi do glowy to to ze hamulce na przodzie hamuja nie najlepiej...no nic...trzeba sie za nie wziasc :)
jest jeszcze możliwośc ze ktoś tam grzebał i zamienił w korektorze tył z przodem
w tej hondzie korektor ma stałe nastawy obciążenie nie ingeruje w działanie korektora
ja zauwazylem ze ja mam dwa serwa do hamulcy. jedne na przod z ktorego wychodza dwa weze do przednich hamulcy tarczowych, a drugie przesuniete o okolo 10cm w prawa strone od poprzedniego (patrzac od strony komory silnikowej, przy scianie grodziowej) drugie serwo z kolejnymi dwoma przewodami hamulcowymi idacymi do tylu.
co rozumiesz przez serwo ????????????? bo to ta okrągła czarna puszka do której jest przykręcona pompa(ale ciebie jako laika potrafię zrozumieć że nie wiesz)
może chodzi ci o pompę od sprzęgła ? bo tu jest hydrauliczne
ale dwa serwa to chyba fizycznie nie możliwe ??????????????
idz po przewodach od pompy tej bliżej lewego koła a znajdziesz korektor
a)
jeśli na tarczach masz nadal rdzę taką zatartą która wygląda jak wyszlifowany grafit to może być przyczyna ten grafit jest bardzo śliski i klocek nie da rady go przetrzeć przez co się ślizga a tył jest dobry i chamuje :P
b)
zapieczone zaciski mogły by coś takiego powodować ale taki silny stopień zapieczenia jest chyba nie możliwy zwłaszcza że na stacji diag określili że jest ok
Sprawdz tez czy np linka recznego nie jest za bardzo naciagnieta, przez co delikatne dotkniecie pedalu hamulca powoduje od razu hamowanie tylu, a przy zwyklym mocnym depnieciu, blokowanie sie tylu.
to nie jest możliwe jadąc nawet na zaciągniętym lekko ręcznym ( z niezablokowanymi kołami)
luz przednich klocków jest tak mały że nawet muśnięcie pedału ham spowoduje docisk okładzin
jeśli auto było kiedyś rozbite może ktoś grzebał przy korektorze
co rozumiesz przez serwo ????????????? bo to ta okrągła czarna puszka do której jest przykręcona pompa(ale ciebie jako laika potrafię zrozumieć że nie wiesz)
masz racje jestem kompletnym laikiem w ten kwestii :) ale chodzi mi o to ze sa dwa zbiorniczni na płyn hamulcowy...jeden duży gdzie zaznaczona jest miarka min/max i jeden mniejszy gdzie ciut plynu sobie jest. pod tymi zbiorniczkami jest cos metalowego od czego odchodza przewody hamulcowe do korektora....dwa przewody z jednego i dwa z drugiego...wiec jak to sie nazywa?
a)
jeśli na tarczach masz nadal rdzę taką zatartą która wygląda jak wyszlifowany grafit to może być przyczyna ten grafit jest bardzo śliski i klocek nie da rady go przetrzeć przez co się ślizga a tył jest dobry i chamuje :P
dokladnie tak....taki ggrafitowy nalot jest na tarczach...myslisz ze te tarcze tylko i wylacznie nadaja sie do wymiany czy to sie przetrze z jakims tam czasem ?
b)
zapieczone zaciski mogły by coś takiego powodować ale taki silny stopień zapieczenia jest chyba nie możliwy zwłaszcza że na stacji diag określili że jest ok
dokladnie. stwierdzili ze jest ok i nie ma z tym zadnych problemow.
co bys mi w takiej sytuacji proponowal ?
to nie jest możliwe jadąc nawet na zaciągniętym lekko ręcznym ( z niezablokowanymi kołami)
luz przednich klocków jest tak mały że nawet muśnięcie pedału ham spowoduje docisk okładzin
jeśli auto było kiedyś rozbite może ktoś grzebał przy korektorze
nie za bardzo rozumiem :/
ja pisze o tym, ze jak lekko masz zaciagniety hamulec reczny i szczeki z tylu sa lekko rozwarte, to jest potrzebna o wiele mniejsza sila nacisku na pedal aby go zahamowac, zatem przy hamowaniu autem, nacisk na tyl sie zwieksza i auto zachowuje sie tak, jakbys wspomagal hamowanie recznym i dlatego moze go stawiac bokiem.
na początek możesz spróbować papierem ściernym ręcznie je wyczyścić z nalotu
trzeba to zrobić dokładnie ten nalot się od klocka nie przetrze jak nie dasz rady to jak mają wymiar bliski nowemu delikatne przetoczenie załatwi sprawę
ewentualnie wymiana tarcz załatwi sprawę
LIO napisał/a:
Sprawdz tez czy np linka recznego nie jest za bardzo naciagnieta, przez co delikatne dotkniecie pedalu hamulca powoduje od razu hamowanie tylu, a przy zwyklym mocnym depnieciu, blokowanie sie tylu.[/quote]
civic45 napisał/a:
to nie jest możliwe jadąc nawet na zaciągniętym lekko ręcznym ( z niezablokowanymi kołami)
luz przednich klocków jest tak mały że nawet muśnięcie pedału ham spowoduje docisk klocków
nie za bardzo rozumiem
chodzi o to że przód tarczowy zawsze działa natychmiast nie ma praktycznie luzu i nawet zaciągnięty lekko rękaw nic tu nie namiesza bo korektor reguluje siły zachodzące między osiami
nie widząc samochodu trudno jest na 100% określić przyczynę możemy ci mówić o różnych żeczch ale nie ma 100%TOWEJ pewności że to to
masz racje jestem kompletnym laikiem w ten kwestii ale chodzi mi o to ze sa dwa zbiorniczni na płyn hamulcowy...jeden duży gdzie zaznaczona jest miarka min/max i jeden mniejszy gdzie ciut plynu sobie jest. pod tymi zbiorniczkami jest cos metalowego od czego odchodza przewody hamulcowe do korektora....dwa przewody z jednego i dwa z drugiego...wiec jak to sie nazywa?
najlepiej daj jakąś fote
duży jest napewno od hamulcy mały od pompy sprzęgła nie widzę możlwości łączenia się gdzieś tych dwóch obwodów :shock: tam jest mała plątanina przewodów metalowych i napewno tak to tylko wygląda :lol: przyjzyj się dokładnie
niestety albo zamienisz przewody tył z przodem w korektorze i sprawdzisz co to dało
albo walczysz z przednimi tarczami które i tak musisz doprowadzić do kultury może zacznij od tego
niestety albo zamienisz przewody tył z przodem w korektorze i sprawdzisz co to dało
albo walczysz z przednimi tarczami które i tak musisz doprowadzić do kultury może zacznij od tego
raczej najpierw powalcze z tarczami przednimi...zobaczymy jak to wyjdzie.
jeszcze raz dzieki za wszelkie rady.
Cześć mam podobny problem jak musze dochamowac z większej prędkości w łuku to od razu stawia mi tył bokiem ,po sprawdzeniu wiem ze blokuje lewe tylne koło prawe jest ok. i przód też ok. jaka może być tego przyczyna
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.