Zobacz pełną wersję : Stukanie...
Witam :)
W ostatnim czasie zauwazylem dziwne odglosy wydobywajace sie z silnika, takie stukanie. Dzwiek dochodzi z dolu silnika. Czy moze ktos powiedziec co to moze byc? Moj silnik to d15b2. Z gory dziekuje za odp. Pozdrawiam.
skolopendra
27-11-09, 15:14
pewnie panewki ,ale nie koniecznie
orientujesz sie moze ile wyniesie wymiana panewek? co masz na mysli ze niekoniecznie panewki?
Czy na wciśniętym sprzęgle również są odgłosy stukania? Jeśli nie to skrzynia biegów.
sprawdze, dzieki za rade ;)
sprawdzone, na wcisnietym sprzegle tez stuka wiec pozostaja pewnie panewki
jednym słowem bardzo niedobrze
panewki+szlif wału + nowe uszczelnienia silnika
1000PLNów się zamknie...
no to lepiej kupic dobry slupek wyjdzie pewnie taniej niz sie bawic
dolicz uszczelki, olej ..grosz do grosza i uzbiera się...
w benzynie to może tak, jeśli sam sobie przełożysz...
ale panewki to element newralgiczny silnika.
albo sie robi remont z prawdziwego zdarzenia a rozmontowaniem silnika na elementy proste albo po by sprzedać furę i wymienia się tylko panewki:) ( miałem auto z drugim przypadkiem, przejechało 100km) po czym nowy silnik...stary leży i czeka na...no właśnie.. ktoś potrzebuje blok korbowody, tłoki głowicę z 1,3??
to mnie chlopaki pocieszyliscie hehe masakra ;p
za 500pln?? ale pewnie w kiepskim stanie
no wiesz....to etylina... tańsza
szukam do fucusa tddi... sam słupek to 2tys zł...
więc przezlicz... :)
Jak masz ręmatowac w sumie cały silnik to lepiej kup sobie VTI ja bym tak zrobił...widziąłem gotowy zestaw za 5ooozł ze wszystkim:) Szkoda sie bawic w remąty...VTI i gitara!:D
skolopendra
05-12-09, 11:48
Jak masz ręmatowac w sumie cały silnik to lepiej kup sobie VTI ja bym tak zrobił...widziąłem gotowy zestaw za 5ooozł ze wszystkim
gwarancji nigdy nie ma ,a później remont vti
Podepnę się.
Panowie co może tak napierdzielać między 10 a 30 sekundą? https://drive.google.com/file/d/0BwFrP8s58jvHUVE5ekJvM0JNMzg/view?usp=docslist_api
Olej 10w40, na 5w40 było to samo. Słychać to tylko na zimnym silniku chwilę po uruchomieniu. W oleju nie ma śladu opiłków. Na gorącym silniku tego stukania nie ma ani przy przyspieszaniu ani przy schodzeniu z obrotów czy hamowaniu silnikiem. Sprężanie eleganckie, jedynie co to motor pobiera oliwę. Zawory na 100% wyregulowane :).
Może zobacz czy ten dzwięk zniknie jak zdejmiesz paski alternatora, wspom. i klimy.
Qrka nie próbowałem tego...ale to ewidentnie coś w silniku. Dziwne jest to, że nie stuka od razu tylko po chwili i za moment się wycisza. Nie wiem czy to coś z pompowalnością zimnego oleju (lampka gaśnie natychmiast), czy to może panewka albo tłok o cylinder tak nap$$$$$la? To się nie pojawiło nagle tylko 9 lat temu :) poprostu zastanawiam się, czy coś można z tym zrobić.
9 lat już z tym wytrzymałeś :rolleyes:
jak nie chcesz pasków zdjąć co jest najprostsze i darmowe to stetoskop i osłuchać ;]
Ja jeżdżę 2 lata, wcześniej stukało poprzedniemu właścicielowi.
Próbowałem osłuchiwać ale za cienki jestem na no :cool: i wszystko utrudnia fakt, że to trwa tak krótko, czasem z 10 s, czasem 20 jak parę dni stoi nieodpalana. No ciort najwyżej się przyzwyczaję :D.
----------
Jeszcze zapomniałem dopisać - może 2 sekundy po tym, jak zaczyna być słychać to stukanie, to z wydechu zaczyna dymić palonym olejem. Dym jest co prawda biały ale śmierdzi olejem. Piston slap???
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.