Zobacz pełną wersję : Czy to zawiecha czy plastiki??
Witam
D14Z1 99r HB
Mam taką dziwną przypadłość. Podczas jazdy na zwykłej drodze asfaltowej( wiaomo studzienki, łatane dziuru - jak to w wawie) z prędkością 40-60km/h słychać dziwne stuknięcia z przodu. Najdziwniejsze jest to że słychać je po stronie kierowcy mniej więcej tu gdzie jest lusterko. Jeszcze dziwniejsze jest to że gdy jadę po drodze gruntowej ( dużo dołków) powoli tio nic nie stuknie. Co to może być? Czy ktoś miał podobny problem? Czy mozę to pastik lub bebechy pod deską? Przecież jak by zawiecha waliła to dzi.ęk by dochodził z dołu ( z okolic podłogi prawda?
Zobacz czy na zawiasach drzwi nie ma choć milimetra luzu.
Witam
D14Z1 99r HB
Mam taką dziwną przypadłość. Podczas jazdy na zwykłej drodze asfaltowej( wiaomo studzienki, łatane dziuru - jak to w wawie) z prędkością 40-60km/h słychać dziwne stuknięcia z przodu. Najdziwniejsze jest to że słychać je po stronie kierowcy mniej więcej tu gdzie jest lusterko. Jeszcze dziwniejsze jest to że gdy jadę po drodze gruntowej ( dużo dołków) powoli tio nic nie stuknie. Co to może być? Czy ktoś miał podobny problem? Czy mozę to pastik lub bebechy pod deską? Przecież jak by zawiecha waliła to dzi.ęk by dochodził z dołu ( z okolic podłogi prawda?
Sworznie górnych wahaczy lub (i) końcówki drążków kierowniczych. Najszybciej kończą się te rzeczy. Dzwięki potrafią płatać figle więc bierz na to poprawkę.
No chyba że Ci ewidentnie stuka coś w drzwiach to może być kostka od elektrycznych szyb.
Czy da się sprawdzić luzy na tych sworzniach i drążkach kierowniczych w warunkach domowych?
Da sie, podnosisz na podnosnik strone, lomik w reke i sprawdzasz podwazajac :)
Dzieki za info jutro sprawdze jak to jest z tymi sworzniami
Witam ponownie
Dowiedzilem sie ze stacja która robi przeglądy musi sprawdzic na życzenie klienta jego stan i to za free. Wiec zadowolony udałem sie do najbliższej stacj robiącej przegląd i poprosiłem o sprawdzenie zawieszenia pod kątem luzów, stukania i pukania. Ściemniłem kolesiowi że boję sie jeździc z pukającym zawieszeniem gdyż jest to niebezpieczne. Koleśsię na mnie spojrzał i powiedział że sprawdzi. Wjechał Hanią na te "płyty" do sprawdzania zawieszenia i zaczął sprawdzać. Powiedziałm mu że stuka mi kole od kierowcy ale dzwiek dochodzi z okolicyn wyzszej niz samo zawieszenie. Dodatkowo sprawdził mi sworznie górne i przy okazji cały tył. Okazało sie ze z przodu nie mam zadnych luzów ani na sworzniach ani na stabilizatorach ani na wszystkich innych elementach zawieszenia przedniego. Zanalzł natomist naderwaną gumę od cukierka z tyłu. Najlepsze jest to że za takie sprawdzenie koleś nic nie wziął kasy!!!
Takrze te moje puknięcia to albo plastiki albo jakieś kostki w dzwiach
Mam to samo i też nie wiem skąd dochodzi to pukanie, jak ruszam albo hamuje to słyszę dziwne puknięcie w lewych drzwiach kierowcy i za cholerę nie mogę zlokalizować co to...
Kostki w drzwiach siedzą już tam tak długo, że kabelki zesztywniały jak nieboszczyk i raczj nie lataja, tymbardziej przy takich mrozach. Jesteś z Wołomina, wpadnij na spocik w Wawie, poproś kogoś żeby się z Tobą przejechał i posłuchał to może coś znajdziecie.
Mnie to się wydaje, że to może jakaś tulejka w zawiasie strzeli jeśli autem się hamuje i wtedy całą siłą drzwi wciskają się w tuleje.
Te puknięcie przy ruszaniu i hamowaniu to może być to co u mnie, czyli mechanizm do podnoszenia szyb. Opuść całkowicie szyby i sprawdź. Na tych elementach lubią się robić luzy. Zwróć też uwagę na drut od centralnego zamka, też hałasuje.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.